ORGANIZM LUDZKI W SŁUŻBIE ŻYCIA
Wstęp - Małżeństwo służbą miłości dającej życie.
1. Bóg stworzył człowieka jako istotę płciową - mężczyznę i kobietę (determinacja płci, geny).
2. Anatomia i fizjologia męskiego układu rozrodczego.
3. Anatomia i fizjologia żeńskiego układu rozrodczego.
4. Początek nowego życia — odpowiedzialność rodziców.
5. Przedziwna mądrość ciała - organizm mężczyzny i kobiety w służbie życia.
6. Etyczne metody planowania rodziny.
7. Naturalne planowania rodziny to przyjęty styl życia.
Wstęp - Małżeństwo służbą miłości dającej życie
Najpierw przypomnijmy pewne prawdy. Wiemy, że:
Małżeństwo jest sakramentem, przez który mężczyzna i kobieta w obliczu Boga i w obecności kapłana tworzą wspólnotę miłości, ze swej natury skierowaną ku dobru małżonków oraz zrodzeniu i wychowaniu potomstwa -służba życiu (FC 28).
Podstawą i trwałą mocą małżeństwa musi być zawsze miłość, rozumiana jako pragnienie dobra dla osoby umiłowanej, zdolność do poświęcenia, wzajemny dar z siebie.
Każdy człowiek powołany jest do miłości, ale miłość małżeńska jest miłością szczególną. Ojciec św. Paweł VI w encyklice ,Humanae Vitae" wymienia cztery charakterystyczne cechy miłości małżeńskiej:
Jest to przede wszystkim miłość na wskroś ludzka więc zarazem zmysłowa i duchowa, obejmująca całego człowieka, jego elementy duchowe (myśli, uczucia, wolę), jak i cielesne (zmysłowe). Wy
razem tej miłości w pełni ludzkiej jest między innymi akt małżeński (współżycie seksualne małżonków), do którego małżonkowie udzielają sobie prawa przez sakrament małżeństwa.
Jest to następnie miłość p e ł n a , a więc obejmująca wszystkie sprawy wspólnoty małżeńsko-rodzinnej.
Miłość małżeńska jest wierna i wyłączna, do końca życia, w doli i niedoli.
Jest to wreszcie miłość płodna, która zmierza ku wzbudzeniu nowego życia.
Mówiąc o miłości płodnej, Kościół stawia przed nami zagadnienie odpowiedzialnego rodzicielstwa. Przekazywanie życia ludzkiego powinno być czynem odpowiedzialnym. Każde małżeństwo staje wobec problemu: ile powinniśmy mieć dzieci i kiedy mają one przyjść na świat? Kościół przychodzi małżonkom z pomocą w rozwiązywaniu tych problemów przez głoszoną naukę o odpowiedzialnym rodzicielstwie. Ojciec św. Paweł VI we wspomnianej encyklice „Humanae Vitae" p. 10 naucza:
„Biorąc pod uwagę procesy biologiczne, odpowiedzialne rodzicielstwo oznacza znajomość i poszanowanie właściwych im funkcji. Rozum człowieka bowiem odkrywa w zdolności dawania życia prawa biologiczne, które są częścią osoby ludzkiej. Następnie, gdy chodzi o wrodzone popędy i namiętności, to odpowiedzialne rodzicielstwo oznacza konieczność opanowania ich przez rozum i wolę".
Kościół uczy, że przekazywanie życia powinno być zarówno hojne , jak i roztropne , nie może być zdane na siłę ślepego popędu, tak jak to jest u zwierząt, lecz ma być godne człowieka, tzn. kierowane przez rozum i wolę.
Przekazując nowe życie, małżonkowie uczestniczą w stwórczym i zbawczym dziele Boga. Pan Bóg tak zadecydował, że w chwili, w której rodzice dają początek ciału swego dziecka (przez połączenie rodzicielskich komórek rozrodczych), On stwarza jednocześnie duszę. Wola, decyzja dwojga ludzi,
uaktywnia tu wszech potęgę Boga-Stwórcy, stąd wielka godność, wspaniałe powołanie, ale też ogromna odpowiedzialność.
Aby na to powołanie w pełni odpowiedzieć, trzeba się do tego przygotować przez poznanie organizmu mężczyzny i kobiety.
Przypomnijmy więc podstawowe zagadnienia dotyczące płci oraz anatomii (budowy) i fizjologii (czynności, działania) narządów rozrodczych mężczyzny i kobiety. Są to, być może, zagadnienia znane, jednak spróbujmy spojrzeć na nie w świetle powołania do małżeństwa, by poznać Boży plan związany z rodzicielstwem. Spróbujmy dostrzec w funkcjonowaniu naszego organizmu celowość, piękno i precyzję, pamiętając zawsze, że „Bóg stworzył nas z miłości, mężczyznę i niewiastę, na Swój obraz i podobieństwo".
