Inflacja jest również postrzegana jako stan gospodarki wynikający z nadwyżki globalnego popytu nad globalną podażą w warunkach niemożności łatwego zwiększania podaży, przejawiający się w gospodarce rynkowej wzrostem cen. Stanie się tak, ponieważ w warunkach wysokiego popytu są one w stanie sprzedać tyle samo, albo i więcej. Ze względu na sprzedaż większej ilości dóbr i usług po wyżej cenie nastąpi wzrost zysku przedsiębiorstw. Jeżeli wszystkie przedsiębiorstwa podniosą ceny to będziemy mieć do czynienia ze zjawiskiem inflacji.
Rodzaje inflacji
W zależności od wielkości i tempa przyrostu inflacji rozróżniamy:
Pełzającą – nie przekraczającą 10% rocznie, nie powodującą zakłóceń w przebiegu procesów gospodarczych, poddająca się kontroli.
Kroczącą (umiarkowana) - z reguły kilkunastoprocentowa rocznie, może wymykać się spod kontroli i deformować procesy ekonomiczne oraz hamować realny wzrost PKB
Galopującą (superinflacja)- kilkudziesięcioprocentowa, powodująca narastające zakłócenia w przebiegu procesów gospodarczych, osłabienie systemów motywacyjnych, a w rezultacie zahamowanie życia społecznego. Stanowi ona poważne zagrożenie dla procesów wzrostu gospodarczego. Z reguły wymyka się ona spod kontroli państwa
Hiperinflacje – miesięczny wzrost cen przekracza kilkaset procent, natężenie procesów inflacyjnych uniemożliwia racjonalne gospodarowanie z powodu niemożności prowadzenia rachunku ekonomicznego, planowania działań gospodarczych, nieskuteczności systemów motywacyjnych, co prowadzi do anarchizacji życia społecznego i irracjonalnego zachowania konsumentów i producentów. Ostatnią fazą hiperinflacji jest ucieczka od bezwartościowego pieniądza krajowego i zastąpienie go innymi towarami czyli powrót do prymitywnej wymiany barterowej.
W zależności od źródła powstania inflacji:
Popytowa – wywołana przez konsumentów, to wzrost ogólnego poziomu cen w gospodarce w danym okresie wywołany szybszym wzrostem całkowitych wydatków niż całkowitej produkcji. Zmniejszenie obciążeń podatkowych, oprocentowania kredytów i wkładów depozytowych w bankach wywołuje wzrost pieniędzy wydawanych na konsumpcje.
Podażowa - jej przyczyny tkwią w procesie produkcji, to wzrost cen wywołany ograniczeniem podaży zasobów lub wzrostem ich ceny co w efekcie prowadzi do wzrostu kosztów wytwarzania. Może być wywołana czynnikami zewnętrznymi np. ograniczeniem podaży ropy naftowej na rynkach światowych i w konsekwencji nabywaniem jej po wyższych cenach lub czynnikami wewnętrznymi np. monopolizacją gospodarki, mniejszym urodzajem zbóż itp.
Strukturalna – spowodowana zmianami w strukturze gospodarki, za którymi nie idą zmiany struktury produkcji poszczególnych wytwórców. Jedną z jej przyczyn jest zmiana struktury zagregowanego popytu, a także wzrost konkurencji spowodowany otwarciem gospodarki na rynki zagraniczne który zmusza producentów do zmiany technologii, co może spowodować okresowy wzrost cen.
W zależności od przejawiania się oraz skutków:
Jawna – Występuje w krajach o gospodarce rynkowej, gdzie ceny kształtują się pod wpływem ścierania się popytu z podażą. Wyraża się wzrostem cen, który nie jest hamowany przez państwo.
Tłumiona - powstaje w sytuacji, gdy ceny są kontrolowane administracyjnie (nie ma swobody kształtowania się cen na rynku). Pojawia się nadwyżkowy strumień popytu, który nie może być zrealizowany przy danym poziomie cen, co prowadzi w konsekwencji do odkładania się niezrealizowanych zasobów pieniężnych uczestników rynku. Z tego powodu inflacje tłumioną określa się również mianem inflacji zasobowej.
Ukryta - trwała nadwyżka popytu nad ograniczoną podażą dóbr i usług przy względnie stałym i administracyjnie regulowanym poziomie cen rynkowych (występowała głównie w krajach komunistycznych). Skutki tej inflacji to głęboka nierównowaga na rynku, upokarzające kolejki, kupowanie na zapas, spekulacja, nieuprzejma obsługa,
Przekupstwo, nadmierne zużycia energii, nielegalne zaopatrzenia.
