NI Patrol Pack
Skrót NI oznacza Northern Ireland; nazwa plecaka pochodzi stąd, iż plecak - podobnie jak Chest Rig - był przeznaczony do noszenia w Irlandii Północnej, w czasie The Troubles.
Czasy The Troubles skończyły się kilka lat temu (przynajmniej na papierze według rządu UK), zaś plecaki pozostały w służbie. Wersje DPM był długo używane w czasie Wojny w Iraku (2003-2009), potem pojawił się wersje w DDPMie - te zaś zostały niemal całkowicie wyparte przez najróżniejsze wzory i modele plecaków szyte przez firmy cywilne. ostatnia aktualizacja: 30 grudnia 2010
DPM-SOLDIER.PL
Opis
Skrót NI oznacza Northern Ireland; nazwa plecaka pochodzi stąd, iż plecak - podobnie jak Chest Rig - był przeznaczony do noszenia w Irlandii Północnej, w czasie The Troubles.
Patrol Pack stał się nieoficjalnym zastępcą Side Pouchy. Patrol Pack uwolnił żołnierza od kłopotu pamiętania o równomierne rozłożenie wagi czy też kłopotliwe składanie. Oprócz tego plecak oferuje większą pojemność, bo aż 30 litrów.
Patrol Pack jest używany na krótkie wypady w teren (max. 48 godzin) oraz na kilku(nasto) godzinne patrole:- nadaje się do tego o wiele lepiej, niż 120-litrowy olbrzym Bergen. Z pozoru naprawdę niewielki (jak na wymagania żołnierza współczesnego pola walki), dobry żołnierz potrafi spakować w niego wszystko, co byłoby mu potrzebne przez 48 godzin w terenie.
Patrol Pack (z numerem NSN) posiada całkiem ładowną komorę główną, dwie boczne kieszonki oraz kieszonkę w klapie. System troków, zapięć i fastexów pozwala na przytroczenie karimaty lub dodatkowych kieszonek/worków w celu zwiększenia pojemności plecaka. Zależnie od modelu, plecy Patrol Packa są wykonane ze stelażu lub z gąbki. Patrol Pack można nosić z oporządzeniem PLCE, na kamizelce Osprey lub samodzielnie (bez oporządzenia i kamizelki balistycznej). Pas biodrowy jest tylko bezużytecznym fantem, który najlepiej odciąć.
Patrol Pack jest nadal świetnym produktem, chociaż jego lata świetności przeminęły w momencie, gdy na rynku pojawiły się plecaki prywatnych firm. Wadą plecaka jest brak wygodnej możliwości dopięcia/odpięcia kieszonek czy też ładownic. Fakt że występuje tylko w kamuflażu DPM (leśnym) oraz to, że niesamowicie grzeje plecy, nie zapewnia już ani komfortu noszenia ani idealnego kamuflażu np. w Afganistanie (i do niedawna: Irak).
48 godzin w terenie z armią - czyli co spakować do plecaka
HAVERSACK - Maska przeciwgazowa S10, zapasowy kanister, trzy combo pens, jeden decetor paper. Haversack NIE powinien być na pasie oporządzenia.
OPORZĄDZENIE - Magazynki z amunicją (lewa ładownica amunicyjna), zapasowa amunicja w pudełkach i/lub zestaw do czyszczenia broni (prawa ładownica amunicyjna), saperka, dwie ładownice ogólnego użytku (tzw. Utility Pouches) a w nich: menażka, racje żywnościowe na 24 godzin, kuchenka, paliwo do kuchenki, manierka, kubek.
PLECAK
KOMORA GŁÓWNA PLECAKA - Duża torba wodoczeszczelna (może być nawet czarna torba na śmieci) a w tym: zapasowa para spodni, zapasowa kurtka (lub koszula, jeśli jest lato), zapasowa koszulka + bielizna a także coś ciepłego np. kurtka Softie lub Buffalo. Na dnie plecaka powinien znajdować się śpiwór (jeśli możliwe, powinien być zapakowany w worek wodoszczelny, nie mylić z workiem kompresyjnym!), a na to worek z zapasowym ubraniem.