1. Bóg stworzył człowieka jako istotę płciową —jako mężczyznę i kobietę (determinacja płci, geny)
Bóg tak pomyślał i stworzył człowieka, że jest on mężczyzną albo kobietą. Płciowość w człowieku ma dwie warstwy: biologiczną (cielesną) oraz psychiczną. Cały człowiek (jako mężczyzna i kobieta, zarówno organizm biologiczny jak i psychika) przeniknięty jest płciowością. Natura ludzka jest naturą męską lub kobiecą. Istnieją wyraźne różnice biologiczne i psychiczne pomiędzy osobami odmiennej płci. Te różnice są powodem wzajemnego zainteresowania, silnego przyciągania, rodzą potrzebę dopełnienia.
Chociaż ten fakt, że człowiek jest istotą płciową, daje wyraźnie znać o sobie w okresie dojrzewania, gdy hormony płciowe powodują rozwój zewnętrznych cech płciowych i rozwój zainteresowań płcią przeciwną, to jednak pod względem biologicznym płeć człowieka jest zdeterminowana (określona) już od momentu poczęcia dziecka.
Warto tutaj sięgnąć po wiadomości z dziedziny genetyki, zajmującej się problematyką dziedziczenia. Na temat genów wiemy coraz więcej. Każdy szczegół naszego ustroju zapisany jest w jednostce informacji genetycznej, jaką jest gen. Bez przesady można powiedzieć, że geny są swoistym cudem natury. Tworzą one niedościgły układ „komputerowy", obecny w każdej komórce, przechowujący wszystkie, nawet najbardziej złożone, informacje. Geny zmagazynowane są w chromosomach. Zapłodniona komórka jajowa ma 23 pary chromosomów (46 chromosomów), z czego połowa pochodzi od ojca, a połowa od matki.
Układ genów w chromosomach określa się mianem kodu genetycznego. Każda komórka ciała ludzkiego zawiera 46 chromosomów, z czego dwa są chromosomami płciowymi. U kobiety są to dwa jednakowe chromosomy oznaczone „X", u mężczyzny dwa niejednakowe chromosomy „X" i „Y".
Jeśli dojdzie do zapłodnienia plemnikiem mającym chromosom „X" - rozpoczyna się życie dziewczynki. Wniknięcie do komórki jajowej plemnika „Y" determinuje poczęcie chłopca. Płeć dziecka zależy zatem od plemnika, komórki rozrodczej męskiej. Nie znaczy to jednak dosłownie, że ojciec wybiera płeć dziecku. Nie ma on przecież wpływu na to, czy z komórką rozrodczą żeńską połączy się chromosom „X" czy „Y". Można więc powiedzieć, że płeć wybiera Pan Bóg przez ustalone przez siebie prawa genetyczne.
Najnowsze osiągnięcia i odkrycia nauk biologicznych, zwłaszcza genetyki i embriologii, wykazują niezbicie, że początkiem życia człowieka jest moment połączenia komórek rozrodczych (zapłodnienie), w którym człowiek zostaje w pełni genetycznie zdeterminowany. W momencie poczęcia zostaje „zadecydowane" wszystko: płeć, kolor oczu, włosów, wzrost, uzdolnienia itd.
Od początku jest to już indywidualność genetyczna - zawiera całe wyposażenie człowieka, do którego nic już nie będzie dodane. Wszystko, co nastąpi dalej, to tylko rozwinięcie, realizacja tego, co zaistniało i zostało wyznaczone przy poczęciu.
Chylimy czoła przed Wielką Tajemnicą Bożą, Tajemnicą, którą poznajemy coraz lepiej dzięki postępowi medycyny i biologii w ciągu ostatnich lat. Człowiek nie jest powtarzającym się seryjnym produktem, ale od początku istnienia jest niezwykłą indywidualnością jednorazową, niepowtarzalną, obdarzoną przez Boga duszą nieśmiertelną. Niepowtarzalny co do ciała (nawet linie papilarne całkowicie inne) i niepowtarzalny co do duszy - psychiki.
Do zaistnienia nowego życia według Myśli Bożej potrzebny jest mężczyzna i kobieta, oni razem stają się rodzicami. To w organizmie kobiety komórka rozrodcza męska łączy się z komórką rozrodczą żeńską. Przypatrzmy się zatem, jak mądrze Bóg przygotował organizm mężczyzny i kobiety do przekazywania nowego życia.
