Przygotowaliśmy dla was prezentację na temat bilansu płatniczego – jego celów i zasad sporządzania, jak również omówimy bilans płatniczy w Polsce.
Chciałyśmy rozpocząć od definicji bilansu płatniczego: stanowi on sumaryczne i uporządkowane zestawienie wszystkich transakcji, które rezydenci danego kraju zawarli z nierezydentami w określonym czasie. Bilans płatniczy pokazuje strumień transakcji w danym okresie (najczęściej jest to kwartał bądź rok), czyli na podstawie bilansu poznamy zmiany zobowiązań i należności, a nie ich stan. Po drugie bilans obejmuje wszystkie transakcje, nawet jeśli nie spowodowały one przepływu pieniądza. Rezydentami zaś są wszystkie podmioty mające siedzibę i prowadzące działalność w kraju (takie jak osoby fizyczne, przedsiębiorstwa, organizacje, władze publiczne ale też filie i przedstawicielstwa, należące do podmiotów zagranicznych).
Bilans płatniczy jest sporządzany ażeby zapewnić wiarygodną informację o stanie relacji finansowych podmiotów krajowych z zagranicznymi. Największy wpływ ma na politykę gospodarczą, monetarną, fiskalną i handlową, a także na kurs walutowy. Z informacji zawartych w bilansie korzystają przede wszystkim banki, przedsiębiorstwa, ponieważ wpływają one na kurs walutowy oraz poziom ryzyka kursowego, czyli dwie najbardziej podstawowe elementy wpływu na międzynarodowe transakcje.
Bilans płatniczy jest bardzo wygodnym instrumentem oceny sytuacji gospodarczej danego kraju, ponieważ ukazuje zmiany jakie zaszły w stosunkach finansowych z zagranicą w danym okresie. Również bilans płatniczy jest ważny z tego względu, że wskazuje wzrostowe, spadkowe, spowalniające i przyspieszające tendencje w gospodarce. Dzięki bilansowi możemy się dowiedzieć skąd napływają obce waluty i gdzie są wykorzystywane. Dodatkowo, jak już było wspomniane korzystają z informacji zawartych w bilansie państwo, banki i przedsiębiorstwa. Niewątpliwie też z bilansu można wywnioskować, czy gospodarka danego kraju jest otwarta na inne państwa czy poszczególne regiony świata.
Kluczowe są trzy główne części bilansu płatniczego. Pierwsza z nich to rachunek obrotów bieżących, w którym rejestrowane są wszystkie transakcje, które nie rodzą dla stron żadnych zobowiązań na przyszłość i są regulowane w miarę ich powstawania. Składa się z czterech elementów:
Rachunku towarowego – obejmuje zwykły eksport i import towarów
Rachunku usługowego, który obejmuje eksport i import usług takich jak transport, ubezpieczenia, usługi maklerskie, bankowe, budowlane, konsultingowe, reklamowe, opłaty za korzystanie z licencji i patentów i inne
Rachunku dochodów, gdzie księgowane są dochody z kapitału i pracy takie jak odsetki, dywidendy, zyski z inwestycji za granicą i wynagrodzenia uzyskanego za granicą
Rachunku transferów jednostronnych, składający się z transferów publicznych, na przykład dofinansowania unijne, pomoc humanitarna, składki do OM, przekazy od krewnych, spadki i tak dalej.
Druga część bilansu płatniczego to rachunek obrotów kapitałowych i finansowych, który obejmuje transfery kapitału związane ze spłatą zadłużenia, transfery publiczne, sprzedaż i zakup aktywów niematerialnych, handel aktywami finansowymi (akcje, lokaty, kredyty i temu podobne). Obecnie rachunek obrotów finansowych dzieli się według rodzajów aktywów, czyli inwestycji bezpośrednich, portfelowych, pozostałych i pochodnych instrumentów finansowych.