PRAWY SIDE POUCH PLECAKA - Strój NBC
LEWY SIDE POUCH PLECAKA - Gore-Tex (spodnie i kurtka), koszula Norgie Shirt oraz Poncho/basha + śledzie i bungee.
MAŁA KIESZEŃ PLECAKA (PRZÓD) - Zapasowe racje żywnościowe
GÓRNA KIESZEŃ NA KLAPIE - Zestaw do pięlęgnacji stóp (czyli talk, zapasowe skarpetki itp.) oraz do czyszczenia butów.
GÓRNA KIESZEŃ (POD KLAPĄ) - Zestaw do higieny osobistej, ręcznik + zestaw do golenia
Lista pochodzi z regulaminu ATR Bassingbourn and ITC Catterick (ITC - Infrantry Training Centre; centrum szkolenia piechoty).
ostatnia aktualizacja: 31 grudnia 2010
DPM-SOLDIER.PL
Historia
Na początku warto wspomnieć, że niemal 30 lat temu wcale się nie zapowiadało, że hiper-duży-i-pojemny plecak będzie potrzebny każdemu żołnierzowi. Do 1982 roku wszyscy nosili dziwne, zielone plecaki GS (o pojemności 60 litrów) - i pewnie byłoby tak do dzisiaj, gdyby w kwietniu tego samego roku Argentyńczycy nie wpadli na pomysł, że zapomniane przez cały świat Wyspy Falklandzkie mogą należeć do nich. Co wyszło na jaw na wyspach to fakt, że jedynym skutecznym środkiem transportu okazały się nogi żołnierza. Dla żołnierza oznaczało to zero dostaw Magicznej Trójki (woda, żywność i amunicja) i skazanie na tachanie wszystkiego z sobą na ogromne odległości. Właśnie w ciągu tych trudnych dni brytyjski MoD obudził się z ręką w nocniku - okazało się, że jedyne plecaki o większej pojemności niż GS należały do SASu, które były właśnie przez SAS używane! W czasie, gdzie ze wszystkich półek sklepowych zniknęły plecaki o pojemności 120-litrów, MoD stał się strasznie wyczulony na punkcie plecaków i zdecydował się zaprojektować "nowy plecak". "Nowy plecak" był ukradzionym wzorem plecaków takich znanych firm, jak Berghaus i Karrimor. Mowa tutaj o Berganie 120-litrów, który od tamtej pory jest fasowany wszystkim żołnierzom Armii Brytyjskiej - bez względu na to, czy jest to zaprawiony w bojach piechociarz SASu czy kierowca ciężarówki czy też kuchcik siedzący na 75 linii oporu W Afganistanie.
Wykonanie
Plecak jest uszyty z mocnej Cordury 1000D w maskowaniu leśnym DPM, chociaż podobnie jak w przypadku PLCE od czasu do czasu na aukcjach internetowych można znaleźć Bergana w kolorze oliwkowym . Plecak od środka jest obszyty materiałem wodoszczelnym, który może wytrzymuje przelotne opady i lądowania w kałuży, jednak z pewnością nie zatrzymają wody przy przekraczaniu rzeki czy kilkudniowych opadach - dlatego wszystko, co znajduje się w plecaku powinno być zawinięte w torbę wodoszczelną (najlepiej nadają się czarne, grube torby na śmieci, fasowane nawet przez kwatermistrzów).
