Prawo karne 06.10.2011
Podmiot przestępstwa
Jest to podmiot który może ponieść odpowiedzialność karną. Czy jest to osoba fizyczna-człowiek czy to mogą być osoby prawne, inne podmioty niż osoba fizyczna?Jest spór.Argumenty:
1.Odpowiedzialność karna jest pochodną winy danego podmiotu, a wina wymaga świadomości i woli. Podmioty inne niż osoby fizyczne nie mają samodzielnej woli, dlatego trudno ustalić możliwość pociągnięcia do odpowiedzialności karnej.
2.Drugi argument to taki, że kara musi mieć charakter osobisty i indywidualny. W przypadku osób prawnych dolegliwość kary mogłaby odnosić się do innych osób.
3.Kary które są przewidziane tradycyjnie w prawie karnym nie są adekwatne. Kara pozbawienia wolność jest jakby niemożliwa do zastosowania wobec osób prawnych.
Kontragrumenty:
1.W ujęciu socjologicznym osoba prawna jako taka może mieć samodzielną wolę w oderwaniu od woli osób fizycznych ją tworzących. Ma samodzielną wolę.
2.Istnieje możliwość zastosowania takich kar które będą dolegliwa tylko dla nich. Kara będzie miała charakter osobisty i będzie zindywidualizowana. np. kasa do oddania komuś z majątku firmy.
3.Można opracować system kar, które będą możliwe do zastosowania do osób prawnych.
28.10.2002 o odpowiedzialności podmiotów zbiorowych za czyny zabronione pod groźbą kary. Dziennik ustaw z 2002 roku 197, pozycja 1661.
Ustawa definiuje pojęcie podmiotu zbiorowego-są to osoby prawne, a także inne jednostki organizacyjne, nie mające osobowości prawnej, ale posiadające tzw zdolność prawną. Ustawa wyklucza stosowanie jej przepisów do skarbu państwa i jednostek samorządu terytorialnego. Ten podmiot zbiorowy może podnosić odpowiedzialność na podstawie tej ustawy pod warunkiem że wcześniej popełni czyn zabroniony osoba fizyczna. Taka osoba ma działać w interesie podmiotu zbiorowego. Następstwem zachowania osoby fizycznej ma być korzyść jaką podmiot zbiorowy uzyskał lub mógł uzyskać.
W art.16 wymieniono katalog czynów zabronionych.
Przestępstwa przeciwko obrotowi gospodarczemu-oszustwo ubezpieczeniowe, pranie pieniędzy.
Przestępstwo przeciwko obrotowi pieniędzy, np. fałszowanie pieniędzy.
Przestępstwa korupcyjne art.228-łapownictwo bierne. Płatna protekcja.
Przestępstwa przeciwko ochronie informacji, np. naruszenie tajemnicy korespondencji, zmiany dostępu w bazach inf.
Przestępstwa przeciwko wiarygodności dokumentów,art.270, np. poświadczenie nieprawdy.
Przestępstwa przeciwko mieniu-różne odmiany paserstwa.
Pakiet przeciwko wolności seksualnej i obyczajności.
Odmiany przestępstw związanych z pornografią.
Sutenerstwo
Przestępstwa przeciwko środowisku.
Przestępstwa przeciwko porządkowi publicznemu-dział w zorganizowanej grupie przestępczej.
Katalog kar jakie mogą być stosowane wobec podmiotów zbiorowych:
Kara pieniężna od 1000zł do 20 mln, kara nie może przekroczyć 10% przychodu osiągniętego w roku obrotowym.
Zakaz promocji lub reklamy.
Podanie wyroku do publicznej wiadomości.
Art.24 Kodeksu Karnego Skarbowego.Przepis wprowadza pewną odpowiedzialność karną, odpowiedzialność subsydiarna za orzeczoną grzywnę.Można uczynić posiłkowo osobę fizyczną, osobę prawą lub inną jednostkę organizacyjną jeśli sprawca przestępstwa skarbowego skazany na karę grzywny był zastępcą tego podmiotu, jego pełnomocnikiem, pracownikiem, zarządcą, a podmiot ten odniósł albo mógł odnieść z popełnionego przestępstwa skarbowego jakąkolwiek korzyść majątkową.
Wprost nie ma odpowiedzialności firmy, odpowiedzialności prawnej ale kara może być uiszczona przez podmiot w imieniu którego sprawca działał.
Odpowiedzialność osób fizycznych
-Odpowiedzialność ponosi człowiek który ma zdolność ponoszenia odpowiedzialności karnej, musi mieć odpowiedni wiek, musi być poczytalny(w przypadku niepoczytalności nie można mu przypisać winy).
-Niektóre przestępstwa mogą być popełnione tylko przez określoną kategorię sprawców.
Można wyróżnić przestępstwa powszechne, które mogą być popełnione przez każdą osobę. Przeciwną kategorię stanowią przestępstwa indywidualne-sprawcą czynu może być tylko określona osoba. Indywidualne dzielą się na właściwe i niewłaściwe.
Funkcja wieku w prawie karnym
Art.10 odpowiedzialności karnej podlega osoba która w chwili czynu ukończy lat 17.
Niewskazanie odstępstw od tej zasady było by niewskazane bo 17-latek nie rowna się innemu 17-latkowi. Są dwa odstępstwa od tej zasady:
-w dół – od lat 15: (wczesniej było 16) ustawodawca uznał, ze obecnie nastepuje szybciej rozwoj intelektualny niż w latach wczesniejszyc, szybciej rozumieja to ze popełniają czyn zabroniony. Drugim argumentem jest to ze coraz wiecej przestępstw popełniają mlodzi ludzie. Poniżej tego wieku odpowedzialnosc nie powstaje. Dalej jest postepowanie w przypadku nieletnich.
Osoby miedzy 15 a 17 roku zycia nie powinny ponosic odpowiedzialności bo przepisow nie można interpretowac rozszerzajaco. Ustawodawca ustanowil
przeslanki: formalne – sprawca musi w chwili popełnienia przestępstwa mieć ukończone 15 lat, enumeratywnie sa wymienione przestępstwa jakich moglby dokonac nieletni, ustawodawca wymienia te czyny odsyłając do konkretnego numeru artykulu i paragrafu. Taka metoda ma pewne wady: wśród przestępstw z 10. par. 2 były art. 173 par.3 dotyczace zgwalcenia. Po nowelizacji par 3 rozbito na dwa paragrafy, a nie zmieniono art. 10. par. 2. Przed nowelizacja nieletni odpowiadal za zgwałcenie i zbiorowe i ze szczególnym okrucieństwem, a po nowelizacji tylko za zgwałcenie zbiorowe.
Przeslanki materialne – za pociągnięciem do odpowiedzialności musza przemawiac:
okoliczności spraw,
stopien rozwoju sprawcy (ustalenie jaki jest stopien rozwoju intelektualnego, psychicznego itp.; im bliżej 15 lat tym ten stopien nizszy),
właściwości osobiste (cechy charakteru, usposobienie, demoralizacja, uwarunkowania wewnetrzne),
warunki osobiste (maja charakter zewnętrzny: srodowisko w jakim osoba przebywa, srodowisko rodzinne, stopien zaspokojenia potrzeb, srodowisko rówieśnicze, grupy w jakich przebywa),
poprzednio stosowane srodni wychowawcze lub poprawcze okazaly się bezskuteczne (poprzedzone jest to fraza „a w szczególności”).
Jeżeli te warunki sa spewlnione to i tak odpowiedzialność jest fakultatywna. Sad może pociągnąć go do odpowiedzialności ale nie musi. Wczesniej obligatoryjne było gdy: po ukończeniu 15 lat ponownie dopuścił się czynu zabronionego po tym jak wczesniej byl wyznaczony srodek np. umieszczenia w zakładzie poprawczym.
Orzekanie kary wobec 15-latkow:
Nie stosuje się dożywocia. Art. 10 par.3 limituje gorna granice orzeczonej kary (orzeczona kara nie może przekroczyc 2/3 gornej granicy ustawowego zagrorzenia). Kiedy gorna granica jest dożywotnie pozbawienie wolności lub 25 lat wolności, ustawodawca rozwiązał ten problem w art. 48. par. 3. ; jeżeli za dany czyn sad chciałby nieletniemu wyznaczyc dożywocie wtedy automatycznie musi obniżyć do 25 lat. Jeżeli za dany czyn grozi kara 25 lat to kara orzeczona nie może przekraczac 15 lat. W myśl art. 10 par.3 sad może zastosowac nadzwyczajne złagodzenie kary (kiedy kara bylaby niewspolmierna do czynu).
-w górę – art. 10.par.4; sprawca który ma 17 ale jeszcze nie 18, sad może zastosowac wobec niego srodki wychowawcze, lecznicze lub poprawcze. Tu ustawodawca przewiduje przeslanki:
formalne – czyn dokonany mieczy 17 a 18 rokiem zycia; kiedy sprawca dopuści się występku;
materialne – okoliczności sprawy; stopien rozwoju sprawcy, właściwości i warunki osobiste.
13.10.2011
W stosunku do osób poniżej 13 roku życia nie można stosować kar, a tylko środki poprawcze. Badamy wtedy tylko przejawy demoralizacji i jest postępowanie wychowawcze. Powyżej 15 roku życia badamy czy ktoś popełnił czyn zabroniony i jest to postępowanie poprawcze.
Pomiędzy 15 a 17 rokiem życia można zastosować środki karne. Tu mamy tak naprawdę trzy opcje:
środki wychowawcze
środki poprawcze
środki karne.
