KOLOKWIUM TEORIA KULTURY
August Comte - „Metoda pozytywna w szesnastu wykładach”
Rozwój inteligencji, czyli sposobu myślenia jest podporządkowany pewnemu prawu.
Owo prawo polega na tym, że każda dziedzina przechodzi przez 3 stadia teoretyczne.
PRAWO 3 STADIÓW:
TEOLOGICZNE – fikcyjne, które jest punktem wyjścia inteligencji.
METAFIZYCZNE- abstrakcyjne, które służy za przejście.
NAUKOWE – pozytywne, które jest stanem stałym i oststecznym.
STADIUM TEOLOGICZNE:
Badania skierowane na wewnętrzną naturę rzeczy, pierwsze przyczyny oddziaływań, którym umysł ludzki podlega
Dążenie do poznania absolutnego
Zjawisko to wytwór działań czynników nadprzyrodzonych.
Człowiek zadaje pytanie: „ dlaczego”?
Szukając odpowiedzi konstruuje wizję jakiegoś bóstwa, np. burza=bóg (zeus) się złości.
Faza trwała do ok. średniowiecza. Faza ta jest ważna, bo po niej następuje kolejna. Wyjaśnianie zjawisk przez siły nadprzyrodzone.
STADIUM METAFIZYCZNE:
Modyfikacja stadia teologicznego.
Czynniki nadprzyrodzone zastąpione przez siły abstrakcyjne, czyli byty zdolne do wywołania wszelkich zjawisk.
Wyjaśnienie zjawisk- wyznaczenie odpowiedniego bytu.
Trwa XVI- XVIIw.
Pytanie: „Dlaczego”?
Dominacja nie wierzeń, a intelektu
Nie odwołujemy się do bóstw, a nadajemy pojęcia. Odwołujemy się do pojęć.
STADIUM POZYTYWNE:
Nie możliwe uzyskanie pojęć absolutnych.
Wyrzekanie się badania pochodzenia, przyczyn zjawisk.
Usiłowanie wykrycia praw zjawisk- ich stosunków, podobieństw, następstw posługując się obserwacją, rozumowaniem, eksperymentem.
Pytanie: „Jak?” Już nie pytamy skąd się coś bierze, ale jak.
Comte uważał, że powinniśmy się uczyć rzeczy w określonym porządku:
Matematyka
Astronomia
Fizyka
Chemia
Nauki biologiczne i socjologiczne
Nauka o moralności
Herbert Spencer: - „Ewolucja i dysolucja”
Na jego myśl wpływa myśl Comte’a. Sugerował się naukami biologicznymi, choć bardziej fizyką.
Uważał, że ewolucji podlega cały wszechświat.
Ewolucja- przejście od stanu rozproszenia i niepostrzegalności do stanu skupienia i postrzegalności przez integrację materii i rozproszenie ruchu.
Dysolucja- Przejście od stanu skupienia i postrzegalności do stanu rozproszenia i niepostrzegalności poprzez wywołanie ruchu i dezintegrację materii.
Integracja – tworzenie skupisk materii:
Astronomiczna
Geologiczna
Biologiczna
Społeczna
Organicyzm Spencerowski – można wskazać wspólne cechy społeczeństwa i organizmów żywych. Np. masa końcowa przekracza masę początkową: z prostych struktur przechodzimy w bardziej złożone.
Stworzył całościową teorię ewolucjonistyczną. Prawo ewolucji obowiązuje na wszystkich poziomach (np. atomy itp.)
Naukowiec by zrobić pełen opis zjawiska musi się skupić na przeszłości, teraźniejszości i przyszłości.
Patrzymy na materiał z jakiego coś zostało wykonane , skąd pochodzi itp. By zbadać drewno musimy dowiedzieć się czegoś o drewnie z jakiego zostało ono wykonane.
Czerpie z biologii, nauk przyrodniczych.
Poznanie przez wnioskowanie a nie obserwację.
Szukamy ogólnych praw.
Przejście ze stanu niepostrzegalności w stan postrzegalności i znowu w stan niepostrzegalności.
Np. para wodna – stan ciekły – para wodna
Przejście ze stanu homogenicznego w stan heterogeniczny.
Stan homogeniczny - wszystkie cząstki do siebie podobne, ale słabo połączone.
Stan heterogeniczny- trwalszy, lepsze połączenia. Bardziej spójny, skondensowany.
Przykład:
Rozwój człowieka:
Pierwszy etap to podział komórek na podobne komórki. Cały układ się różnicuje, tworzy inne organy, zależność między nimi- coraz ściślejsze relacje.
Społeczeństwo:
Luźny związek plemienny. Podstawową komórką rodzina, rodziny są podobne. Kiedy społeczeństwo się rozrasta komórki się różnicują : pojawiają się zawody jak np.: tokarze, piekarze itp. Zacieśnia się zależność miedzy jednostkami. Kiedy się rozrasta, są coraz większe zależności ( ktoś musi nam upiec chleb )
Rozwój poszczególnych układów = Ewolucja u Spencera.
E.B Tylor „ Cywilizacja pierwotna”
Metafora noszy ( plecaka) – antropologia pozwala zebrać wiedzę z różnych dziedzin. Wybieramy esencję z każdego plecaka.
Antropologia- nauka o człowieku i cywilizacji.
Źródło antropologii- etnografia, biologia, psychologia, socjologia, geografia, religioznawstwo, językoznawstwo, archeologia, etyka.
KULTURA- Uczymy się jej, przekazujemy, jest nabyta. Formuła wyliczająco-opisowa. Tylor wskazuje pewne elementy kultury. Definicja atrybutywna – to co istotne Tylor od razu podkreśla. Kultura to pewny atrybut przypisany człowiekowi. Szuka prawd ogólnych . Te same prawa obowiązują zawsze i wszędzie . Jednolitość przyczyn na całym świecie. Różne kultury są na różnych szczeblach rozwoju. Stadialność rozwoju. Nie zawsze te same przyczyny działają z taką samą siłą, dlatego powstaje ta różnorodność. Powstają plemiona wyższe i niższe. Podział na dzikość i cywilizację, każda kultura żeby przejść na poziom wyższy, musiała się wcześniej znajdować na niższym.
Tożsamość natury ludzkiej – człowiek ma podobny potencjał umysłowy i fizyczny, ale ludy różnie wyewoluowały ( szybciej lub wolniej) .
Nauki przyrodnicze szukają związków przyczynowych : jednolitość przyrody przekłada się na jednolitość kultury człowieka.
Kultura człowieka jest równie uporządkowana i ma podobne zasady jak świat przyrody.
Wszystkie zdarzenia są ze sobą powiązane i są przyczynowo – skutkowe a relacje między nimi są jak w przyrodzie. Można wyciągnąć pewne prawidła, które powtórzą się w przyszłości.
Skupienie się na poszczególnych elementach kultury i ich rozwoju w historii człowieka. Musi być selekcja- skupienie się na wąskich elementach rozwoju, a nie od razu na całości.
Metoda porównawcza- Ludzkość jako całość. Porównywanie elementów różnych kultur, szczególnie będących na podobnym szczeblu rozwoju. Wszystkie dzikie plemiona zajmowały się tym samym ( polowały, łowiły itp.) Niewielka jest różnica między cywilizacjami z różnych poziomów ponieważ mamy te same potrzeby , chociaż używamy do osiągnięcia tych samych celów różnych środków/ narzędzi.
Rozwój nie jest związany z rasą
Porównanie pracy antropologa do pracy ogrodnika
II definicja kultury:
Zadaniem antropologa jest podzielenie materiału na części. Analogia między antropologią a światem przyrody.
Materiał jakim zajmują się antropolodzy:
Pojedyncze relacje misjonarzy mogą być mylne. Zadaniem antropologa jest obserwowanie różnych zjawisk w różnych kulturach – powtarzalność doniesień. Zdanie misjonarzy może być ważne ( choć nie jest ono profesjonalne) kiedy opisują dane zjawisko, a miało ono już kiedyś miejsce.