Opis konstrukcji
Dzisiejszy Bergan posiadaj pojemność 100 litrów, która jest zwiększana do 120 za pomocą dwóch Side Pouchy. Jego ładowność można zawdzięczać dzięki bardzo głębokiej i ekstremalnie wąskiej komorze głównej, która jest zamykana za pomocą dwóch elastycznych ściągaczy oraz klapy. Klapa plecaka posiada wiele kieszonek zapinanych na zamek błyskawiczny, które idealnie nadają się na trzymanie drobnych przedmiotów codziennego użytku (np. pomadka nawilżająca usta, szczoteczka do zębów, dziwna maź do smarowania skóry odstraszająca komory i innych krwiopijców na skrzydełkach itp.). Po zapchaniu kieszonek różnymi przedmiotami klapa waży tyle, co zapasowe koło w samochodzie, przy otwieraniu/zamykaniu wytwarza dużo hałasu, a przedmioty lubią wypadać z kieszeni ponieważ użytkownicy nagminnie zapominają zapinać kieszenie. Podobnie jak w Moray Bagu, plecak posiada kieszeń nieznanego przeznaczenia (zapinaną na rzepy i zamek błyskawiczny) która idealnia nadaje się na przenoszenie zapasowych racji żywnościowych.
Użycie i przeznaczenie
Na zdjęciach Bergan sprawia wrażenie przeciętnego rozmiaru plecaka wojskowego, jednak w rzeczywistości jest olbrzymem. Jego dużym minusem jest niewygodny system noszenia, szczególnie w połączeniu z oporządzeniem w systemie pas + szelki (np. PLCE). Dodatkowo plecak sprawia wrażenie, że jest przeznaczony dla ludzi tylko bardzo wysokich. Co prawda powstały dwie wersje: long (dla wysokich) oraz short (dla niskich), jednak nie zrobiło to żadnej różnicy, ponieważ nadal jest trudno do pasować rozmiar do swojego wzrostu. Ktokolwiek o wzroście mniejszym niż 170 cm jest skazany na niewygodę. Warto przypomnieć, że plecak był przeznaczony na bardzo długie wypady w teren, bez codziennych dostaw Magicznej Trójki (jak na Falklandach). Przykładowo patrol Andy'iego McNaba w czasie Pierwszej Wojny w Zatoce zdołał spakować się na 2 tygodnie w bergan, PLCE i Assault Vesta (stary model) - i zabral z sobą tonę materiałów wybuchowych, min i racji żywnościowych. Plecak zdecydowanie nadaje się na wypady w teren dłuższe, niż tydzień oraz ew. na rekonstrukcję, ale nic poza tym.
Moray Bag
Kilka słów od Duncana McLaina czyli Brytofilski Lans:
Kilka informacji co do Moray Bag'ów (obecnie mam cztery) 2 w DPM (HM Supplies oraz Arktis) oraz 2 oliwkowe (Berghaus Munro oraz Arktis). Każdy jest inny. Najprawdopodobniej oryginalne issue produkty robiła firma HM Supplies znana min. z tego, że ma kontrakt na szpej dla holendrów lub Berghaus - jako oficjalny producent zwykłych Bergenów. Co do wyglądu to tak - Berghaus ma swój oryginalny krój który skopiował HM Supplies przy czym w tym pierwszym nie ma kieszonki z przodu, a HM Supplies ją zrobił. Tego ostatniego skopiował Web-Tex tylko, żeby było że to ich produkt - kieszonkę z przodu zrobił jak w bergenie. Arktisy mają swój własny niepowtarzany projekt i z roku na rok nieco ulega on zmianom. ostatnia aktualizacja: 30 grudnia 2010
DPM-SOLDIER.PL
Opis
Plotki głoszą, że Moray Bag (czasami nazywany też jako Assault Bag - nie mylić z Assault/Patrol Packiem!) to plecak przeznaczony dla spadochroniarzy. Teorię potwierdza częste przebywanie Moraya na plecach nikogo innego, jak brytyjskich Parasów. Dlaczego Moray Bag był przeznaczony tylko dla spadochroniarzy i czemu trudno go dostać trudno dziś powiedzieć, jednak zdjęcia zielonego Moray Baga mogą świadczyć o tym, że pojawił się mniej więcej w tym samym czasie, gdy pojawiło się pierwsze PLCE (także w kolorze zielono/oliwkowym).