Wobec nieletniego przebywającego w zakładzie poprawczym stosuje się środki dyscyplinarne do 21 roku życia. Granica nieletniości ma znaczenie funkcjonalne.
Czyny z ustawy karnej można przypisać osobom, które ukończyły 17 lat (w prawie cywilnym jest 18 lat). Jak ktoś skończył 17 lat odpowiada jak każdy dorosły. Jeśli osoba między 17 a 18 rokiem życia popełnił występek i spełnił wszystkie przesłanki, sąd może zastosować środki wychowawcze tak jak wobec nieletniego (środki wychowawcze, poprawcze, lecznicze).
Nieletni – zgodnie z ustawą o nieletnich, jest to osoba pociągana do odpowiedzialności za swoje czyny, w czasie popełnienia czynu nie ma ukończonych 17 lat.
Młodociany – art.115 par 10. sprawca, który w chwili popełnienia czynu zabronionego nie ukończył lat 21, i w czasie orzekania pierwszej instancji 24 lat.
Granicę 21 roku życia wprowadzono (w chwili popełnienia czynu zabronionego) po to, że przy ustalaniu małoletniości mamy do czynienia z tak młodym człowiekiem, że nie może on odpowiadać jak dorosły bo nie ma doświadczenia życiowego. Wobec takiej osoby należy stosować inaczej środki karne. Nieodkształcając zasad odpowiedzialności, inaczej stosuje się środki karne np. inne zasady przy nadzorze przy warunkowym zawieszeniu kary; art. 54 – wymierzając karę nieletniemu lub młodocianemu sąd kieruje się przede wszystkim tym żeby sprawcę wychować. Młody człowiek jest zawsze bardziej podatny na kategorie wychowawcze. Młodociany nie jest inaczej traktowany w stosunku do zasad odpowiedzialności, inne są zasady wymierzania kary.
Małoletni – ani nieletni, ani młodociany, kategoria która występuje w kodeksie karnym bez definicji. Do definicji małoletniego musimy sięgnąć do kodeksu cywilnego. Małoletni to ktoś kto nie ukończył 18 roku życia. O ile nieletni i młodociany to są grupy/klasy sprawców, i tyle małoletni to ofiara przestępstwa. Małoletni jest przedmiotem przestępstwa. Czasem ta kategoria jest zawężona do małoletniego poniżej lat 15, a czasami nie ma oznaczonych granic małoletniości.
Trzy definicje czynu:
kauzalna – charakteryzuje ją podwójny kauzalizm (przyczynowość). Po pierwsze, zakłada się ze czynem jest tylko zachowanie, które ma swoje źródło w impulsie sprawcy (swobodny impuls woli). Jeśli źródło jest poza sprawca to nie jest to czyn. Przyczynowość polega w tym przypadku na tym, ze przyczyna jest impuls woli (ktoś sam zdecydował się na takie zachowanie). PO drugie, zakłada się ze istotne jest jak mówimy o czynie, to trzeba wyróżnić jednostkę czynu, odkąd dokąd mamy do czynienia z czynem. Istotne jest to ze jakieś zachowanie człowieka powoduje zmianę w świecie zewnętrznym.
Czynem jest zachowanie człowieka powodowane swobodnym impulsem woli, wywołujące zmianę w świecie zewnętrznym. Teoria to dominowała w nauce przez cały XIX i XX w. Pierwszy kauzalny element (impuls woli) służył żeby odrzucić wszystkie zachowania człowieka, które nie wynikają z jego woli. Bo jeśli nie wynika z woli to nie jest czyn.
Drugi element (zmiany w świecie zewnętrznym), miał służyć wyodrębnieniu jednostki czynu. Jeśli chcemy mówić co jest jednym czynem to musimy zakreślić czynowi jakieś granice.
finalna – polega na tym, że zakłada się że zachowanie człowieka jest celowe, finalne. To założenie wynika z opracowań Hartmanna, zarówno w przyrodzie żywej jak i nieożywionej nic nie dzieje się bez przyczyny. Zachowania zwierząt tak jak zachowania przyrody nieożywionej mają charakter przyczynowy. Tak samo człowiek najpierw wyobraża sobie stan pożądany, buduje sobie pewien plan, a później do tego celu zmierza. Czyn człowieka jest finalny, celowy. Z tych założeń finalistycznych wynika, że nie ma czynu jeśli ktoś nie dąży do wyobrażonego celu. Czyn według finalistów jest to celowe zachowanie człowieka, skoordynowane, nastawione na realizację określonego celu. Czyn jest wtedy czynem, kiedy jest realizacją celu. Jeśli nie poznamy przeżyć psychicznych sprawcy to nie możemy mówić o czynie. Teoria ta była konkurencyjna do teorii kauzalnej.
socjalna - jest przyjmowana obecnie w nauce zarówno niemieckojęzycznej jak i w nauce polskiej. Wywodzi się z okresu międzywojennego, zakłada dwa elementy charakterystyczne. Jest to definicja eklektyczna. Jest teorią normatywną, a nie ontologiczną. Teorie kauzalna i finalna były teoriami ontologicznymi czynu (miały wykryć istnienie czynu). Teoria socjalna opiera się na ocenie czy coś jest czynem czy nie. Dopiero ocena faktów rzeczywistości pozwala nam powiedzieć czy mamy do czynienia z czynem czy nie. Czynem jest zachowanie człowieka powodowane impulsem woli, nastawione na realizację zaplanowanego celu mające wartość społeczną. Nawiązuje to do XIX-wiecznej teorii czynu, która mówiła że to ustawodawca określa co jest czynem. Czy istnieje czyn czy nie, wymaga to oceny. Musimy dane zachowanie zaliczyć do zbioru czynów.
Czy czynem jest działanie, czy może być też zaniechanie?
Czynem może być działanie jak i zaniechanie. Definicja kauzalna i finalna nie pozwalały nam stwierdzić, że mamy do czynienia z czynem w przypadku zaniechania. Przy definicji socjalnej, znaczenie społeczne może mieć zarówno czyn jak i zaniechanie.
Okoliczności wykluczające czyn:
Przymus (fizyczny i nieodporny) – są trzy rodzaje przymusu:
przymus fizyczny nieodporny (vis absoluta) – oddziaływanie siłą fizyczną na ciało człowieka w celu spowodowania ruchu tego ciała. Wyłącza on istnienie czynu.
przymus fizyczny odporny (względny, kompulsywny) (vis compulsiva) – oddziałuje się siłą fizyczną w celu podjęcia określonej decyzji woli. Stosowanie siły fizycznej na kształtowanie czyjejś woli. Nie wyłącza czynu, ale wyłącza winę.
przymus psychiczny – działanie na wolę człowieka w skutek presji psychicznej. Nie wyłącza to czynu, ale jest to działanie wyższej konieczności.
Działanie odruchowe – reakcja na zewnętrzne bodźce bez pośrednictwa centralnego układu nerwowego.
Czynność zautomatyzowana – Receptory na ciele człowieka dają impuls do działania, automatyzuje się pewne czynności. Należy zastanowić się czy był czas na odautomatyzowanie czynności :P
fizjologiczna niemożność realizacji decyzji woli – ktoś podejmuje słuszną decyzję, ale nie może jej zrealizować. Powoduje to brak czynu.
Jeżeli czyn jest określony w ustawie to najważniejsze jest ustalenie związku przyczynowo-skutkowego by ustalić kto za ten czyn odpowiada.
W nauce prawa karnego od dziesiątek lat próbowano ustalić co to jest związek przyczynowy. Dawna nauka prawa karnego, poszukiwała jednej przyczyny (causa proksima, causa ramota), poszukiwanie jednego zachowania, które spowodowało skutek. Takie rozumowanie zakończyło się jakieś 200 lat temu. Odkryto że nie ma jednej przyczyny. Zaczęły się teorie generalizujące – wszystkie warunki powstania czynu są ważne. Powstała też teoria dni krytycznych – dzisiaj nie ma żadnego znaczenia.
Teorie generalizujące:
teoria ekwiwalencji czyli równowartości warunków – zakłada, że przyczyną w zmiany w świecie zewnętrznym jest ogół warunków koniecznych, poprzedzających nastąpienie zmiany. Test sine quanom – stosuje się go jako pewną operację myślową. Ze wszystkich warunków poprzedzających zmianę w świecie zewnętrznym wyjmujemy jeden i oceniamy jaki był by tego skutek. Jeśli zmiana by nastąpiła to jest to nie jest to warunek konieczny a towarzyszący, jeśli zmiana by nie nastąpiła to jest to warunek jest konieczny . Ogół warunków koniecznych to przyczyna skutku, brak któregokolwiek z warunków powoduje, że skutek w ogóle nie występuje. Teoria ta była kwestionowana z różnych pozycji.
27.10.2011
teoria adekwatności – nie można ustalać powiązania przyczynowego na zasadzie przypadku. Przyczyną skutku jest tylko takie zachowanie człowieka, z którego normalnie, typowo, adekwatnie wynika dany skutek. Teoria ta sprawdzała się w wielu przypadkach. Jednak zdarzały się sytuacje trudne do rozwiązania, gdzie np. sprawca wiedział jaki będzie skutek, ma wiedzę szczególną. Trzeba uwzględniać wiedzę przeciętną. W prawie cywilnym teoria ta nadal funkcjonuje w zakresie odpowiedzialności odszkodowawczej. W prawie karnym teoria ta nie sprawdziła się.