2. Anatomia i fizjologia męskiego układu rozrodczego
Jądra to parzyste gruczoły płciowe męskie, w których wytwarzane są plemniki (męskie komórki rozrodcze) i hormon - testosteron. Testosteron, ten najważniejszy hormon męski, wchłaniany jest do krwi. Odgrywa ważną rolę w rozwoju fizycznym i psychicznym mężczyzny, i jest odpowiedzialny za wytwarzanie plemników. Każdego dnia w jądrach wytwarzane jest ok. l biliona plemników - tu natura wydaje się być wyjątkowo hojna, nawet rozrzutna. Od okresu pokwitania do późnej starości dokonuje się stały proces spermatogenezy (wytwarzania plemników). Po przejściu szeregu etapów rozwojowych, a trwa to aż 74 dni, plemniki w najądrzach oczekują na ejakulację. Podczas wytrysku plemniki bardzo szybko przemieszczają się przez nasieniowody, łączą się z wydzieliną z pęcherzyków nasiennych i gruczołu krokowego. W ten sposób tworzy się płyn nasienny, który opuszcza ciało mężczyzny przez cewkę moczową, która już jest oczyszczona i przygotowana przez gruczoł Cowpera.
Dojrzały plemnik składa się z główki, wstawki i witki. Wstawka i witka umożliwiaj ą plemnikom poruszanie się. W główce mieści się jądro z materiałem genetycznym i geny zawierające zawiązki wszystkich cech dziedzicznych. A to wszystko jest wielkości zaledwie 60 mikrometrów, czyli sześćdziesięciu tysięcznych części milimetra.
Maleńkie plemniki mają do pokonania długą drogę z przeszkodami. Przesuwają się przez pochwę (czasem z odczynem kwaśnym i gęstym śluzem), kanał szyjki macicy z kryptami (zakamarkami) i macicę do światła jajowodu.
Czy to przykład nierówności, czy swoisty fenomen? Mężczyzna zawsze płodny (pod warunkiem, że przynajmniej 15 proc. plemników nasienia ma właściwą budowę i zdolność poruszania się), ma zawsze w zapasie miliony plemników. Kobieta jest płodna przez kilka dni w cyklu miesiączkowym, a związane to jest z owulacją, czyli uwolnieniem się z jajnika jednej komórki jajowej.
Do jednej komórki jajowej wnika tylko jeden plemnik. Od czego zależy ten wybór, nikt tego dokładnie nie wie. Po wniknięciu plemnika do komórki jajowej dochodzi do skomplikowanych procesów biochemicznych. Osłonka otaczająca komórkę jajową uniemożliwia przedostanie się następnych plemników do jej wnętrza.
Im więcej poznajemy szczegółów budowy i funkcjonowania układu rozrodczego mężczyzny, tym większy rodzi to w nas podziw. Wszystko precyzyjnie zaplanowane, nawet jądra umieszczone na zewnątrz ciała mężczyzny - to nie przypadek. Niższa zewnętrzna temperatura sprzyja spermatogenezie i większej ruchliwości plemników. Jednak rola organizmu mężczyzny kończy się z chwilą przekazania plemników do układu rozrodczego kobiety. Udział kobiety w procesie rozwoju nowego życia jest o wiele większy, ale odpowiedzialność obojga jednakowa.
Przypatrzmy się teraz organizmowi kobiety. Zobaczymy, że Bóg, powołując ją do zaszczytnej funkcji macierzyństwa, również wspaniale przygotował jej organizm do przekazywania życia.
3. Anatomia i fizjologia żeńskiego układu rozrodczego
Narządy rozrodcze kobiety składają się z części zewnętrznych i wewnętrznych. Do wewnętrznych części zaliczamy: jajniki, jajowody, macicę i pochwę.
J a j n i k i, to dwa niewielkie narządy, będące gruczołami płciowymi kobiety. Podstawową funkcją jajnika jest rozwój pierwotnych komórek rozrodczych żeńskich, czyli komórek jajowych. Jajniki wytwarzają również hormony: estrogeny i progesteron. Już u noworodka płci żeńskiej, w chwili urodzenia, w jajnikach znajdują się zawiązki przyszłych komórek rozrodczych, których liczba w obu jajnikach wynosi ok. 400 tyś., a z tego w ciągu całego życia kobiety dojrzewa zaledwie ok. 300 do 400 komórek jajowych.
Jajowody -parzyste przewody o dł. 10-15 cm, odchodzące od rogów macicy, mają budowę przystosowaną do swego głównego zadania - przeprowadzenia komórki jajowej z jajnika do macicy. W czasie tej wędrówki, w poszerzonej części jajowodu, w tzw. bańce jajowodu, może dojść do zespolenia się plemnika z komórką jajową, połączenia materiału genetycznego, czyli do zapłodnienia. Tu zaczyna się życie każdego człowieka.