Przy zmrożeniu oka Moray Bag wygląda jak zminiaturyzowana wersja Bergana o pojemności i przeznaczeniu podobnym do Patrol Packa. Plecak włożył dużą pracę w walkę o Prawa Człowieka i tym samym był niesamowicie przyjazny dla swoich użytkowników. Moray posiada jedna główną komorę, prosta i nieskomplikowaną klapę (z małą kieszonką na zamek błyskawiczny) oraz jedną kieszeń na przodzie (identyczną jak w Berganie) zamykaną na rzepy i zamek błyskawiczny. Podobnie jak w Berganie, prawdziwe przeznaczenie kieszeni nie jest nikomu znane, jednak nadaje się idealnie na trzymanie części racji żywnościowych, które nie zmieściły się w oporządzeniu. Poza tym plecak posiada dwa troki po każdej stronie, które pomagają w kontrolowaniu pojemności komory głównej. Z odrobiną szczęścia można spróbować zamontować Side Pouche. Plecak nie posiada żadnego stelaża lecz średnio twardą gąbkę, dzięki czemu idealnie dopasowuje się do pleców użytkownika. Szelki mogą się wydawać zbyt cienkie, cienkie, jednak nie dają się znać gdy opierają się na warstwie munduru i szelkach oporządzenia, które tworzą wystarczająco grubą warstwę.
Strasznie mała ilości dostępnych egzemplarzy Moray Bagów w cywilu (oraz armii) sugeruje, że z jakiegoś powodu MoD zdecydował się zaprzestać szycia plecaka tego typu, czego żałuje każdy żołnierz który choć raz miał z nim styczność. W UK Moray Bag jest prawdziwym białym krukiem. W Polsce wiadomo o istnieniu tylko dwóch egzemplarzy (w oliwce oraz DPM'ie), które posiada Duncan McLain - jeśli go kiedyś spotkacie z pewnością chętnie zrobi wykład na temat zalet & tylko zalet plecaka, o ile ich nie zakopał gdzieś głęboko pod ziemią, ponieważ Moray Bag to prawdziwy skarb. Dobrą wiadomością jest to, że przynajmniej dwie firmy produkują kopie tych plecaków: Arktis oraz Web-Tex, chociaż i to ma swoje minusy. Obie firmy są znane tego, że produkują sprzęt według własnego widzimisię. O ile Arktis jest wiarygodną firmą, o tyle Web-Tex knoci sprawę na całej linii frontu, co skazuje nas na zakup u Arktisa, który ma wysokie ceny (tylko dla tego, że kupują u niego profesjonaliści, których na to stać).
Other Arms
Troszkę historii
Other Arms jest niedocenianym plecakiem w Armii Brytyjskiej. Wiadomo, że powstały dwa modele plecaka dla Sił Lądowych: All Arms oraz Other Arms. Na temat Other Arms wiadomo tyle, że został zaprojektowany dla bardzo wąskiej specjalizacji w armii: mianowicie dla inżynierów o kwalifikacji spadochroniarskiej itp. Z kolei All Arms był przeznaczony dla pozostałej części Armii [mowa tutaj o Berganie].
Wiele lat temu jakiś biały kołnierzyk, który nie znał różnicy między karabinem a wyrzutnią rakiet, zadecydował o losie obu plecaków. Powody nie są znane, ale fakt faktem, że Other Arms został produkowany w dziesiątkach tysięcy (przypomnę - przeznaczony dla bardzo wąskiej specjalizacji) tylko po to aby... wycofano je z armii. Biały kołnierzyk uznał, że lepiej będą służyły kadetom z Army Cadets. Wciąż ilość plecaków przekroczyła zapotrzebowanie i tak oto dziś na aukcjach internetowych łatwiej dostać Other Armsa niż Bergana. ostatnia aktualizacja: 30 grudnia 2010
DPM-SOLDIER.PL
Opis
Na pierwszy rzut oka plecak [na zdjęciach i na żywo] wygląda jak poduszka w DPMie dla Trolla z powieści J.K. Rowling. Warto już na początku zwrócić uwagę na to, że plecak ma niesamowitą pojemność, bo aż 60 litrów, którą można zwiększyć do 80 litrów jeśli użytkownik doczepi Side Pouche .