Poprzez doświadczenie antropologów – zdobywał je poprzez wcześniejsze badania. Wyciąga wnioski na podstawie materiału, który cały czas studiuje. Analizuje i porównuje materiały, które zdobywał od innych.
Wnioskowanie! Doświadczeniem antropologa jest wnioskowanie. Dzięki niemu klasyfikuje, układa, sprawdza pewną powtarzalność. Nie tylko statystyki , ale też jakościowe sprawdzenie zjawisk jest ważne.
Dwie metody badań:
„ Nie widzi lasu za drzewami” – skupia się na jednostkach, nie na społeczeństwie.
„ Nie widzi drzew w lesie” – skupia się na społeczeństwie nie na jednostkach.
Poszczególne etapy rozwoju następują po sobie, wynikają z siebie np. ewolucja broni palnej.
PRZEŻYTEK KULTUROWY- Pomaga w zrekonstruowaniu przedmiotu. Element pochodzący z etapów wcześniejszych i przetrwały do dziś w takiej samej lub zmienionej formie. Wygląd jest taki sam, ale zmieniają się funkcje. Np. broń z zamkiem kołowym- wisi na ścianie i chłopcy się nim bawią, nie jest funkcjonalna, przestarzała. Może zmienić się przeznaczenie . Frak angielski- miał rozcięcie, żeby można było jeździć w nim na koniu , teraz jest bardziej elegancki, zakładany na gale. Wcześniej miał guziki, żeby nie spadł z jazdy, teraz ma taką samą formę, ale inne przeznaczenie, ponieważ zmieniała się kultura, otoczenie.
Procesy upadku są drugorzędne wobec procesu postępu. Nie przeżywają one ciągłości kultury, bo owy upadek jest zbyt mały lub nie jest na szeroką skalę, ale raczej lokalnie.
Etnografia racjonalna- czyli rozumowa. Trzeba wnioskować, a do tego potrzebny jest rozum. Chcemy zbadać przyczyny, opieramy się na wnioskowaniu.
Zakreślenie schematu najsystematyczniejszego – logiczny, jedno wynika z drugiego. Obejmuje wszystkie zjawiska
Metoda porównawcza- porównujemy różne stopnie cywilizacji, różne aspekty cywilizacji.
Każdą kulturę możemy racjonalnie wyjaśnić. Przeżytki ukazują rozwój cywilizacji, świadczą o wcześniejszym rozwoju kultury.
E.B. Tylor: - „Antropologia. Wstęp do badań człowieka i cywilizacji”
Ciągłość historyczna człowieka i cywilizacji.
Wychodzi od ras. Rasa związana jest z klimatem. Różnice rasowe porównywane pod kątem morfologicznym. Podział na rasy jest podziałem dawnym. Odwołuje się do wizerunku Egipcjan starożytnych – perspektywa historyczna. Wszyscy ludzie są do siebie podobni: mogą się krzyżować, mają mózg, są podobni pod względem anatomicznym i mają podobne sposoby myślenia, sposoby przetrwania.
Podobieństwa kultur= wspólne pochodzenie różnych ras.
Język= porównywanie języków, wszystkie one odwołują się do łaciny.
Wszystko wywodzi się z jednego rdzenia, potem się dzieli ale i tak jest do siebie podobne.
Sposoby ustawodawstwa- wcześniej były to spotkania wodzów, teraz ewoluowały do naszych współczesnych parlamentów.
Wykopaliska: pomagają przy rozwoju kultury- kiedyś byliśmy na stopniu rozwoju prostego, teraz się rozwinęliśmy. Proste ludy w Ameryce używają, tych narzędzi co my kiedyś. My się rozwinęliśmy, więc oni też się rozwiną.
Ludy pierwotne to nasi żyjący przodkowie!
Należy badać ludy pierwotne, żeby zrekonstruować, jak my kiedyś wyglądaliśmy pod względem kulturowym!!
Rozdział II
Podobieństwo anatomiczne między człowiekiem a małpą
Różnice w umyśle, człowiek ma przewagę nad zwierzęciem.
Większość zwierząt nie pozna siebie w lustrze.
Kultura wyrasta z podstaw biologicznych, na podwalinach życia zwierzęcego. Ważny kontekst badań biologicznych.
PROBLEM MURZYŃSKICH DZIECI:
Rasy mają różne zdolności, co wynika z anatomii. Do 12 roku życia uczą się jak dzieci białe, a później dzieci rasy białej uczą się lepiej, a murzyńskie wiedzy nie przyswajają . Wspólne pochodzenie człowieka od jednego gatunku. Ten sam proces przechodzi ale różnym tempie. Czyli murzyńskie dzieci uczą się wolniej, przez wolniejszy proces etnograficzny.
RÓŻNICA ILOŚCIOWA- Rasa czarna ma więcej pigmentu niż rasa biała. Różnice w objętości mózgu- mózg rasy czarnej jest mniejszy .Lud biały się lepiej rozwija, dlatego mózg jest większy. Czarnoskórzy zamykali się w sobie, bo nie widzieli potrzeby dalszego rozwoju.
Inny stosunek do 12letniego dziecka
W Afryce powinno się ono przygotowywać do życia w tamtych warunkach . Problem kolonializmu. To, że się uczą liczyć, czytać, nie wiadomo na ile przyda się im w życiu codziennym. Problem różnic kulturowych
Tylor będzie traktował ogólnikowo jakieś etapy, nie będzie wgłębiał się w szczegóły.
Odgrodzony od wiedzy kontekstualnej. Używa zoologii, biologii, anatomii- nauk przyrodniczych.
Zestawia kwestie anatomiczne z kwestiami kulturowymi.
Durkheim – „Zasady metody socjologicznej”
Fakt społeczny:
Wszelkie treści pojawiające się w zbiorowościach ludzkich, dotyczące norm i reguł zachowania, zasad działania i sposobów myślenia, które obiektywizują się i wywierają wpływ na członków zbiorowości np.: religia, prawo, moralność, obyczaje.
Fakty mają trzy podstawowe cechy:
powszechność - przekonania i reguły są podzielane przez członków pewnej zbiorowości,
zewnętrzność - wobec każdego członka tej zbiorowości fakty te są zewnętrzne, nie są wymyślone przez niego, lecz istniały już wcześniej i zostały mu przekazane w procesie socjalizacji,
przymusowość - każdy członek danej zbiorowości musi zachowywać się zgodnie z jej zasadami, każde przeciwstawienie się tym zasadom spotyka się z uruchomieniem wobec jednostki pewnych sankcji społecznych. (Bo nie spełnia standardów, norm).
Po co badać fakty społeczne:
aby móc poznać faktyczne związki przyczynowo-skutkowe między zjawiskami społecznymi, wyjaśnić je
aby później móc zapobiegać, leczyć niepożądane, szkodliwe stany (pozytywiści porównywali społeczeństwo do organizmu).
skoro więc zdrowie jest pożądane, choroba nie, trzeba znaleźć obiektywne kryterium zawarte w samych faktach, które pozwoli nam odróżnić te dwie rzeczy.
Jak badać
powinno się badać je "jak rzeczy",
metodą charakterystyczną nauk przyrodniczych (fizyki, chemii, matematyki, biologii) tzn. badać je w sposób obiektywny, unikając wszelkich uprzedzeń wynikających z wiedzy potocznej, ponieważ nauka nie ocenia tylko wskazuje, obserwuje fakty: wszystkie fakty są tak samo interesujące i istotne. Nie uznaje dobra i zła.
Socjolog powinien odrzucić wszelkie uprzedzenia, stereotypy o społeczeństwie i powinien stanąć "w dystansie", na zewnątrz faktu, które mają obiektywny, zewnętrzny wobec jednostek i niezależny od nich byt.
Durkheim postulował, by socjolog podchodził do przedmiotu swych badań bez emocji, by wyzbył się wyobrażeń, jakie przejął z myślenia potocznego, z panujących ideologii i dogmatycznych systemów filozoficznych, odrzucić wszelkie potoczne kategorie.