Ostatnia, trzecia część, to rachunek rezerw walutowych, który pokazuje jak zmienił się zasób pieniędzy zagranicznych w dyspozycji władzy monetarnej państwa, czyli w przypadku Polski jest to NBP. Służą one przede wszystkim zbilansowaniu rynku walutowego i muszą być bezpieczne oraz łatwo zbywalne.
Dodatkowo warto wspomnieć o rachunku błędów i opuszczeń, gdzie trafiają pozycje nie dające się zakwalifikować do pozostałych części, np. wpływy z eksportu narkotyków w Kolumbii czy przemytu papierosów na Białorusi.
Bilans płatniczy jest dokumentem księgowym składającym się z kilkudziesięciu stron. Pod znakiem plus notuje się wszystkie transakcje zwiększające zasoby pieniądza (oraz ich pochodzenie), zaś pod minusem wszystkie transakcje pomniejszające zasób pieniądza. Bilans informuje również, na co zostały przeznaczone pieniądze. Dzięki podwójnemu zapisowi w ujęciu księgowym bilans płatniczy zawsze jest w równowadze.
Ze slajdu
Ze slajdu
W Polsce bilans płatniczy jest sporządzany przez Narodowy Bank Polski według reguł Międzynarodowego Funduszu Walutowego. Jak było już wspomniane, zazwyczaj obejmuje kilkadziesiąt stron, dlatego omówimy jedynie jego uproszczony schemat.
W 2007 roku, bazując na tablicy, którą widzimy, możemy łatwo stwierdzić, że nadwyżka w rachunku kapitałowym i finansowym (pogrubione) przewyższa deficyt w rachunku bieżącym, czyli możemy stwierdzić, że mamy dodatni bilans handlowy. Ujemne saldo rachunku bieżącego wskazuje, że Polska zwiększyła swoje zadłużenie wobec zagranicy więcej importując, niż eksportując. Jednak nie zagroziło to równowadze wewnętrznej, gdyż ZIB pokryły ujemny obszar. Wysoka wartość inwestycji ( w rachunku finansowym ) pozwala przypuszczać, że przyczyniły się do unowocześnienia produkcji towarów i usług, co w przyszłości ma ułatwić spłatę zadłużenia. Ujemne saldo eksportu i importu towarów może nam mówić, iż polski producent nie był w stanie dotrzymać kroku konkurencji zagranicznej. Oczywiście to co omówiliśmy to jest jedynie pewien przykład, gdyż naprawdę jest to obszerny i szczegółowy dokument.
Ten wykres pokazuje nam, jak wyglądało saldo na rachunku obrotów bieżących Polski w latach 1990-2007 (przypomnę, że składa się on z eksportu i importu towarów i usług, dochodów i transferów bieżących i wszystkie te elementy na wykresie widzimy). Zajmuje on szczególne miejsce w analizie bilansu płatniczego, ponieważ traktowany jest jako miara zewnętrznej równowagi gospodarczej. Stopniowe otwarcie się Polski na handel z państwami z poza bloku komunistycznego jest wyraźnie widoczne, gdyż poszczególne pozycje przyjmują w ciągu następnych lat co raz to większe wartości. Pozytywne tendencje są zauważone w latach 1994-1995, kiedy to Polsce umorzono bądź też odroczono spłatę zadłużenia z lat siedemdziesiątych (powstałego w wyniku fiaska polityki gospodarczej Edwarda Gierka) jak również efekty zaczęły przynosić inwestycje zagraniczne – obroty bieżące razem znalazły się ponad zerową poprzeczką. Zdecydowanie pozytywne tendencje wzrostowe możemy zauważyć po 2000 roku, a szczególnie od 2004 roku, gdy Polska przystąpiła do Unii Europejskiej. Po 2006 roku natomiast saldo na rachunku obrotów znów zaczęło spadać z powodu terminów spłaty zadłużenia Gierka (które do tego właśnie okresu zostały przedłużone).