Other Arms jest posiada tylko jedną, olbrzymią komorę główną i - to by było wszystko - żadnych dodatkowyc kieszonek poutykanych tu czy tam. Niesamowicie wygodny dostęp do komory głównej zapewnia długi i wytrzymały zamek błyskawiczny, który ciągnie się od jednego boku plecaka do drugiego. Wewnątrz plecaka (na jego plecach) znajduje się płaska kieszeń wewnętrzna, która zapewnia dostęp do stelażu - warto zauważyć, że w kieszeń tą idealnie mieści się bukłak z CamelBaka, który można powiesić o wystający stelaż. Other Arms nie posiada popularnych w plecakach brytyjskich "klap" - zamek błyskawiczny jest zasłaniany dwiema warstwami materiału, tworzący panel podobny do tego spotykanego w kurtce Goretexowej.
Dodatkowo plecak posiada 4 troki (dwa u góry i dwa u dołu) z fastexami, dzięki którym można spokojnie przytroczyć zrolowaną karimatę (lub dwie) - walty i niedoświadczeni cywile przyczepiają swoje śpiwory wierząc, że worek kompresyjny służy jako wodoszczelne opakowanie. Other Arms może pełnić funkcję nie tylko plecaka ale także wojskowej "torby": posiada dwa, duże, mocne i wygodne uchwyty u góry do w miarę wygodnego transportowania plecaka [plecak obija się o nogi, ale to szczegół].
Dodatkowo posiada klapę (zazwyczaj na zdjęciach elegancko zrolowana) z rzepami po brzegach, aby zakryć system noszenia plecaka (przez co plecak naprawdę wygląda jak olbrzymia wojskowa torba na zakupy). Standardowo Other Arms posiada pas biodrowy który jest przydatny gdy plecak jest noszony na wędrówki w góry, jednak kompletnie bezużyteczny gdy noszony z oporządzeniem.
Na koniec pozostał do omówienia system noszenia: szelki plecaka są grube i miękkie. Pomimo, że brytyjskie plecaki posiadają przeciętne systemy noszenia, system noszenia Other Armsa jest przyjazny swojemu użytkownikowi - po całym dniu wędrówki z 15-20 kg plecakiem nie można marudzić na żadne bóle czy obtarcia.
Pomimo skomplikowanej historii i niedocenienia, plecak ten jest świetnym plecakiem - niektórzy twierdzą że lepszym, niż Bergan. Jego wygoda użytkowania, łatwa dostępność i niesamowita pojemności mówią same za siebie. Niesamowitą zaletą plecaka z pewnością jest jego pojemność - można w niego spakować cały dom, rower i psa z budą. Dodatkowo może go nosić wygodnie każdy: dwumetrowy Paras i kadet o wzroście metr trzydzieści. Plecak ma też szerokie zastosowanie w terenie. Przede wszystkim na dłuższych postojach plecak służy za najwygodniejszy i jedyny na świecie "taktyczny" fotel do siedzenia. W noce pod bashą służy idealnie za "ścianę", zatrzymującą wiatr od zewnątrz i ciepło od wewnątrz. W zimne i deszczowe dni z kilku(nastu) plecaków można zbudować coś w rodzaju dpmowego iglo i schować się przed wiatrem i deszczem - choć jest to robione głównie przez kaprali w czasie gdy właściciele plecaków czołgają się w błocie.
