Medjugorje, przy spalonym Krzyżu, 25 wrzesień 2011r. godz. 16:02 Przekaz nr 579 Proszę o znak – znak otrzymałem.
Matka Boża.
Witam cię Żywy Płomieniu na tym świętym miejscu, uświęconym zejściem Mojego Syna i Moim. Nie myśl tyle o swojej przyszłości, bo masz ją ustaloną. Szatan próbuje ci zaszkodzić, lecz niewiele może uczynić, wobec Mocy Bożej Sprawiedliwości, Bożej i Mojej osłonie. Prawdą jest to, co już miałeś mówione do twojego serca, mianowicie, że to już twoje ostatnie spokojne, przybycie do Medjugorje, w czasie względnego jeszcze spokoju na świecie.
To, co tyle razy było zapowiadane, wypełni się niebawem. Pierwsze z serii groźnych wydarzeń, rozpoczną się w czasie kilku następnych miesięcy. Cieszy mnie fakt, że tylu z was tu przyjeżdża, lecz nie wszyscy otrzymują tu Łaski Boże. Są one przygotowane dla wszystkich, lecz wstrzymuje ich udzielanie, wasze złe, wewnętrzne nastawienie.
Gdy spotykacie się na modlitwie, nikt wam nie może nic zarzucić. Już Mój Boski Syn, Jezus Chrystus powiedział na kartach Ewangelii, że: „gdzie dwóch lub trzech gromadzi się w Imię Moje, (Jezusa) tam Ja, Sam Jestem pośród nich”. Pamiętajcie o słodkie dzieciny, że zawsze tam gdzie jest mój Boski Syn, tam zawsze i Ja obok Niego jestem.
Ci, co się trudzą dla Boga i Jego Świętej Chwały, zanoszą liczne modlitwy, cierpienia, nigdy nie będą pomijani, ani odrzucani. Chcę, abyście zechciały zapamiętać, że każda wasza prośba jest naczyniem, które musicie napełnić waszą modlitwą, pokutą, wynagrodzeniem i ekspiacją. Zapamiętajcie, aby zawsze do każdej waszej prośby dodawać sentencję modlitwy, Mojego Boskiego Syna z Ogrodu Oliwnego, „O Panie, nie moja, ale Twoja wola niech się stanie, niech się wypełni”.
Nie przymuszajcie nigdy w prośbach Boga, do wypełniania waszych zachcianek, „waszych słusznych żądań i postulatów”, ponieważ nie znacie konsekwencji wypełnienia waszych próśb, lecz Trójca Święta zna je doskonale. Nigdy nie zniechęcajcie się długim oczekiwaniem, modlitwy o nawrócenie. Im oczekiwanie jest dłuższe, tym więcej łaski się spodziewajcie. Przykładem cierpliwości w modlitwie niech będzie dla was modlitwa i zaangażowanie św. Moniki, matki św. Augustyna. Wszystkie modlitwy o nawrócenie, opamiętanie i uwolnienie od mocy złego ducha, zawsze będą wysłuchane, jednak nie zawsze szybko.
Często proście Mnie, waszą Niebieską Mamę o pomoc, a także św. Józefa, a My, zawsze wam pomożemy.
Żywy Płomieniu, nie lękaj się tego, co niedawno musiałeś uczynić w drodze do tego miejsca. Czasem nie ma innego rozwiązania problemu i musisz usłużyć taką pomocą X, nawet w ten sposób. Pamiętaj, że osłaniam cię jak mogę, przyjmując za ciebie ciosy demona, które miały spaść na ciebie. Pragnę ciebie zachować do wypełnienia spraw i zadań, jakie wyznaczyła ci do wykonania Trójca Święta. Stoję na straży wypełnienia większości wyznaczonych ci spraw i zadań. Mówię ci wszystko w stosownym czasie, nie za wcześnie, abyś nieopatrznie niczego nie zepsuł zbyt szybkim i złym działaniem.