Durkheim każe przyjąć, że znajdujemy się w obliczu faktu, o którym nic nie wiemy. Wiedza (oczywiście chodzi o wiedzę powszechną, mądrości ludowe itd., nie o wiedzę naukową) powoduje w każdym jakieś nastawienie emocjonalne, które może doprowadzić np. do fałszywych wniosków, doszukiwania się związków przyczynowo skutkowych tam, gdzie zjawiska po prostu współwystępują. Dlatego należy polegać tylko na samych faktach, czyli na obserwowalnych, zewnętrznych cechach zjawiska. Instytucje, normy moralne nie powinny być traktowane jako dobre lub złe same w sobie!!!
Obiektywne poznanie naukowe polega na obserwacji z zewnątrz, na wzór nauk przyrodniczych: poznający przedmiot jest ściśle oddzielony od poznawanego przedmiotu. Należy odrzucić czynności zdroworozsądkowe (wrażenia, emocje). Nie znamy i nie możemy znać moralności, możemy tylko obserwować i opisywać normy moralne w różnych zbiorowościach.
Zbiorowy zwyczaj - nie istnieje tylko immanentnie w następujących po sobie aktach, jakie określa, ale na mocy przywileju, pozbawionego odpowiednika w biologii, zostaje raz na zawsze wyrażony w formule, która przechodzi z ust do ust, przekazywana jest przez wychowanie, utrwala się nawet na piśmie.
Frazer – „Złota gałąź”
ROZDZIAŁ I
W Arycji znajdowało się sanktuarium Diany. Tam też rosło drzewo, chronił go kapłan, który był bardzo czujny, gdyż zawsze mógł być ktoś kto go zaatakuje, by przejąć władzę. Niewolnik, który uciekł od swego pana mógł ułamać Złotą Gałąź i dopiero wtedy mógł zabić kapłana. (Okres cesarstwa rzymskiego).
Ten zwyczaj to przeżytek w cywilizowanym świecie cesarstwa rzymskiego. Jak chcemy zrozumieć go to trzeba porównać analogiczne zwyczaje.
Kiedy już znajdziemy zwyczaje analogiczne może okazać się, że są one obecne w innym miejscu na świecie i , że ludzie w różnych miejscach myślą podobnie.
Inny zwyczaj: wierzenia związane z Dianą i innymi bóstwami – Egeria i Virbius. Egerii składano ofiary, by mogła ulżyć w porodzie. Hippolytos – był w związku z Artemidą, a Virbius z Dianą. Były to związki śmiertelnika z boginią. Ten śmiertelnik był łączony z kapłanem i królem.
Związek kapłana nemejskiego był analogią śmiertelnika z boginią.
ROZDZIAŁ III
MAGIA SYMPATYCZNA (obie gałęzie magii można ująć pod ogólnym terminem magii sympatycznej – jako że obie zakładają, że rzeczy wpływają na siebie na odległość na skutek pewnego tajnego powinowactwa)
Magia homeopatyczna: opiera się na związku idei przez podobieństwo ; okaleczenie wroga, zapobieganie chorobom, powodzenie w łowach, odwracanie złego omenu, zapewnianie urodzaju, pomoc w porodzie, posługiwanie się zmarłymi.
Magia przenośna: opiera się na związku idei przez bliskość; związek między człowiekiem a jego częściami ciała – pępowina, paznokcie, włosy, ślady stóp itd.
PRAWA DOTYCZĄCE MAGII
Prawo podobieństwa (magia homeopatyczna) - opiera się na kojarzeniu idei na zasadzie podobieństwa; podobne powoduje podobne, skutek podobny jest do przyczyny.
Prawo styczności (magia przenośna) – rzeczy, które kiedyś pozostawały w styczności ze sobą, nadal działają na siebie nawet wtedy, gdy kontakt fizyczny przestał istnieć.
ZASTOSOWANIE MAGII HOMEOPATYCZNEJ:
okaleczenie lub zniszczenie wroga przez okaleczenie lub zniszczenie jego wizerunku
ułatwienie porodu i obdarzenie kobiet bezpłodnych potomstwem
symulowany poród jako forma adopcji
leczenie lub zapobieganie chorobom (pozwala na przeprowadzenie leczenia na osobie leczącego zamiast na osobie jego ofiary)
zapewnienie obfitego zasobu żywności (zabiegi pierwotnych myśliwych i rybaków)
odwrócenie złego omenu przez mimikrę (uniknąć przeznaczenia przez zastąpienie prawdziwego nieszczęścia udawanym)
TABU – zakazy, „nie rób tego … , bo stanie Ci się to … ”
CZARY – nakazy, „rób to … , a stanie się to … ”
MAGIA:
Publiczna: dla całego plemienia
Prywatna: dla jednej osoby
WŁADZA:
Lepsza dla zerwania kajdan tradycji jest władza jednej wybitnej jednostki, niż rady starszych. Żeby szybko się rozwijać trzeba zerwać się z kajdan obyczaju, bo tyrania to wolność.
Magia to bękarcia siostra nauki.
MAGIA I NAUKA A RELIGIA:
Religia zakłada, że natura jest giętka, może być zmieniana, a my możemy przekonać istoty nią rządzące, by zmieniły to wydarzeń, by nam sprzyjały. To przeświadczenie o giętkości jest sprzeczne z zasadami magii i nauki.
Magia i nauka zakładają, że procesy natury są sztywne i niezmienne w swym działaniu, że ich biegu nie mogą zmienić prośby.
Religia przyjmuje, że świat kierowany jest przez siły świadome, których zamiary mogą być zmienione siłą perswazji.
Magia i nauka uważają, że biegu natury nie określają namiętności lub kaprysy istot mających osobowość, ale działanie niezmiennych praw funkcjonujących mechanicznie.
F. Ratzel – „Antropogeografia” (punkt wyjścia do powstania dyfuzjonizmu)
Ruchliwość
ważna cecha ludów wspólna wszystkim, nawet trwającym w bezruchu
tam, gdzie wcześniej widziano pojedyncze migracje, obecnie widzi się ich więcej i dotyczą większego obszaru
różnice między ruchliwością ludów niecywilizowanych, ludy mniej i bardziej aktywne
rozprzestrzenianiu się Europejczyków po świecie sprzyja kulturowość wyższa
Daniel Brinton:
elementy rozdzielające – zbiór duchowych skłonności i objawów stanowiących napędową siłę ludów.
czynniki rozdzielające: dostosowywanie się do środowiska, instynkty migracyjne, instynkty wojenne
elementy łączące: społeczeństwo, państwo, język, religia, sztuka, umiejętności
Czas i droga:
zadanie geografii - gdzie na ziemi umiejscowione są konkretne obiekty,
droga - połączenie punktów, po których stawialiśmy kroki w następujących po sobie sekundach
pytania elementarne etnografii:
czy dwa punkty są wystarczająco bliskie kulturowo, by dało się ustalić połączenie między nimi?
jak wytyczyć linię drogi?
czy ta linia jest przeciągnięta od A do B? (Aby na nie odpowiedzieć, trzeba udowodnić, że A1 jest starsze, niż A2 w schemacie A—A1—A2—B; Szuka się pośrednich punktów między A i B, miejsc, które udowodnią, że tą drogą podążała migracja)
ciała zawsze zajmują określoną przestrzeń, dlatego linia wybrzeża czy szlaku jest fikcją
Samodzielne wędrówki obiektów etnograficznych
Przedmioty wędrują z człowiekiem, przy nim i na nim. Niektóre obiekty pływające, np. łódź, mogą przemieszczać się samoistnie między brzegami). Przedmiot etnograficzny wędruje razem ze swoim właścicielem. Im bliżej dany przedmiot jest związany z właścicielem, tym pewniejsze jest, że rozprzestrzenianie oznacza też łączenie i mieszanie się ludów.
3 szkoły dyfuzjonizmu:
Historyczno-kulturowa (Niemcy, Austria) – badacze Graebner, Frobenius, Schmidt (następny Ratzel).
Heliolityczna (Anglia) – badacze Perry, Smith.
Amerykańska – założyciel Boas, badacze Wissler.
