kazusy 3

I. Janusz M. wyjaśniał jako ostatni z czterech oskarżonych i ku ich zaskoczeniu przyznał się do winy, co więcej – wyczerpująco, ze szczegółami przedstawił przebieg zarzucanego im pobicia (art. 158 § 1 k.k.). W tej sytuacji pozostali oskarżeni złożyli wnioski o skazanie ich bez rozprawy i orzeczenie każdemu z nich kary w najniższym ustawowym wymiarze. Prokurator zauważył, że:

  1. wniosek taki mogli złożyć jedynie przy składaniu wyjaśnień i jest on bezskuteczny,

  2. uwzględnienie wniosku będzie wyrazem niekonsekwencji sądu, który uprzednio nie uwzględnił wniosku o skazanie na posiedzeniu w trybie art. 335 i 343 k.p.k.,

  3. na sali nie ma pokrzywdzonego, a on z pewnością nie wyraziłby zgody na zastosowanie art. 387 k.p.k.,

  4. możliwe jest, co najwyżej, zastosowanie art. 388 k.p.k.

Czy można uwzględnić wniosek?

II. W sprawie o publiczne znieważenie miejscowej społeczności Romów prowadzący dochodzenie policjant nie przesłuchał pokrzywdzonych, ani nie przeprowadzono oględzin wozów. Kilkukrotne próby wezwania ich na rozprawę w celu przesłuchania nie powiodły się, więc gdy do sądu dotarła wiadomość o pojawianiu się w sąsiedniej miejscowości poszukiwanego taboru, sąd za zgodą stron wyznaczył ławnika do przeprowadzenia czynności na miejscu. Na miejscu okazało się jednak, że tabor zniknął po raz kolejny i czynności nie się przeprowadzić. Sąd zdecydował zatem zwrócić sprawę prokuratorowi w celu uzupełnienia postępowania przygotowawczego i przedstawienia odpowiednich dowodów. Prokuratorowi nie udało się jednak zlokalizować taboru i po sześciu miesiącach bezskutecznego oczekiwania sąd uznał za zasadne wydanie wyroku uniewinniającego.

Czy postępowanie sądu było prawidłowe?

III. Po zakończeniu przewodu sadowego podczas końcowych głosów stron obrońca wyraził swoje powątpiewanie w możliwość skazania oskarżonego Piotra P. za zarzucane w akcie oskarżenia zgwałcenie i zasugerował przyjęcie wykroczenia nieobyczajnego wybryku (art. 140 k.w.). Prokurator był tego samego zdania, żądając zarazem objęcia oskarżeniem także Nataszy N., rzekomo pokrzywdzonej zgwałceniem. Sąd obiecał rozważyć te wnioski i powołując się na przeciążenie sprawami odroczył wydanie wyroku na czas 14 dni. W wyznaczonym dniu sąd – ze względu na nieobecność oskarżonego - zamiast ogłosić wyrok rozpoczął prowadzenie sprawy od początku, tym razem przeciwko obojgu sprawcom nieobyczajnego wybryku. W apelacji prokurator zarzucił, że:

  1. w sprawie o wykroczenie z art. 140 k.w. orzekał sąd rejonowy, a nie sąd grodzki,

  2. należało odroczyć rozprawę, aby Nataszy N. dać czas do przygotowania obrony.

Czy zarzuty były zasadne?

IV. Sąd zamknął przewód sądowy i udał się na naradę. Podczas narady członkowie składu stwierdzili jednak, że wprawdzie wina oskarżonego nie budzi wątpliwości, to nie mogą wydać wyroku, gdyż nie wyjaśnili dostatecznie wszystkich okoliczności dotyczących rozpoznawanego w procesie powództwa cywilnego. Jeden z ławników stwierdził, że jedynym wyjściem jest wznowić przewód sądowy i przeprowadzić dowody niezbędne do rozpoznania powództwa cywilnego, zaś drugi stwierdził, że w tym wypadku najlepiej wydać wyrok warunkowo umarzający.

Który wariant winien wybrać sąd?

V. Sąd w sprawie o czyn z art. 288 § 3 k.k. wydał następujące decyzje:

  1. co do Wojciecha O. wyrok uniewinniający, z uwagi na to, że działał w stanie wyższej konieczności,

  2. co do Ryszarda P. wyrok umarzający, z uwagi na jego ograniczoną poczytalność w czasie czynu,

  3. co do Tomasz T. wyrok umarzający, z uwagi na to, że wszczęte zostało przeciwko niemu o ten sam czyn postępowanie przed innym sądem,

  4. co do Krzysztofa P. wyrok umarzający, z uwagi na znikomą szkodliwość społeczną czynu i okoliczność, że sprawca działał w ramach kontratypu wiosennego (prima aprilis).

  5. co do Tadeusza W. wyrok skazujący, w którym jednak nie zaliczono na poczet orzeczonej kary okresu zatrzymania w sprawie.

Oceń pojawiające się problemy.

DOWODY

I. Obrońca zadzwonił do prowadzącego sprawę policjanta i oświadczył mu, że jeśli ten ma wciąż wątpliwości, co do niewinności podejrzanego Józefa J., może przeprowadzić dowód z oględzin ciała Piotra K, męża Jolanty K., będącej głównym świadkiem obciążającym podejrzanego, na okoliczność jej psychopatycznych skłonności. Policjant najpierw dopuścił ten dowód, jednakże później wydał zarządzenie o oddaleniu wniosku obrońcy, twierdząc, że wspomniane cechy osobowości Jolanty K. są faktem powszechnie znanym.

Czy decyzja była słuszna? Czy można ją zaskarżyć?

II. Oskarżony Mohammad M, obywatel Libanu, po wyczerpaniu dowodów swojej niewinności zawnioskował u prokuratora o przyjęcie przysięgi na Koran od niego i jego sześciu sąsiadów na okoliczność jego niewinności i pozytywnej prognozy kryminologicznej. Pokrzywdzony zauważył, że przysięga i tak nie ma sensu, skoro inne przeprowadzone dowody wskazują niepodważalnie na winę podejrzanego. Prokurator przychylił się jednak do wniosku obawiając się, że oddalenie go może urazić uczucia religijne podejrzanego.

Jak należało postąpić?

III. Pouczywszy podejrzanego o odpowiedzialności karnej z art. 233 k.k. i odebrawszy od niego przyrzeczenie, przesłuchująca go pani prokurator spytała go, czy przyznaje się do winy. Kiedy podejrzany zaprzeczył i zaczął przedstawiać przebieg zajścia, prokurator przerwała mu mówiąc, że zna jego wersję wydarzeń z przechwyconego przez funkcjonariuszy SW grypsu, po czym przekazała głos pokrzywdzonemu. Podejrzany oświadczył jednak, że nie będzie odpowiadać na pytania pokrzywdzonego, zaś pytania zadawane przez obrońcę z urzędu uznał za tendencyjne, w związku z czym prokurator postanowiła, że pytania zadawane będą za pośrednictwem doprowadzonej w tym celu matki oskarżonego.

Jakie uchybienia popełniono przy przesłuchaniu ?

IV. Leszek N., który wspólnie z dwoma kolegami okradł bank, wysypał ich już podczas pierwszego przesłuchania na Policji i ujawnił miejsce ukrycia pieniędzy. Jakież było zdziwienie prokuratora oraz członków składu orzekającego, gdy na rozprawie Leszek N. odwołał złożone w śledztwie wyjaśnienia, jako złożone pod przymusem i stwierdził, że nie zna pozostałych oskarżonych i na pewno z nimi nie kradł. Prokurator zauważył, że Leszek N. jest nietrzeźwy i jego wyjaśnienia nie mogą być dowodem zgodnie z treścią art. 171 § 5 pkt 2 k.p.k. Przewodnicząca składu orzekającego stwierdziwszy, że Leszek N. w istocie roztacza mocną woń alkoholu, wydała postanowienie o natychmiastowym usunięciu go z sali i ukaraniu go karą 7 dni aresztu za obrazę sądu. Na kolejnej rozprawie, na którą doprowadzono go z aresztu, Leszek N. złożył wyjaśnienia obciążające jego kolegów powtarzając wersję zdarzeń z przesłuchania na Policji. Obrońca podniósł, że te wyjaśnienia również nie mogą stanowić dowodu, gdyż zostały wymuszone przez stosowane na świadku środki przymusu.

  1. Które wyjaśnienia są zatem pełnowartościowym materiałem dowodowym?

  2. Jakie znaczenie ma fakt, że wyjaśnienia na Policji Leszek N. złożył pod wpływem użytej przez funkcjonariuszy siły fizycznej?

  3. Czy znalezione przez Policję pieniądze mogą być dowodem w sprawie?

V. Prokurator postanowił przesłuchać w charakterze świadka Marka W., proboszcza miejscowej parafii, ponieważ istniało przypuszczenie, że podejrzany w rozmowie z nim przyznał się do zarzucanego czynu. W dniu planowanego przesłuchania do prokuratury dotarło pismo, w którym Marek W. odmawiał stawienia się powołując się na fakt, że rozmowa z podejrzanym objęta jest tajemnicą spowiedzi. Prokurator wezwał zatem na świadka Kazimierę Sz., członkini przykościelnego chóru, która ponoć podsłuchała przebieg rozmowy oraz aplikanta, który zastępował obrońcę podejrzanego w niektórych czynnościach śledztwa.

Oceń postępowanie prokuratora.

