Śmierć jest integralną częścią etapu życia człowieka, a mianowicie kończy jego żywot na ziemi. Według słownika języka polskiego śmierć jest definiowana, jako nieodwracalne ustanie wszystkich czynności życiowych organizmu. . Epoka średniowiecza wypracowała trzy alegorie, toposy, dotyczące śmierci: Taniec śmierci (z fr. danse macabre), Memento mori (Pamiętaj o śmierci), Ubi sunt? (łac.), zwany też Gdzież oni są?

W dzisiejszym świecie ludzie panicznie boją się śmierci. Często również zadają sobie pytania: co jest po śmierci? Jak wygląda raj? Na te pytania współczesnym trudno jest odpowiedzieć , choć wielu artystów ,poetów zapragnęło nawiązać do motywu śmierci. Wśród nich znajduje się nieznany autor „Rozmowy Mistrza Polikarpa ze śmiercią” ,który ukazał jak prawdopodobnie wyglądała śmierć (rozkładający się trup kobiety z kosą, bez nosa i warg , a z oczu płynie jej „krwawa rosa” ). Możemy wyróżnić różne aspekty śmierci m.in. bohaterska śmierć (Pieśń o Rolandzie) , śmierć kochanków (Romeo i Julia) oraz śmierć męczeńską (Legenda o Św. Aleksym) itp. Wobec śmierci wszyscy ludzie są równi, nikt nie ma u niej względów – papież jest równy najlichszemu żebrakowi. W muzyce również zaraz po szczęśliwej lub nieszczęśliwej miłości pojawia się także motyw śmierci. Motyw śmierci często pojawia się także w filmie. Jak widać motyw śmierci funkcjonuje już od wieków , bowiem śmierć jest głęboko związana z człowiekiem, zarówno dawniej jak i dziś. W dzisiejszych czasach śmierć jest obecna na co dzień, ponieważ widzimy ją w telewizji , czy też doświadczamy jej sami, kiedy tracimy kogoś nam bliskiego…Obecnie często się mówi o zamachach terrorystycznych, w wyniku których ginie wielu niewinnych ludzi, a także o śmierci ludzi młodych, którzy jeszcze nawet nie zaczęli realizować swoich planów związanych ze swą przyszłością. Często właśnie ci ludzie (młodzież) nie radzą sobie z problemami otaczającego nas świata. Chcąc uciec od tych problemów próbują popełnić samobójstwo. Lecz śmierć nie rozwiązuje tych problemów, można powiedzieć, że je tylko „ucina”… Myślę , że najpierw należałoby się dobrze zastanowić zanim podejmie się jakiekolwiek kroki w celu skrócenia sobie czegoś tak cennego, jak jest ludzkie życie.

Chcąc podsumować ten jakże fascynujący temat , mogę stwierdzić, że śmierć jest i zawsze będzie wśród nas, dotknie każdego z nas, nikt jej nie uniknie. Uważam również, iż nie warto odbierać sobie życia z powodu jakiejś błahostki…życie to coś zarazem ulotnego, ale i także wspaniałego (odbierając sobie życie nic nie zyskujesz tylko tracisz). Myślę, że powinniśmy o niej mówić, choć śmierć wiąże się ze smutkiem, gdyż nie ma w tym nic złego…

ŚMIERĆ

Nie dostrzegł jej...
Przechodziła tuż obok
Obleczona w długi płaszcz
Ciemny niczym noc
Blada twarz
Przeszywający wzrok
Bijący chłód
Czy mogła to być Ona?
Zakrada się w śnie
Czeka na Twój błąd
Nieprzemyślany ruch
Widzi każdy krok
Zna myśli, marzenia
Ona wie, kiedy zabrać Cię
Odwracasz wzrok idziesz
Uliczny gwar, niechciany krzyk
Upadasz usta milknął
Nie słyszysz nic
Widzisz tylko ją
Patrzysz dalej, a tam nie ma już nic
Pozostają łzy, a wraz z nimi:
Samotność, strach, cierpienie
Zbliża się, szepcze coś
Wyciąga lodowatą dłoń　
Prowadząc ku nicości, zapomnieniu
Mimo to czujesz szczęście
Jesteś spokojny
Gdyż wiesz, co stało się…

/Nemira/