Antropologia jako nauka opisowa
nie wgłębia się w zjawiska, opisując zjawiska można zobaczyć regularności. Jeśli raz się coś opisze, nie ma potrzeby ponownego opisywania, wystarczy wskazać grupę obiektów podobnych i pokazać jej cechy.
granice służą wyższym formom – służą opisom terenu, a nie możliwości. Nie tylko izolują ludy, ale też moment ich styku. Może dochodzić do interakcji – ruch i ruchliwość.
ruch, ruchliwość – migracje – każda migracja jest ważna, nie wolno skupiać się na poszczególnych przypadkach, ale na wszystkich.
ludy niecywilizowane są mniej ruchliwe niż cywilizowane
przedmioty etnograficzne – ważna broń – łuk. Przedmiot zazwyczaj wędruje z człowiekiem lub sam (łódź w wodzie). Z przedmiotem przekazywana jest idea
handel – im większe zróżnicowanie między ludami, tym łatwiej wymieniać (ja mam miskę, a on łyżeczkę do herbaty, więc się wymienimy). Postęp łatwiej dokonuje się przez zaszczepienie idei niż z zewnątrz.
akulturacja – przejmowanie na drodze pokojowej. Trzeba przejmowane przedmioty dostosować do potrzeb.
Analogie rasowe nie interesują dyfuzjonistów. Najważniejsze jest określenie wspólnych elementów kulturowych.
Nie interesuje nas czysta forma, ale idee. Łaknienie formy i treści. Należy przekazać idee przedmiotom wraz z pełni ukształtowanym wyglądem zewnętrznym
Dyfuzjonizm niemiecki (Schmidt):
kryterium ilości: im więcej podobnych przedmiotów, tym większe prawdopodobieństwo dyfuzji.
kryterium formy (jakości): podobieństwo idei i cech drugorzędnych
łuk – cechy I rzędne – cięciwa, posługiwanie się; cechy II rzędne – sposób zdobienia.
Podobieństwo cech drugorzędnych najważniejsze w dyfuzji.
Kryteria pomocnicze:
ciągłości – jeżeli podobne elementy znajdują się w odseparowanych terenach, to jest to zapożyczenie.
stopnia podobieństwa – najwięcej wspólnych elementów znajdziemy na obszarach najbliższych sobie.
Heyerdal – „Izolacjoniści przeciw dyfuzjonistom.”
4 formy potlaczu w płn.-zach. Afryce:
Potlacz, gdzie w grę wchodzą tylko fratrie i rodziny wodzów.
Fratrie, klany, wodzowie i rodziny odgrywają tę samą rolę.
Potlacz między wodzami wystawianymi przez klany.
Potlacz wodzów i bractw.
M. Mauss – „Szkic o darze”
Mauss kontynuuje pomysły metodologiczne Durkheima.
Podobieństwo do Durkheima:
najpierw opisuje, a potem wyciąga wnioski (indukcja)
badanie całościowych faktów społecznych. Społeczeństwo kategorią nadrzędną.
Całościowe zjawiska społeczne: przedmiot wymiany to nie tylko dobra i bogactwa, ale przede wszystkim uprzejmości, festyny, obrzędy, usługi wojskowe, kobiety, dzieci, tańce, itp. Wymiana darów nie jest tylko ekonomiczna
Metoda ścisłego porównywania bada systemy na konkretnych terenach, nie ma przeskakiwania z jednej kultury na drugą, badania są drobiazgowe, zwraca uwagę na ludzkie kontakty.
Chce pokazać zjawisko daru jako uniwersalne, ale przygląda się kontekstualnie.
Cel badań: odtworzenie świadomości, zjawiska w różnych aspektach kulturowych, dwa rodzaje wniosków (archeologiczne i moralne).
archeologiczne – próba śledzenia zmian zjawiska, jak zmienia się od czasu kultur pierwotnych po obecną.
moralne – jak obecnie, współcześnie widać wpływy badań, pozostałości tamtych kultur w naszym społeczeństwie.
Potlacz – całościowe świadczenie, rywalizacja, wzajemne wymienianie darów. Dar należy dać, przyjąć, odwzajemnić, zwrócić.
System świadczeń całościowych zajmuje się zbiorowościami, a gospodarczy jednostkami. W systemie świadczeń całościowych wchodzą całe klany, plemiona. Wymienia się nie tylko dobra, ale i tradycję.
Dzicy wymieniają się wtedy, kiedy muszą, wymiana czysto praktyczna. W społeczeństwach pierwotnych nie ma systemu gospodarczego i ekonomicznego.
Potlacz w plemionach Haita i Tlingit – świadczenia całościowe w typie agonistycznych – wódz reprezentuje pewną grupę społeczną. Agon – walka, współzawodnictwo.
„Zabić bogactwo” u Haita – bogactwo ma żywot, duszę, wymiar moralny.
Wymiana ma formę ekstremalną – nie tylko przekazywanie, ale też niszczenie, żeby pokazać prestiż.
Zysk jest nieekonomiczny, lecz społeczny.
Polinezja – nie ma rywalizacji, niszczenia. Okazje do wymiany – narodziny, obrzezanie, pogrzeb.
Każda rzecz ma swoją duszę – Han. Rzecz przekazana musi wrócić do miejsca, w którym była. Osobę, która jej nie zwróci, spotka kara. Dar ma krążyć po społeczeństwie. Mana może być w człowieku, przedmiocie, jest to też siła, która wypełnia świat.
Dar łączy społeczeństwo w jedną całość. Jest sposobem obcowania z siłami nadprzyrodzonymi.
Dary ofiarowywane bogom – wiara w to, że złoży się ofiarę bogu, a zyskają to, czego pragną. Przymierze z bogami poprzez jałmużnę – bogowie zwrócą za dobroć. Jałmużna to nie dar dla potrzebującego człowieka, lecz dla bogów.
Rytuał „Kula” – przedmiotami wymiany są „vaygu”.
Jest to wymiana kulturowa, nie tylko wymiana dóbr, ale i kultur. Nie ma targowania się – forma rytuału. Pozwala na utrzymanie pokojowych stosunków. Pokojowe przekraczanie granic.
nie jest to zysk ekonomiczny, ale społeczny.
Sposób podtrzymywania tradycji i pamięci.
3 obowiązki (do daru):
dawanie
przyjmowanie
odwzajemnianie
Jak zjawiło się zjawisko daru?
przez pieniądz wymiana darów jest mniej znacząca
między społeczeństwami aspekt moralny oddzielony od treści ekonomicznej.
Ruth Benedict „Wzory kultury”
Ruth to ulubiona uczennica Franza Boasa. Nurt badawczy „culture and personality approach”.
Boas – nowoczesna antropologia. Wychodzić w teren, a nie gnić w gabinetach. Uważali, że Ruth pozwoliła sobie na za duże uogólnienia we „Wzorach kultury”. Badanie kultury całościowe, a nie aspektowo. Chciał, by na uniwersytetach powstały dodatkowe kierunki. Powinno się uczyć od podstaw. Punkt wyjścia dla Boasa to geografia. Został etnografem.
Ruth:
Czym powinna zajmować się antropologia kultury?
obiektywizm – badać zwyczaje – najpewniejsza wiedza; badać całościowo, nie wartościować, nie kierować się swymi osądami.
Nauki w kręgu zainteresowania: archeologia, psychologia, filozofia (filozofów interesowały wielkie idee, a nie zachowanie ludzi).
Antropologia – nauka o ludziach żyjących w społeczeństwach innych, niż nasze.
Kultury są dla ludzi całym światem – dla Europejczyków europejska, a dla innych ich własna.
Kultura ma się wyzbyć uprzedzeń
Europejczycy podróżując, spotykając innych ludzi, uważają ich za również za ludzi.
By dobrze poznać obcą kulturę, trzeba w niej być, mieć dobre narzędzia badawcze.
Kultury nie dziedziczymy, ale sami kształtujemy się kulturowo – determinizm kulturowy.
Antropolodzy powinni badać społeczeństwa pierwotne – „laboratorium kultury”. One są mniejsze liczebnością, ale nie są proste, są skomplikowane. Są względnie izolowane – łatwiej stwierdzić, co jest zwyczajem, a co zapożyczeniem.
