W manipulatorze dydaktycznym dokonaliśmy wielu zmian dzięki czemu zaczął prawidłowo funkcjonować. Podstawowym problemem z jakim się borykał manipulator była przekładnia składająca się z 3 zębatek, które nadają kolumnie manipulatora ruch obrotowy. W oryginale konstruktor użył zębatek prawdopodobnie znalezionych w domowym warsztacie. Początkowo spełniały one swoją rolę, lecz z czasem konstrukcja i dobór spowodowały że przekładnia przestała funkcjonować. Dokonaliśmy więc wymiany na zębatki trwalsze wykonane z mosiądzu. Moduły zębatek, liczba zębów jak i całe przełożenie pozostało takie samo jak w konstrukcji oryginału dzięki czemu została zachowana funkcjonalność jak i przestrzeń ruchowa manipulatora.
Manipulator został rozebrany na części, po czym elementy zostały wyszlifowane i polakierowane. Wymieniliśmy śruby mocujące, w miejscach gdzie istniała taka potrzeba zastosowaliśmy nakrętki samohamowne. W części chwytającej została wymieniona śruba napędzająca i zmodyfikowane łapki chwytające. W oryginale łapki były za duże i za ciężkie. Zostały przycięte do odpowiedniej wielkości. Również wydrążyliśmy w nich otwory pod czujniki ścisku i kanały na przewody do tych czujników. Została również wymieniona sprężyna odciążająca ramię na którym umocowany jest chwytak i dołożona jedna odciążająca silnik odpowiedzialny za rozsuwanie manipulatora. Płytka połączeniowa otrzymała nadruk z opisem poszczególnych pinów.
Na koniec manipulator dostał nową, większą podstawę i układ współrzędnych.