VI. W postępowaniu przygotowawczym prokurator przesłuchał jako świadka 16-letnią Paulinę T., narzeczoną oskarżonego. W postępowaniu przed sądem Paulinę T. wezwano na rozprawę i odmówiła ona składania zeznań. Sąd ustalił jednakże, że choć w trakcie postępowania przygotowawczego świadek nawet mieszkała z oskarżonym, to obecnie już spotyka się z nim i ich związek rozpadł się. Ponadto rodzice Pauliny T. jako jej przedstawiciele ustawowi oświadczyli, że córka nie korzysta z prawa odmowy zeznań.

Czy sąd może przesłuchać Paulinę T.? Czy można wykorzystać jej zeznania złożone przed prokuratorem? Czy należało ją pouczyć o odpowiedzialności z art. 233 k.k.?

VII. Józefowi J. postawiono zarzut fizycznego znęcania nad 14-letnim synem Jakubem. Przesłuchiwany na Policji pokrzywdzony odmówił jednak złożenia zeznań w obecności ojca, a ponadto nie zgodził się na poddanie go badaniom lekarskim. W tej sytuacji policjant prowadzący postępowanie powołał na świadka Piotra P., lekarza rodzinnego państwa G., na okoliczności związane ze stanem zdrowia Jakuba J. Kiedy Piotr P. odmówił ujawnienia tych okoliczności zasłaniając się tajemnicą lekarską, policjant zwrócił się do prokuratora nadzorującego o zwolnienie lekarza z tajemnicy, argumentując (zgodnie z prawdą), że sam Jakub J. wyraził na to zgodę.

Oceń zachowanie uczestników. Jak należy rozstrzygnąć wniosek?

VIII. Na świadka wezwano Karola P., o którym było wiadomo, że serdecznie przyjaźni się z podejrzanym Damianem K. Niestety Karol P. wciąż nie stawiał się na przesłuchanie, zasłaniając się złym stanem zdrowia i brakiem wiedzy na temat czynu będącego przedmiotem postępowania. W końcu prokurator zdecydował się wydelegować jednego z zaufanych funkcjonariuszy Policji, by ten przesłuchał Karola P. w miejscu jego zamieszkania. Na miejscu okazało się, że rzeczywiście Karol P. jest przewlekle chory, ale zeznawać nie zamierza – oznajmił policjantowi, że podejrzany Damian K. jest w istocie jego konkubentem.

Czy policjant może przesłuchać Karola P.?

I. Robert F. zgłosił się na Policję z ofertą ujawnienia rewelacyjnych faktów dotyczących przestępczej działalności aresztowanego szefa miejscowej mafii Ryszarda G., któremu Robert F. miał świadczyć usługi doradztwa finansowego. Warunkiem miało być przyznanie mu statusu świadka anonimowego. Sąd podjął stosowną decyzję, lecz na pierwszym przesłuchaniu okazało się, że świadek nie ma nic ciekawego do powiedzenia, a jego rewelacje to wiedza powszechnie dostępna w prasie. Na domiar złego oskarżony oświadczył, że domyśla się kto jest świadkiem incognito. Ryszard G. złożył więc wniosek o uchylenie postanowienia o utajnieniu tożsamości świadka.

Czy wniosek będzie uwzględniony? Jak w tej sytuacji winny zachować się organy ścigania?

II. W śledztwie o przestępstwo fałszowania czeków złożono wniosek o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego grafologa. Prokurator mimo wątpliwości, czy biegły jest mu potrzebny – od ponad 20 lat prokurator zajmował się bowiem hobbystycznie grafologią i był w tej dziedzinie miejscowym autorytetem – wniosek uwzględnił. W zarządzeniu wskazał jako biegłego specjalistę NBP do spraw fałszerstw, określono przedmiot opinii i zastrzeżono, że ma być gotowa niezwłocznie. Po kilku miesiącach biegły – przeglądnąwszy akta sprawy i przesłuchawszy trzech świadków – przedstawił ustną opinię, w której stwierdzał winę podejrzanego. Jednakże obrońca zwrócił uwagę na fakt, że właśnie biegły był osobą, która przeprowadzała ekspertyzę przedmiotowych czeków zaraz po ich przyjęciu przez banki i konieczne jest sporządzenie opinii alternatywnej. Po konsultacjach telefonicznych okazało się jednak, że żaden ze znanych specjalistów nie podjął się sporządzenia opinii i prokurator przy badaniu sprawy zdany był na swoją własną wiedzę pismoznawczą.

Wskaż uchybienia.

III. Gdy obrońca wniósł o przeprowadzenie dowodu z opinii dotyczącej stanu zdrowia psychicznego swojego klienta, ten podniósł się z ławy oskarżonych i stwierdził, że kategorycznie wyprasza sobie tego rodzaju insynuacje i że nie pozwoli z siebie robić wariata. Obrońca spojrzał tylko dokoła wymownie, zaś prokurator sprzeciwił się wnioskowi, gdyż jego zdaniem stwierdzenie niepoczytalności oskarżonego bynajmniej nie wymaga wiadomości specjalnych. Sąd powołał jednak biegłego psychiatrę, który ocenił skarżonego jako wyjątkowo ciężki przypadek; w konsekwencji obrońca wniósł do sądu o orzeczenie obserwacji w zamkniętym szpitalu psychiatrycznym. Po 6 miesiącach obserwacji przygotowano opinię, którą ograniczono do stwierdzenia, że oskarżony w czasie obserwacji przyznał się do winy, a ponieważ jest niebezpieczny wymaga izolacji.

Oceń prawidłowość postępowania.

IV. Starszy aspirant Leon K. otrzymał informację, że poszukiwany listem gończym Grzegorz M. zjawi się w kancelarii swego obrońcy. Rzeczywiście – trzeciego dnia obserwacji ok. godz. 23 obserwujący siedzibę kancelarii policjanci rozpoznali w końcu wśród osób wchodzących do budynku Grzegorza M. Niezwłocznie zapukali do drzwi kancelarii i okazawszy legitymacje służbowe zamierzali przystąpić do jej przeszukania. W kancelarii nie zastano jednak obrońcy, a jedynie pracującą po godzinach aplikantkę, Agnieszkę Z., która stwierdziła, że nie dopuści do przeszukania pod nieobecność patrona. Policjanci nie zważali jednak na protesty; przeszukali wszystkie pomieszczenia kancelarii, a na końcu samą Agnieszkę Z. Choć nie znaleźli Grzegorza M. postanowili zatrzymać znalezioną dokumentację. Gdy Agnieszka Z. zaprotestowała, mówiąc że dokumenty są objęte tajemnicą obrończą funkcjonariusze wyjaśnili, że wgląd do nich jest zastrzeżony dla prokuratora.

Oceń prawidłowość postępowania.

V. Ciało Natalii N., znaleziono rano przed jej mieszkaniem. Wszystkie ślady wskazywały na zabójstwo, więc Policja postanowiła dokonać oględzin i otwarcia zwłok na miejscu zdarzenia. Przeprowadził je najstarszy stopniem funkcjonariusz z pomocą Antoniego A., lekarza, który przypadkowo znalazł ciało i do czasu przybycia pogotowia bezskutecznie reanimował denatkę. Ze sporządzonych przez funkcjonariusza notatek wynikało jednak, że ślady na ciele Natalii N. uległy zniszczeniu podczas akcji reanimacyjnej, zaś oględzin i otwarcia zwłok dokonano – z uwagi na ich wstydliwy charakter – po przeniesieniu ciała Natalii N. do mieszkania.

Oceń zachowanie Policji i Antoniego A. z punktu widzenia przepisów k.p.k.

VI. Funkcjonariusze CBA od dawna podejrzewali, że na serwerze wydziału prawa jednego z uniwersytetów ukrywane są treści zagrażające bezpieczeństwu państwa. Uzyskawszy postanowienie prokuratora o przeszukaniu tegoż serwera, doręczyli je administratorowi serwera Jerzemu K., który jednak nie był skłonny do współpracy – argumentował, że:

1) dane informatyczne nie są rzeczami w rozumieniu przepisów prawa,

2) przepisy k.p.k. przewidują wyłącznie przeszukanie osób, pomieszczeń oraz innych miejsc i nie mogą być stosowane do przestrzeni wirtualnej.

Pod naporem argumentów funkcjonariusze zrezygnowali z przeszukania, jednakże w nocy przełamali elektroniczne zabezpieczenia sieci uniwersyteckiej i spenetrowali zasoby podejrzanego serwera.

Oceń ich postępowanie.

VII. Romanowi R. przyśniło się, że prowadził śledztwo w sprawie o nieumyślne spowodowanie śmierci jego teściowej. Podejrzanym był jego sąsiad policjant, który na wniosek Romana R. został postanowieniem sądu okręgowego został poddany 4-miesięcznej obserwacji psychiatrycznej. Po jej zakończeniu biegły psychiatra stwierdził poważne zaburzenia psychiczne u sąsiada – w konsekwencji Roman R. zdecydował wyznaczyć mu obrońcę w urzędu, a następnie dopuścił z urzędu dowód z przesłuchania sąsiada z użyciem elektrowstrząsów. Decyzję tę zaskarżył zażaleniem obrońca.

Oceń sen Romana w świetle przepisów k.p.k.

VIII. Policjant prowadzący postępowanie w sprawie o czyn z art. 150 § 1 k.k. wymógł na prokuratorze zastosowanie podsłuchu. Mikrofony zainstalowano w telefonie konkubiny podejrzanego oraz wszystkich pomieszczeniach jej mieszkania, całkowicie bez jej wiedzy. Po ośmiu miesiącach stosowania podsłuchu prokurator przypomniał sobie, że nie poinformował o jego zastosowaniu sądu, lecz wstydził się ujawnienia swego niedbalstwa i drogą nieformalną polecił policjantowi likwidację podsłuchu. Okazało się jednak, że policjant wykorzystał już uzyskane w ten sposób dane i m.in. przesłuchał osoby, które w inwigilowanym mieszkaniu spotykały się z podejrzanym.