Wzór kulturowy (metafora „kubka”):
Wzięła się z plemienia od pewnego Indianina. Opowiadał o tym, że Bóg dał ludziom po glinianym kubku, by pili z niego wodę życia. Kubek tego plemienia się rozbił, bo dużo kultur zaczęło napływać na nich. Kubek nadaje kształt całości życia. Woda ma przez to kształt kubka, a każda kultura ma inny kubek. Kultura nas formułuje.
Kubek – model całości kultury. Kultura opiera się na selekcji elementów – człowiek może wydawać różne dźwięki, a ośrodek mowy wybiera najwłaściwsze. Kultura nie jest determinowana biologicznie.
Dojrzewanie w różnych kulturach:
u nas dojrzałość osiąga się w wieku ok. 12 lat, gdy można się rozmnażać.
W Afryce dziewczynka jest dojrzała, gdy będzie miała konkretną tuszę.
Wojna – w pewnych kulturach w ogóle nie istnieje.
Zakaz kazirodztwa – powszechny, ale nie w każdej kulturze przyjmuje podobną formę.
Trzeba badać kontekstualnie, szukać powiązań.
Wzór kultury obejmuje całość kultury.
Jednostka a społeczeństwo: jedno na drugie oddziałuje, kształtują się wzajemnie. Oba są tak samo ważne. Badamy jedno przez pryzmat drugiego.
Bronisław Malinowski – „Argonauci Zachodniego Pacyfiku”
Bronisław Malinowski – znał dużo języków, bardzo łatwo je przyswajał. Studiował w Londynie, doktorat zdobył w Krakowie. Jego najlepszym przyjacielem był Witkacy, którego chciał wziąć na wyprawę na Trobriandy, aczkolwiek pokłócili się, gdyż po wybuchu I wojny światowej Witkacy zrezygnował z wyprawy na rzecz walki obronnej.
WPROWADZENIE:
Gdzie powinien mieszkać etnograf?
Ma mieszkać w społeczności tubylczej, a nie wśród białych
Ma mieć schronienie w domostwie białych, ale nie może być ono za blisko wioski, by w chwili słabości nie mógł uciec, ale też nie za daleko, by w razie choroby mieć szybki dostęp do leków.
Namiot badacza ma być blisko centrum wioski, ale nie w samym jej centrum, gdyż powinien mieć spokój w trakcie porządkowania materiału.
Nie może stać się częścią społeczności, gdyż wtedy będzie miał subiektywne poglądy, a powinien zachować obiektywizm – obserwacja uczestnicząca – zachowanie dystansu poznawczego.
Język – reguluje relacje społeczne, bardzo ważny:
Pidgin English – odmiana angielskiego. Ułatwiała handel, aczkolwiek brak było pojęć istotnych dla antropologa.
Nie wolno korzystać z tłumaczy, gdyż może nie być konkretnych odpowiedników danych słów.
Ucząc się języka – uczymy się kultury!
Cel antropologa:
Uchwycenie tubylczego punktu widzenia.
Postawa aktywnego łowcy:
Analizowanie notatek i wyciąganie z nich wniosków.
Obiektywizm – nie rozróżnia tego co zwykłe i niezwykłe. Wszystko traktuj tak samo i wszystko bada nie robiąc różnicy.
Badania całościowe – skupia się na aspektach, ale musi mieć całościowy pogląd.
Łączy teorię z obserwacjami, fakty są podstawą (inspiracja Durkheimem)
Dystans między surowym materiałem badań, a gotowym – trzeba analizować materiał w trakcie i po powrocie.
Wychodzi od konkretów a nie abstrakcji, np. zapytać „Jak wygląda pana rodzina” a nie „Co to jest rodzina”.
3 etapy rekonstrukcji badań:
SZKIELET – rekonstrukcja szkieletu struktury społecznej czyli hierarchia, instytucje, struktury szczepu, klanu, rodziny; tworzymy tabele, tablice, drzewa, plan przestrzenny, diagramy chronologiczne terminarze wydarzeń, statystyki.
CIAŁO I KREW – regularności życia codziennego, normy i stosunki między ludźmi, zachowanie, jedzenie, ubrania, zróżnicowanie ubioru, dotyczące go reguły, np. przebieg danej uroczystości, postawa wiernych.
DUCH – poglądy tubylców o sobie samych, komentarze do rzeczywistości (pieśni, opowieści); badamy poglądy, opinie, reakcje uczuciowe, zbieramy pieśni, komentarze, formuły magiczne; prowadzimy dziennik etnograficzny na bieżąco, precyzyjnie, skrupulatnie (odchylenia od normy będą łatwe do wychwycenia); możemy wyznaczać na tej podstawie wzory zachowań.
Bronisław Malinowski – „Magia, nauka, religia”
Magia, nauka i religia : Malinowski a Frazer:
U Malinowskiego: współegzystują w każdej kulturze, żadna nie dominuje, wszystkie są tak samo istotne.
U Frazera: są kolejnymi etapami rozwoju, nie współegzystują, dominuje religia, zaś magia jest formą przeżytku.
Podział magii, nauki i religi:
Sacrum – magia i religia
Profanum – nauka
Malinowski a Durkheim:
U Durkheima: religia to praca społeczeństwa.
U Malinowskiego: religia jest jednostkowa, najsilniejsze przeżycia religijne doświadczamy w samotności.
Podobieństwo magii do nauki:
magia ma zawsze określony cel, związany z potrzebami ludzkimi.
magia służy do realizacji celów praktycznych
magia rządzi się teorią, systemem zasad skuteczności działań
jest przyporządkowana zasadom ogólnym
rozwija, jak nauka, specjalną technikę.
można zniweczyć jej rezultaty lub je naprawić
Dlaczego magia nie jest nauką?
jej podstawą jest nie uniwersalne doświadczenie życiowe, a przeżywanie stanów emocjonalnych
opiera się na wierze
zawiera się w innych typach tradycji
Wiedza magiczna współtworzy sacrum
Magia i religia
Podobieństwa
powstają i funkcjonują w sytuacjach stresu emocjonalnego ( przełomowe momenty życia, niepowodzenia ważnych przedsięwzięć).
dają możliwość ucieczki z takich sytuacji, z których nie ma wyjścia, jak tylko przez rytuał i wiarę w rzeczy nadprzyrodzone. W religii ta sfera to duchy, dusze itp., w magii – wiara w pierwotną siłę i skuteczność magii.
Obie znajdują oparcie w tradycji mitologicznej, stale objawiają moc dokonywania cudów.
Obwarowane są obrządkami i tabu – to oddziela je od świata profanum
Różnice między magią a religią
magia dysponuje prostszą techniką (zaklęcie, rytuał, cechy czarownika) religia ma złożone postacie i cele
wiara w magię jest bardzo prosta – to potwierdzenie ludzkiej zdolności do wywoływania określonych skutków dzięki określonemu zaklęciu. Wiara religijna obejmuje cały świat zjawisk nadprzyrodzonych
mitologia religijna jest bardziej zróżnicowana, złożona i twórcza; mitologia magiczna jest „ustawicznym chełpieniem się pradawnymi osiągnięciami człowieka”
magia musiała być przekazywana z pokolenia na pokolenie – tylko w ręce czarowników, religia jest sprawą wszystkich, wszyscy tak samo biorą w niej udział
w magii ważną rolę gra magia czarna i biała, w religii istnieje niewielka różnica między dobrem a złem
magia ma charakter praktyczny, ma na celu osiąganie bezpośrednie, ilościowe rezultaty; religia mado czynienia z nieuchronnością, nieodwracalnością
Wiara dzikich w naukę:
Dziki wiedział, że trzeba pracować w ogrodzie, by plony urosły, a nie tylko odprawiać magiczne obrzędy.
Sam czarownik również musi pracować w ogrodzie.
Wiedzą jak zbudować czółno oraz jak się nim posługiwać.
Wiedza geograficzna, pojawienie się pierwszych map – myślenie teoretyczne.
Wiara dzikich w magię:
Dziki stosuje magie na zjawiska, którym nie da się zapobiec ani przewidzieć, np. susza, sztorm, szarańcza.