W zależności od przewidywanego czasu zmiany cen:
Rzeczywista - to zmiana ogólnego poziomu cen jaki dokonał się w ciągu jakiegoś okresu, głównie roku. Mierzona po tym okresie.
Oczekiwana - to stopa inflacji jaką społeczeństwo oczekiwało na początku minionego okresu i którą to wówczas uwzględniono w kalkulowaniu cen, płac, stopy procentowej na tenże okres.
Nieoczekiwana - to różnica jaka zachodzi pomiędzy inflacją rzeczywistą a inflacją oczekiwaną, jest błędem w przewidywaniu inflacji.
Ze względu na negatywne skutki inflacji walka z nią jest jednym z priorytetów polityki gospodarczej państwa. Należy przede wszystkim nie dopuścić, aby inflacja osiągnęła rozmiary wymykające się spod kontroli rządu. Nie ma jednoznacznej i powszechnie akceptowanej odpowiedzi jak zwalczać inflację. Zależy to w dużym stopniu od diagnozy przyczyn inflacji, a także od warunków określonego kraju, w którym występują procesy inflacyjne. Wg współczesnej teorii neokeynesistowskiej należy:
Hamować wzrost cen przez odpowiednie hamowanie wzrostu płac pieniężnych (podatek od ponadnormatywnych wzrostów wynagrodzeń; przekonywanie związków zawodowych, aby wzrost płac nie przekraczał wzrostu cen, lecz dokonywał się dzięki wydajności pracy)
Dążyć do likwidacji deficytu budżetowego (podwyższanie obciążeń podatkowych, drastyczne cięcia w wydatkach budżetowych, co jednak z kolei grozi recesją i wzrostem bezrobocia) W krótkim okresie czasu deficyt budżetowy można finansować pieniądzem znajdującym się w obiegu i ściągniętym przez sprzedaż obligacji skarbowych, bądź przez zaciągnięcie kredytu w banku komercyjnym)
Odpowiednio regulować dopływ pieniądza do obiegu za pośrednictwem polityki banku centralnego (zmiany stopy rezerw obowiązkowych, co umożliwia kreację pieniądza przez banki komercyjne oraz zmiany stopy dyskontowej od kredytu refinansowanego, która wywiera wpływ na wysokość stopy oprocentowania depozytów i kredytów - skłonność do oszczędzania i do inwestycji)
Likwidować monopole i dążyć do konkurencji doskonałej
Inflacja w Polsce
Stopa wzrostu inflacji w okresie PRL, szczególnie w latach 50. i 70. XX wieku oraz przy zmianach władz jest iluzoryczna, nie sposób szacować inflacji, gdy państwo w majestacie prawa przejmowało majątek obywateli (w tym zasoby gotówkowe), reglamentowało towary, planowało produkcję i konsumpcję. W okresie PRL miała miejsce nierównowaga rynkowa. Jedną z metod zaniżania inflacji w PRL było wycofywanie produktu z rynku i wprowadzanie nań ponownie – pod inną nazwą i z wyższą ceną. Hiperinflacja w roku 1989 spowodowana była przede wszystkim uzgodnionym podczas obrad "Okrągłego Stołu" wprowadzeniem zasady waloryzacji płac o wartość inflacji. Reformy (plan Balcerowicza) ministra finansów Leszka Balcerowicza i premiera Tadeusza Mazowieckiego spowodowały obniżenie inflacji dopiero w roku 1991.[potrzebne źródło] Wtedy też miała miejsce likwidacja PGR-ów i pierwsza fala bezrobocia. Nastąpiło znaczne zmniejszenie popytu na towary. W następnych latach inflacja systematycznie się zmniejszała. Gwałtowny jej spadek nastąpił w roku 2002. W tym czasie w Polsce gwałtownie wzrosło bezrobocie połączone z wielką skalą prywatyzacji i z reformą ZUS-u. W roku 2004 obserwujemy niewielki wzrost inflacji po przystąpieniu Polski do Unii Europejskiej.
W gospodarce centralnie planowanej to władze ustalają, co, jak i dla kogo ma być produkowane. Ustalane są także ceny poszczególnych produktów. Celem tego typu gospodarki w państwach socjalistycznych miał być sprawiedliwy, równy podział dóbr, a nie zysk właścicieli kapitału jak w państwach kapitalistycznych.