Czy uzyskane dowody mogą być wykorzystane w postępowaniu? Dlaczego? Jakie znaczenie ma fakt, że kontrola nie ograniczyła się do rozmów telefonicznych, lecz dotyczyła wszelkich rozmów prowadzonych w mieszkaniu?

IX. W postępowaniu przed sądem okręgowym w sprawie o zgwałcenie nie wezwano na rozprawę świadka-pokrzywdzonej mimo, że obrońca złożył wniosek o jej przesłuchanie. Sąd oddalając ten wniosek uzasadnił rozstrzygnięcie tym, że pokrzywdzona ma 12 lat i – ponieważ była przesłuchiwana przez sąd w postępowaniu przygotowawczym – powtórne jej przesłuchanie będzie dla niej zbyt ciężkim przeżyciem. To postanowienie sądu zaskarżył obrońca wywodząc, że pierwsze przesłuchanie pokrzywdzonej miało miejsce na etapie postępowania in rem i musi być powtórzone.

Jakie będą losy zażalenia?

X. Piotr W. uzyskał w procesie status świadka anonimowego i złożył zeznania obciążające oskarżonych. Kilka tygodni później obrońca złożył wniosek o powołanie Piotra W. na świadka – dowód dopuszczono. Stawiwszy się Piotr W. najpierw odmówił złożenia zeznań, a następnie zmienił zdanie i zgodził się zeznawać pod warunkiem wyłączenia jawności rozprawy. Sąd przychylił się do wniosku i przesłuchał Piotra W. – tym razem świadek stwierdził, że niewiele pamięta, a o oskarżonych nie może złego słowa powiedzieć.

Oceń postępowanie sądu i świadka. Czy świadka można pociągnąć do odpowiedzialności za fałszywe zeznania?

ŚRODKI PRZYMUSU

I. Puszcza Solska, mroźny styczniowy poranek. Grupa wiekowych myśliwych dewizowych z Niemiec (w większości weterani Wehrmachtu) polująca na grubą zwierzynę pod okiem miejscowego leśniczego raczy się porcją koniaku. Pada strzał; kula grzęźnie w pniu, przy którym oparty stał jeden z myśliwych. Rozproszywszy się, myśliwi biegną w stronę zarośli, z których padł strzał. Nie znaleźli tam nikogo, jednakże świeże ślady butów odciśnięte na śniegu wskazują drogę, którą uciekł zamachowiec. Po blisko półgodzinnym pościgu tropem uciekającego jeden z weteranów zobaczył w końcu jego sylwetkę; przymierzył starannie i trafił bezbłędnie w lewą łydkę. Opiekujący się grupą leśniczy rozpoznał w schwytanym miejscowego radnego, o którym wiadomo, że namiętnie kłusuje. Dotarłszy do leśnej chaty, w której nocowali, i udzieliwszy radnemu niezbędnej pomocy medycznej, myśliwi uwięzili go w piwnicy, gdzie był kilkakrotnie przesłuchiwany, a następnie do późna winszowali koledze świetnego strzału. Następnego dnia odwieźli radnego na Policję.

Czy weterani mieli prawo zatrzymać radnego?

II. Waldemar R. został ujęty w Wigilię Bożego Narodzenia ok. godz. 10 przez przedstawicieli komitetu osiedlowego patrolującego okolicę w związku z plagą kradzieży krasnali ogrodowych, in flagranti usiłowania takiegoż czynu z użyciem broni palnej. Około godz. 13 doprowadzony został na komisariat Policji. Funkcjonariusze Policji zaprzątnięci przedświątecznymi przygotowaniami, umieścili Waldemara R. w celi; gdy ten zażądał poinformowania jego konkubiny o zatrzymaniu oraz umożliwienia mu kontaktu z adwokatem, obiecali zająć się tym nazajutrz. 27 grudnia w godzinach południowych przetransportowano Waldemara R. do sądu wraz z wnioskiem o zastosowanie tymczasowego aresztowania. Sąd nie znalazł podstaw do uwzględnienia wniosku i zarządził zwolnienie zatrzymanego. Gdy Waldemar R. opuszczał budynek sądu, natknął się na znajomych już funkcjonariuszy, którzy zatrzymali go pod zarzutem nielegalnego posiadania broni.

Wskaż popełnione uchybienia.

III. Robert L. nauczyciel wychowania fizycznego miejscowego gimnazjum, cieszył się wyjątkowym szacunkiem i zaufaniem rodziców. Jakież było zdziwienie opinii publicznej, gdy zatrzymano go pod zarzutem spowodowania u jednego z uczniów ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Robert L. bronił się tłumacząc, że działał w obronie koniecznej - tak wynikało też z zeznań obu naocznych świadków. Prokurator wniósł o zastosowanie tymczasowego aresztowania tłumacząc, że z uwagi na brak przyznania się do winy, a przede wszystkim grożącą podejrzanemu surową karę, jest to niezbędne dla zabezpieczenia prawidłowego toku postępowania, a ponadto wyraził obawę, że na wolności Robert L. nie będzie przebierał w środkach, aby zdobyć dowody niewinności.

Czy w tym wypadku należy zastosować tymczasowe aresztowanie?

IV. Sąd zastosował tymczasowe aresztowanie, chociaż Piotr C. wydawał się niewinny; decyzję oparto głownie na oświadczeniu oskarżonego, zgodnie z którym niezwłocznie po powrocie do domu Piotr C. zamierza dotkliwie pobić żonę. Podejrzany w kilka dni później złożył w dyrekcji aresztu pismo, w którym wyraził oburzenie panującymi tam warunkami i zażądał zwolnienia, uzasadniając to koniecznością sprawowania opieki nad rodziną; okazało się, że żona podejrzanego jest obłożnie chora i nie może należycie opiekować się kilkuletnimi dziećmi. Ponadto domownicy zaczęli się już martwić przedłużającą się nieobecnością ojca. W konkluzji pisma zagroził, że w razie nieuwzględnienia prośby popełni samobójstwo.

Wskaż popełnione w postępowaniu uchybienia.

V. Prowadzący postępowanie funkcjonariusz Policji od początku poważnie martwił się o stan zdrowia psychicznego podejrzanego Jana K (oskarżonego o czyn z art. 148 § 1 k.k.). Ten ostatni przebywał już od roku w areszcie (sąd okręgowy zastosował go na sześć miesięcy i następnie o takiż okres przedłużył), kiedy biegli orzekli, że oskarżony nie jest zdolny do udziału w postępowaniu; policjant zawiesił je, a następnie zwrócił się do sądu okręgowego o przedłużenie aresztu na kolejne sześć miesięcy.

Czy miał prawo tak postąpić?

POST.PRZYGOTOWAWCZE

I. Janusz R. wyszedł ze swym jamnikiem na poranny spacer. Przechodząc przez skwer zauważył wystające spod ławki nogi, będące, jak się okazało, nogami denata. Udał się więc do pobliskiego sądu rejonowego, gdzie w biurze podawczym złożył zawiadomienie o swoim znalezisku. Prezes sądu zajął się sprawą osobiście, Uznał jednak, że przed wydaniem postanowienia o wszczęciu dochodzenia powinien dokonać oględzin. Kiedy udał się na wskazany w zawiadomieniu skwer zwłok już tam nie było. W związku z tym prezes postanowił wszcząć ich poszukiwanie listem gończym.

Czy w przedmiotowej sprawie wszystko było w porządku?

II. Funkcjonariusz Policji w trakcie rutynowego przeglądu prasy codziennej natknął się na ogłoszenie o treści „Długi. Skutecznie.” Niezwłocznie wydał postanowienie o wszczęciu dochodzenia, w toku którego ustalono, że ogłoszeniodawcą jest funkcjonariusz Policji Jerzy K.; przeszukanie wykazało, że w piwnicach domu Jerzego K. przetrzymywanych jest kilkunastu nierzetelnych dłużników. Po tygodniu wydano postanowienie o przedstawieniu zarzutów (czyn zakwalifikowano z art. 189 § 1 k.k.), ale z uwagi na ucieczkę Jerzego K. za granicę nie przesłuchano go. Po trzech miesiącach trwania postępowania okazało się, że właściwe jest raczej przyjęcie kwalifikacji z art. 189 § 2 k.k.

Oceń prawidłowość postępowania. Jak winien postąpić policjant w związku ze zmianą kwalifikacji?

III. Starszy aspirant Zenon G. otrzymał 2 maja anonimowy donos, z którego wynikało, że jeden z pracowników miejscowego ZOO kilkakrotnie usiłował uprowadzić główną atrakcję – słonia. Wyniki podjętego postępowania sprawdzającego wskazywały na sprawstwo Józefa K. Zenon G. wszczął 7 czerwca dochodzenie, ale ze względów taktyki powstrzymał się z przedstawianiem zarzutów i najpierw przesłuchał Józefa K. w charakterze świadka. W końcu przedstawił mu zarzut „popełnienia przestępstwa przeciwko mieniu”. W toku dochodzenia przeprowadzono dowód z oględzin rzeczonego słonia, jednakże ani podejrzany („z uwagi na możliwość zniekształcenia dowodu”), ani przedstawiciel pokrzywdzonego ZOO („z uwagi na brak stosownych uprawnień procesowych”) nie zostali dopuszczeni do udziału w czynności.

Jakie popełniono uchybienia? Jak podejrzany i ZOO mogą bronić swoich interesów?