Czy wiedza ludzi pierwotnych to forma nauki?
Nauka ma dostarczać wiedzę, nowe przedmioty. U Trobriandyczków nie szuka się niczego nowego, bo jeśli coś dobrze służy to nie ma potrzeby usprawniania tego.
Malinowski chce wskazać racjonalne podstawy wiedzy, nie trzeba tego nazywać nauką.
Ceremonie inicjacji:
Człowiek ulega przekształceniu z chłopca w mężczyznę. Odbywa się w to trakcie ceremonii inicjacji.
Wszędzie są podobne (odosobnienie i przygotowania, próby, rytuał okaleczania, idea śmierci i ponownych narodzin, nauka młodzieży mitów i tradycji, ujawnianie świętych przedmiotów); tajemnice plemienne ustanowione przez legendarnego przodka, ponadludzką Istotę Wyższą; inicjacja wiąże nowicjuszy z siłami i istotami wyższymi.
Funkcje tych obyczajów:
poznawanie tradycji i mitów podczas niebezpiecznych prób i na mocy sankcji istoty nadprzyrodzonej,
wierność tradycji jako wartość najwyższa, która daje społeczności siłę i trwałość
główna funkcja inicjacji – ceremonie inicjacji stanowią rytualny i dramatyczny wyraz najwyższej mocy i wartości tradycji, służą wpajaniu tej mocy i wartości; są skutecznym sposobem przekazywania nauki plemiennej, zapewniania trwałości tradycji i jedności plemienia.
Magia pożywienia:
Zapewnianie obfitości lub zapobieżenie niedostatkom; znaczenie pożywienia w ceremoniach religijnych (ofiara z pierwszych płodów, ceremonie żniwne, święto z okazji obfitych łowów rybaków, myśliwych itd.)
Takie akty wyrażają radość społeczności, przekonanie o wielkiej wartości pożywienia.
Obfitość pożywienia jest czynnikiem normalnego życia
Pożywienie jako główny łącznik między człowiekiem a jego otoczeniem; wielkie kulturowe i biologiczne znaczenie religii pierwotnej w sakralizacji pożywienia.
Ważną rolę w akcie ofiary religijnej odgrywa idea dawania, wymiana podarunków; źródeł darów ofiarnych należy szukać w psychicznym aspekcie dawania, które ma na celu połączenie się w dobroczynnej obfitości.
Totemizm:
Potrzeba pożywienia i pragnienie jego obfitości skłoniły człowieka do zbierania, polowania, łowienia itp., Zainteresowanie skupione na gatunkach – głównych źródłach pożywienia; przyroda to żywa spiżarnia, droga z dżungli do żołądka jest bardzo krótka a świat jest tłem, na którym pojawiają się pożyteczne i smaczne gatunki zwierząt i roślin; wokół każdego takiego gatunku tworzą się uczucia społeczne, znajdujące swój wyraz z folklorze, wierzeniach i rytuałach. Zwierzęta są w zasadzie podobne do ludzi, a nawet przewyższają ludzi (np. ptaki fruwają, ryby pływają pod wodą itp.) siłą, zręcznością i sprytem. Człowiek pierwotny jest bardzo zainteresowany dzikimi zwierzętami, gatunkami roślin – następuje selekcja przedmiotu ludzkich zainteresowań.
Rodzaj zainteresowania gatunkami totemicznymi pozwala określić typ wierzeń i kultów, jakich można się spodziewać. Człowiek chce wierzyć w swoje pokrewieństwo z najbardziej niebezpiecznymi, jadalnymi gatunkami, chce wierzyć w posiadanie nad nimi władzy. To z kolei wywołuje ograniczenia i zakazy – zabijania i jedzenia; daje też człowiekowi moc wpływu na obfitość, wzrost i liczebność.
Celem totemizmu zawsze jest zapewnienie plemieniu obfitości pożywienia.
Wybiórcze zainteresowanie człowieka gatunkami roślin i zwierząt to naturalny rezultat pierwotnej egzystencji, spontanicznej postawy wobec przedmiotów naturalnych i jego głównych zajęć.
Totemizm to błogosławieństwo udzielone przez religię zmaganiom człowieka pierwotnego z otoczeniem, rozwija pełen czci stosunek człowieka do zwierząt i roślin, wypływa z wiary w pokrewieństwo człowieka z istotnymi siłami natury. Istnieje wartość moralna i znaczenie biologiczne totemizmu.
Obrzędy funeralne:
Postawa wobec śmierci jest złożona i bardzo bliska naszej. Przerażenie na widok zwłok i strach przed duchem to źródło wszelkich religijnych wierzeń i praktyk. Emocje wobec śmierci są b. złożone – miłość do zmarłego, odraza wobec zwłok, przywiązanie i strach – to wszystko wpływa na spontaniczne zachowania i rytuały pogrzebowe (czuwanie, opłakiwanie, pogrzeb itd.)
Podobieństwo na całym świecie działań związanych ze śmiercią – upublicznianie umierania, ogólnoplemienne czuwanie przy umierającym, zróżnicowanie ról (czuwanie, przygotowania do nadchodzącego końca, akty religijne); po śmierci mycie ciała, namaszczanie, wystawianie na widok publiczny, żałoba – wybuch smutku i rozpaczy (np. wyrywanie włosów, kaleczenie się...), widoczne oznaki żałoby - malowanie się, określone kolory ubrania.... ciągła opieka nad zwłokami – głaskanie, przytulanie itp. Potem usuwanie zwłok na różne sposoby.
Dwoista tendencja – z jednej strony zachowanie ciała (np. mumifikacja), z drugiej – pozbycie się go, uwolnienie od niego, zniweczenie go (np. palenie zwłok). Dwoistość uczuć – tęsknota za zmarłym i wstręt i strach wobec śmierci. Jednoczesna chęć podtrzymania więzi ze zmarłym i tendencja do jej zerwania.
Najważniejsza funkcja kultu religijnego: Wielkie znaczenie emocji w kontakcie ze śmiercią i zwłokami, na podłożu tych emocji rodzi się idea ducha, wiara w nowe życie zmarłego. Dziki boi się śmierci, dlatego pokrzepia się myślą i wiarą w duchowe trwanie i życie po śmierci. W rozgrywkę emocji wkracza religia dając pierwszeństwo wiedzy pozytywnej, pocieszającej, wierze w nieśmiertelność i życie po śmierci. Wiara w nieśmiertelność to wynik emocjonalnego objawienia ujednoliconego przez religię. Religia chroni prze poddaniem się śmierci i destrukcji.
Funkcja religii jest biologiczna, także w rytuałach żałobnych. Śmierć to wielkie wydarzenie w społeczności, zaburzające normalny tok życia, wywołuje strach, przerażenie, porzucanie zwłok, niszczenie mienia zmarłego. Takie ciągłe poddawanie się impulsom reakcji na śmierć mogłoby uniemożliwić ciągłość tradycji i istnienie cywilizacji materialnej. Ceremonie związane ze śmiercią neutralizują działania strachu, przerażenia, demoralizacji i są środkiem reintegracji zachwianej solidarności grupy i przywrócenia zasad moralnych.
Religia zapewnia zwycięstwo tradycji i kultury nad czysto negatywną reakcją zagrożonych instynktów.
Religia – kultura podniesiona do potęgi.
Publiczny i plemienny charakter obrzędów:
Religia potrzebuje społeczności do wspólnego czczenia świętych przedmiotów i bóstw, a społeczność potrzebuje religii do utrzymania prawa moralnego i porządku.
Ceremonie (narodziny, małżeństwo, pogrzeb itp.) mają charakter publiczny i zbiorowy, wpływają na całe plemię. Publiczny charakter świąt ujawnia się zwłaszcza podczas okresowych świąt – żniwa, polowania, połowy... takie zgromadzenia wywołują radość, można spotkać się z krewnymi itp., składają wizyty duchy przodków i zmarłych, czczona jest ich pamięć.