Teoria relewancji – Edmund Metzger był święcie przekonany że zbudował nową teorię związku przyczynowego. Stworzył coś więcej. Teorię tą stosuje się w dwóch krokach. Po pierwsze trzeba ustalić że mamy do czynienia z warunkiem koniecznym. Trzeba te warunki konieczne zróżnicować pod względem relewancji, czyli doniosłości prawnej. Nie każdy warunek prawny jest wystarczająco doniosły. Doniosły warunek konieczny to taki, który odpowiada ustawowemu odpowiednikowi. Okazało się że nie da się ustalić związku przyczynowego abstrahując od elementów normatywnych. Metzger mówił o związku przyczynowym, ale chodzi tu o ustalenie sprawstwo. Jest to pierwsza teoria sprawstwa, która otworzyła drogę do dalszych badan.
teoria obiektywnego przypisania – teoria ta dopiero się tworzy. Według niej ustalanie sprawstwa wymaga nie tylko dwóch kroków, ale całego szeregu kroków, które ocenia zachowanie jako sprawcze. Spowodował skutek ten kto swoim zachowaniem stworzył prawnie zabronione (potępiane) niebezpieczeństwo powstania tego skutku, które to niebezpieczeństwo zrealizowało się w postaci właśnie tego skutku. Zawierają się tu pewne warunki obiektywnego przypisania, czyli całego zespołu kryteriów normatywnych, które sa potrzebne to opisania danego zdarzenia. Pomiędzy zachowaniem a skutkiem w postaci naruszenia jakiegoś dobra musi istnieje związek realny. Związek realny to pochodna koncepcji Milla, teorii ekwiwalencji. Tutaj nie mówi się o warunku koniecznym tylko o prawidłowym warunku wystąpienia skutku. Warunek prawidłowy to wg testu sine qua no, odwołanie się do przeciętnego doświadczenia. Po drugie trzeba ustalić czy istnieje tzw. związek adekwatny, gdzie chodzi o wyłączeniu powiązań które są absolutnie niemożliwe do przewidzenia. Po trzecie trzeba ocenić związek celu normy. Chodzi o to ze sprawca sprowadza niebezpieczeństwo zabronione przez prawo karne. Ono jest zabronione z pewnego powodu
np. wyjeżdża ktoś samochodem z niesprawnym światłem stopu. ten samochód jest niebezpieczny w ruchu drogowym. zdarzyło się tak ze ten kto wyjechał tym samochodem nie zobaczył nieoświetlonego rowerzysty i go przejechał. Policja sprawdza najpierw kierowcę później pojazd, który okazuje się niesprawny z braku światła. Policja czepia się tego ze nie ma światła stopu. ALE światła stopu nie wpływają na to ze ten kierowca przejechał rowerzystę. Cel normy jest inny, jeśli ktoś wyjechał bez świateł stopu nie wyniknął skutek bo nikt mu nie wjechał w tył. To niebezpieczeństwo się nie zrealizowało, a przejechanie rowerzysty było innym skutkiem.
Za każdym razem trzeba ustalić związek celu norm. Światła stopu przy samochodzie nie przyczyniły się do wypadku. Chodzi o to żeby przypisać ryzyko, które wystąpiło by, kiedy nie zachował się niezgodnie z normą. Mimo że dana osoba zachowała się zgodnie z normą szkodliwy skutek wystąpiłby.
Bierze się pod uwagę jeszcze np.:
- jeżeli ktoś działa żeby uchronić coś przed większą szkodą, nie można oskarżyć go o spowodowanie mniejszej szkody.
W prawie karnym ważne jest żebyśmy umieli obiektywnie przypisać skutek, ważne jest sprawstwo a nie tylko związek przyczynowy. Dlatego mówi się o rożnych warunkach obiektywnego przypisania skutku.
Bezprawność: elementy strony przedmiotowej przestępstwa. Bezprawność jako cecha czynu zabronionego. Ma taką cechę, że wiąże się z typizacją. Bezprawny kryminalnie jest tylko taki czyn który odpowiada opisowi zawartemu w ustawie. Wszystkie zachowania obłożone kara sa stypizowane. Bezprawnie kryminalny czyn jest to czyn który jest opisany w ustawie.
bezprawność = czyn stypizowany w ustawie jest to złe równianie bo w ustawie sa czyny opisane ale nie karalne.
Pierwsza koncepcja polega na zakwestionowaniu lewej strony rowania – trzeba odróżnić dwa pojecia bezprawności: formalna i materialna. Czyn opisany w ustawie jest bezprawny formalnie, ale nie jest materialnie bezprawny. Materialnie bezprawny oznacza wypełnienie znamion czyny zabronionego i wypelnienie jej okoliczności kiedy czyn jest społecznie szkodliwy.
Druga koncepcja to zakwestionowanie strony prawej- pojawila się teoria negatywnych znamion przestępstwa, mianowicie niektórzy autorzy mowili ze czyn bezprawny i stypizowany w ustawie to ten sam poziom oceny. Czyn jest stypizowany kiedy wypelnia wszystkie znamiona określone w czesci szczegolnerj kodeksu karnego i nie wyprelnie zadnego ze znamion negatywnyc dopuszczających opisow przestępstwa. Jeżeli wypelnia znamiona pozytywne a negatywnych nie to jest czyn stypizowany. Teoria negatywnych znamion przestępstwa co jakis czas ma okresy wzlotow i upadkow.
Najczesciej przyjmuje się ze nie ma co mowic o bezprawności kryminalnej bo bezprawność jest jedna. Ocena czy czyn jest bezprawny czy odpowiada opisowi znamion to to dwie rozne oceny. Zespol znamion nie slozy tylko do okreslenia co jest bezprawne a co nie, ma tez funkcje informacyjna.
Znamiona modalne – każdy czyn opisany w ustawie nie jest opisany tylko przez skutek. sa to znamiona sposobu dzialania ale tez czas miejsce dzialania, sytuacje w jakiej sprawca dziala.
03.11.2011
Strona podmiotowa:
Niezbędną przesłanką odpowiedzialności jest przypisanie przedmiotowe. Przypisanie obiektywne nie wystarczy, aby przypisać komuś odpowiedzialność za czyn. W Polsce nie ma takiej świadomości że charakter podmiotowy jest potrzebny do przypisania odpowiedzialność. U nas mówi się wyłącznie o stronie przedmiotowej.
Jeżeli prawo karne ma być racjonalne, musi czemuś służyć. Chodzi o to, żeby nie popełniano przestępstw. Przy takim stwierdzeniu odpowiedzialność obiektywna nie wchodzi w rachubę. Odpowiedzialność subiektywizowana polega na tym, że mamy obowiązek uniknięcia przestępstwa w sytuacji kiedy przestępstwo jest do uniknięcia. Jeśli przestępstwa nie dało się uniknąć, było nie do uniknięcia to wtedy nie można ukarać sprawcy.
Jeżeli prawo karne ma być użyteczne, racjonalne i zapobiegać popełnianiu przestępstw, musi opierać się o odpowiedzialność subiektywną, czyli trzeba wziąć pod uwagę czy dany czyn być do przewidzenia i do uniknięcia.
Każdy czyn może być umyślny lub nieumyślny. Przypadek nie podlegają odpowiedzialności karnej. Subiektywne przypisanie wymaga tego, żeby sprawca działał umyślnie lub nieumyślnie. Są dwa elementy tworzące umyślność i nieumyślność:
świadomość – czy sprawca wiedział co czyni. Nigdy nie działamy w warunkach absolutnej wiedzy. Są to elementy wiedzy małoistotnej. Jeżeli ktoś uświadamia sobie elementy rzeczywistości które opisują zespół zdarzeń przestępstwa to wystarczy żebyśmy powiedzieli, że działał świadomie. Zespół znamion przestępstwa wyznaczają granice karalności. Kiedy mówimy o odpowiedzialności sprawcy, badamy każde znamię z osobna np. czy wiedział że zabija. Świadomość odnosimy do poszczególnych znamion.
wola – czy sprawca tego chciał, wolę odnosimy do zespoły znamion, do całego stanu faktycznego. Pytamy czy sprawca np. chce zabić człowieka, czy ma taki zamiar.
W nauce prawa karnego odróżnia się dwie postacie domyślności:
zamiar bezpośredni – sprawca ma świadomość że spowoduje lub może spowodować zmianę w świecie zewnętrznym, spowoduje przestępstwo i tego chce (dolus directus).
Art. 9 par.1 czyn zabroniony popełniony jest umyślnie jeśli sprawca ma zamiar, chce go popełnić albo przewidując możliwość jego popełnienia, godzi się na to. Umyślność zawsze polega na zamiarze.
Jeżeli chce go popełnić to znaczy, że ma świadomość, wie jak wypełnić znamiona czynu zabronionego.
Zamiar bezpośredni – celem sprawcy jest wypełnienie znamion czynu zabronionego. Jeżeli sprawca przewiduje skutek swojego działania jest to zamiar bezpośredni. Zamiar ten występuje jeszcze w jednej sytuacji. Jeśli przestępca wie, że zrealizuje swoim działaniem znamiona czynu przestępstwa, mimo że nie było to jego celem, ale wie że jest to nieuniknione (środek do celu). W nauce niemieckiej nazywamy te przypadki zamiarem bezpośrednim pierwszego stopnia. Trzecią sytuację kiedy mamy skutek uboczny przewidywany jako nieunikniony (jest więcej ofiar niż miało być) nazywamy zamiarem bezpośrednim drugiego stopnia.
Zamiar niebezpośredni –
Umyślność zależy od stanu świadomości i woli.