IV. Efektem napadu na miejscową plebanię był zabór oszczędności proboszcza w kwocie 25 tys. dolarów. Sprawcę schwytano in flagranti. W trakcie przesłuchania w trybie art. 308 § 2 k.p.k. okazało się że jest nim Raza R., przebywając turystycznie w Polsce obywatel Afganistanu, nie znający języka polskiego (co ustalił przesłuchujący go aspirant Adam A., absolwent orientalistyki). Prokurator wszczął śledztwo i przekazał je Adamowi A., gdyż tylko on był w stanie porozumieć się z podejrzanym. Aspirant nie stosował środka zapobiegawczego, pouczył tylko podejrzanego (który bronił się sam) o zakazie opuszczania kraju w czasie trwania postępowania i zatrzymał jego paszport do czasu ukończenia śledztwa.

Wskaż pojawiające się uchybienia.

I. Policja wszczęła przeciwko Lidii L. dochodzenie w sprawie o przestępstwo z art. 289 § 2 k.k. i po krótkim postępowaniu przekazała materiały prokuratorowi celem sporządzenia i wniesienia aktu oskarżenia. Ustanowiony w sprawie obrońca z wyboru zwrócił prokuratorowi uwagę na szereg uchybień proceduralnych popełnionych przez Policję:

  1. postanowienie o wszczęciu dochodzenia wydano dopiero 7 dni po dokonaniu pierwszej czynności dowodowej w trybie art. 308 § 1 k.p.k.

  2. nie zawiadomiono prokuratora o wszczęciu dochodzenia i, w konsekwencji, prokurator nie zatwierdził tej czynności

  3. Lidii L. nie ogłoszono postanowienia o przedstawieniu zarzutów

  4. nie wydano postanowienia o zamknięciu dochodzenia

  5. Policja bez wiedzy prokuratora przeprowadziła postępowanie mediacyjne

  6. dochodzenie trwało prawie 4 miesiące, z czego aż 3 miesiące zajęła mediacja.

Czy zarzuty obrońcy są zasadne?

II. Podejrzany w sprawie z art. 256 k.k. Leszek, od początku dochodzenia budził w aspirancie Ryszardzie wątpliwość co do poczytalności. Policjant utwierdził się w potrzebie przeprowadzenia badań psychologicznych po tym, jak Leszek zażądał natychmiastowego przesłuchania go, zastrzegając, że nie życzy sobie przy tym obecności wyznaczonego adwokata z urzędu. Również końcowe zaznajomienie z materiałami dochodzenia odbyło się pod nieobecność obrońcy, gdyż ten, na wyraźne żądanie podejrzanego, nie został zawiadomiony o jego terminie. Piątego dnia po dokonanym zaznajomieniu podejrzany zwrócił uwagę aspiranta na konieczność gruntownego uzupełnienia materiałów dochodzenia; Ryszard zamierzał bowiem zamknąć dochodzenie i sformułować akt oskarżenia, nie przesłuchawszy żadnego ze świadków.

Oceń prawidłowość postępowania.

III. Jak każdej niedzieli, tak i 7 maja, Krystyna W. i Kazimiera R. udały się po porannym nabożeństwie na rutynowy przegląd okolicznych kiosków z prasą w poszukiwaniu treści pornograficznych. Natknęły się na takowe w trafice Karola K. i niezwłocznie zawiadomiły Policję. Przybywszy na miejsce zdarzenia funkcjonariusze, zmobilizowani żądaniami denuncjatorek, rozpoczęli zbieranie i zabezpieczanie śladów – przeprowadzono oględziny dowodów rzeczowych oraz badanie psychologiczne pokrzywdzonych. 9 maja wydano postanowienie o wszczęciu postępowania i przesłuchano w charakterze podejrzanego Karola K. 13 maja postępowanie umorzono z wpisaniem do rejestru przestępstw – policjant uzasadnił to okolicznością, że dochodzenie nie przyniosło podstaw do sformułowania aktu oskarżenia.

Czy pokrzywdzone mogą się zażalić na tę decyzję, a jeśli tak - do kogo i na jakiej podstawie? Jaki będzie ewentualny tryb podjęcia umorzonego postępowania?

IV. Policja prowadziła dochodzenie o czyn z art. 280 § 2 k.k. przeciwko Adamowi, Bożenie i Celinie. Po 4 miesiącach trwania postępowania prowadzący sprawę policjant stwierdził, że brak jest podstaw do wniesienia aktu oskarżenia i zwrócił się do prokuratora o umorzenie go. Prokurator uznał, że zachodzi potrzeba orzeczenia środków zabezpieczających. Wobec powyższego w stosunku do :

  1. Adama umorzył postępowanie i orzekł przepadek przedmiotów;

  2. Bożeny umorzył postępowanie, orzekł przepadek przedmiotów i zwrócił się do sądu o umieszczenie jej w zamkniętym zakładzie psychiatrycznym;

  3. Celinę uznał za winną przestępstwa, lecz stwierdził, że warunkowe umorzenie postępowania wystarczy i wobec powyższego do aktu oskarżenia załączył stosowny wniosek.

Oceń prawidłowość postępowania.

V. W grudniu 2003 r. Zenon został zatrzymany w związku z włamaniem do miejscowego Aresztu Śledczego. Przesłuchano go w trybie art. 308 § 2 k.p.k. i wypuszczono po 48 godzinach; wkrótce potem postępowanie przygotowawcze umorzono „wobec niewykrycia sprawcy”. Mimo zażaleń wniesionych przez osadzonych w areszcie pokrzywdzonych sąd utrzymał umorzenie w mocy. W marcu 2004 r. jeden ze stałych bywalców aresztu ujawnił szczegóły włamania i wskazał jako sprawców Zenona oraz Romana, jego brata-bliźniaka. Prokurator na podstawie tych zeznań sporządził i wniósł akt oskarżenia przeciwko obu braciom. Sąd umorzył jednak postępowanie z uwagi na to, że wspomniana relacja aresztanta była wiadoma Policji wcześniej, lecz została zlekceważona.

Czy postąpił słusznie?

VI. W toku śledztwa okazało się, że Zenon dopuścił się zarzucanego mu czynu w stanie wyłączonej poczytalności, zaś Leon działał w obronie koniecznej. W tej sytuacji prokurator skierował do sądu wniosek o umorzenie postępowania, zaś co do Leona o skazanie bez rozprawy połączone z odstąpieniem od wymierzenia kary. Poparł też powództwo cywilne, jaki przeciwko obu wniósł pokrzywdzony Marian.

Rozważ pojawiające się problemy.

POST. PRZEJŚCIOWE

I. Prokurator wniósł akt oskarżenia przeciwko Marianowi M., jednak nie wskazał w nim okoliczności popełnienia zarzucanego oskarżonemu czynu, ani nie wskazał przepisów ustawy karnej, pod które czyn podpada. Prezes sądu zwrócił prokuratorowi akt oskarżenia w celu usunięcia braków formalnych w terminie 7 dni. Prokurator uzupełnił akt oskarżenia, jednak złożył go w sądzie dopiero po miesiącu. Prezes zastanawiał się w zaistniałej sytuacji czy, opierając się na art. 120 § 2 k.p.k., uznać poprawiony akt oskarżenia za bezskuteczny. W ostateczności jednak uznał, iż na skutek przekroczenia terminu art. 337 § 1 i § 3 k.p.k., brak jest skargi uprawnionego oskarżyciela i wydał zarządzenie, w którym umorzył postępowanie.

Czy postąpił słusznie?

II. Podejrzany o czyn z art. 278 § 1 k.k. Roman D. przyznał w dochodzeniu, że był na miejscu zdarzenia i był w posiadaniu skradzionych rzeczy, jednak do kradzieży się nie przyznał. W trakcie dochodzenia funkcjonariusz Policji zawarł z oskarżonym porozumienie, zgodnie z którym Roman D. zgadza się na orzeczenie kary 3 lat pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem na 5 lat. Chociaż Roman D. czuł się niewinny, przystał na taki wyrok z obawy przed grożącą mu surowszą karą. Policja umieściła w akcie oskarżenia wniosek o skazanie go na wymienioną karę bez przeprowadzenia rozprawy. Prezes sądu, do którego wpłynął akt oskarżenia, zarządził posiedzenie w celu rozpoznania złożonego wniosku. Na posiedzenie nie zostały wezwane strony, a sąd orzekając w składzie ławniczym wymierzył Romanowi D. karę zgodnie z wnioskiem. Odpis wyroku doręczono tylko oskarżonemu, zaś pokrzywdzonego i prokuratora zawiadomiono o jego wydaniu i o udostępnieniu wyroku przez złożenie jego odpisu w sekretariacie.

Oceń postępowanie.

III. Prokurator Prokuratury Rejonowej w D. skierował do sądu wniosek o warunkowe umorzenie postępowania w sprawie przeciwko Józefowi K. Prezes sądu postanowieniem skierował sprawę na posiedzenie. Sąd zawiadomił o terminie posiedzenia oskarżonego; nie zawiadomił zaś pokrzywdzonego wychodząc z założenia, iż skoro nie jest on już stroną w postępowaniu przed sądem, to jego udział w posiedzeniu nie jest konieczny. Oskarżony usprawiedliwił swoją nieobecność przesyłając zaświadczenie lekarskie. Mimo to sąd na posiedzeniu wydał postanowienie o warunkowym umorzeniu postępowania. Oskarżony stwierdził, że nie zgadza się z orzeczeniem przypisującym mu winę, a ponadto, że miał prawo wziąć udział w posiedzeniu i sprzeciwić się jego wydaniu, w końcu postanowił złożyć zażalenie.

