Paulina Lipska gr. III
Zadanie - sonda
Niech żyje bal, czy raczej domówka?
Postanowiliśmy sprawdzić, jak studenci planują spędzić sylwestrową noc. Kliku osobom zadaliśmy pytanie z kim i gdzie oraz w rytmach jakiej muzyki przywitają 2015 rok.
Ania: Najpewniej będziemy wszyscy razem u grupki znajomych, na domówce. Jeśli chodzi o muzykę, to bawimy się przy radiowych hitach.
Paweł i Bartek: Zamierzamy wybrać się na imprezę organizowaną w gronie przyjaciół. Możliwe, że przyjdziemy też na Rynek. U nas każdy przynosi swoje kawałki muzyczne i robimy z tego taki imprezowy mix.
Zuzia: Wynajmujemy salę ze znajomymi w Sulęcinie, w sumie ok. 20 osób. Jeden z naszych kolegów jest DJ-em, więc o muzykę nie musimy się martwić. Jestem pewna, że będą to najnowsze piosenki, przy których wszyscy będziemy mieli szampańską zabawę.
Marika: Z chłopakiem postanowiliśmy zostać w domu i oglądać stare dobre filmy, oczywiście przy szampanie. Przed północą na pewno wybierzemy się do centrum miasta na pokaz fajerwerków. Jeśli chodzi o muzykę to chyba jedynie ścieżki dźwiękowe z filmów…
Arek: Z kumplami idziemy na dyskotekę. Motywem przewodnim imprezy mają być lata 60. Pewnie do takich rytmów, w małych remix-ach będziemy się bujać.
Julita: Najprawdopodobniej z chłopakiem i ze znajomymi we Wrocławiu. Na początku w mieszkaniu kolegi, a potem na Rynku, będziemy bawić się do piosenek moich ulubionych zespołów, czyli LemOn i Bajm.
Kasia: Chcemy wynająć salę, ale to jeszcze nie jest dograne. Wiem, że na sto procent spędzę go z przyjaciółkami, z którymi dawno się nie widziałam i pewnie resztą znajomych. Bawić się będziemy pewnie do muzyki z radia Eska, tam grają wszystkie najlepsze piosenki 2014 roku, więc przy okazji będzie można powspominać.
Marcelina: W tym roku wybieram się z chłopakiem do Berlina. Pójdziemy do jakiegoś klubu i na pewno do centrum, żeby podziwiać fajerwerki. Jeśli chodzi o muzykę, to jeszcze ciężko stwierdzić, bo to zależy od klubu, do którego się wybierzemy. Na razie jeszcze nie wiem.