Chcenie może mieć dwie postaci:
*chce się tego co jest celem sprawcy
*chcenie jest środkiem do celu, nie jest to cel ostateczny
Przy zamiarze bezpośrednim drugiego stopnia, sprawca musi wiedzieć że nastąpi
Zamiar ewentualny – występuje w wielu kodeksach, przed wojna nazywany zamiarem wynikowym. Opisany jest w karnym tak: sprawca przewidując możliwość popełnienia czynu zabronionego, godzi się na to. Mówi się to o świadomości (przewiduje popełnienie czynu zabronionego) i woli (godzi się na to). świadomość ma polegac na tym ze sprawca przewiduje możliwość popełnienia czynu zabronionego. jeśli przewiduje konieczność to jest to zamiar bezpośredni. Tu sprawca dziala w warunkach niepewności.
jeżeli sprawca przewidywał popełnienia czynu zabronionego ale nie jest to jego celem to znaczy ze on tego nie chce.
10.11.2011
Trzy teorie godzenia się:
teoria woli warunkowej
koncepcja Woltera – godzenie się jest to obojętność woli.
teoria Waszczyńskiego – godzenie się jest traktowane jako chcenie niebezpieczeństwo dla dobra prawnego.
Dolus indirectus-zamiar pośredni
Zamiar pośredni to pojęcie historyczne, dzisiaj już się nikt nim nie posługuje.
Jeżeli ktoś swoim złym zamiarem spowodował szkodliwe następstwa to następstwa tych następstw również mu można przypisać jako pośrednio spowodowane.
W prawie historycznym zamiar pośredni uznawany był za forę umyślności.
Zamiar ewentualny nadaje się jako kategoria przechwytująca.
Oprócz kategorii zamiaru pośredniego i ewentualnego, spotkamy się z innymi zamiarami sprawcy(najczęściej w orzeczeniach). Są to szczególne przypadki zamiaru bezpośredniego
Dolus premediatus-dolus directuspredemitatus-zamiar bezpośredni przemyślany- zakłada się że jak ktoś zdziała z premedytacją, namyślał się czy przestępstwo popełnić czy nie to się zakłada że jest to nastawienie psychiczne do czyn jest naganne bardziej. Mamy jawny dowód że nastawienie jest paskudne bo jak ktoś dużo myślał nad przestępstwem to jest jednostką szczególnie zdemoralizowaną. Jest to zamiar bezpośredni tylko z premedytacją.
Dolus repentinus(zamiar nagły)-w mniejszym stopniu świadczy o nastawieniu antyspołecznym jednostki, bo nie jest przemyślany tylko nagły.
Ale przecież niekiedy jak zamiar jest nagły to osoba może mieć antyspołeczne nastawienie.
Wracając do różnych postaci zamiarów trzeba powiedzieć że wyróżnia się ich sporo, ale nie jest konieczne wymienianie wszystkiego po kolei-dolus alternativus tik, one są traktowane jako zamiar bezpośredni.
Dolus coloratus-dolus directuscoloratus-zamiar bezpośredni zabarwiony-są takie typy przestępstw które wymagają nie tylko zamiaru bezpośredniego ale też zabarwienia, są to tak zwane przestępstwa kierunkowe-celowościowe. Nie wystarczy że ktoś ma świadomość skutku X, ale musi to czynić z odpowiednim zabarwieniem(w określonym konkretnym celu). Przy przestępstwach kierunkowych nie wchodzi w grę zamiar ewentualny.
Są takie przestępstwa które nie mają celu w opisie, ale oznaczony jest powód, motyw działania, szczególne nastawienie emocjonalne. Szczególne zabarwienie czynności wykonawczej.
Pewnych przestępstw nie ma bez nastawienia, np. pornografia.
Przy takich przestępstwach celowościowych nie wchodzi w grę zamiar ewentualny.
Dolus generalis-sprawca skutku zachowania w ogóle nie przewiduje. Rozliczność alternatyw powoduje że skutek jest w zasadzie w ogóle przez niego nie przewidziany.
Orzecznictwo ukuło koncepcję dolus generalis(zamiar ogólny) tramtowane jest to jako zamiar bezpośredni.
Np. młodzi ludzie się znudzili, rozciągnęli linkę stalową między drzewami i czekali na motocyklistów. Przyjechał pierwszy i mu głowę obcięło. Oni chcieli draki ale nie wiedzieli co się stanie. Sąd to przyjmuje jako przykład zamiaru bezpośredniego. Sąd określa, że oni tego chcieli, mimo że nie byli pewni co się stanie.
NIEUMYŚLNOŚĆ-OKREŚLONA JEST W KODEKSIE KARNYM WG NOWEJ FORMUŁY, kiedyś funkcjonowała inna formuła nieumyślności która odróżniała lekkomyślność-nieumyślność świadoma, niedbalstwo-nieumyślność nieświadoma. Praktyka wymiaru sprawiedliwości ta dawna, że po wejściu w życie nowego kodeksu i przyjęciu nowej formuły nieumyślności wielu autorów postulowało powrót do starej, co teraz nam nie grozi.
Lekkomyślność określano jako możliwość przewidywania czynu zabronionego lecz bezpodstawnie przypuszcza że tego uniknie.(że skutek raczej nie wystąpi); ciężar lekkomyślności spoczywał na tym że bezpodstawnie przypuszczał że tego uniknie. Chodziło tu o to o złą aktualizację wiedzy. Nieumyślność świadoma to jest. Bezpodstawnie liczył na taką okoliczność na którą nie powinien był liczyć.
Przy zamiarze ewentualnym sprawca przewidywał że skutek przewidywany przez prawo karne raczej wystąpi.
Niedbalstwo-nieumyślność nieświadoma-luxuria, negligencja- sprawca możliwości popełnienie czynu w ogóle nie przewidywał, nie brał w rachubę że może popełnić czyn zabroniony; chociaż powinien był i mógł go przewidzieć. Powinien-nie przewidywał ale z związku przynależnością do dalej grupy(np.lekarze,elektrycy…), powinien mieć taką wiedzę, ale mimo tego nie przewidział.
Niedbalstwo rodziło pytania czy w ogóle powinna być odpowiedzialność karna.
Zmienia się formuła nieumyślności w kodeksie karnym od 1997 roku. E formule poprzedniej pomieszane były fakty związane z ustaleniem strony podmiotowej. Fakty były pomieszane z ocenami które były charakterystyczne dla oceny winy. Trzeba odróżnić stronę podmiotową winy od czynu.
Art.9 &2
W formule kodeksowej obecnie znajdują się dwie istotne kwestie:
-czyn zabroniony popełniony jest nieumyślnie kiedy sprawca nie ma zamiaru jego popełniania, nieumyślność to brak zamiaru
-popełnia go jednak-nie ma nieumyślnego przestępstwa które nie jest zrealizowane, nie może być tak że sprawca się przybliżył do dokonania i odpowiada za dokonanie, nie on wtedy odpowiada za usiłowanie
-na skutek niezachowania ostrożności-nieumyślność polega na niezachowaniu ostrożności, sprawca zachowuje się nie tak jak by należało z punktu widzenia dóbr prawnych, zachowuje się nieostrożnie
Zasada ostrożności-w danych okolicznościach. Jest to ostrożność odnoszona do konkretnej sytuacji.
Wzorzec zobiektywizowany-powinność.
Możliwość uwzględnia szczególne okoliczności.
17.11.2011
Art.9 paragraf 2 to jest opis np. dobrego lekarza, dobrego kierowcy, a nie przeciętnego. To jest standard, dobry lekarz, dobry kierowca, to jest zachowanie ostrożne w dawnych warunkach jakby się zachował dobry lekarz, dobry kierowca. Nie da się wszystkich warunków przewidzieć więc odwołujemy się do standardu dobrego kierowcy. My ten standard znamy, mówimy o obiektywnym przepisaniu.
Art.9 paragraf 2-na samym końcu tego artykułu jest nawiązanie do starego podziału na lekkomyślność i niedbalstwo. Kryteria które zakreślono w dawnym kodeksie karnym jako lekkomyślność i niedbalstwo to postaci nieumyślności, kiedyś mówiono o winie. Nieumyślność może być świadoma, przewidywał możliwość popełnienia czynu. Nieumyślność nieświadoma to odpowiednik dawanego niedbalstwa.
Jak się ocenia sformułowanie ,,mógł przewidzieć”?
Przy niedbalstwie w dawnym kodeksie karnym oceniano powinien.
Mógł przewidzieć powstaje pytanie czy jest to odpowiednik powinien czy mógł przewidzieć. Twórcy kodeksu karnego mógł przewidzieć mówią że to jest przewidywalne. Dla kogo? Dla dobrego kierowcy, dobrego lekarza, dobrego mistrza sztuki. Mógł przewidzieć to było do przewidzenia. To jest duża różnica albo mówimy komuś że ktoś nie popełnił czynu zabronionego, albo my puszczamy kogoś bo nie było po jego stronie winy. To są zupełnie inne kategorie. Mówimy o tym po przypisaniu komuś obiektywnie czynu.
Jeżeli przestępstwo może być umyślne lub nieumyślne to nie ma trzeciej formuły. Są przestępstwa z winy mieszanej. Przestępstwo umyślno-nieumyślne- ustawodawca wyodrębnił pewną grupę znamion, która ogranicza się do charakterystycznej postaci, które nie muszą być objęte umyślnością. Dotyczy tylko takich typów przestępstw które są kwalifikowane przez następstwo. Sprawca ponosi surowszą odpowiedzialność którą ustawa uzależnia od następstwa czynu. Następstwo to jest tylko specyficzny skutek. Przestępstwo skutkowe może pociągnąć jeszcze dalszy skutek. To mamy wtedy przestępstwo kwalifikowane przez następstwo. Wystarczy że to przestępstwo przewidywał lub mógł przewidzieć. Jest to nieumyślność, następstwo wystarczy że obejmuje nieumyślnością.