Macica, z kształtu podobna do spłaszczonej gruszki, jest narządem mięśniowym, wewnątrz którego znajduje się wolna przestrzeń. Jest to miejsce rozwoju dziecka. Dzięki elastycznym, rozciągliwym ścianom może ona wielokrotnie powiększać swoją objętość, w miarę jak dziecko rośnie. Jama macicy wyścielona jest błoną śluzową, która pod wpływem hormonów podlega złożonym przemianom, zachodzącym w niej w czasie każdego cyklu miesiączkowego. Celem tych przemian jest stworzenie jak najlepszych warunków na przyjęcie nowego życia i dalszy jego rozwój. Jeśli do ciąży nie dochodzi, wówczas nagromadzona krew i część wyściółki (śluzówki) zostają wydalone z macicy. Nazywa się to miesiączką (menstruacją).
Szyjka macicy to dolna część macicy. Znajduje się w niej otwór, który okresowo powiększa się, otwierając drogę dla plemników. W szyjce znajdują się krypty (kanaliki), w których wytwarzana jest wydzielina zwana śluzem szyjkowym. Śluz ten zmienia się w ciągu cyklu miesięcznego kobiety pod wpływem hormonów jajnika.
Kanał pochwy ma możliwość rozciągania się, podczas stosunku i w czasie porodu.
Cykl miesiączkowy rozpoczyna się pierwszego dnia krwawienia i kończy się ostatniego dnia przed rozpoczęciem następnej miesiączki. W długości cykli miesiączkowych mogą wystąpić kilkudniowe różnice. Każdy cykl miesiączkowy jest przygotowaniem kobiety do macierzyństwa. Jest to okres, w którym dokonują się zmiany umożliwiające zapłodnienie i rozwój poczętego życia. Te zachodzące zmiany uwarunkowane są działaniami hormonów jajnika, występującymi cyklicznie, i wieloma innymi czynnikami, również psychicznymi i zewnętrznymi.
Kiedy dziewczyna osiągnie okres pokwitania, pierwotne komórki rozrodcze zaczynają się cyklicznie rozwijać i dojrzewać
Mniej więcej w czasie, gdy rozpoczyna się krwawienie miesiączkowe w jajniku, pod wpływem hormonów podwzgórza i przysadki mózgowej, zaczyna wzrastać kilka komórek jajowych. Otaczające je pęcherzyki z płynem pęcherzykowym zaczynają wydzielać hormony zwane estrogenami.
Estrogeny powodują w narządzie rozrodczym kobiety następujące zmiany:
- Gruczoły szyjki macicy wydzielają śluz, który staje się śliski, rozciągliwy, mokry, dający uczucie wilgotności w przedsionku pochwy (jest to objaw, który kobieta może zaobserwować). Tego typu śluz umożliwia plemnikom przemieszczanie się i stwarza im właściwe warunki do przeżycia. Plemniki w narządzie rodnym kobiety, w takich sprzyjających warunkach, mogą żyć kilka dni 2-3, czasem dłużej (T. Kramarek, Rozpoznawanie Naturalnej Płodności Małżeństwa),
- Szyjka macicy unosi się, staje się miękka i otwiera się, aby ułatwić przejście nasienia do wnętrza macicy.
- Śluzówka macicy jest odbudowywana, następuje jej ukrwienie.
- Podstawowa temperatura ciała utrzymuje się na niższym poziomie.
Z rozwijających się w jajniku pęcherzyków z komórkami jajowymi zwykle jeden uzyskuje pełną dojrzałość. Pęcherzyk powiększa się, ściany jego stają się coraz cieńsze, aż wreszcie pękają i dojrzała komórka jajowa zostaje wydalona na zewnątrz. Moment ten nazywamy jajeczkowaniem, albo Owulacją. Sporadycznie może się zdarzyć, że z jajnika uwalnia się druga lub trzecia komórka jajowa, ale ma to miejsce w ciągu 24 godzin od pierwszego jajeczkowania. Pęknięty pęcherzyk przekształca się w ciałko żółte, które
pod wpływem przysadki mózgowej wytwarza hormon - progesteron.Progesteron powoduje następujące zmiany w układzie rozrodczym kobiety:
- Śluz szyjkowy traci śliskość, rozciągliwość, zanika odczucie wilgotności. Staje się lepki, mętny, lub zupełnie zanika, a w pochwie pojawia się odczucie suchości. W takich warunkach plemniki żyją od kilku minut
do kilku godzin. Nie mają możliwości przemieszczania się.- Szyjka macicy staje się twardsza, obniża się i zamyka, tworzy się czop śluzowy, co utrudnia plemnikom przedostanie się do wnętrza macicy.