System centralnego planowania gospodarczego jest w praktyce nieefektywny i prowadzi do gospodarki niedoboru[1][2]. Np. w ZSRR niezdolność centralnych planistów (Gosplan) do przewidywania trendów popytowych w gospodarce narodowej i globalnej doprowadziła do niedorozwoju sektora usług oraz przemysłu lekkiego, a w rezultacie - do pogłębiania niewydolności socjalistycznej gospodark
Gospodarka rynkowa – rodzaj gospodarki, w której decyzje dotyczące zakresu i sposobu produkcji podejmowane są przez podmioty gospodarcze (gospodarstwa domowe, przedsiębiorstwa, instytucje finansowe, rząd), kierujące się własnym interesem i postępujące zgodnie z zasadami racjonalności gospodarowania. Podstawą podejmowania tych decyzji są informacje płynące z rynku, m.in. ceny dóbr i usług, ceny czynników wytwórczych, płace, stopy procentowe, stopy zysku, kursy papierów wartościowych, kursy walutowe oraz oczekiwania podmiotów gospodarczych co do kształtowania się wyżej wymienionych w przyszłości.Dominującym współcześnie przykładem gospodarki rynkowej jest gospodarka kapitalistyczna. Błędem jest jednak używanie pojęcia "gospodarka rynkowa" w charakterze synonimu kapitalizmu, bowiem "rynki nie są (...) unikatowe dla kapitalizmu i nie ma w nich nic nieodłącznie kapitalistycznego"[1]. Zarówno gospodarki przedkapitalistyczne (np. feudalizm), jak też wiele form socjalizmu (np. socjalizm rynkowy) w bardzo dużym stopniu polegało na rynku jako mechanizmie dystrybucji i alokacji, w związku z czym również zalicza się je do kategorii gospodarek rynkowych[1].
MIERNIKI INFLACJI
Do najczęściej stosowanych mierników inflacji należą:
a. deflator produktu narodowego brutto
b. indeks cen dóbr konsumpcyjnych
c. indeks cen dóbr produkcyjnych
d. stopa inflacji
Deflator obejmuje zmiany wszystkich dóbr i usług wytworzonych w danym okresie czasu. Jest to wskaźnik procentowy wyrażający stosunek produktu narodowego brutto w ujęciu nominalnym (ceny bieżące) do produktu narodowego brutto w ujęciu realnym (ceny stałe)
Deflator
gdzie:
- produkt narodowy brutto nominalny;
- produkt narodowy brutto realny
Indeks cen dóbr konsumpcyjnych (CPI) służy do badania wpływu inflacji na gospodarstwa domowe mierząc przeciętny poziom cen dóbr i usług znajdujących się w typowym koszyku konsumowanym przez reprezentatywną rodzinę w danym okresie czasu. Jest to wskaźnik procentowy, który oblicza się dzieląc wydatki przeciętnego gospodarstwa domowego na zakup reprezentatywnego koszyka dóbr w danym roku przez analogiczne wydatki w roku, który przyjęty jest za rok bazowy
=
gdzie:
- wydatki okresu bieżącego;
- wydatki okresu bazowego
Indeks cen dóbr produkcyjnych (PPI) jest miernikiem zmian cen płaconych przez producentów za czynniki produkcyjne, z wyjątkiem pracy. Pokazuje wpływ inflacji na przemysłowy sektor gospodarki.
Indeks cen dóbr konsumpcyjnych jest kolejnym, powszechnie stosowanym narzędziem pomiaru ogólnego poziomu cen jest wskaźnik cen konsumpcyjnych. Oznacza się go jako CPI (od: consumer price index) albo, jako P. Jest on procentowym wskaźnikiem wydatków – na dobra i usługi, w typowym koszyku konsumpcyjnym, konsumowane przez typową rodzinę – okresu bieżącego, do wydatków okresu bazowego.
Indeks cen dóbr konsumpcyjnych (PPI – z ang. producer price index), to miernik zmiany cen płaconych przez producentów za czynniki produkcji za wyjątkiem pracy. Określa on zmiany cen dóbr produkcyjnych i informuje o zmianach cen dóbr konsumpcyjnych w przyszłości. Traktowany jest on, jako narzędzie przewidywania koniunktury gospodarczej.