Gdy ktoś nie chciał ale mógł przewidzieć(przestępstwo umyślno-nieumyślne)
Art.207-przestępstwo znęcania się. Znęcanie się jest popełnione umyślnie, wykluczony jest zamiar ewentualny.
Okoliczności kwalifikujące o charakterze statycznym nie mogą tworzyć przestępstwa o charakterze umyślno-nieumyślnym.
Wina jest jedna, nie ma różnych typów win.
Poniżej umyślności czy nieumyślności jest przypadek. Zdarzają się takie sytuacje jak powstaje fatalny skutek zachowania człowieka ale był nieprzewidywany, nie był umyślnie sprowadzony, i nieprzewidywalny, nikt nie mógł tego przewidzieć. Ten typ nie odpowiada typowi przestępstwa umyślnego i nieumyślnego.
Wszystko co nie jest nieumyślnością świadomą bądź nie to jest przypadek.
Co się stanie jak nie ustali sąd czy to nieumyślność czy przypadek?
Umarzamy postępowanie.
WINA
Teorie winy:
Przy przyjęciu że wina jest elementem zachowania człowieka, to trzeba ustalić czy działamy w sposób zdeterminowany czy nie.
Człowiek ma wolność wyboru ale w granicach jego możliwości.
Zaniechanie- np. nie każdy ma możliwość aby nie doszło do tego zaniechania.
Teorie winy:
1.Pierwsza grupa teorii, to jest koncepcja która się nazywa teorią psychologiczną. Zakłada, że wina to jest przeżycie psychiczne sprawcy związane z czynem. Wina tkwi w głowie sprawcy, sprawca przeżywa winę. Wina to jest ujemne przeżycie psychiczne sprawcy związane z czynem. Tak zakładano do pierwszych lat XX wieku. W jednym czasie w nauce niemieckiej zaczęły się pojawiać teorie niezależnie od siebie które używały różnej aparatury pojęciowej. Autorzy niemieccy mówili że wina to nie jest tylko przeżycie psychiczne, to jest coś więcej.
2.Normatywna teoria winy-najbardziej skrótowo i lapidarnie wyraża winę, wina polega na tym że ktoś źle chce. To jest złe chcenie. Wina to ocena postępowania sprawcy. Od czego ta ocena zależy?
Od trzech takich przesłanek:
1.Zależy od umyślności i nieumyślności. To jest jedna z przesłanek winy ale to nie jest cała wina.
Przy umyślności robimy sprawcy zarzut z tego że miał zły przedmiot woli. Przedmiot jego woli nam się nie podoba i mówimy że przyzwoity człowiek nie powinien tego chcieć.
Nieumyślność polega na błędzie proceduralnym- sposób podejmowania decyzji-w sposób nieprzemyślany; ktoś chciał czegoś dobrego, ale nie przemyślał wszystkich następstw swojego działania i podjął decyzję pochopnie.
2.Poczytalność-sprawca musi być poczytalny tzn. w takim stanie umysłowym że można mu poczytać winę.
Zdolny do poczytania zarzutu winy-osoba należycie rozwinięta intelektualnie, np. nie dziecko bo jest niedojrzałe emocjonalnie.
3.Wymagalność zgodnego z prawem zachowania.
Zdarzają się sytuacje kiedy działania osoby poczytalnej są niewymagalne, nie można egzekwować zgodnego z prawem zachowania.
Jeśli nie ma wymagalności zgodnego z prawem zachowania to nie można karać. Prawo karne nie może interweniować.
To tej reguły Franka stawiającej 3 warunki
Jak można od kogoś wymagać co jest zgodne z prawem jak nie można ustalić co jest zgodne z prawem>?Jak przekraczało to możliwość osoby żeby ustalić co jest zgodne z prawem. Rozpoznawalność bezprawności to nie oznacza rozpoznanie bezprawności przez sprawcę. Usprawiedliwić może go brak rozpoznawalności bezprawności. Nie to czy wiedział, tylko czy mógł się dowiedzieć. Jeżeli nie mógł się dowiedzieć to nie było ROZPOZNAWALNOŚCI BEZPRAWNOŚCI.
Teoria normatywna w wydaniu Franka dominowała w nauce przez cały wiek XX. W połowie XX wieku pojawiła się teoria konkurencyjna. Czysta teoria normatywna. Ta omówiona t tej pory to kompleksowa teoria normatywna. Ta nazwa pojawiła się dopiero wtedy kiedy pojawiła się czysta teoria normatywna.
Wina wg czystej teorii normatywnej to jest czysty zarzut. Wina jest to personalny zarzut czyniony sprawcy że się nie zachował w określony sposób mimo że mógł się zachować inaczej. Kodeks karny jest oparty o czystą teorię normatywną.
24.11.2011
Czysta teoria normatywna podobna jest do kompleksowej z tego względu że zakłada ocenę. Nie ma czegoś takiego jak ontologiczna wina. Ocena dokonywana przez obserwatora zewnętrznego.
Są pewne fakty psychiczne w głowie sprawcy, których istnienie musimy ustalić. Zeznana światków wystarczą do tego ustalenia.
Wina to jest oceną, faktu wywołanego przeżyciami psychicznymi sprawcy. W myśl teorii kompleksowej wina jest umyślna lub nieumyślna i jest to ocena.
Różnica między tymi teoriami polega, że to co kompleksowa nazywa przesłankami winy, to czysta teoria nazywa przesłankami czynu. W czystej teorii nie chodzi o przeżycia psychiczne a o to, że ktoś popełnił czyn bezprawny wtedy kiedy mógł się zachować inaczej. Czysta teoria zakłada, że podmiotem zarzutu jest sam czyn. Wina jest zarzutem sprawcy za czyn jaki popełnił.
Kodeks karny zbudowany jest w oparciu o czystą teorię normatywną. Więcej zwolenników ma jednak kompleksowa teoria normatywna.
Teorie winy są różne.
Okoliczności wyłączające winę:
Wszystkie okolicznośći wyłączające odpowiedzialność karna dzielono na:
- okoliczności wyłączające bezkarność – czyn sprawcy, który jest zabroniony przez prawo w niektórych okolicznościach jest dopuszczalny np. zabicie terrorysty.
Uzasadnienie okoliczności wyłączających wine – nie można wymagac innego zachowania niz takiego które uwzglednia instynkt samozachowawczy. Gdyby ktos znalazł się znowu w takiej samej sytuacji ze znowu musi popelnic czyn zabroniony to mamy pewność że znowu postąpił by tak samo, np. karanie za usunięcie ciazy pochodzącej ze zgwałcenia. Wlasciwie sa to te okoliczności które tworzyly warunek poczytalności w teorii kompleksowej. Okolicznosci wyłączające wine to te okoliczności które można laczyc z przeslankami zarzutu w kompleksowej teorii normatywnej, twrzyly warunek poczytalności, czy można wymagaz zgodnego z prwem zachowania
Okolicznosci wyłączające wine moża stypizowac:
- nieletniosc
- niepoczytalność – łaczy się z elementami patologocznymi;
- stan wyższej konieczności
- niemożność rozpoznania bezprawności – błąd co do prawa
Niepoczytalnosc:
trzeba ustalic ze sprawcy nie można poczytac winy w danym momencie; zasada koincydencji zaklada ze pytamy czy sprawca był poczytalny w czasie czynu. Nie interesuje nas poczytalność przed lub po popełnieniu czynu. Jeśli w chwili czynu był poczytalny to nadal może ponosic za niego odpowiedzialność. W nauce wytworzyly się dwie metody ustalania poczytalności:
- metoda psychiatryczna (biologiczna, lekarska) – opiera się na rozpoznaniu psychiatrycznym. Ustalamy czy w chwili czynu sprawca był chory psychiczny, niedorozwinięty psychicznie, krótkotrwały stan zaburzenia stanu psychicznego, ale mogą byt to tez takie czynniki jak np. wysoka goraczka. Metoda ta nie uwzglednia tego ze zakłócenia czynnosci psychicznych sa taki które usprawiedliwiaja czyn sprawcy i takie które nieusprawiedliwiania.
- metoda psychologiczna (prawna, sedziowska) – kladzie nacisk na skutki tego co się dzieje w glowie sprawcy; nie zaklada potrzeby badan jak w metodzie poprzedniej. Zadajemy tylko pytanie czy sprawca mogl kierowac swoim postepowaniem i czy wiedział co czyni, czy rozpoznawal znaczenie czynu? Jeśli odpowiedz jest negatywna lub nie rozpoznawał znaczenia czynu, ale mogl kierowac swoim postepowaniem to wtedy możemy powiedziec ze ktos był niepoczytalny. Metoda ta lekceważy przyczyny stanu niemożności kierowania swoim postepowaniem
- metoda mieszana (psychiatryczno-psychologiczna) – mieszany charakter polega na tym ze uwzglednia się co najmniej jeden element psychiatryczny i co najmniej jeden element metedy psychologicznej. Art. 31 Musi istniec związek miedzy elementem psychiatrycznym, a psychologicznym.
Niepoczytalnosc pelna powoduje ze sprawca nie popełnił przestępstwa, nie popełnił przestępstwa bo nie ma winy.
Poczytalnosc ograniczona – sprawca przestępstwo popelnia, ale sad może zastowowac złagodzenie kary.