Czy oskarżony ma rację? Oceń postępowanie w przedmiotowej sprawie.

IV. Opinia biegłego była jednoznaczna – Piotr P., podejrzany o przestępstwo z art. 148 § 1 k.k., cierpi na wyjątkowo ciężką postać manii prześladowczej i był w chwili czynu niepoczytalny. Prokurator wniósł zatem do sądu wniosek o zastosowanie środków zabezpieczających. Następnie:

[wariant A]

Prezes sądu stwierdziwszy, że niepoczytalność Piotra P. nie budzi wątpliwości, skierował sprawę na posiedzenie, zawiadamiając o tym prokuratora, Piotra P. i pozostałe strony. Niestety wyłoniony w drodze losowania (na wniosek Piotra P.) sędzia okazał się wyłączony z mocy prawa i prezes wyznaczył innego, według listy. Na posiedzeniu okazało się, że niepoczytalność Piotra P. nie jest oczywista i postanowiono przekazać sprawę prokuratorowi celem wniesienia aktu oskarżenia.

[wariant B]

Prezes stwierdził, że konieczne jest wnikliwe rozważenie wniosku prokuratora na rozprawie. W tym celu oddalił wszystkie wnioski dowodowe zastępując je własnymi oraz zawiadomił o terminie rozprawy prokuratora i pozostałe strony, z wyjątkiem Piotra P. (pomny skandalicznego zachowania podejrzanego na rozprawach w innej sprawie stwierdził, że nie jest to konieczne). Na rozprawie, z której wyproszono zarówno oskarżyciela posiłkowego, jak i całą jego licznie zgromadzoną rodzinę, sąd w składzie 2+3 orzekł o umieszczeniu Piotra P. w zakładzie zamkniętym.

Piotr P. jest przekonany, że w obu wariantach jego sprawę rozstrzygnął sąd nienależycie obsadzony i zamierza podjęte decyzje zaskarżyć. Czy może to zrobić i co może zarzucić?

V. Policja prowadziła dochodzenie o czyn z art. 280 § 2 k.k. przeciwko Adamowi, Bożenie i Celinie. Po 4 miesiącach trwania postępowania prowadzący sprawę policjant stwierdził, że brak jest podstaw do wniesienia aktu oskarżenia i zwrócił się do prokuratora o umorzenie go. Prokurator uznał, że zachodzi potrzeba orzeczenia środków zabezpieczających. Wobec powyższego w stosunku do :

  1. Adama umorzył postępowanie i orzekł przepadek przedmiotów;

  2. Bożeny umorzył postępowanie, orzekł przepadek przedmiotów i zwrócił się do sądu o umieszczenie jej w zamkniętym zakładzie psychiatrycznym;

  3. Celinę uznał za winną przestępstwa, lecz stwierdził, że warunkowe umorzenie postępowania wystarczy i wobec powyższego do aktu oskarżenia załączył stosowny wniosek.

Oceń prawidłowość postępowania.

POS.ODW.

I. Od wyroku Sądu Rejonowego wymierzającego Józefowi karę 6 miesięcy pozbawienia wolności w P. wpłynęła apelacja prokuratora okręgowego z wnioskiem o wymierzenie mu dodatkowego środka karnego w postaci zakazu prowadzenia pojazdów na 4 lata. Oskarżony, który bronił się sam, nie zaskarżył wyroku. Sprawa nie była skomplikowania, wiec sąd uznał, ze nie ma sensu sprowadzać z aresztu oskarżonego na rozprawę. W trakcie rozprawy okazało się jednak, że sąd I instancji całkiem wadliwie ustalił stan faktyczny, więc Sąd Okręgowy był zmuszony na kolejnym terminie rozprawy przesłuchać czterech świadków i dwóch biegłych. W końcu oskarżonego zawiadomiono, że został uniewinniony, bo okazało się, że był w chwili czynu niepoczytalny, co zresztą w jednym z protokołów sugerował policjant prowadzący dochodzenie.

Rozważ pojawiające się problemy.

II. Od warunkowego umorzenia orzeczonego przez sąd rejonowy na posiedzeniu wnieśli apelację pokrzywdzony i nieletni oskarżony. Pokrzywdzony podniósł, że w sprawie tego rodzaju – art. 280 § 1 k.k. – oskarżonemu należy się surowa kara. Z kolei oskarżony zarzucił, że nie miał obrońcy, choć sprawa jest poważna i obrona wymaga wiedzy prawniczej. Sad odwoławczy pozostawił jednak sprawę bez rozpoznania – stwierdził, że pokrzywdzony nie jest stroną, więc nie mógł wnieść apelacji, zaś oskarżony zdążył ją skutecznie cofnąć.

Czy decyzja sądu odwoławczego jest słuszna? Czy można ją zaskarżyć kasacją?

III. Sąd okręgowy w R. orzekając jako odwoławczy ma problem. Uchylając rąbka tajemnicy przysłuchajmy się fragmentowi narady:

Ławnik I – Moim zdaniem zasłużył na dożywocie.

Ławnik II – Zgadzam się, ale przecież wymierzono 25 lat, więc trzyma nas zakaz „reformationis in peius”!

Sędzia przewodniczący – Jaki zakaz? Przecież apelował prokurator, możemy więc karę podwyższyć!

Tak też zrobiono. Czy popełniono jakieś uchybienia? Który z członków składu miał rację?

IV. Grzegorz i Marcin zostali skazani za czyn z art. 197 § 3 k.k. Apelację od tego wyroku złożył tylko prokurator. Domagał się w niej zaostrzenia kary wymierzonej Grzegorzowi. Sąd odwoławczy ustalił, że w świetle przeprowadzonych dowodów jest wysoce wątpliwe, czy Grzegorz popełnił zarzucany mu czyn oraz, że w czasie procesu obu oskarżonych bronił ten sam obrońca, mimo że obwiniali się nawzajem. Ponadto sąd stwierdził, że w aktach sprawy brak wniosku pokrzywdzonej o ściganie.

Wskaż uchybienia. Jakie powinno być rozstrzygnięcie sądu odwoławczego?

V. Prokurator wniósł apelację podnosząc, że wyrok sądu okręgowego jest wadliwy, gdyż wydany został w składzie 4 sędziów. Prezes sądu apelacyjnego skierował sprawę na posiedzenie, na którym Sąd Apelacyjny doszedł do wniosku, że czwarty sędzia wprawdzie brał udział w prowadzeniu przewodu sądowego w I instancji, ale nie brał udziału w naradzie i nie orzekał. Zauważył jednak, że w sprawie nie orzeczono środka karnego, którego zastosowanie było obligatoryjne, zmienił zatem wyrok w ten sposób, że dodatkowo orzekł ten środek.

Oceń prawidłowość postępowania kolejno: sądu okręgowego, prezesa i sądu apelacyjnego.

VI. Proces poszlakowy przeciwko Janowi J. o czyn z art. 148 § 1 k.k. zakończył się skazaniem na karę 12 lat pozbawienia wolności. Oskarżony, który w trakcie procesu wypowiedział obrońcy pełnomocnictwo, sam napisał apelację, domagając się w niej uniewinnienia – zarzucił pominięcie istotnych dowodów na jego korzyść i nieprzeprowadzenie wywiadu środowiskowego, którego wyniki istotnie wpłynęłyby na treść wyroku.

Jak należy postąpić w jego sprawie?

KASACJA I WNOWIENIE

I. Kiedy sąd I instancji wymierzył Pawłowi L. karę 1 roku pozbawienia wolności prokurator był usatysfakcjonowany i nie czuł potrzeby zaskarżania wyroku. Jakież było jego zdziwienie, gdy sąd apelacyjny na skutek apelacji wniesionej przez oskarżyciela posiłkowego zmienił karę na dwa lata pozbawienia wolności w zawieszeniu. Prokurator jeszcze raz przeanalizował przebieg sprawy i zauważył, że w postępowaniu pierwszoinstancyjnym, orzekał sędzia wyłączony z mocy prawa. Wniósł zatem kasację do sądu odwoławczego, zarzucając uchybienie z art. 439 § 1 pkt 2 k.p.k., jednakże prezes tego sądu odmówił jej przyjęcia wskazując, że jest niedopuszczalna – po pierwsze, prokurator nie zaskarżył wyroku I instancji, a więc nie wyczerpał toku instancji, a po drugie, przedmiotem zaskarżenia kasacją jest wyrok II instancji i niemożliwe jest podnoszenie w niej uchybień popełnionych w I instancji.

Czy stanowisko prezesa jest słuszne? Jak prokurator może z nim polemizować?

II. Nazajutrz po ogłoszeniu wyroku sądu apelacyjnego (działającego jako odwoławczy) oskarżony Józef J. (czynny zawodowo adwokat) napisał i wniósł kasację od tego wyroku do Sądu Najwyższego. W kasacji zarzucił, że mimo żądań nie został doprowadzony z aresztu na rozprawę apelacyjną, nie przyznano mu obrońcy z urzędu mimo trudnej sytuacji majątkowej, a ponadto, że orzeczona wobec niego kara dwóch lat pozbawienia wolności, mimo warunkowego zawieszenia jej wykonania, jest zbyt surowa. Kasację przyjęto do rozpoznania, jednakże na kilka dni przed wyznaczoną rozprawą kasacyjną Józef J. zmarł.

Omów pojawiające się problemy. Jakie będą losy kasacji?