Duch Święty pozwolił ci i G.Ś., abyście odczuli Jego Święte działanie w jego pełnej formie i kształcie. Była to dla was przygotowana specjalna pociecha oraz przygotowanie twojego ducha, do zbliżającej się Mszy Świętej. Nie lękaj się, ale trwaj pomimo niewielkiej ilości pociech. Wiele dzieci Bożych, które tu z tobą przybyły, są niecierpliwe i bardzo roztargnione. Nie pozwólcie demonowi przechwycić waszej uwagi, waszego działania.
Tak łatwo jest was odwieść od drogi, którą prowadzi was Mój Boski Syn, Jezus Chrystus. Nauczcie się, aby nic was nie było w stanie rozproszyć, jest to możliwe.
Oto nadszedł czas największych prób, prób, jakich jeszcze nie było. Nie wnikaj niepotrzebnie w niuanse teologiczne Żywy Płomieniu, bo to, co Trójca Święta uzna za słuszne, odsłoni to przed tobą. Jak już ci to mówiłam osobiście niedawno, uwalniam cię po raz kolejny od twoich obciążeń.
Każdy, kto czytając lub słuchając te Słowa, wzbudzi dostatecznie silną wiarę, także zostanie uwolniony (a). Zawsze do wypełnienia jakiejkolwiek obietnicy, niezbędna jest wiara, bez niej nikt z was, nic nie zyska.
Żywy Płomieniu, odczułeś dziś Moją obecność przy Błękitnym Krzyżu. Gdy przy nim kapłan udzielał kapłańskiego błogosławieństwa, przyjęłam jego błogosławieństwo na klęcząco.
Przez ręce kapłana błogosławi zawsze Mój Boski Syn, Jezus Chrystus. Mało kto dziś docenia powagę i ważność posługi kapłana. Nie doceniają powagi i siły swojego kapłaństwa oni sami, oszukiwani, zaciemnieni mocą hipnozy, jaką znieczulają ich demony.
Znieczulony, zahipnotyzowany człowiek w tym i kapłan, może wykryć działanie demona, jedynie po owocach jego działania. Demony przyśpieszają swoje działanie, posługując się masonerią, która wprowadziła już Antychrysta do wnętrza Watykanu.
Chcę, abyście wzmogli moc waszych modlitw w Moich intencjach, oraz modlitwę w intencji Benedykta XVI. Jego dni na tej ziemi, zostały już policzone. Módlcie się o to, aby zdołał wprowadzić zmiany w Kościele Świętym, których od niego oczekuje Mój Boski Syn, Jezus Chrystus.
Masoneria, a zwłaszcza iluminaci zwierają swoje szyki, aby sfinalizować plany eksterminacji ponad sześciu miliardów ludzi na całej planecie. Zlecili już realizację wszelkich technicznych szczegółów, do jak najefektywniejszej eksterminacji wielu ludzi na raz. Ochipowanie ludzi pomoże wpłynąć na o wiele głębszą ingerencję w ludzkie umysły. Planują oni zgromadzić ludzi w miejscach dogodnego dla nich działania, aby dokonać eksterminacji przy udoskonalonej już broni „harp”.
( Od 18:00 – 18:03, Matka Boża odeszła na chwilę, do miejscowego wizjonera w Medjugorje.)
Niewiele razy zdołają ją użyć. Boża sprawiedliwość sprawi, że nastąpią zmiany na Ziemi, na wskutek wydarzeń w skali kosmicznej. Wieloma obiektami z nieba, kierować będą Aniołowie, wykonawcy Bożej Sprawiedliwości. Już niedługo pierwsi ludzie, doznają skutków działania Bożej Sprawiedliwości. Nie będę powtarzała tego, co już wiecie z wielu źródeł. Czas głodu właśnie nadszedł.
Źli ludzie w Polsce, zaczęli wprowadzać końcowy plan dostosowania przemiany kraju i narodu polskiego, na Izrael II. (Judeopolonia.)