Art. 31 i 32
Kryteria ustalenia poczytalności ograniczonej:
poczytalność ograniczona polega na tym ze rozpoznanie znaczenia czynu i kierowanie swoim zachowaniem jest znacznie ograniczona (w znacznym stopniu).
Upośledzenie umysłowe art. 31, jest to oligofrenia czyli niedorozwój; jak ktos jest niedorozwinięty umysłowo to on się rozwija ale nigdy nie nadarza za innymi osobami. Owocuje to niemożnością rozpoznawania czynu.
Choroby psychiczne roznia się od przypadkow upośledzenia psychicznego tym ze nie sa się ich dokladnie zidentyfikowac. Mogą upośledzać zarówno inteligencje jak i wole.
Psychozy:
-organiczne – wiaza się z organicznymi zmianami w mozgu. najbardziej znane sa tu choroby alkoholowe, arteriosteroza, alzheimer,
-funkcjonalne – schizofrenia,
Jeśli ktos jest chory na psychoze lub powazna remisje to jest traktowany jako niepoczytalny.
01.12.2011
- manie persekutoryjne – przy psychozach funkcjonalnych, ktoś zaczyna się bronić przed czymś, co nie istnieje.
- stan depresyjny
Jest łagodne przejście pomiędzy chorobą psychiczną a normą. Nie ma możliwości normatywizowania psychiki człowieka. Jest cała szara strefa pomiędzy normą a chorobą psychiczną. Bierze się to z tego że istnieją tzw. psychopatie.
Trzecią przyczyną w ramach upośledzenia psychicznego są inne czynności zakłócenia czynności psychicznych. Są to zakłócenia krótkotrwałe i przemijające, to je odróżnia od upośledzeń umysłowych. Np. zatrucie toksynami, choroba fizyczna (gorączka), przełom biologiczny (okres dojrzewania, klimakterium, itp.),
odurzenie alkoholem – upoić może się każdy, ale nie z równą intensywnością, należy odróżnić odurzenie alkoholowe od choroby alkoholowej. Ktoś kto jest ciężko chory alkoholowo wywołał tą chorobę sam i jest niepoczytalny. W związku z tym trzeba go leczyć. Upojenie alkoholowe doprowadza do innych czynności zakłócenia czynności psychicznych.
upojenie fizjologiczne –
upojenie patologiczne – ktoś upija się nie będąc chorym, na małą dawkę alkoholu ktoś reaguje tak, że powoduje to wyłączenie poczytalności. Działanie całkowicie nieracjonalnie.
Afekt – przypadek, kiedy silny bodziec zewnętrzny powoduje takie spiętrzenie emocji, że emocje biorą górę nad intelektem. Ktoś postępuje emocjonalnie, a nie racjonalnie. Jeśli emocje powodują zniesienie myślenia intelektualnego sprawca przestaje zachowywać się racjonalnie. Może to mieć różny stopień:
afekt fizjologiczny – silne wzburzenie człowieka całkowicie normalnego na bardzo silny bodziec;
afekt patologiczny – jest to reakcja na stosunkowo słaby bodziec zewnętrzny, może wynikać na podłożu patologicznym (może mieć związek z chorobą psychiczną) i afekt patologiczny bez takiego podłoża (nie można wtedy mówić o chorobie psychicznej). Afekt art. 31 par. 1 i 2. Afekt patologiczny może spowodować poczytalność ograniczoną lub niepoczytalność. Afekt patologiczny może spowodować niepoczytalność.
Zgodnie z zasadą ochrony społecznej nie jesteśmy w stanie wybaczyć przestępstwo pod wpływem upojenia alkoholowego, leków, narkotyków itp. Zasada ta nakazuje karać takie osoby. Nikt nie może się tłumaczyć tym, że czyn popełnił w stanie wyłączającym poczytalność.
Zasada subiektywności – nie można kogoś karać za czyn, kiedy nie można mu subiektywnie przypisać czynu. Zasada subiektywizmu oznacza, że w chwili czynu mógł przewidzieć następstwa czynu, ale tego nie uczynił bo zachował się nieroztropnie, nieostrożnie.
Zasada koincydencji- w chwili czynu sprawca musi mieć możność rozpoznania czynu.
Konflikt zasady ochrony społecznej z zasadą, a zasadą subiektywnością!
Są trzy sposoby rozwiązywania tego konfliktu, ale żadna nie jest dobra:
Teoria działania wolnego w przyczynie – takie działanie wolne w przyczynie to koncepcja, która ma różne odmiany, umyślna, nieumyślna: przyjmujemy tu zasadę koincydencji, jeśli sprawca wprowadza się w stan odurzenia po to aby popełnić przestępstwo, to jak przestępstwa nie popełni to również powinien odpowiadać. Mamy tu najwęziej pojętą odpowiedzialność. Sprawca wprowadza się w stan odurzenia, aby popełnić przestępstwo, a więc nawet jak go nie popełni to godzi się na to, że je popełni i dlatego powinien odpowiadać. Najszersze ujęcie tej teorii jest takie, że sprawca wprowadza się w stan odurzenia, nie chciał popełnić przestępstwa, ale to zrobił i mógł to przewidzieć, (nieumyślne).
Rausch delikte – w części szczególnej tworzy się osobny delikt: ktoś upija się alkoholem i w tym stanie powoduje przestępstwo. Z tego wynika, że upicie się jest to zespół znamion przestępstwa, a odpowiedzialność karna jest wtedy kiedy w ktoś w tym stanie wypełnia znamiona przestępstwa.
Odpowiedzialność obiektywna – przyjmuje się wyjątek od zasady, że sprawca, który jest w stanie odurzenia alkoholowego, może odpowiadać tylko za czyny, które można mu przypisać jako działanie zawinione, art. 31 par.3 Odpowiedzialność jest ograniczona przez:
sprawca musi wprawić się w stan odurzenia (dobrowolnie) – trzeba badać tę dobrowolność.
sprawca ma przewidywać lub móc przewidzieć ograniczenie lub wyłączenie poczytalności. Sąd przy ustalaniu czy mamy do czynienia z art. 31 par.3 Jest to warunek wyłączający odpowiedzialność w małym stopniu bo jest to pytanie czy ktoś mógł przewidzieć działanie alkoholu.
Stan nietrzeźwości
stan po spożyciu alkoholu
Te dwa pojęcia występują często w kodeksie jako znamiona przestępstwa, elementy od których zależy karalność. Np. art. 180 Metody ustalania stanu nietrzeźwości: gdy zawartość alkoholu we krwi przekracza 0.5 promila, lub 0.25 miligramów/1 dm sześcienny. Stan po spożyciu alkoholu można stwierdzić metodą badania krwi: powyżej 0.2 prolila, albo powyżej 0.1 mg/ dm sześcienny.
08.12.2011
Zerówka będzie ok. 20 stycznia, jeśli będzie dużo osób to w dwóch turach.
Art. 93 i następne: środki zabezpieczające, stosowane do osób, które zostały uznane za niepoczytalne, albo o poczytalności ograniczonej.
Jeśli ktoś jest niepoczytalny to nie można bo ukarać, ale stosuje się wobec niego środki zabezpieczające tj. umieszczenie w zakładzie zamkniętym itp.. gdy to jest niezbędne. Jeżeli sąd dojdzie do wniosku, że dana sytuacja już się nigdy nie powtórzy to leczenie nie jest niezbędne.
Art. 94 – musi to być czyn o znacznej szkodliwości społecznej i istnieje wysokie prawdopodobieństwo, że sprawca popełni czyn ponownie to sąd umieszcza go w zakładzie psychiatrycznym.
A co jeśli czyn nie jest o wysokiej szkodliwości społecznej? Wtedy stosuje się środki związane z leczeniem ambulatoryjnym, a nie zamknięcie.
Z punktu widzenia zabezpieczenia społecznego wydawało by się, że taki sprawca wyjdzie na wolność, ale tak nie jest. Jeśli czyn uzna się za wysoce szkodliwy społecznie i istnieje wysokie prawdopodobieństwo ponownego niebezpieczeństwa ze strony sprawcy to zostanie on zamknięty w zakładzie psychiatrycznym. Problem pojawia się tylko przy ustaleniu poczytalności.
Różnica między środkami karnymi a karami jest taka, że kara ma określony wymiar z góry. Przy środkach nie określa się z góry terminu np. pobytu w zakładzie psychiatrycznym. Nie można z góry określić kiedy sprawca wyzdrowieje.
Środki zabezpieczające sprawiają, że nasz kodeks jest kodeksem dwutorowym. Było o tym mówione w pierwszej połowie XX w. Przestępców nie należy karać tylko leczyć, umieszczać ich w ośrodkach leczniczych. Środki zabezpieczające zamiast kar. Nie jest to dobry pomysł. Katastrofą jest brak funkcji gwarancyjnej prawa karnego.
Teraz obok środków zabezpieczających mamy też kary, ale stosowanie tych środków jest dość wąskie. Różnią się tym od kar, że reakcja adekwatną do czynu zabronionego, bo zachowują proporcje do stanu psychicznego sprawcy. Są też przede wszystkim proporcjonalne do potrzeb psychicznych sprawcy.
Chorych psychicznie nie można karać bo prawo karne musi być racjonalne. Chorego psychicznie nie możemy zamknąć w zakładzie karnym bo jak wyjdzie na wolność to jest nadal groźny, dlatego należy go leczyć a nie karać. Chorzy psychicznie popełniają przestępstwa wynikające z ich choroby, a nie ze złej woli.
