Dysfunkcjonalność notatki

Biurokracja- To hierarchiczny układ pozycji urzędowych (o ściśle określonych zasadach zwierzchnictwa i podporządkowania), w którym stosunki społeczne są regulowane w całości przez przepisy wewnętrzne oraz ogólne normy prawa. (Liczą się przepisy, formalności, a nie człowiek)

Większość instytucji państwowych jest zbiurokratyzowana.

Wady instytucji biurokratycznej:

bezosobowość i dehumanizacja stosunków między jednostkami

uniformizacja kultury

bezbarwność życia

biurokratyzacja znacznie zwiększa czas otrzymania przez pacjenta wymaganej pomocy

Instytucje typu biurokratycznego rodzą patologie organizacyjne, paradoksalnie wynikające z wyżej wymienionych cech idealnej organizacji biurokratycznej, które często stają się przyczyną zjawisk dysfunkcjonalnych. Dzieje się tak, ponieważ opis idealnej biurokracji zawiera tylko jeden aspekt funkcjonowania organizacji, zaś poza regułami formalnymi zawartymi w przepisach, powstają także zasady o charakterze nieformalnym, których skuteczność jest często znacznie większa.

Czym się objawia dysfunkcjonalność instytucji medycznych:

Instytucja totalna-  instytucja, którą  charakteryzują dwie zasadnicze cechy. Po pierwsze, kumulacja całości życia, zaspokajanie wszystkich potrzeb w jednym miejscu. Po drugie, jest to koegzystencja w jednym miejscu dwóch specyficznie powiązanych stosunkami podporządkowania i zależności grup- mieszkańców (mówiąc o szpitalu należy interpretować jako pacjentów) oraz personel.  Obie cechy mają wpływ na sposób życia mieszkańców(pacjentów) na zakres i formy zaspokajania ich potrzeb

Szpital (przykład I)

Szpital jako instytucja został powołany z myślą o pacjencie. W związku z tym jego dobro znajduje się na pierwszym miejscu w hierarchii wartości personelu. Zdarza się jednak, że potrzeby chorych spychane są na dalszy plan. Lekarze i pielęgniarki podporządkowując się PRZEPISOM, chcąc podnieść swoje kwalifikacje, pogłębić wiedzę i niestety mogą jednocześnie zaniedbywać pacjentów. Powstają liczne konflikty na linii personel-chory, które są skutkiem bezosobowego stosunku pracowników do chorego i jego rodziny, bądź okazywania przez nich swojej wyższości.

Pobyt w szpitalu może wpływać niekorzystnie na pacjenta wywołując szereg sytuacji stresowych. Wiele z nich dotyczy wspomnianej nieprawidłowej komunikacji między personelem medycznym a chorymi. Pacjenci narzekają na brak wsparcia emocjonalnego, depersonalizację, nieodpowiednią lub niedostateczną informację o chorobie, zalecanym leczeniu i jego ewentualnych skutkach ubocznych. Pozostałe czynniki stresogenne związane ze środowiskiem szpitalnym stanowią m.in. ból, operacje, skierowanie na dodatkowe badania czy konsultacje, traktowanie człowieka jako przypadek, a nie jako chorego, umierający pacjenci, otwarte rany, znieczulenie miejscowe. W takim wypadku wspomniana instytucja medyczna zamiast redukować, zwiększa lęki związane z chorobą. Może również dochodzić do ograniczenia kontaktów z bliskimi.

Dom Pomocy Społecznej (przykład II)

Domy pomocy społecznej charakteryzuje „instytucjonalizacja” potrzeb mieszkańców, czyli dostosowanie sposobów ich zaspokajania do potrzeb instytucji – ważna jest szybkość i sprawność pracy personelu. Zaspokajane są podstawowe potrzeby człowieka, jednak w sposób znacznie odbiegający od tego jaki miałby miejsce w normalnych warunkach.