III. W sprawie zakończonej prawomocnym wyrokiem sądu okręgowego skazany złożył osobiście wniosek o wznowienie postępowania do tegoż sądu. We wniosku oskarżony powołał się na przestępstwo korupcji, jakiego miał się dopuścić w związku z jego sprawą prokurator. Prezes stwierdził jednak, że wniosek nie pozwala jednoznacznie stwierdzić, czy takie przestępstwo popełniono i wszczął w tej sprawie specjalne śledztwo.

Oceń zachowanie SO.

IV. Postępowanie w sprawie o przestępstwo z art. 156 § 1 k.k. zakończyło się uniewinnieniem Józefa K. Żadna ze stron nie apelowała. Po 2 latach oskarżyciel posiłkowy wniósł wniosek o wznowienie postępowania, albowiem odnalazł dwóch nowych świadków, którzy zaświadczą o winie Józefa K., a ponadto stwierdził, że wyrok uniewinniający zapadł w niewłaściwym składzie. Po zbadaniu sprawy Sąd Apelacyjny doszedł do wniosku, że nowi świadkowie są wiarygodni, a zarzut dotyczący składu zasadny.

Co powinien zrobić sąd?

POST. SZCZEGÓLNE

I. Dochodzenie o czyn z art. 181 § 1 k.k. zarzucony Janowi J., właścicielowi garbarni, przedłużyło się do 7 miesięcy z powodu konieczności zasięgnięci opinii biegłego. W końcu wniesiono do Sądu Rejonowego w M. akt oskarżenia – chcąc rozstrzygnąć sprawę w rozsądnym terminie prezes tego sądu zastanawia się, czy rozpoznać sprawę w postępowaniu uproszczonym, gdzie możliwe jest szybkie wydanie wyroku zaocznego, czy tez wydać wyrok nakazowy w postępowaniu nakazowym?

Rozważ pojawiające się problemu i wskaż drogę dalszego postępowania.

II. Oskarżony w sprawie o przestępstwo z art. 208 k.k. nie stawił się na rozprawie przed Sadem Rejonowym w S., chociaż o terminie rozprawy dowiedział się od swojej żony, wezwanej w charakterze świadka. Wobec tego sąd, rozpoznający sprawę na podstawie art. 28 § 2 k.p.k. w składzie trzech sędziów, wydał wyrok zaoczny wobec oskarżonego, który dotąd wyjaśnień nie składał. O treści wyroku oskarżony został zawiadomiony przez sąd i w terminie 7 dni wniósł sprzeciw, który jednak – po rozpoznaniu do przez sąd orzekający w tym samym składzie po miesiącu od wniesienia – nie został uwzględniony. Zaraz potem oskarżony w zamiarze zaskarżenia wyroku apelacją wniósł o uzasadnienie wyroku, które zostało sporządzone i wraz z wyrokiem doręczone oskarżonemu.

Wskaż uchybienia.

III. Bolesław B. wniósł przeciwko Józefowi J. akt oskarżenia o czyn z art. 212 k.k. Bezpośrednio po jego wpłynięciu do Sądu Rejonowego w Z. prezes wyznaczył termin rozprawy i wskazał sędziego Tomasza T. do jej prowadzenia. W czasie rozprawy, po odczytaniu aktu oskarżenia oskarżony Józef J. oświadczył, że zarzucany mu czyn pozostaje w związku z wcześniejszym znieważeniem go przez Bolesława B. i przedłożył sądowi pismo nazwane aktem oskarżenia. Wobec tego są przystąpił do łącznego rozpoznania obu spraw. Wtedy Bolesław B. oświadczył, że odstępuje od oskarżenia, na co Józef J. wyraził zgodę i sędzia umorzył postępowanie w obu sprawach.

Omów pojawiające się problemy.

IV. Zenon N., bioenergoterapeuta, wniósł do sądu rejonowego w R. akt oskarżenia przeciwko Lidii L., masażystce, o czyn z art. 212 § 1 k.k. Prokurator, uznając że wymaga tego interes społeczny wstąpił do postępowania w sprawie. W tym samym czasie oskarżona Lidia L. wniosła do sądu rejonowego w R. oskarżenie wzajemne, poparte dowodami, z którego wynikało, że 4 lata wcześniej na łamach miejscowej prasy Zenon N. dopuścił się w stosunku do niej również czynu z art. 212 § 1 k.k. Sąd połączył te dwa akty oskarżenia i skazał oboje na karę po 1 roku pozbawienia wolności.

Wskaż pojawiające się problemy i właściwe ich rozstrzygnięcie z powołaniem przepisów k.p.k.

V. Sędzia Marek M. wydał na podstawie zebranych w dochodzeniu dowodów wyrok nakazowy, którym wymierzył Janowi J. karę 6 miesięcy pozbawienia wolności za czyn z art. 292 § 1 k.k. Oskarżony chce wyrok nakazowy zaskarżyć i w tym celu udał się do radcy prawnego szpitala psychiatrycznego, w którym od lat się leczy.

Wskaż uchybienia i sposób zaskarżenia nakazu.

VI. Adam A. po powrocie do Polski po dłuższym pobycie za granicą został oskarżony o czyn z art. 339 § 3 k.k. Sprawę rozpoznał Sad Rejonowy w K., który uznał go winnym i wymierzył karę 3 lat pozbawienia wolności. Wyrok zaskarżyli oskarżony i prokurator. Pierwszy domaga się uniewinnienia, drugi surowszego ukarania.

Wskaż uchybienia. Jakie powinien postąpić sąd odwoławczy?

I. Sąd rejonowy wydał na posiedzeniu postanowienie o warunkowym umorzeniu postępowania. W 2 tygodnie od uprawomocnieniu się tego postanowienia, zaangażowany przez oskarżonego obrońca wniósł kasację od tego postanowienia, wywodząc, że wprawdzie sprawę rozstrzygnięto postanowieniem, ale powinien zapaść wyrok i na tym właśnie polega rażące naruszenie prawa sądu odwoławczego. SN rozpoznał kasację i zmienił zaskarżone postanowienie w ten sposób, że jego formę określił jako wyrok.

Jak ocenisz postępowanie SN?

II. Proces poszlakowy przeciwko Janowi J. o czyn z art. 148 § 1 k.k. zakończył się skazaniem na karę 12 lat pozbawienia wolności. Oskarżony, który w trakcie procesu wypowiedział obrońcy pełnomocnictwo, sam napisał apelację, domagając się w niej uniewinnienia – zarzucił pominięcie istotnych dowodów na jego korzyść i nieprzeprowadzenie wywiadu środowiskowego, którego wyniki istotnie wpłynęłyby na treść wyroku.

Jak należy postąpić w jego sprawie?

III. Franciszek O., kapitan statku „Wawel”, oskarżony o czyn z art. 173 § 3 k.k., już w toku śledztwa przyznał się do winy. Na pierwszej rozprawie, pouczony przez obrońcę o możliwości złożenia wniosku o skazanie bez przeprowadzania postępowania dowodowego, bezpośrednio po przesłuchaniu złożył taki wniosek. Prokurator nie sprzeciwił się, gdyż był nieobecny. Sad uwzględnił wniosek uznając, że okoliczności czynu nie budzą wątpliwości i skazał Franciszka O. na karę 2 lat w zawieszeniu na 3 lata.

Wskaż uchybienia.

IV. Sad Apelacyjny rozpoznawał apelację prokuratora na niekorzyść od wyroku jednego z sądów okręgowych. Sąd zasiadał w składzie 5 sędziów, gdyż sprawa dotyczył zbrodni zagrożonej karą dożywocia. Uwzględniając apelację sąd podwyższył karę z 13 na 15 lat pozbawienia wolności, ponieważ uznał, że pokrzywdzony – wbrew ustaleniom pierwszej instancji – nie przyczynił się do popełnienia przestępstwa. Oskarżony nie oponował, gdyż odmówiono mu sprowadzenia na rozprawę, nie był na niej obecny także obrońca z urzędu.

Jakich dopuszczono się uchybień?

V. Dochodzenie przeciw Ryszardowi o czyn z art. 197 § 1 k.k. było przez Policję prowadzone w pośpiechu. Dopiero na etapie rozprawy prokurator przedstawił sądowi przekonujące dowody: przyznanie się oskarżonego zarejestrowane dzięki zarządzonemu przez prokuratora podsłuchowi w telefonie komórkowym obrońcy, opinia biegłego hipnotyzera na temat prawdomówności oskarżonego oraz zeznania pokrzywdzonej Ingi P., psychiatry, rzekomo zgwałconej przez oskarżonego w czasie udzielania mu pomocy medycznej. Sąd oddalił jednak te dowody i postanowił odroczyć rozprawę na czas nieoznaczony, zakreślając oskarżycielowi publicznemu termin do przedstawienia brakującego materiału dowodowego. Prokurator zamierza zaskarżyć to postanowienie.

Czy słusznie? Oceń pojawiające się problemy.

VI. Nazajutrz po ogłoszeniu wyroku skazującego Arnolda Z. za czyn z art. 185 § 2 k.k. na karę 2 lat pozbawienia wolności jego obrońca wniósł apelację. Mimo że sam Arnold konsekwentnie nie przyznawał się do winy, w apelacji zawarto jedynie zarzut rażącej niewspółmierności kary i wniosek o warunkowe zawieszenie wykonania kary na stosowny okres próby. W toku narady sąd okręgowy natomiast doszedł do przekonania, iż Arnold Z. jest niewinny.

Co powinien zrobić sąd?