Jedyną wadą plecaka jest kuszenie na olanie dyscypliny przy pakowaniu plecaka. Poprzez swoją pojemność i dziecinie łatwy dostęp do komory wielu ludzi wpada w pułapkę pakowania wielu niepotrzebnych rzeczy, których nie spakowaliby nawet do Bergana. Ponieważ Other Arms był zaprojektowany do pomieszczenia dużych kluczy i innych narzędzi do naprawienia zepsutego koła w rowerze generała, wielu ludzi próbuje tam wepchnąć 3 pary butów, żeliwnego grilla i porcelanową umywalkę. Inna rzecz o której użytkownik powinien pamiętać to nie tylko pakowanie lekkich rzeczy na dole i ciężkich na górze, ale także utrzymanie balansu między a lewą a prawą stroną (ponieważ plecak jest bardzo szeroki). Stracenie balansu skutkuje niestety w dosyć szybkim przemęczeniu jednego ramienia, a następnie mięśni pleców - szczególnie bolesne w czasie kilkudniowych marszów.
Podsumowując, Other Arms jest świetnym plecakiem na wypad w teren (taktycznie i rekreacyjnie) na dwie lub więcej nocy. Przemawia za tym wystarczająco duża pojemność, wygoda noszenia i łatwość zakupu plecaka za małe pieniądze w całkiem niezłym stanie (często jak nowym).
Universal Bergen ECM
Autor tekstu: mayer
Zdjęcia znalezione przez: mayer
ostatnia aktualizacja: 07 kwietnia 2013
DPM-SOLDIER.PL
Opis
Przeglądając zdjęcia z Afganistanu można natknąć się na noszone przez żołnierzy brytyjskich plecaki z których wystają różnego rodzaju anteny. Najczęściej pojawiają się one na zdjęciach z misji bojowych realizowanych pieszo. Czym są owe tajemnicze plecaki i do czego służą? To tzw. Universal Bergen ECM.
Afganistan to konflikt w którym przeciwnik używa tzw. improvised explosive device - IED, których wybuch często inicjowany jest drogą radiową. Zaszła więc konieczność wyposażenia żołnierzy w sprzęt dający możliwość ochrony, tzw electronic countermeasure - ECM. Właśnie do takich urządzeń zaprojektowany został Universal Bergen ECM.
Zewnętrzne, boczne kieszenie dają możliwość przenoszenia dodatkowego wyposażenia, a umieszczone na zewnętrznych kieszeniach zamki pozwalają dopiąć standardowe kiesznie z bergena. Przy pełnym obciążeniu sprawdza się dopinany na rzep i paski, szeroki pas biodrowy. Co ciekawe, załadowany Universal Bergen ECM można założyć na kompletnego OSPREY-a i w miarę komfortowo się z nim poruszać.
Komora główna mieści urządzenie ECM o wymiarach 60x40x30cm i wyposażona jest w doszyty worek ochronny na baterię oraz szereg pasków do mocowania urządzeń ECM różnych producentów, sam plecak został zaprojektowany do urządzenia PPE038 MERLIN MANPACK PORTABLE JAMMER.
Na wewnętrznej stronie klapy głównej znajduje się dodatkowa kieszonka której wymiary odpowiadają bocznej płycie kamizelki OSPREY MK3 lub kamizelki ECBA. Właśnie na tej kieszonce wszyta jest metka
Universal Bergen ECM jak wiele innych plecaków doczekał się modyfikacji. Można więc spotkać modele w kamuflażu DPM oraz DDPM bez bocznych kieszni, z dodatkową siatkową kieszonką na zewnątrz klapy głównej. Plecaki te posiadają dodatkowe paski boczne dające mozliwość komfortowego transportu wyposażenia, gdy plecak nie jest używany do przenoszenia urządzenia ECM. Elementy wewnętrznego wyposażenia pozostały w zasadzie nie zmienione.