PRZYCZYNY INFLACJI
Różne są przyczyny występowania inflacji, ale najczęściej skupiają się one na zależności podaży pieniądza i poziomu cen. Może też wynikać z nieuzasadnionych podwyżek płac. Inflację powoduje nadmiar pieniądza na rynku w stosunku do ilości oferowanych produktów. Konsumenci zwiększają swoje wydatki chcąc uchronić swoje pieniądze przed utratą ich wartości, podczas gdy producenci nie zmieniają realnego poziomu produkcji gdyż jest on określany przez warunki produkcji. Zwiększenie popytu powoduje wzrost cen, który w fazie końcowej doprowadza do równowagi na rynku pieniężnym.
Przyczyny inflacji
Określenie inflacji przez zmiany cen nie wyklucza jednak jej pieniężnego charakteru. Stąd też poszukiwania przyczyn inflacji najczęściej koncentrują się dziś na związkach między podażą pieniądza a poziomem cen. Jeśli podaż pieniądza wzrasta ponad potrzeby gospodarki związane z danym poziomem produkcji, uczestnicy rynku zwiększają swoje wydatki, podczas gdy realny poziom produkcji określony jest przez warunki techniczne i nie zmienia się. Presja popytu powoduje wzrost cen, który w efekcie doprowadza do równowagi na rynku pieniężnym. To uproszczone wyjaśnienie ilościowej teorii pieniądza, którą współcześnie propagują monetaryści, pozwala wskazać jako przyczynę nadmierne wydatki z budżetu, prowadzące do deficytu budżetowego i długu publicznego oraz zbyt tanie kredyty, zakłócające równowagę na rynku pieniężnym.
Przyczyny inflacji
nadmierna emisja pieniędzy (możliwa tylko w systemie pieniądza dekretowego) nieproporcjonalna do wzrostu gospodarczego, prowadzona poprzez:
dodruk banknotów niemających pokrycia
oprocentowanie pieniędzy
działalność kredytową banków komercyjnych (tzw. "bankowa kreacja pieniądza").
niespodziewany i gwałtowny wzrost kosztów produkcyjnych (np. surowców energetycznych), który prowadzi do ograniczenia zagregowanej podaży
wzrost zagregowanego popytu w gospodarce
niezrównoważony budżet państwa (wydatki z budżetu przewyższają wpływy)
przeinwestowanie gospodarki (nadmierne rozwinięcie procesu inwestycyjnego finansowanego przez państwo)
ingerencja państwa w politykę emisyjną Banku Centralnego, co prowadzi w rezultacie do nadmiernej ilości pieniądza.
wadliwa struktura gospodarki (szybszy wzrost podaży pieniądza, niż ogólnego poziomu produkcji)
import inflacji (wraz ze wzrostem cen artykułów importowanych przez dany kraj następuje wzrost kosztów produkcji, a co za tym idzie wzrost cen)
długookresowe dodatnie saldo bilansu handlowego (nadwyżka eksportu nad importem)
monopolizacja gospodarki (monopoliści wzrost kosztów produkcji mogą przenosić na cenę)
zadłużenie głównych przedsiębiorstw w danym sektorze
Do jednej z takich przyczyn należy import inflacji. Wpływ na niego ma inflacja światowa. Import inflacji polega na przenoszeniu rosnących cen z rynku światowego na rynek krajowy. Odzwierciedla się on wzrostem cen artykułów importowanych przez dany kraj wraz, z którym następuje wzrost kosztów produkcji. Import inflacji szczególnie zaznacza się w warunkach wzrostu cen surowców, żywności i paliw na rynkach światowych. Rosną wówczas ceny importu tych dóbr w efekcie, czego następuje wzrost cen krajowych, który wzmaga i pogłębia inflację. Skutkami tego dla gospodarki narodowej może być niechęć przedsiębiorców do inwestycji, gdzie nie można przewidzieć realnych zysków, a także dewaluacja waluty krajowej, spadek produktywności, z którym związany jest wzrost kosztów utrzymania kredytów i osłabienie wiarygodności państwa u wierzycieli. Dobrym przykładem importu inflacji jest Arabia Saudyjska poprzez powiązanie z dolarem amerykańskim. Źródłem inflacji w Arabii jest wzrost kosztów importu przy spadku wartości dolara w stosunku do jena, euro i innych walut.USA są źródłem jedynie około 12 procent importu Arabii Saudyjskiej. Spadek wartości dolara o 15 procent wobec tych walut oznaczał, że ceny płacone przez Saudyjczyków za towary kupowane w Europie, Japonii i innych krajach wzrosły o ponad 15 procent.