VII. Dochodzenie przeciwko Markowi, funkcjonariuszowi Policji o przestępstwo z art. 258 § 1 k.k. umorzono z „braku dowodów”. Po 12 latach prokurator jeszcze raz sięgnął do akt tej sprawy i spostrzegł, że decyzja o jej umorzeniu była błędna – zebrany materiał dowodowy pozwalał bowiem postawić w stan oskarżenia nie tylko Marka, ale i Roberta, przesłuchanego jako świadka. Prokurator nie myśląc wiele natychmiast wznowił dochodzenie i sporządził akt oskarżenia, w którym oskarżył obu o czyn z art. 258 § 1 k.k.

Wskaż uchybienia. Jak należało w sprawie postąpić?

VIII. Bronisław został zatrzymany (a następnie aresztowany) na gorącym uczynku kradzieży złotego pierścionka z wystawy sklepu jubilerskiego. Po sześciu miesiącach prowadzący sprawę policjant zamknął śledztwo i przekazał sprawę prokuratorowi z prośbą o sporządzenie aktu oskarżenia. Na rozprawie Bronisław przyznał się do winy, a sąd – za zgodą stron – ograniczył postępowanie dowodowe do odczytania jego wyjaśnień ze śledztwa oraz pisma pokrzywdzonego, z którego wynikało, że przedmiotowy pierścionek nie był wykonany ze złota i wart był co najwyżej 50 zł. Sąd zamknął przewód sądowy i w wydanym wyroku uznał Bronisława winnym kradzieży.

Wskaż uchybienia.

IX. Grzegorz G. i Marcin M. zostali skazani na podstawie art. 197 § 3 k.k. Apelację od wyroku wniósł tylko prokurator. Domagał się w niej zaostrzenia kary wymierzonej Grzegorzowi G. Sąd odwoławczy ustalił, że w świetle przeprowadzonych dowodów jest wysoce wątpliwe, czy Grzegorz G. popełnił zarzucany mu czyn oraz, że w czasie procesu obu oskarżonych bronił jeden obrońca, ustanowiony przez prokuratora na etapie dochodzenia, mimo że oskarżeni obwiniali się nawzajem. Ponadto sąd zauważył, że w aktach sprawy brak jest wniosku pokrzywdzonej o ściganie.

Wskaż uchybienia. Jaki orzeczenie winien wydać sąd odwoławczy?

X. Przeprowadzona na zlecenie sądu rejonowego ekspertyza psychiatryczna wykazała, że oskarżony o czyn z art. 135 § 2 k.k. Daniel był w chwili czynu i jest obecnie całkowicie niepoczytalny. Obrońca wniósł więc o uniewinnienie, argumentując to treścią art. 1 § 3 k.k. Z kolei oskarżyciel – prokurator Prokuratury Krajowej. – żądał wydania postanowienia o warunkowym umorzeniu postępowania. Sam oskarżony poprosił o wymierzenie mu kary dożywotniego pozbawienia wolności.

Jakie winno być rozstrzygnięcie sądu? Omów pojawiające się uchybienia.

XI. Roman R. był oskarżony o liczne oszustwa. W końcu Sąd Okręgowy w M. wymierzył mu karę 1 miesiąca pozbawienia wolności. Sędzia sporządzający uzasadnienie kilkakrotnie uzyskiwał przedłużenie terminu do jego sporządzenia, w końcu zajęło mu to 8 miesięcy. W apelacji obrońca Romana R. zarzucił sądowi obrazę prawa procesowego, polegającą na zbyt długim pisaniu uzasadnienia, zaś prokurator zarzucił w swojej apelacji, że kara jest niewspółmiernie łagodna. Sąd Apelacyjny oddalił obie apelacje stwierdzając że kara jest rzeczywiście zbyt łagodna, ale o rażącej niewspółmierności można mówić tylko w przypadku kary zbyt surowej.

Oceń pojawiające się problemy. Czy wyrok sądu apelacyjnego jest zaskarżalny?

XII. W trakcie dochodzenia prowadzonego przez Policję w sprawie o usiłowanie zabójstwa Anzelm A. został przesłuchany w charakterze świadka i obszernie opisał przebieg zdarzenia. Następnie jednak to jemu przedstawiono zarzut współudziału w dokonaniu tego czynu. Jako podejrzany skorzystał z prawa odmowy składania wyjaśnień. Tak samo postąpił na rozprawie w sądzie rejonowym. Prokurator zażądał wówczas odczytania protokołu zeznań złożonych przez Anzelma A. w postępowaniu przygotowawczym.

Bernard B. który w tej sprawie składał zeznania jako świadek został z kolei rozpoznany dopiero na rozprawie przez pokrzywdzonego jako drugi z napastników. W tej sytuacji prokurator oświadczył niezwłocznie do protokołu, że obejmuje oskarżeniem także Bernarda B.

Rozważ pojawiające się problemy. Co powinien zrobić w tej sprawie sąd odwoławczy?

XIV. Praktykant obserwujący rozprawę o czyn z art. 288 § 1 k.k. był bardzo zaskoczony jej przebiegiem. Po tym jak oskarżony przyznał się do winy, prokurator opuścił salę rozpraw, zaś sąd przesłuchał tylko pokrzywdzonego, a pozostałych świadków – ku uciesze stron – zwolnił, uznając, że dalsze postępowanie dowodowe jest zbędne (odczytano jedynie protokoły zeznań kilku świadków, których nie wezwano na rozprawę). Następnie sąd udał się na naradę, a po powrocie z niej zamiast wydać wyrok, wznowił przewód sądowy. Nie przystąpił jednak do uzupełniania materiału dowodowego, ale zarządził przerwę wyznaczając stronom termin do porozumienia się w kwestii naprawienia wyrządzonej przestępstwem szkody.

Czy zdziwienie praktykanta było uzasadnione?

XV. Wśród przebywających w izbie zatrzymań uczestników stadionowej bójki policjanci zauważyli Edgara E., kolegę z sąsiedniego komisariatu. Nagranie z umieszczonej na stadionie kamery, wyniki oględzin ciała Edgara E. oraz zeznania naocznych świadków jednoznacznie go obciążały. Teraz koledzy Edgara E. zastanawiają się czy sformułować wniosek o rozpoznanie sprawy w trybie przyspieszonym, czy zaproponować mu zastosowanie wniosku o skazanie z art. 335 k.p.k.?

Doradź funkcjonariuszom.

I. Jarosława G., nauczyciela wychowania obywatelskiego miejscowego gimnazjum przyłapano podczas długiej przerwy na paleniu marihuany z dwoma swoimi uczniami. Wszczęte postępowanie karne cieszyło się dużym zainteresowaniem. Na pierwszą rozprawę przybyła, prócz uczestników postępowania, delegacja uczniów rzeczonego gimnazjum pod opieką nauczycielki języka polskiego (przykuwającej wzrok wyjątkowo skąpym odzieniem) oraz grupa dziennikarzy, którzy za zgodą sądu rejestrowali przebieg rozprawy. Po godzinie sędzia przewodniczący zorientował się, że nie jest w stanie zapanować nad zgromadzoną publicznością, zwłaszcza że niepomiernie krępuje go obecność kamery – zdecydował się zatem wyłączyć jawność rozprawy, powołując się na potrzebę ochrony spokoju publicznego. Oskarżony zażalił się na tę decyzję, zaś prokurator zażądał pozostawienia na rozprawie w charakterze mężów zaufania kamerzysty i wspomnianej nauczycielki.

Co powinien zrobić sędzia?

II. Oskarżony ma niemały żal do prowadzącego rozprawę sędziego: „To skandal, żebym nie mógł powiedzieć co myślę o wnioskach dowodowych prokuratora i prokuraturze w ogólności. Ale za to jak oskarżycielka posiłkowa bezczelnie wchodzi mi w słowo to wszystko jest w porządku. Nie dość, że najpierw sędzia przesłuchuje świadków prokuratury i tej pieniaczki oskarżycielki, to niby dlaczego wolno mi zadawać pytania dopiero na końcu? A i on sam wtrąca mi się jak przesłuchuję świadków, a do tego treścią pytań sugeruje świadkom odpowiedzi!”

Czy pretensje są uzasadnione? Jak oskarżony może się bronić?

III. Piotr E., jako podmiot, który uzyskał korzyść majątkową z przestępstwa (quasi pozwany cywilnie), został prawidłowo zawiadomiony o rozprawie. Stawił się w oznaczonym czasie, ale postanowił zachować incognito i usiadł na ławach dla publiczności. Dopiero ostatni z przesłuchiwanych świadków rozpoznał go i zasygnalizował to sędziemu, który postanowił go przesłuchać. Prokurator zaprotestował zwracając uwagę na to, że Piotr E. był obecny przy przesłuchaniu wszystkich świadków i biegłych, co sprzeczne jest z regulacją art. 371 k.p.k. i podważa sens przesłuchania. Z kolei obrońca zauważył, że Piotr E. miał zgodnie z treścią art. 384 § 2 w zw. z § 4 k.p.k. prawo być obecnym na całej rozprawie, a zresztą i tak naruszono jego prawo do przesłuchania w pierwszej kolejności.

Kto miał rację?

IV. Karol P. zachowywał się na rozprawie bardzo dziwnie. Najpierw zasłaniając się złym samopoczuciem odmówił złożenia wyjaśnień, a podczas przesłuchania pokrzywdzonego wydawał z siebie raz po raz nieartykułowane odgłosy. Przewodniczący przeświadczony, że jest to próba wpłynięcia na zeznania przesłuchiwanego, zarządził wydalenie oskarżonego na czas przesłuchania świadków oskarżenia. Wzywając ponownie na salę stwierdzono, że oskarżonego nie ma na korytarzu przed salą, jednakże sędzia zdecydował na podstawie art. 376 k.p.k. prowadzić rozprawę w dalszym ciągu. W apelacji oskarżony wyjaśnił, że po usunięciu z sali doznał ataku serca i trafił do pobliskiego szpitala; w konsekwencji podniósł zarzut naruszenia prawa do obrony, w szczególności przepisów art. 6 i art. 390 § 1 k.p.k.