- Wzrasta podstawowa temperatura ciała.
- Nie ma możliwości dojrzewania komórki jajowej i owulacji.
— Rozrośnięta macica utrzymuje stan gotowości na przyjęcie dziecka przez 12-16 dni od owulacji.
Jeśli nie dochodzi do poczęcia dziecka, to zmniejsza się ilość estrogenów 1 progesteronu, co powoduje złuszczanie się śluzówki macicy. Przez szyjkę macicy do pochwy spływa krew i jest to krwawienie miesięczne. Całe uruchomienie procesów rozrodu okazało się nieprzydatne. Znowu nowy cykl, nowe
przygotowania, a może tym razem?Komórka jajowa po owulacji dostaje się do jajowodu, gdzie dzięki jego skurczom i ruchom rzęsek - którymi wysłane jest wnętrze jajowodu -przesuwana jest w kierunku macicy. Jest to największa komórka, jaką wytwarza organizm, ma wielkość 0,2 mm, można ją oglądać gołym okiem. Wewnątrz komórki jajowej jest jądro zawierające geny, które są nosicielami cech dziedzicznych. Materiał genetyczny zawarty w 23 chromosomach komórki jajowej i 23 chromosomach plemnika łączy się i powstaje pierwsza komórka nowego człowieka o 46 chromosomach, zawierająca kod genetyczny, w którym wpisany jest cały program rozwoju człowieka.
Poczęte dziecko, które na tym etapie rozwoju określane jest jako zarodek, przechodzi szereg intensywnych przemian, polegających m.in. na szybkim zwiększeniu liczby komórek poprzez ich podział, i jest jednocześnie przesuwane do macicy. Około 6-7 dnia tej wędrówki zarodek, składający się już z ok. 150 zróżnicowanych komórek, zagnieżdża się w przygotowanej dla niego błonie śluzowej macicy.
Komórka jajowa nie zapłodniona obumiera w pierwszej dobie po jajeczkowaniu. Znajomość tego faktu ma duże znaczenie w rozpoznawaniu d n i płodności kobiety.
4. Początek nowego życia — odpowiedzialność rodziców
Cała współczesna nauka podkreśla fakt, że życie ludzkie — człowiek — zaczyna istnieć od chwili połączenia komórek rozrodczych. Jest to fakt biologiczny, naukowy, niezależny od poglądów i wierzeń. Wiemy już, że z chwilą poczęcia zadecydowana jest płeć, kolor oczu, wzrost, a także predyspozycje psychiczne. Szybkość, z jaką rozwija się płód przed urodzeniem, jest zadziwiająca. W okresie pierwszych dziewięciu miesięcy waga dziecka powiększa się średnio 11 milionów razy; od chwili urodzenia do wieku dojrzałego tylko 22 razy. Jak więc widzimy, ciąża to okres najintensywniejszego rozwoju człowieka w ciągu całego jego życia. Nie można tego okresu bagatelizować.
Współczesna psychologia, pedagogika i medycyna zgodnie potwierdzają, że w ciągu tych dziewięciu miesięcy rozstrzyga się wiele spraw, które będą przedmiotem radości — względnie kłopotów — rodziców przez całe życie dziecka. Mąż w czasie ciąży powinien stworzyć w domu atmosferę spokoju i serdeczności, otoczyć żonę szczególną troską i miłością, której kobieta wówczas potrzebuje.
Dziecko w łonie matki przeżywa dużo więcej - w związku ze zjawiskami otaczającego je świata - niż sądzi wielu rodziców. Wzdryga się, gdy matka się przestraszy, reaguje na hałas i inne bodźce zewnętrzne. Gdy matka pali papierosy, to tak jakby je kąpała w smole, gdy pije alkohol - dziecko również otrzymuje swoją dawkę. Nowa gałąź psychologii, tzw. psychologia prenatalna, mówi też o znaczeniu więzi psychicznej - między rodzicami oraz między rodzicami i dzieckiem — dla jego przyszłej osobowości.
Odpowiedzialne rodzicielstwo i prawdziwa miłość do dziecka nakazują rodzicom zapewnić dziecku j ak naj lepsze warunki w okresie j ego życia płodowego, jak również po jego urodzeniu.
5. Przedziwna mądrość ciała - organizm mężczyzny i kobiety w służbie życia
„Bóg, stwarzając mężczyznę i kobietę na obraz swój i podobieństwo, wieńczy i doprowadza do doskonałości dzieło swych rąk - powołuje ich do szczególnego uczestnictwa w swej miłości, a zarazem w swojej mocy Stwórcy i Ojca, poprzez ich wolną i odpowiedzialną współpracę w przekazywaniu życia ludzkiego. Bóg im błogosławił, mówiąc do nich: «Bądźcie płodni i rozmnażajcie się, abyście zaludnili ziemię i uczynili ją sobie poddaną» (Rdz 1,28)" (FC 28).