Ludzie ci przejęli już wszystkie strategiczne środki, kontrolując wszystko na każdym poziomie. Powodem tego jest swoboda działania, oraz prawie zerowy sprzeciw w już przeprowadzanych zabiegach, pozbawiających Polskę i Polaków zasobów geologicznych. Jeszcze trochę czasu, a odzyskanie waszej własności, stanie się niemożliwe. Będziecie bardzo słono płacić za własne surowce.
Wkrótce wielu może utracić wszystko co ma, w myśl nowych wprowadzanych właśnie przepisów. Przywódcy kościoła katolickiego w swojej większości, wywodzą się od wrogów Kościoła, wprowadzonych do wnętrza Kościoła przez masonerię. Wiernie wykonują oni powierzone im zadanie demontażu Kościoła, oraz usuwanie nazbyt gorliwych i stojących w obronie Kościoła księży., takich jak X.N.
Wzywaliśmy wiele razy do modlitwy, przemiany, lecz o wiele za mały był odzew. Boża Sprawiedliwość musi zadziałać i dopuścić do was Anioła Bożej Sprawiedliwości. Ochronię jedynie tych, co są Bogu i Mnie waszej Niebieskiej Mamie wierni, wypełniający Bożą Wolę nade wszystko. Wy nie widzicie jeszcze zagrożenia, lecz gdy go ujrzycie, będzie o wiele za późno.
Żywy Płomieniu, wiem, że jesteś gorliwy i chcesz już działać i pomóc każdemu. Ogranicz na razie swoją pomoc, nie ulegając jakiejkolwiek presji, ani nie działając w tych sprawach i miejscach, gdzie tego nie życzy sobie Trójca Święta. Zauważ, jedziesz jedynie tam, gdzie ciebie kieruje Mój Boski Syn Jezus Chrystus i Ja. Obiecuje ci, że nie opuszczę cię. Zaufaj Mi bezgranicznie, do samego końca i nie rań Boga i Mnie, brakiem dostatecznego zaufania. Błogosław i nieś Boże Błogosławieństwo, umacniaj tych, których zdołasz umocnić. Ofiaruję tobie i poprzez ciebie wiele licznym osobom. Oto teraz odnawiam z tobą mistyczne zaślubiny. Jest to specjalna Boża Łaska, oraz specjalne Boże działanie.
Zauważyłeś, że wycofałam się i rzadko przez ciebie mówię. Tak trzeba, bo nadszedł czas realizacji Sprawiedliwego Gniewu Bożego. Bez dobrej woli ludzi, Ja już nic nie zdołam uczynić. Czyń człowiecze, co w twojej mocy, a resztę pozostaw Mnie, swojej Niebieskiej Mamie. Nie myśl już o niuansach różnic jakie są, oraz jaki jest porządek w Niebie. Zajęłam jedynie po części miejsce Lucyfera w Niebie. Moja godność i zasługi, wyniosły Mnie w Niebie o wiele wyżej, nad to miejsce, które pozostało po największym z utracjuszy. Nie wnikaj w różnice opisów Mojego odejścia do Nieba jakie są w opisach u Valtorty i u Emmerich.
Bóg dał tobie dar poznania prawdy, że zawsze do niej dojdziesz. Wszystkiego się dowiesz w czasie stosownym i dogodnym. Bądź cierpliwy i nie naciskaj, a zostaniesz nagrodzony. Obiecuję ci wiele Łask Bożych, a poprzez ciebie dostąpią też ich inni ludzie.
Dziś, w tym dniu, zechciej przyjąć pełną moc Bożego Błogosławieństwa. Wszystkim czytającym i słuchającym błogosławię w Imię Ojca + i Syna + i Ducha Świętego. + Amen. +++
Ufajcie!!! Niech nikt już się wstecz nie ogląda!!! Kocham was niezmiernie!!!