Religia plemienna jest sprawą społeczności, nie jednostki – wg. Smitha, Malinowski się zgadza
Wg szkoły Durkheima religia jest zjawiskiem społecznym, - Krytyka Malinowskiego – przecież najsilniejszych przeżyć religijnych doznaje się w samotności i skupieniu, z dala od tłumu – takie zachowania spotkać można przy praktykach inicjacji (odosobnienie inicjowanego), religia nie ma tylko charakteru społecznego.
Zasady moralne są wzmacniane przez sumienie. Przestrzega się tabu nie ze strachu przed karą czy opinią publiczną, ale głównie ze względu na własne poczucie odpowiedzialności i sumienie, z obawy przed konsekwencją wynikającą z woli bóstwa. – i to jest postawa jednostkowa.
Zatem religia jest jednocześnie społeczna i jednostkowa.
Zygmunt Freud – „Totem i tabu”
Tabu – z języka polinezyjskiego oznacza „święty lęk”. Coś święte a jednocześnie nieczyste.
Rodzaje tabu:
Naturalne lub bezpośrednie – rezultat działania siły „mana”, które tkwi w osobie lub rzeczy.
Przykazane – rezultat mana, ale uzyskane lub przeniesione z kapłana lub innej osoby.
Pośrednie – łączące elementy obu.
Tabu a neuroza kompulsywna:
brak motywacji zakazów i nakazów;
Zakazy te są nie uzasadnione, a ich pochodzenie pozostaje zagadką
Zakazy bywają niezrozumiałe, głupie i bezsensowne
zdolność zakazów do rozprzestrzeniania się oraz niebezpieczeństwo zaraźliwości; (Tabu jest przekazywane przez dotyk, oddech – tak jak choroba.)
związek przyczynowy czynności rytualnych, ceremonialnych i przykazań, które wypływają z zakazów.
W zachowaniu ludów pierwotnych wobec wrogów poza impulsami wrogości znajdują wyraz inne impulsy. Przejawiają się one jako skrucha, szacunek dla wroga i wyrzuty sumienia po zabiciu go.
W społeczeństwach archaicznych są obowiązujące pewne reguły pojednania z zabitym wrogiem i reguły oczyszczenia po dokonanym czynie – po zabiciu człowieka zabójca musi być w odosobnieniu, by tabu nie przeniosło się na innych.
Władza królewska we wczesnych społeczeństwach nie miała takiego charakteru jaki jej przypisujemy obecnie. Nie lud istniał dla króla, ale to król istniał dzięki i dla swoich poddanych. Miało to ścisły związek ze specyfiką stanowiska królewskiego: kierowanie biegiem natury.
Lud powinien mu być wdzięczny nie tylko za istnienie deszczu i światła słonecznego, które powodują wzrost plonów ziemi, lecz także za istnienie wiatru, który pozwala statkom wrócić do brzegu oraz za istnienie stałego lądu po którym chodzi.
Życie króla ma wartość tak długo, jak długo wypełnia on swoje obowiązki. Jeśli wypełnia je źle, powodując tym samym zaburzenia w następstwie zdarzeń naturalnych i społecznych, jest uśmiercany, a na jego miejsce wybiera się następcę.
Władcom przyznaje się wielkie przywileje, lecz z drugiej strony dotyczą ich wielkie ograniczenia wynikające z zakazów tabu. Praktycznie przywileje te są zniesione przez zakazy tabu.
Przypisuje się władcom niezwykłe siły magiczne, co wzbudza lęk przed kontaktem z nimi, spodziewając się z drugiej strony po tych kontaktach dobroczynnych skutków. W praktyce wygląda to w ten sposób, że jeśli król kogoś dotyka, leczy go i chroni, lecz jeśli poddany dotknie króla, to tym samym naraża się na niebezpieczeństwo.
Wrogość zostaje wyparta przez czułość i przesadną troskę, gdyż w innym przypadku nie można by było utrzymać wrogości w stanie nieuświadomionym. Zatem cześć lub deifikacja ludzi uprzywilejowanych posiada w nieświadomości swoje przeciwieństwo w postaci silnej wrogiej tendencji. Inny aspekt stosunku ludzi pierwotnych do ich władców przypomina tzw. urojenie prześladowcze. Pacjent przecenia znaczenie jakieś osoby i jej rzekomą wszechmoc, by przypisać jej odpowiedzialność za wszystkie swoje cierpienia. Zdaniem Freuda ludzie pierwotni zachowują się podobnie wobec swoich władców, gdyż przypisują im władzę nad deszczem, słońcem pogodą i zabijają ich w wypadku, gdy zawiodą ich oczekiwania. Pierwowzór manii prześladowczej paranoika znajdujemy w stosunku dziecka do ojca. Wyobraźnia syna przypisuje ojcu wszechmoc, łącząc szacunek dla niego z nieufnością. Gdy paranoik uważa kogoś za swego prześladowcę, to tym samym stawia go w szeregu ojców i tym samym czyni go odpowiedzialnym za swoje nieszczęścia.
Według Freuda ta analogia między człowiekiem pierwotnym i neurotykiem jest szczególnie znacząca. Uwidacznia bowiem jak wiele w stosunku do człowieka pierwotnego do władcy bierze się z infantylnej postawy dziecka wobec ojca. Mechanizm powstawania symptomów nerwicowych i zakazów tabu jest ten sam, a dowód na to można znaleźć w samym ceremoniale tabu. Ceremoniał ten ma podwójny sens i wywodzi się z ambiwalentnych tendencji. Wynosi on królów ponad innych ale jednocześnie czyni z ich życia torturę- jest więc odpowiednikiem przymusowych czynności neurotycznych. Ich specyfika to rzekoma ochrona przed czynnością zakazaną. w rzeczywistości są one powtórzeniem tego, co zakazane. Ceremoniał tabu królów jest rzekomo także wyrazem najwyższej czci dla nich, w rzeczywistości jednak karą i zemstą za ich wyniesienie.
Zmarłych uważa się za potężnych władców. Mogą oni być dla nas przyjaciółmi, ale także wrogami. Unika się wymieniania imienia zmarłego, oraz wszystkiego z czym zmarły miał kontakt.
Człowiek pierwotny uważa swoje imię za istotną część swojej osobowości, nadto przypisuje słowom taką samą wartość, jak rzeczom. Podobnie postępują dzieci i neurotycy. Skoro imię zmarłego jest częścią jego osobowości, zostaje ono poddane temu samemu tabu, co zmarły. Określenie imieniem zmarłego, to kontaktowanie się z nim, a tego właśnie pierwotny człowiek chce za wszelką cenę uniknąć. Dlaczego? Większość autorów, na których powołuje się Freud, widzi istotę tabu w lęku przed demonami(wampirami). Pierwotnie wszyscy zmarli byli uważani za wampiramów, którzy starali się szkodzić żyjącym, nienawidzili ich i chcieli odebrać im życie. Ludy pierwotne wierzą, że przyczyną śmierci jest zabójstwo, bezpośrednie lub za pomocą magii i stąd wypływa mściwość zmarłego. Podobnie ma się rzecz neurotykami, którzy cierpią na obsesyjne wyrzuty sumienia po utracie swoich bliskich, wyrzucając sobie niedbałość lub brak troski. Na podstawie badań psychoanalitycznych stwierdzono, że wyrzuty sumienia są w pewnym sensie „usprawiedliwione”. Są one zazwyczaj reakcją przeciwko nieuświadomionemu pragnieniu śmierci ukochanego człowieka.
Tabu zmarłych powstaje ze zderzenia między świadomym żalem a nieświadomym zadowoleniem z czyjejś śmierci.
Czyli z tego samego pnia (ambiwalencji uczuciowej w stosunku do zmarłych) wyrastają dwie przeciwstawne tendencje społeczne: lęk przed demonami (wampirami) oraz kult przodków.
Najstarszymi i najważniejszymi zakazami tabu są dwa podstawowe prawa totemizmu: zakaz zabijania zwierzęcia totemicznego i zakaz stosunków seksualnych z członkami rodu totemicznego. Z tego wynika zdaniem Freuda, iż musiały to być najstarsze i najsilniejsze pragnienia człowieka.
