Antologia poezji łacińskiej w Polsce

Antologia poezji łacińskiej w Polsce,1

oprac. Ignacy Lewandowski, Poznań 1996.

  1. Geneza i ramy chronologiczne renesansu w Polsce:

  1. Obraz społeczeństwa polskiego w okresie renesansu

  1. Rensansowa poezja łacińska w Polsce:

__________________________________________________________________________________

Kallimach (Filip Buonaccorsi) ur. w 1437 r., w 1468 r. ostał oskarżony o spisek przeciwko pa-pieżowi, udało mu się uciec z Rzymu, tułaczkę zakończył w Polsce, opis podróży zawarł w elegii dla Fanni (stylizował się na Odyseusza), czas spędzony na dworze Grzegorza z Sano-ka był najpłodniejszym okresem w jego życiu, pierwsza biografia w Polsce (Grzegorza) – wy-raz hołdu i wdzięczności poety dla opiekuna, wiersze Kallimacha do Grzegorza świadczą o rzeczywistej serdeczności, uznaniu i wdzięczności; Fanni – niezidentyfikowana osoba, wzo-rem poetów starożytnych Kallimach zaciera wszelkie ślady, kreując jak gdyby pod tym imie-niem kilka postaci, dane dotyczące Fanni wykluczają się nawzajem; pierwsza poezja erotycz-na w Polsce; po śmierci papieża Kallimach udaje się do Krakowa, pisze wiersze dla nowych przyjaciół i opiekunów, nawiązuje stosunki z Długoszem, zostaje wychowawcą synów królew-skich, miejsce Fanni zastępuje Drusilla, później Roksana, córka zduna lub garncarza.

Mikołaj Hussowczyk / Hussowski – niewielki dorobek poetycki, Poemat o żubrze zapewnił mu poczesne miejsce w literaturze staropolskiej, dzieło powstało na zlecenie jego opiekuna, biskupa płockiego Erazma Ciołka, wydane w 1523 r., zadedykowane Bonie, autor powołuje się tu na źródła starożytne, ale wyłącznie przytaczając opinie źródłowe o żubrze, brak porów-nań z bajecznymi bestiami i ozdobnego wielosłowia, doświadczenia łowieckie, wiedza własna o zwierzęciu (obserwacja obyczajów żubrów, szlachetność i piękno ich bytowania), poemat zakończony modlitwą do Marii; na zlecenie Bony napisał wiersz dla uczczenia zwycięstwa Polaków pod Trembowlą – uderza tu dążenie do autentyzmu (jak w Poemacie o żubrze), wierności w odtworzeniu wydarzeń, znanych wyłącznie z opowieści świadków, brak retoryki, kwiecistych i wspaniałych przemówień, pozbawiony ozdób mitologicznych i modnej frazeolo-gii wiersz jest jednym z najmocniejszych oskarżeń pod adresem wojny i niedoli, którą niesie ona dla ludzi, bardziej wymownym niż apologie pokoju i dosytu o kwietystycznym posmaku w literaturze staropolskiej; nie wiemy, jak utwór został przyjęty przez opinię dworską, nie wiemy też wiele o dalszych losach autora.

Andrzej Krzycki – ur. w 1482 r., pochodził z Wielkopolski, studiował w Krakowie, a potem w Bolonii, po powrocie do Polski zaczął szybko awansować, był sekretarzem Barbary Zapolyi, szczerze opłakiwał jej zgon, w 1522 r. otrzymał biskupstwo przemyskie, w 1527 r. płockie, a w 1538 arcybiskupstwo gnieźnieńskie (prymas Polski); starannie wykształcony humanista, oczytany zarówno w literaturze antycznej, jak współczesnej humanistycznej, daleki był od uważania poezji za najważniejszą sprawę swego życia; jego poezja pełniła raczej funkcje usługowe, służyła rejestrowaniu i upamiętnianiu faktów i wydarzeń z życia dworu Zygmunta, staje się pewnego rodzaju kroniką dworu. Panegiryzm i paszkwilanctwo, gdy rozprawia się z tymi, którzy mu się narazili – to główne nurty jego poezji, zwłaszcza we wcześniejszym okre-sie; był założyciele lub współtwórcą towarzystwa wesołków, bibones et comedones (opilcy i oźralcy), mniej ambitne cele niż Sodalitas, Korybut Koszyrski, Zambocki, Nipszyc i Danty-szek; parodia hymnów kościelnych – zabawny hymn pogrzebowy; natchnienie z różnych źró-deł, nie tylko z wzorców antycznych; w jego utworach pojawiają się elementy zapowiadające już przyszły konceptualizm baroku; utwory o treści politycznej, w których autor przemawia jak mąż stanu i kaznodzieja gromiący grzechy rodaków, kreśląc ponury obraz nieprawości społe-cznych, panoszenia się prywaty, zaniedbywania obowiązków religijnych i patriotycznych; już jako prymas Polski sparodiował sejm piotrkowski z 1535 r., mimo operowania alegorią śred-niowieczną (Nikt, Każdy) satyra dotyczy spraw konkretnych, dowcipna, pisana z tempera-mentem polemisty, zawiera aluzje zrozumiałe dla szlachty, mniej moralistyki niż zdystanso-wanego sceptycyzmu w stosunku do sejmowego zgromadzenia; był zdecydowanym wrogiem luteranizmu, jego wydana w 1524 r. książka Encomia Luteri stanowiła niewybredne paszkwile skierowane przeciw reformatorowi i jego zwolennikom; był autorem dzieł liturgicznych, gorli-wym obrońcą Kościoła – zapewne nie podejrzewał, że i sam znajdzie się kiedyś na indeksie kościelnym; u szczytu kariery był postacią szeroko znaną, utrzymywał kontakty z wybitnymi cudzoziemcami, miał szerokie zainteresowania kulturalne i literackie, posiadał wspaniałą bi-bliotekę, śledził produkcję wydawniczą swych czasów, był także mecenasem – jego opiece wiele zawdzięcza Hozjusz i Klemens Janicjusz, zm. 1537 r.