Przedstawione wcześniej wybrane zagadnienia z anatomii i fizjologii organizmu mężczyzny i kobiety ukazują wielką i złożoną rolę ciała ludzkiego w przekazywaniu nowego życia. Trzeba umieć uznać te wartości i rolę naszego ciała. Ciało ludzkie jest obrazem Boga, samo w sobie jest piękne, czyste, ma swój ą harmonię, swój mechanizm działania, który trzeba poznać i do niego się dostosować. Uczeni twierdzą, że człowiek nigdy nie skonstruuje urządzenia doskonalszego od swojego organizmu.
Nowoczesne metody badań naukowych sprawiły, że znamy dzisiaj coraz lepiej procesy zachodzące w ludzkim organizmie. To właśnie dokładniejsza znajomość anatomii i fizjologii narządów rozrodczych mężczyzny i kobiety pozwala nam coraz lepiej poznać i zrozumieć wspaniałą precyzję i celowość ich budowy oraz czynności i zdolność przekazywania życia, które mają być użytkowane rozumnie i z całą odpowiedzialnością w małżeństwie.
Nie wystarczy jednak samo poznanie planu Bożego - zawartego w procesach biologicznych - w dziedzinie płodności, trzeba chcieć to prawo Boże uszanować i podporządkować się jemu. W tym celu konieczna jest małżonkom znajomość etycznych metod planowania rodziny.
6. Etyczne metody planowania rodziny
Nauka i troska Kościoła obejmują również te ważne zagadnienia związane z odpowiedzialnym przekazywaniem życia. Zobowiązują małżonków do poznania cielesności i rytmów płodności, aby w pełni mogli przeżywać miłość małżeńską i świadomie realizować powołanie do rodzicielstwa. Przyjęcie tej nauki daje szansę na autentyczne szczęście małżeńskie w wymiarze ludzkim, a również otwiera drogę do szczęścia w wymiarze nadprzyrodzonym.
Czas poczęcia nowego życia wyznacza organizm kobiety. Do zapłodnienia może dojść po jajeczkowaniu, gdy w jajowodzie znajduje się zdolna do zapłodnienia komórka jajowa.
Każda kobieta powinna nauczyć się rozpoznawać czas jajeczkowa-nia poprzez prowadzenie obserwacji objawów występujących w przebiegu cyklu miesiączkowego, informujących ją o okresie płodności i okresach niepłodności. Wiedza na temat fizjologii narządów rozrodczych i biologicznego rytmu płodności kobiety oraz znajomość żywotności komórek rozrodczych dały podstawę do naukowego opracowania metod rozpoznawania płodności — naturalnego planowania rodziny. Metody naturalne opierają się na znajomości następujących faktów:
a) W cyklu miesiączkowym kobiety jajeczkowanie (owulacja) występuje tylko jeden raz. Ma to miejsce między 12 a 16 dniem przed mającą wystąpić miesiączką.
b) Żywotność komórek rozrodczych: komórka jajowa żyje 12-24 godzin; plemniki 2-3 doby, czasem dłużej (dr T. Kramarek).
c) Na podstawie charakterystycznych dla kobiety objawów można rozpoznać czas jajeczkowania i związany z nim okres płodności.
Znamy następujące metody rozpoznawania płodności:
Metody jednoobjawowe:
metoda termiczna ścisła,
metoda owulacji - Billingsa.
Metody wieloobjawowe:
metoda termiczna poszerzona,
metoda objawowo-termiczna.
— Metoda termiczna. Polega na obserwacji wyłącznie temperatury w ciągu cyklu miesiączkowego. Chodzi tutaj o tzw. podstawową ciepłotę ciała według ściśle określonych warunków. Po naniesieniu tak mierzonej temperatury na kartę cyklu otrzymujemy wykres dwufazowy (pokazać wykres): temperaturę niższą, utrzymującą się w fazie dojrzewania komórki jajowej, oraz temperaturę wyższą, wywołaną przez hormon ciałka żółtego (progesteron) występujący po jajeczkowaniu.
Różnica temperatury, faza niższa i wyższa, pozwala rozpoznać czas owulacji, stwierdzić odbytą owulację, a tym samym pozwala kobiecie rozpoznać u siebie okres płodności i okres niepłodności po jajeczkowaniu. Jest to tzw. metoda termiczna ścisła
- Metoda owulacji Billingsa. Polega na obserwowaniu przez kobietę śluzu szyjkowego wytwarzanego przez gruczoły szyjki macicy. Daje się on zauważyć w przedsionku pochwy, na kilka dni przed owulacją, dlatego jest „informacją" dla kobiety, że zbliża się owulacją, że teraz jest okres płodności.