Motywacja egzogamii, zakaz endogamii – obowiązek zawierania małżeństw w różnych plemionach. Freud twierdzi, że nie zostało udowodnione, że geny ulegają degradacji przez krzyżowanie się w rodzinie, dlatego zakaz kazirodztwa jest czysto kulturowy.
Stosunek dziecka do zwierząt – stwierdza Freud - ma wiele wspólnego ze stosunkiem do zwierząt cechującym człowieka pierwotnego. Dziecko nie dostrzega między sobą a zwierzęciem tak ostrej granicy, jak to czyni dorosły. Często odbiera zwierzęta jako osoby równe sobie. Harmonia ta zostaje niekiedy zakłócona; pojawia się lęk przed zwierzęciem. Psychoanaliza wykazała, że lęk ten jest zawsze lękiem przed ojcem przemieszczonym na zwierzę. Scenariusz nerwicy jest zawsze ten sam: chłopiec kieruje ku matce swoje jeszcze nieokreślone pragnienie seksualne, wyczuwa w ojcu rywala i życzy mu śmierci (kompleks Edypa). Część swoich uczuć dziecko przemieszcza z ojca na jakieś zwierzę. Na gruncie psychoanalizy można odgadnąć motywy tego przemieszczenia. Chłopiec ma ambiwalentną postawę uczuciową wobec ojca: z jednej strony nienawidzi go, wskutek rywalizacji o matkę, z drugiej – żywi dla niego podziw i czułość. Dziecko częściowo uwalnia się od ciężaru ambiwalencji, przemieszczając lęki i wrogie uczucia na obiekt zastępujący ojca.
Zygmunt Freud zwraca uwagę na dwa fakty występujące w tym zjawisku: identyfikacja ojca ze zwierzęciem totemicznym oraz ambiwalentna wobec niego postawa uczuciowa. W formule totemizmu zwierzę nazwane jest przodkiem i praojcem. Zastąpienie ojca zwierzęciem totemicznym ma swoje doniosłe konsekwencje. Jeśli zwierzę totemiczne jest ojcem, wówczas dwa główne nakazy totemizmu: nie zabijanie zwierzęcia totemicznego i zakaz stosunków seksualnych z kobietami z tego samego totemu, współbrzmią z czynami, których dopuścił się Edyp. To zjawisko nazwał Freud infantylnym nawrotem totemizmu.
Freud dokonuje dalszej rekonstrukcji kompleksu Edypa; rozważa problem uczty totemicznej, która odegrała czołową rolę w jego pracy nad zagadnieniem pochodzenia totemizmu: Uczta ofiarna była pierwotnie ucztą rodową; tylko ludzie z jednego rodu mogli jeść razem. Uczta ofiarna nie jest ucztą rodziną. Istnieje wyraźne rozgraniczenie między tymi dwoma rodzajami pokrewieństwa. Pokrewieństwo z totemem jest starsze niż pokrewieństwo między członkami rodu. Panowała wtedy matrylinearna ciągłość. Mężczyźni wchodzili do obcych rodów, w których obowiązywało dziedziczenie po matce; nie istniało pokrewieństwo między mężczyzną a resztą członków rodziny. Powołując się na Robertsona Smitha, Freud zauważa, iż każda ofiara pierwotnie była ofiarą rodową. Zabijanie zwierząt ofiarnych było usprawiedliwione tylko wtedy, gdy cały ród przyjmował za to odpowiedzialność i godził się z konsekwencjami wynikającym z faktu agresji wobec totemu. Istniał bowiem związek duchowy między składającą ofiarę społecznością, jej bogiem i zwierzęciem ofiarnym. Są oni wszyscy tej samej krwi, członkami tego samego rodu.
Zwierzę ofiarne to zwierzę totemiczne. Zabicie takiego zwierzęcia równało się przelaniu krwi rodu; musiało być dokonane z zachowaniem środków ostrożności i zabezpieczeniem przed zemstą, a także przy współudziale całego rodu,
Kres totemizmu następuje w chwili wyodrębnienia się dwóch podstawowych sposobów produkcji a mianowicie rolnictwa i hodowli. Odtąd zwierzę chronione, święte, było zabijane tylko przy uroczystych okazjach. Celem tego czynu było ustanowienie więzi jednoczącej uczestników obrzędu między sobą i z ich bogiem. Ofiara była sakramentem zwierzę totemiczne bogiem. Po spełnieniu tego czynu następuje ogólne opłakiwanie i żałowanie. Ma to charakter obrzędu, którego celem jest zrzucenie z siebie odpowiedzialności za morderstwo. Po okresie żałoby następuje święto, które jest usankcjonowanym wykroczeniem, uroczystym złamaniem zakazu. Orgii radości towarzyszy odhamowanie wszystkich popędów i pozwolenie na ich zaspokojenie.
Przyczyną żałoby jest chęć zrzucenia z siebie odpowiedzialności za morderstwo, przyczyną świątecznej radości jest uświęcenie przez spożycie totemu, dzięki czemu członkowie rodu wzmacniają swoją identyfikację z bogiem ( totemem ) i między sobą. Freud jeszcze raz odwołuje się do psychoanalizy, na gruncie, której zwierzę totemiczne jest substytutem ojca. Ambiwalentna postawa uczuciowa, która charakteryzuje stosunek dziecka do ojca, charakteryzuje także stosunek człowieka pierwotnego do zwierzęcia totemicznego.
Z poczucia winy syna zrodziły się dwa podstawowe prawa totemizmu odpowiadające dwóm stłumionym pragnieniom kompleksu Edypa. Zakaz kazirodztwa, drugie prawo totemizmu odegrał ogromną rolę w życiu społecznym. Potrzeby seksualne nie jednoczą mężczyzn przeciwnie – dzielą ich, toteż bracia wyrzekli się kobiet swojego klanu.
Wraz z upływem czasu od pamiętnego wydarzenia tęsknota za ojcem wzrastała i mógł pojawić się wśród synów ideał jednostki silnej i wolnej od ograniczeń ( autorytet ) oraz chęć podporządkowania się autorytetowi. Wpływ pozornie usuniętego ojca nie ograniczył się do religii, lecz rozciągnął się także na organizację społeczną. Społeczeństwo stopniowo przekształciło się w społeczeństwo patriarchalne, w którym podstawowa komórka, rodzina, była rekonstrukcją poprzedniej hordy pierwotnej.
Wraz z wprowadzeniem uprawy roli wzrosło znaczenie syna w rodzinie patriarchalnej. Jego kazirodcze libido znajduje wyraz w uprawie ziemi (zgodnie z psychoanalityczną symboliką ziemia uosabia kobietę, matkę). Pojawiły się duchu roślinności w postaci młodzieńczych bóstw, jak Attis, Adonis, Tammuz, które cieszyły się względami bóstw macierzyńskich, dopuszczając się z nimi kazirodztwa. Młodych kochanków bogini dosięgała zawsze kara ( krótkiego życia lub kastracji ) Adonis kochanek Afrodyty został zabity przez dzika; Attis kochanek Kybele, zmarł wskutek samokastracji. Lament po tych bogach i radość z ich zmartwychwstania weszły w skład corocznego rytuału, którego ślad można odnaleźć w chrześcijaństwie.
Wraz z tą ofiarą następuje całkowite wyrzeczenie się kobiety, dla której syn zbuntował się przeciwko ojcu. Zgodnie z psychologicznym prawem ambiwalencji, syn znajduje jednocześnie zadośćuczynienie swych pragnień skierowanych przeciwko ojcu. Stając się ofiarą, syn staje się bogiem zamiast ojca. Dowodem tej zamiany jest komunia będąca odrodzeniem starej uczty totemicznej, na której tym razem spożywane jest ciało i krew syna, nie ojca. Nasuwa się więc wniosek o identyczności uczty totemicznej, ofiary zwierzęcej, ofiary ludzkiej i chrześcijańskiej eucharystii. Zbrodnia uświęcona staje się sakramentem.
Tak więc początki religii, etyki, społeczeństwa i sztuki tkwią w kompleksie Edypa. Kompleks Edypa jest jednocześnie na gruncie psychoanalizy źródłem wszystkich nerwic.