Okoliczności wyłączające winę:
Błąd: art. 28,29,30
(było omawiane przy niepoczytalności).
Nie wszystkie okoliczności powstania błędu wyłączają winę, niektóre wyłączają tylko umyślność. Zmienia się kwestia winy, a zarzucalność pozostaje.
Pojęcie błędu w języku polskim jest wieloznaczne. Może być błąd w znaczeniu przedmiotowym np. wjechanie na czerwonym świetle; błąd w znaczeniu podmiotowym – inna jest świadomość, a inna rzeczywistość. W naukach prawniczych mówimy o błędzie w znaczeniu: jako różnica pomiędzy rzeczywistością, a obrazem odbitym w świadomości sprawcy. Jeżeli porównamy obraz rzeczywisty i obraz odbity w świadomości sprawcy to okaże się, że obraz sprawcy jest uboższy od rzeczywistości– ten błąd ma postać nieświadomości, luka w świadomości sprawcy. Ten błąd działa na korzyść sprawcy.
W takiej sytuacji sprawca dostaje korzystniejszy zarzut prokuratorski i jest zagrożony mniejszym wymiarem kary. O tego błędu zależy surowość reakcji karnej. Błąd lub brak błędu tkwi w głowie sprawcy, a zatem nie łatwo udowodnić to przed sądem.
Błąd może mieć zupełnie inną postać: sprawca widzi jakiś element rzeczywistości, który tak naprawdę nie występuje. Obraz sprawcy jest bogatszy niż rzeczywistość. Taki błąd nazywa się urojeniem. Błąd działa na korzyść sprawcy.
Błąd może działać na korzyść sprawcy, uzasadniać jego działania; lub działać na niekorzyść. Błąd może mieć postać nieświadomości lub urojenia. Oba te błędy są ze sobą ściśle powiązane.
Urojenie i nieświadomość trzeba rozpatrywać dlatego, że trzeba rozpatrywać najpierw jedną okoliczność, a później drugą. Osobno uwzględnia się te dwa aspekty. Inne są konsekwencje urojenia i nieświadomości.
Błąd co do faktu: terror facti, jeśli sprawca nie rozpoznaje rzeczywistości.
Błąd co do prawa: tylko wtedy kiedy fakty są należycie rozpoznane, bo jeśli ktoś jest w błędzie co to faktu to jest też w błędzie co do prawa. Błąd co do faktu powoduje wtórny błąd co do prawa.
Pierwotny błąd co do prawa polega na tym, że rozpoznajemy rzeczywistość, ale nie wiemy jakie są konsekwencje prawne za ten czyn (nie znamy oceny).
Konsekwencje błędu co do faktu: działamy zawsze w warunkach niepełnej świadomości.
Błąd może dotyczyć faktów istotnych i nieistotnych.
Błąd istotny dotyczy okoliczności dotyczących znamienia czynu. Jeżeli błąd dotyczył jednego ze znamion czynu zabronionego to jest istotny. Błąd co do znamion oznacza rozpoznanie tych znamion, czy sprawca je rozpoznaje. Ważne jest by sprawca miał świadomość tych desygnatów ustawowych.
Jeśli błąd dotyczył desygnatów ustawowych czynu zabronionego to nie jest to błąd istotny. Np. jeśli ktoś zabił i powołuje się na to, że nie wiedział ze zabijał jedynego żywiciela rodziny; nie ma to znaczenia bo przesłanką jest przerwanie funkcji życiowych człowieka.
Jeśli błąd jest istotny art. 28 stanowi, że nie popełnia umyślnie czynu zabronionego błąd istotny wyłącza umyślność. Jeśli czyn ma odpowiednik nieumyślny to znaczy, że sprawca dokonując ten czyn staje się bezkarny. Jeżeli karane jest tylko umyślne dokonanie czynu zabronionego, nie można wyłączyć karalności.
Jeżeli karane jest zachowanie nieumyślne trzeba rozważyć jeszcze czy błąd był do uniknięcia czy nie. Konieczność rozstrzygnięcia tego wynika z art. 9 par.2. czy można uniknąć błędu czy nie.
Jeśli błąd jest istotny sprawca nie może odpowiadać za przestępstwo umyślne. Jeżeli błędu nie mógł uniknąć to nie odpowiada, a jeśli mógł uniknąć to odpowiada za czyn nieumyślny.
Art. 28. par.2 przestępstwa uprzywilejowane: jeśli błąd odnosi się do przestępstwa uprzywilejowanego, to sprawca powinien odpowiadać co do typu podstawowego, a nie co do typu uprzywilejowanego, bo błąd działałby na jego niekorzyść.
Jeżeli błąd po stronie sprawcy polega na tym, że nie mógł go uniknąć, jest to błąd usprawiedliwiony to będzie on odpowiadał za typ przestępstwa uprzywilejowanego.
15.12.2011
W art. 28 par. 2 – jak ktoś nie uświadamia sobie jednego ze znamion to nie może odpowiadać za przestępstwo. Jest to działanie na korzyść tego sprawcy, bo nagle ma szanse odpowiadać za typ uprzywilejowany. Ustawodawca pozwala na taką kwalifikację pod jednym warunkiem, ten błąd ma być usprawiedliwiony. To taka kategoria która sprowadza się do oceny, ze zachowujemy się w dany sposób. Błąd jest usprawiedliwiony jeśli staranny obywatel tez nie uniknął by tego błędu – typ uprzywilejowany, a jeśli porządny obywatel uniknął by tego błędu to będzie odpowiadać za typ podstawowy.
Jeśli ktoś mówi o błędzie zawinionym lub niezawinionym to chodzi o błąd usprawiedliwiony.
Czasami mówi się jeszcze czy błąd był do uniknięcia, jeśli jest do uniknięcia to jest usprawiedliwiony i niezawiniony.
Wszystko musi być uzasadnione od strony dogmatycznej, polityczno-kryminalnej. Od dogmatycznej nie da się usprawiedliwić, ale od polityczno – kryminalnej mówimy o słuszności.
Błąd co do prawa:
może mieć dwie postacie:
- urojenia – sprawcy wydaje się ze do co czyni jest zabronione, ale wcale zabronione nie jest. Czy taki przypadek powoduje jego odpowiedzialność? Nie rodzi to odpowiedzialności bo formalnie nie popełnia przestępstwa. Ustawodawca pomija część urojeniową i przechodzi od razu do nieświadomości co do prawa.
- nieświadomości –
Błąd co do prawa może mieć charakter pierwotny lub wtórny: wtórny jest, jeśli ktoś nie wie że to co czyni jest zabronione. Ktoś nie rozpoznaje znamion przestępstwa. Taki błąd nas nie interesuje.
Interesuje nas kiedy sprawca rozpoznaje wszystkie istotne elementy stanu faktycznego, ale nie wie że to co robi jest zabronione. Może to oznaczać, że nie zna on prawa, bo zmienia się co chwila. Albo zna przepisy, ale źle je interpretuje.
Jak z takim błędem postąpić?
W przypadku nieświadomości zakazu wypracowano dwa stanowiska (krańcowe rozwiązania):
pochodzi z prawa świeckiego, które zakłada że nieznajomość prawa szkodzi – w średniowieczu nieświadomość prawa była powszechna, dlatego ustawodawca przyjął takie rozwiązanie i obywatel nie miał pewności, że to co czynił było dozwolone.
rozwiązanie zaczerpnięte z prawa kanonicznego, nieznajomość prawa nie szkodzi – założenie było takie, że grzeszyć może tylko ten kto wie, że to jest grzeszne. Nieświadomość grzechu nie czyni, więc jeśli nie wiemy że to co czynimy to przestępstwo to możemy się tym usprawiedliwić.
Doba nowoczesnego prawa karnego to koniec XIXw. gdzie systemy prawne zbliżały się do jednej koncepcji, albo drugiej. Są dwie grupy rozwiązań:
Teorie zamiaru – świadomość bezprawności jest takim samym elementem koniecznym dla przypisania sprawcy zamiaru jak świadomość istnienia każdego ze znamion istotnych czynu. Musi znać fakty istotne, dla popełnienia przestępstwa.
bezprawność musi być przez sprawce rozpoznane żeby odpowiadać za przestępstwo umyślne. Jeśli nie rozpoznaje bezprawności to działa nieumyślne. Nierozpoznanie bezprawności powoduje jego nieodpowiedzialność.
Teoria winy – rozpoznanie że czyn jest bezprawny nie ma znaczenia. Znaczenie ma dla postawienia zarzuty. Ustawodawca mówi, że obiektywnie popełniono czyn zabroniony, i popełniono go umyślnie, ale nie można postawić zarzutów winy bo ktoś nie wiedział że jest to zabronione. Jest umyślność, ale jest niezawiniony. Działanie jest podjęte w warunkach nieświadomości bezprawności. Rozpoznawalność bezprawności jest przesłanką winy.
Nasz ustawodawca przyjmuje teorię winy, nie traktuje świadomości bezprawności jako świadomości znamion. Art. 30 – pierwsza część mówi o pewnej regule, była rozpoznawalność bezprawności, błąd był nieusprawiedliwiony więc odpowiada za przestępstwo umyślne. Jeśli nie było rozpoznawalność bezprawności to nie odpowiada za przestępstwo. Druga część przepisu mówi, że jeśli ktoś działa w błędzie nieusprawiedliwionym to jego wina jest mniejsza bo nie wiedział że postępuje bezprawnie i kara może być mniejsza.
Sąd może zastosować nadzwyczajne złagodzenie kary, ale nie musi (jeśli dojdzie do wniosku że wina jest mniejsza to zastosuje).