Chodzi o to, by kobieta nauczyła się rozpoznawać, kiedy śluz szyjkowy u niej występuje. Obecność lub brak śluzu stwierdza się podczas normalnych czynności fizjologicznych w ciągu dnia. Jest to metoda prosta, pewna, warto się z nią zaznajomić. (Śluz ten przedłuża żywotność plemników i umożliwia ich przejście przez szyjkę macicy do jajowodu, by doszło do poczęcia). Metoda nazwę swoją przyjęła od jej autorów: pp. Johna i Evelyn Billingsów – lekarzy australijskich - którzy już kilkakrotnie byli w Polsce, wyjaśniając zasady tej metody, opartej na badaniach i doświadczeniach naukowych. Istnieją również publikacje naukowe na ten temat.— Metoda termiczna poszerzona. W metodzie termicznej ścisłej można wyznaczyć tylko koniec okresu płodności i okres niepłodności po jajeczkowaniu. Metoda termiczna poszerzona umożliwia (na podstawie obliczeń) wyznaczenie początku okresu płodności i okresu niepłodności przed jajeczkowaniem.
- Metoda objawowo-termiczna. Polega na pomiarze ciepłoty ciała w ciągu cyklu miesiączkowego oraz obserwacji śluzu, wydzielanego przez gruczoły szyjki macicy, i innych dodatkowych objawów związanych z owulacjąnp. Ból owulacyjny, zmiany w szyjce macicy.
Metoda objawowo-termiczna pozwala na bieżąco diagnozować cykl miesiączkowy w zakresie płodności. Na podstawie objawów kobieta może rozpoznać zbliżający się czas owulacji, stwierdzić odbytą owulację, a tym samym rozpoznać u siebie okres płodności i okresy niepłodności (przedowulacyjny i po-owulacyjny).
— Metoda kalendarzowa (kalendarz małżeński) —jest najstarszą metodą
naturalną, polegającąjedynie na wyliczaniu przypuszczalnego terminu owulacji. Uważa się, że jest niedokładna, nie sprawdza się, jeśli kobieta ma nieregularne cykle oraz po porodzie, po poronieniu, w okresie przejściowym.Aktualnie nikt, z osób poważnie zajmujących się naturalnym planowaniem rodziny, nie zajmuje się tą przestarzałą metodą. Niestety, w różnych publikacjach, szczególnie tych, które chcą zniechęcić do metod naturalnych, jest opisywana i chętnie podaje się jej niską skuteczność jako skuteczność metod naturalnych.
Decyzję odnośnie do wyboru określonej metody podejmują zainteresowani pod kierunkiem uczącego metod. Wszystkie metody rozpoznawania płodności wymagają systematyczności, codziennej obserwacji i zapisywania objawów na bieżąco. Jeżeli tego nie ma, nie można mówić, że stosuje się którąś z metod.
Metody owulacji Billingsa i metoda objawowo-termiczna, oparte na potwierdzonych badaniach naukowych, są uznane i firmowane przez Światową Organizację Zdrowia (WHO). Przy dokładnym ich poznaniu i przestrzeganiu reguł stosowania, są bardzo skuteczne. Według Światowej Organizacji Zdrowia skuteczność metod naturalnych opartych na bieżącej obserwacji równa się skuteczności tabletki hormonalnej.
7. Naturalne planowanie rodziny to przyjęty styl życia
Współczesny człowiek (trochę skomercjonalizowany) pyta, a co mi daje naturalne planowanie rodziny (NPR), oprócz wyrzeczeń? Oto kilka zalet:
1. można zaplanować poczęcie dziecka i świadomie mu towarzyszyć od początku — możliwość wczesnego rozpoznania ciąży,
2. NPR jest bardzo skuteczną metodą, gdy małżonkowie nie planują poczęcia dziecka,
3. NPR to życie bez stresu - kobieta nie denerwuje się przed każdą miesiączką, czy j ą dostanie,
4. możliwość naturalnego, pełnego współżycia, pełnego oddania się współmałżonkowi,
5. NPR to życie zgodne z naturą, ekologiczne (nieszkodliwe),
6. pozwala cieszyć się własną kobiecością / męskością - świadomość własnej płciowości, płodności,
7. daje możliwość uniknięcia pułapki antykoncepcji,
8. pomaga w diagnostyce zaburzeń cyklu miesiączkowego,
9. czyni współżycie atrakcyjnym ze względu na okresowe przerwy,
10. sprzyja pogłębianiu więzi małżeńskiej przez potrzebę porozumiewania się (dialog małżeński),
11. NPR daje spokój sumienia - świadomość życia zgodnego z przykazaniami Bożymi, a to ma przełożenie na całe życie rodzinne.