Jednym z typowych problemów w Polsce jest ich lokalizacja w dworach, zamkach, szpitalach, hotelach czy ośrodkach wypoczynkowych, czyli budynkach o innym pierwotnym przeznaczeniu. Z reguły są to miejsca nieprzystosowane do potrzeb ludzi niepełnosprawnych (ze względu na brak wind, odpowiednich sali rehabilitacyjnych, łazienek) i wymagające częstych remontów naprawczych. Ponadto rzadkością są pokoje 1-osobowe, co w znacznym stopniu ogranicza prywatność chorych - wpływając jednocześnie na ich wzajemne stosunki z innymi mieszkańcami, i utrudnia wykonywanie swych obowiązków przez pracowników instytucji. Organizacja przestrzenna domów, wystrój wnętrz upodabnia je do szpitali, tym samym odbiega dosyć znacząco od warunków życia poza instytucją. Wszystko zaplanowane jest z góry, podane mieszkańcom w postaci gotowej, na co mają oni niewielki, bądź wręcz żaden wpływ. Propagowana jest bierność, uzależnienie od innych. Personel stanowi grupę aktywną, natomiast chorzy pasywną. Pracownicy obsługują pasywnych mieszkańców, możliwie jak najbardziej upraszczają im życie, traktują jak dzieci podejmując za nie wszelkie decyzje. Można wręcz uznać, że samodzielność i indywidualizm jest wykorzeniany.

[W przypadku higieny ma miejsce zbiorowy sposób wykonywania czynności w określonych dniach i godzinach, na komendę i pod nadzorem, a nie wg własnych potrzeb. Jeśli chodzi o posiłki, to zazwyczaj są one odgórnie ustalone, mieszkańcy nie biorą udziału w ich przygotowaniu, występuje niewielki lub zupełny brak wyboru dań, są regularnie podawane, bez względu na to, czy dana osoba jest w danej chwili głodna czy też nie. Często pomijane są aspekty estetyczne, co możemy zaobserwować w sposobie ubierania się chorych. Co prawda odzież jest czysta, jednak w znacznej mierze stara, niemodna, niedostosowana do gustów.] To można opowiadać

Ludzie przebywający w domach pomocy społecznej czują się osamotnieni, są rzadko odwiedzani przez rodzinę, przyjaciół. Potrzebują czułości, troski, miłości. Prowadzą spokojny tryb życia, aczkolwiek monotonny, polegający przeważnie na oglądaniu telewizji.

Podsumowując:

Na podstawie przytoczonych powyżej przykładów możemy zauważyć zjawisko depersonalizacji chorych osób, przebywających w instytucjach medycznych takich jak szpital czy dom pomocy społecznej. Ignoruje się potrzeby emocjonalne człowieka, zaś podkreśla działanie techniczne. Jak widzimy, w dzisiejszych czasach medycyna głównie skupia się na leczeniu choroby, nie chorego pacjenta, oczekującego troski i zrozumienia ze strony personelu danej instytucji.

Dysfunkcjonalność instytucji medycznych wynikać może z błędów organizacyjnych, niedoborów ekonomicznych, braku kontroli celów i funkcji, jakie te instytucje wypełniają. Wiele instytucji zapewniających wysoki standard pomocy fachowej stwarza jednocześnie sytuację, która nie zadowala chorego człowieka. Przyczyny dysfunkcjonalności instytucji medycznych mogą tkwić w nieprzygotowaniu przez uczelnie medyczne przyszłych lekarzy do pełnionej przez nich roli zawodowej- ukierunkowanie na kariery lekarzy wąskich specjalizacji, klinicystów, wysokiej klasy specjalistów, zwracających podczas studiów uwagę na rzadkie i interesujące przypadki, a nie powszechnie występujące, banalne wręcz choroby. W efekcie może występować konflikt między wyuczoną, a wykonywaną rolą lekarza, co może doprowadzić do braku satysfakcji oraz wypalenia zawodowego lekarzy.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Rodzina dysfunkcyjna i jej wpływ na dziecko, materiały fizjoterapia, Notatki
Szyny zgryzowe w leczeniu dysfunkcji narzadu zucia
Istota , cele, skladniki podejscia Leader z notatkami d ruk
dziecko z dysfunkcją narządu wzroku
MODELOWANIE DANYCH notatki
Prezentacja ochrona własności intelektualnej notatka
notatki makro2 wiosna09
Prawo cywilne notatki z wykładów prof Ziemianin
podatki notatki id 365142 Nieznany
Praktyczna Nauka Języka Rosyjskiego Moje notatki (leksyka)2
Biomedyczne podstawy rozwoju notatki(1)
Margul T Sto lat badań nad religiami notatki do 7 rozdz
Notatki 04 Środki trwałe (2)

więcej podobnych podstron