Jan Dantyszek – poeta, dyplomata, bliski współpracownik trzech królów polskich: Jana Ol-brachta, Aleksandra i Zygmunta Starego, ur. w 1485 r., potomek gdańskiej rodziny miesz-czańskiej von Höfen (Flachsbinderów), był uczniem Pawła z Krosna, podróżował wiele po Europie, w Hiszpanii spędził 7 lat jako stały poseł króla, był rzecznikiem spraw polskich na dworze Karola V, w Anglii zetknął się z Tomaszem More’em, korespondował z Ferdynandem Kortezem, z kanclerzem Karola V, Gattinarą, z Erazmem z Rotterdamu, w obronie którego wystąpił przed biskupami w Lowanium, otrzymywał probostwa i kanonie, a w 1530 r. nawet biskupstwo chełmińskie, święcenia uzyskał dopiero w 1533 r., jego dorobek poetycki z lat służby nie jest obfity, bogata jest za to jego korespondencja, zawierająca wiele ciekawostek ówczesnych, anegdot i komentarzy do bieżących wydarzeń, po 1532 r. zmienił tryb życia na bardziej osiadły; pierwszy zbiór jego poezji odbito u Hallera w 1510 r., sam autor określił je ja-ko primitiae, głównie pochwały i panegiryki dla protektora poety, Macieja Drzewickiego, ten-dencje parenetyczne, moralizuje, poucza swoich czytelników, występuje jako obrońca cnoty; nurt dydaktyczny będzie nieodmiennie tkwił w całej jego twórczości; tematy polityczne; poezja okolicznościowa; elegie, najciekawsza z nich „Do Grynei”, kochanki z czasów pobytu w Aus-trii (wbrew swym moralistycznym zaleceniom poetyckim prowadził życie bujne i swobodne, przygód miał mnóstwo, obojętny wobec konsekwencji, np. jego córką, Juanitą, zaopiekowali się jego przyjaciele); w późniejszym wieku zwraca się ku poezji religijnej, pisze hymny na wzór hymnów brewiarzowych, proste, pozbawione aparatu mitologicznego i ozdobników; po-zostawił tez pierwszą w literaturze polskiej autobiografię poetycką, wizerunek wyidealizowa-ny, niemniej wiele tu autentyzmu; w Heilsbergu stworzył centrum nauki i sztuki, zgromadził tam wielką bibliotekę, miał tam galerię obrazów i gabinet numizmatyczny.