Inne pytanie: „A ile mnie to ma kosztować?"
Odpowiedź: Cena termometru (chyba niewysoka), czas obserwacji, notatek
(10-15 min. dziennie), trochę samodyscypliny (ile? — ocena indywidualna).
Zawierając związek małżeński, młodzi ludzie wchodzą w nową rzeczywistość. Jednym z wyrazów komunikowania sobie miłości, w którym udział bierze sfera płciowości, staje się współżycie małżeńskie. Bardzo ważne jest więc, aby oboje małżonkowie mieli świadomość własnej płciowości, czyli wiedzieli, że podejmując współżycie, mogą zostać rodzicami. Świadomość płodności to również umiejętność jej rozpoznawania, czyli systematyczne prowadzenie obserwacji, właściwa interpretacja objawów, a nade wszystko konsekwentna postawa wobec rozpoznanego naturalnego rytmu płodności.
Zatem czymś bardzo naturalnym wydaje się być to, że jeśli małżonkowie z ważnych przyczyn nie planuj ą poczęcia dziecka, wówczas w okresie płodności nie podejmują współżycia seksualnego, natomiast mogą współżyć w okresach niepłodności. Takie postępowanie wynika z intelektualnego poznania, uznania pewnych faktów, a także postawy moralnej, poprzez którą uznaj ą prawo Boże wpisane w naturę człowieka.
Wyjątkowość człowieka wśród wszystkich stworzeń polega również i na tym, że człowiek -jako istota rozumna i wolna -jest panem siebie, winien więc odpowiedzialnie kierować swoim zachowaniem. Popęd seksualny jest również wpisany w naturę człowieka, posiada swoją wartość, ma skłaniać do przekazywania życia. Na temat opanowania w dziedzinie seksualnej istnieje szereg nieporozumień. Mówi się, że jest szkodliwe i wręcz niemożliwe. Tłumaczenie niemożności opanowania siły popędu jest próbą zrzucenia z siebie odpowiedzialności i świadczy o niedojrzałości człowieka, o braku samodyscy-pliny. Rozumne i odpowiedzialne podejmowanie decyzji w tej dziedzinie jest możliwe pod warunkiem, że człowiek tego chce, o to się stara i dąży do własnego rozwoju. „Człowiek bowiem nie jest istotą napędzaną popędami, lecz pociąganą przez wartości" -jak powiedział Yiktor E. Franki.
Małżeńskie współżycie seksualne ograniczone jest także wieloma innymi względami, np. choroba jednego z małżonków, dłuższy wyjazd, okres okołoporodowy. W takich i podobnych sytuacjach wyrazem miłości będzie zrezygnowanie ze współżycia, nie zaś -jego podejmowanie. Poza zjednoczeniem fizycznym istnieje wiele innych sposobów okazywania sobie miłości (gesty czułości). Okresy bez współżycia -jak mówią małżonkowie - sprzyjają rozwojowi i poszukiwaniu różnych innych form komunikowania sobie uczuć, a czas oczekiwania uatrakcyjnia współżycie. Żyjąc zgodnie z naturalnym rytmem płodności, małżonkowie budują głębszą więź, nie tylko na płaszczyźnie fizycznej. Trzeba przyznać, że dostosowanie się do rytmów płodności nie dla każdego jest łatwe, dlatego małżonkowie powinni korzystać z pomocy nadprzyrodzonej, jak modlitwa, życie sakramentalne.
Ojciec św. Paweł VI w encyklice ,Humanae Vitae" pisze: „Nie ulega żadnej wątpliwości, że rozumne i wolne kierowanie popędami wymaga ascezy... opanowanie, w którym przejawia się czystość małżeńska, nie tylko nie przynosi szkody miłości małżeńskiej, lecz wyposażają w nowe, ludzkie wartości". Jan Paweł II w adhortacji „Familiaris Consortio" mówi: „...z życia małżeńskiego i rodzinnego nie da się usunąć ofiary" (FC 34).
Naturalne planowanie rodziny to wspaniała propozycja dla małżonków. Poprzez pewne wymagania uczy miłości odpowiedzialnej. Badania prof. Rótzera wykazały, że małżeństwa stosujące metody naturalne są o wiele trwalsze od tych, które ich nie stosują.
Właściwym przygotowaniem do małżeństwa jest więc zdobywanie wiedzy na ten temat i kształtowanie w sobie właściwej postawy wobec tych zagadnień.