Czy zasadnie?

V. Sędzia był oburzony postawą oskarżonego (sprawa o przestępstwo z art. 233 k.k.) – wbrew zasadom nie przyjął postawy stojącej przy wejściu na salę. Po chwili okazało się, że niemoc ta wynikała ze stanu upojenia alkoholowego, który – na polecenie sędziego – został na podstawie badania oddechu stwierdzony przez jednego z ławników. Sędzia uznawszy, że oskarżony jest niezdolny do udziału w rozprawie, wydalił go z sali i odczytał:

  1. wyjaśnienia z postępowania przygotowawczego

  2. wyjaśnienia z postępowania dyscyplinarnego w zakładzie pracy

  3. dane dotyczące karalności oskarżonego i wyniki wywiadu środowiskowego

  4. prywatną opinię grafologiczną; negującą opinię biegłego sądowego

  5. zeznania świadka anonimowego

  6. protokół rozprawy, na której oskarżony zeznawał jako świadek, według twierdzeń prokuratury, nieprawdziwie.

Czy naruszono przepisy k.p.k.?

VI. Janusz M. wyjaśniał jako ostatni z czterech oskarżonych i ku ich zaskoczeniu przyznał się do winy, co więcej – wyczerpująco, ze szczegółami przedstawił przebieg zarzucanego im pobicia (art. 158 § 1 k.k.). W tej sytuacji pozostali oskarżeni złożyli wnioski o skazanie ich bez rozprawy i orzeczenie każdemu z nich kary w najniższym ustawowym wymiarze. Prokurator zauważył, że:

  1. wniosek taki mogli złożyć jedynie przy składaniu wyjaśnień i jest on bezskuteczny,

  2. uwzględnienie wniosku będzie wyrazem niekonsekwencji sądu, który uprzednio nie uwzględnił wniosku o skazanie na posiedzeniu w trybie art. 335 i 343 k.p.k.,

  3. na sali nie ma pokrzywdzonego, a on z pewnością nie wyraziłby zgody na zastosowanie art. 387 k.p.k.,

  4. możliwe jest, co najwyżej, zastosowanie art. 388 k.p.k.

Czy można uwzględnić wniosek?

I. Prokurator złożył wniosek o warunkowe umorzenie postępowania wobec Karola D. W wyznaczonym terminie posiedzenia nie stawił się jednak ani prokurator ani oskarżony. Ten pierwszy nie usprawiedliwił swojej nieobecności, jednakże członkowie składu orzekającego widzieli, jak został na korytarzu sądowym aresztowany w związku z nagłośnioną sprawą nieprawidłowości na rynku paliwowym. Z kolei oskarżony przesłał faksem zaświadczenie wystawione przez lekarza zatrudnionego w zagranicznej klinice medycznej, z którego wynikała niezdolność do udziału w czynnościach procesowych i prosił o usprawiedliwienie i odroczenie rozprawy.

  1. Co powinien zrobić sędzia?

  2. Czy w sprawie nie należało wyznaczyć rozprawy?

  3. Czy sąd orzekał postanowieniem czy wyrokiem? (a może zarządzeniem?)

  4. Czy wydaną decyzję należało oskarżonemu doręczyć?

II. Pokrzywdzony występujący jako oskarżyciel posiłkowy nie był usatysfakcjonowany wyrokiem – polecił swemu pełnomocnikowi adw. Jerzemu S. sporządzenie i wniesienie apelacji. Tymczasem Jerzy S. wyjechał na urlop wypoczynkowy i nie zaprzątał sobie głowy sprawami zawodowymi. Po miesiącu spotkał klienta i przypomniał sobie o nie wniesionej apelacji. Oskarżyciel posiłkowy dowiedziawszy się o zaniedbaniu pełnomocnika złożył własnoręczną apelacją wraz z wnioskiem o przywrócenie terminu, w którym powołał się na niedbalstwo adwokata.

Jakie będą losy wniosku?

III. Oskarżony tymczasowo aresztowany czuł się bardzo pokrzywdzony zapadłym wyrokiem. Sporządził zatem skargę do Rzecznika Praw Obywatelskich, w której wyliczył wszelkie uchybienia, jakich dopuścił się sąd pierwszej instancji i domagał się uchylenia wyroku. Skargę tę złożył u dyrektora aresztu śledczego, skąd przesłano ją do biura RPO (dotarła tam 7 lutego). Pracownicy Biura zorientowawszy się, że sprawa należy do właściwość sądu i nie upłynął jeszcze termin wniesienia apelacji, przesłali skargę do sądu pierwszej instancji, gdzie dotarła ona 14 lutego. Tego samego dnia przewodnicząca wydziału odmówiła przyjęcia skargi jako wniesionej po terminie. Oskarżony w zażaleniu powołał się na treść art. 118 § 3 k.p.k.

Czy zażalenie powinno zostać uwzględnione?

IV. Po wyproszeniu z sali rozpraw uczestników rozprawy włącznie z protokolantką przewodniczący składu rzucił jakby sam do siebie:

- Hm… rok, co nie?

Pierwszy z ławników odparł niepewnie:

- Dajmy mu w zawiasach, może on niewinny – i dodał po chwili zastanowienia – Rok na dwa…

Drugi z ławników oburzył się:

- No to jak już zawieszać to raczej odwrotnie – dwa na rok.

Sędzia jednak nie słuchał tylko dyktował aplikantowi do protokołu narady treść wyroku skazującego oskarżonego na sześć miesięcy pozbawienia wolności i 50 stawek dziennych grzywny po 20 zł. Siedząca w rogu sali sędzia wizytator z sądu apelacyjnego skrzętnie notowała popełnione przez sędziego uchybienia.

Jakie?

V. Sprawa o znęcanie się Wiesława Z. nad małżonką Danutą wchodziła w stadium postępowania sądowego – listonosz Zenon L. niósł właśnie pokrzywdzonej zawiadomienie o terminie pierwszej rozprawy. W drzwiach stanął Wiesław Z. i oświadczył, że małżonki wprawdzie nie ma w domu, ale on chętnie jej pismo doręczy.

Zenon L.:

  1. doręcza pismo Wiesławowi Z. za potwierdzeniem odbioru;

  2. informuje Wiesława Z., że pismo jest do odebrania w urzędzie pocztowym, a awizo doręczy osobie uprawnionej w miejscu zatrudnienia Danuty Z.;

  3. mówi, że pomylił mieszkania, a pismo wsuwa pod drzwiami mieszkania dozorcy, jednocześnie informując o wszystkim Danutę Z. esemesem.

Oceń poszczególne warianty i wybierz prawidłowy.

VI. Coś takiego przydarzyło się sędziom Tadeuszowi N. i Wiesławowi P. po raz pierwszy w karierze – należący do składu ławnicy przegłosowali wyrok uniewinniający. Tadeusz N. był tak poirytowany, że odmówił podpisania wyroku, zaś Wiesław P. zaraz po ogłoszeniu wyroku zadzwonił do małżonki i za jej radą złożył na wyroku zdanie odrębne. Strony nie wnosiły o sporządzenie uzasadnienia i wyrok uprawomocnił się. Po jakimś czasie minister sprawiedliwości zapragnął bliżej zbadać sprawę zwiększającej się ilości wyroków uniewinniających, jakie zapadały w tym sądzie. Przeglądnąwszy osobiście akta stwierdził jednak z oburzeniem, że do wspomnianego wyżej wyroku nie sporządzono uzasadnienia.

Wyjaśnij ministrowi sprawiedliwości czy miał rację, ewentualnie wskaż mu inne popełnione w sprawie uchybienia.

VII. W jakiej formie procesowej powinny zapaść następujące decyzje? Czy należy je uzasadnić?

  1. Pozostawienie powództwa cywilnego bez rozpoznania

  2. Podjęcie postępowania zawieszonego na podstawie art. 61 § 1 k.p.k.

  3. Odmowa wstrzymania wykonania orzeczenia po przywróceniu terminu do zaskarżenia

  4. Ograniczenie liczby oskarżycieli posiłkowych występujących w sprawie

  5. Wyznaczenie obrońcy z urzędu na podstawie art. 78 k.p.k.

  6. Cofnięcie wyznaczenia obrońcy z urzędu

  7. Sprostowanie nakazu karnego

  8. Odroczenie rozprawy

  9. Przerwa w rozprawie

  10. Wezwanie do uzupełnienia braków formalnych

  11. Oddalenie wniosku dowodowego

  12. Przymusowe doprowadzenie na podstawi art. 75 § 2 k.p.k.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Kazusy część ogólna WSZiB Kraków
kazusy 1 5
kazusy, prawo
zasiedzenie - kazusy, Notatki
Umowa leasingu kazusy, Prawo, prawo handlowe
Kazusy - dowody, PRAWO, ROK 3, Prawo ROK IV - semestr I
uproszczone, Zamówienia publ, Kazusy
18 kazusy, Prawo karne
bezpieczenstwo powszechne kazusy dla studentów
kazusy 04
Kazusy ćwiczenia gr 3
kazusy egz
kazusy z postępowania administracyjnego
KPA Skrypt, prawo, kpa kazusy, KPA skryt stan prawny na 2012
Kazusy, Studia, II ROK, Prawo konstytucyjne
kazusy miedzyn, Prawo, prawo karne
darowizna-kazusy, Prywatne
Kazusy prawo pracy

więcej podobnych podstron