Klemens Janicjusz – ostatni i najwybitniejszy z poetów łacińskich pierwszej połowy XVI w., stosunkowo najlepiej dziś znany, żył w latach 1516-1542, pochodził z Wielkopolski, syn chło-pa z Januszkowa, ojciec Klemensa utracił wszystkie dzieci podczas zarazy, syna, który uro-dził mu się w kilka miesięcy później, postanowił oszczędzać i wysłał go do szkół, gdy miał 16 lat, dalszym kształceniem zajął się Krzycki, na jego dworze Janicjusz mógł zetknąć się z Dan-tyszkiem, Hozjuszem, Wargawskim, Kromerem, na zlecenie Krzyckiego pisał krótkie epigra-maty poświęcone kolejnym biskupom gnieźnieńskim (Vitae archiepiscoporum gnesnensium), drobne wiersze i elegie, utwory poświęcone Krzyckiemu pełne są wdzięczności i przywiąza-nia, zarazem wolne są od panegirycznego pustosłowia; z maju 1537 r. Krzycki zmarł, Jani-cjusz znalazł schronienie na dworze Kmity, możnowładcy i mecenasa, prawdopodobnie na je-go zlecenie napisał Skargę Rzeczypospolitej i Do magnatów oraz rozpoczął pracę nad żywo-tami królów polskich; dzięki Kmicie udał się do Włoch, przyjaźń zwłaszcza z Łazarzem Bona-mikiem, który wspiera Janicjusza w czasie nawrotu choroby – puchliny wodnej – oraz poma-ga mu finansowo (Kmita rozczarowany brakiem panegiryków dla siebie przysyła zasiłki rzad-kie i skąpe), dzięki Bonamikowi Janicjusz skróconą drogą uzyskał stopien doktora filozofii, po złożeniu egzaminu w obecności cesarskiego pełnomocnika otrzymał laur poetycki; wrócił do Polski, schorowany i zmęczony przybył do Krakowa, gdzie Kmita przyjął go zimno, zerwali na początku 1541 r., obejmuje probostwo w Gołaczowie, sprowadza do siebie matkę, przyjaźnił się z Janem Antoninem, Węgrem i lekarzem, dzięki jego opiece zdrowie Janicjusza poprawiło się na jakiś czas; zatroszczył się o zebranie i wydanie swych utworów, większość wychodziła już pośmiertnie; Tristium liber (Księga żalów) – wzorowana częściowo na Owidiuszu, zawarła elegie pisane w Padwie i Krakowie po powrocie, często adresowane do przyjaciół padews-kich, tu znalazła się też elegia „O sobie samym” – cenna autobiografia poetycka, utwór ude-rza szczerością, melancholią i liryzmem, pisał ją człowiek ciężko chory, zdający sobie sprawę z bliskości śmierci; w jego poezji akcesoria starożytności ustąpiły miejsca realiom polskiej rzeczywistości; zbiór „elegie różne” zawiera wcześniejsze elegie dla Krzyckiego i przyjaciół w Padwie, wiersze religijne, żartobliwe, epitafia dla zmarłych przyjaciół i niewiele epigramatów miłosnych, subtelnych i owianych melancholią; przed śmiercią wrócił do tematyki politycznej – Dialog o pstrokaciźnie i zmienności polskich ubiorów – dialog dwóch osób: zmarłego przed wiekiem Jagiełły i żywego Stańczyka, zatroskanych o to, czy Polska zdoła jeszcze obronić się przed Turkiem wobec upadku męstwa, zniewieściałości i skłonności do zbytku współczes-nych. Utwór celny i gorzki w przeciwieństwie do wielu pism politycznych epoki odznacza się wielką konkretnością szczegółów, nie ma tu ogólnikowych westchnień. Zdziwione pytania dawno zmarłego króla i gryzące riposty królewskiego błazna jaskrawo malują nastroje ludzi zaniepokojonych stanem obronności kraju; ostatnim utworem pisanym już prawie na łożu śmierci było Epitalamium na ślub Zygmunta Augusta. Ślubu tego poeta już nie dożył; w stycz-niu 1543 r. ostatni nawrót choroby zabiera najzdolniejszego z poetów polsko-łacińskich. Od tej pory zaczyna się zmierzch literatury łacińskiej w Polsce, a zarazem złoty wiek literatury w języku polskim.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
literatura staropolska, NOTATKI Lacinska Poezja 16 wieku, ANTOLOGIA POEZJI ŁACIŃSKIEJ W POLSCE
Antologia poezji łacińskiej 1470
Antologia poezji polsko-lacinskiej , HLP I rok
antologia-poezji-polsko-lacinskiej TABELA[1], HLP I rok
Antologia poezji polsko łacińskiej
2c Antologia poezji polsko łacińskiej 1470 1543, Mikołaj Hussowski, oprac Monika Zaborska
2a Antologia poezji polsko łacińskiej 1470 1543, Andrzej Krzycki, oprac Kamila Supeł
2b Antologia poezji polsko łacińskiej 1470 1543 – Jan Dantyszek, oprac Agnieszka Księżopolska
Wybrane sylwetki poetów z antologii poezji polsko łacińskiej 1470 1543
Antologia poezji polsko łacińskiej
2a Antologia poezji polsko łacińskiej 1470 1543, Andrzej Krzycki, oprac Kamila Supeł cd
Antologia poezji polsko łacińskiej
1 Antologia poezji polsko łacińskiej 1470 1543 – Filip Kallimach, Jan z Wiślicy, oprac Konrad Kiljan
Średniowieczna poezja łacińska w Polsce

więcej podobnych podstron