Rozpoznanie bezprawności to nie rozpoznanie karalności. Sprawca musi wiedzieć że prawo tego zabrania.
Z problematyką błędu wiąże się błąd co do kontratypu:
Ktoś sobie nie uświadamia, że działa w warunkach wyłączających bezprawność (w warunku kontratypu). Problem największy jest przy urojeniach. Np. staruszek, który niechcący zabił studenta syfonem bo myślał, że ten dokonuje na niego zamachu. Zrodził się problem błędu co do faktu, ale żeby on mógł być uwzględniony musi być istotny i usprawiedliwiony. Błąd był nieistotny, bo wiedziała że zabija. Zaproponowano inne rozwiązanie, że to jest błąd co do prawa, bo staruszek działał w obronie koniecznej bo myślał, że go napadają. Ale to był by błąd wtórny. W takim razie ustawodawca rozwiązał tą sprawę, wprowadzając art. 29 – regułę którą wprowadzono taką która jest analogiczna do art. 30, wszystko zależy czy błąd jest usprawiedliwiony czy nie. Trzeba określić istotność błędu. Nie jest istotna granica tego czy wiedział, czy nie i czy mógł uniknąć popełnienia błędu. Jeśli staruszek, mógł sprawdzić kogo zabija to znaczy że Bąd był ale nieusprawiedliwiony. W art. 29 konsekwencje są takie same jak przy błędzie co do prawa.
Błąd co do kontratypu jest istotny. Sprawdzamy czy mógł się dopowiedzieć o istotnej okoliczności, jeśli mógł się dowiedzieć że nie było zamachu to błąd jest nieusprawiedliwiony i odpowiada, a jeśli nie mógł uniknąć błędu to jest usprawiedliwiony i odpowiada.
Matka zabiła 18letniego syna i twierdziła, że skoro dała mu życie to może mu je odebrać. Uroiła sobie kontratyp, ale jest to błąd co do prawa – art. 30
Jeżeli ktoś myli się co do okoliczności wyłączającej winę to jest to błąd co do kontratypu – jest to stan wyższej konieczności.
Art. 29 – jeśli błąd sprawcy jest nieusprawiedliwiony, sprawca odpowiada ze przestępstwo umyślne, a sąd nie uwzględnia okoliczności łagodzących karę.
22.12.2011
Bardzo ważną okolicznością wyłączającą winę jest stan wyższej konieczności. Wyłącza bezprawność a niekiedy winę. – będą omówione łącznie z kontratypami.
Pojęcie rozkazu z jednej strony wiąże się ściśle z częścią wojskową, z drugiej strony z okolicznością wyłączającą winę (art. 318)
Rozkaz- wiadomo, że w wojsku jest przestrzegana ściśle dyscyplina a więc wymaga się bezwzględnego posłuszeństwa. Może powstać pytanie, gdzie jest granica tego posłuszeństwa. Do drugiej wojny światowej funkcjonowała teoria ślepych bagnetów, która zakładała że rozkazobiorca ma ten rozkaz bezwzględnie wypełnić a odpowiedzialność za niego ponosi rozkazodawca. Teoria ślepych bagnetów powoduje jednak, że można multiplikować szkodliwość społeczną. Odpowiedzią na teorie ślepych bagnetów była teoria myślących bagnetów. Polegała ona na tym, że dowódca i rozkazobiorca odpowiadają w równym stopniu tzn. dowódca za wydanie rozkazu a żołnierz za wykonanie (sprawca kierowniczy- sprawca wykonawczy). Jednak teoria ślepych bagnetów może powodować niesubordynację w wojsku.
Art. 343 mówi, że jeżeli żołnierz nie wykonuje rozkazu lub odmawia jego wykonania to jest przestępstwo. W sytuacji bojowej jest to zbrodnia.
Art.344 – nie popełnia przestępstwa żołnierz, który nie wykonuje rozkazu prowadzącego do popełnienia przestępstwa.
Art. 319- Stan ostatecznej potrzeby oznacza, że przełożony może używać środku przymusu do wyegzekwowania od żołnierza wykonania rozkazu.
Rozwiązaniem, który przyjął nasz ustawodawca nazywa się koncepcją umiarkowanego posłuszeństwa tzn. ze żołnierz musi wykonać rozkaz, chyba że popełnia wtedy umyślnie przestępstwo tj. jeżeli podwładny wie, że popełnia przestępstwo powinien odmówić wykonania rozkazu (jeśli nie rozpoznaje znamion czynu to nie ponosi odpowiedzialności). Rozkazodawca ponosi odpowiedzialności wtedy gdy nakłania podwładnego do popełnienia przestępstwa lub gdy nakłania do zachowania nieostrożności.
Rozkaz może wyłączyć winę gdyż podwładny działa w zaufaniu do przełożonego a więc może być wprowadzony w błąd i to w błąd usprawiedliwiony. Zatem nie można sprawcy przypisać winy. Niektórzy autorzy mają jednak co do tego wątpliwości, jednak wg Dębskiego są one bezzasadne, gdyż w gruncie rzeczy chodzi tu o błąd usprawiedliwiony a on przecież wyłącza winę.
Okoliczności wyłączające bezprawność to kontratypy. Można je podzielić na dwie koncepcję:
-monistyczna – (twórca Andrzej Zoll) zakłada, że podstawą wszystkich kontratypów jest sytuacja kolizji dóbr, rachunek zysków i strat tzn. taka sytuacja, w której musimy naruszyć jedno dobro dla ratowania drugiego- musimy wyważyć, które dobro jest ważniejsze. Z tej teorii wynika zatem, że kontratypy są pewnymi wyjątkami- są to działania wyjątkowe a więc muszą się ściśle mieścić w granicach danego kontratypu np. jeżeli przekraczasz granicę obrony koniecznej to popełniasz przestępstwo bo przepisów szczególnych nie można traktować rozszerzająco. Przy każdym kontratypie istotna jest pewna subsydiarność kontratypu tzn. nie możemy stosować kontratypu w sytuacji kiedy można uniknąć naruszenia drugiego dobra.
-pluralistyczna- zakłada, że kontratypy nie mają cech wspólnych
. Każdy kontratyp ma pewne cechy, które znoszą działanie typu, czyli typu przestępstwa dlatego też Wolter zaproponował nazwę kontratypu, gdyż jest on w opozycji (w kontrze) do przestępstwa. Należy pamiętać, że nie ma kontratypu bez typu, gdyż ma on sens wtedy gdy występuje jakiś typ przestępstwa żeby móc usprawiedliwić działanie bezprawne.
Kontratypy można podzielić na ustawowe i pozaustawowe- ustawowe są zawarte w kodeksie karnym pozaustawowe, wykształcone w doktrynie, w orzecznictwie.
Kontratypy ustawowe:
obrona konieczna
eksperyment
stan wyższej konieczności
działanie w ostatecznej potrzebie
działanie w ramach obowiązków służbowych
Kontratypy pozaustawowe:
dopuszczalne karcenie
zgoda pokrzywdzonego
czynności lecznicze
uprawianie sportu
05.01.2012
12.01.2012
Egzamin: 13.30 na czerwonej
Obrona konieczna:
Oprócz zachowań kontratypowych mamy jeszcze zachowania przekraczające granice kontratypu. Z punktu odpowiedzialności sprawcy są to zachowania za które odpowiada się karnie. Odstąpienie od wymierzenia kary nie oznacza że ktoś nie będzie skazany. Ktoś może zostać skazany za przestępstwo, ale nie dostać kary.
Skazanie za przestępstwo popełnione bez związku ze zdarzeniem kontratypowym.
Obrona konieczna – nie ma przestępstwa
Przekroczenie granic obrony koniecznej, jest przestępstwo ale może być łagodniej potraktowane bo wina jest mniejsza. Obrona konieczna nie służy do wymierzania sprawiedliwości, sprawiedliwość wymierza sąd.
Zachowanie wolne od powiązań z zamachem- działanie z zemsty – jest to przestępstwo, karane normalnie bo działanie z zemsty nie jest godne do łagodniejszego traktowania.
Art. 25 – interwencyjna obrona konieczna, osoba działa w obronie innej osoby, której dobro chronione prawem jest naruszane lub strzeże porządku publicznego. Par. 3 – nie podlega karze kto przekracza granice obrony koniecznej pod wpływem strachu, jest to przepis nowy bo z 1997r. Znaczy to, że jeżeli przekracza się granice ochrony koniecznej pod wpływem strachu lub wzburzenia nie podlega karze. Jego wina jest umniejszona lub chodzi o szczególne powody tego przekroczenia obrony koniecznej. Być może ustawodawcy chodziło o to, że jest to tak silne wzburzenie lub strach, że w ogóle jest wyłączona wina. Tyle, że jeśli to stwierdzimy to początek przepisu „nie podlega karze” jest bez sensu bo jak nie ma winy to nie ma przestępstwa więc powinno być napisane „nie popełnia przestępstwa”.
Stan wyższej konieczności:
Druga okoliczność z fundamentalnych kontratypów. Jest określony w ustawie. Od wielu lat uregulowany jest w kodeksach karnych, ale na ogół szeroko ujęty. Art. 26 – nie popełnia przestępstwa, czyli jest to okoliczność wyłączająca odpowiedzialność.
Zasada nieodpowiedzialności karnej ale jest i definicja stanu wyższej konieczności.
Z definicji są się uzyskać 6 warunków dla stanu wyższej konieczności. Można je podzielić na warunki bezwzględne – warunki, przy których nie ma co mówić o stanie wyższej konieczności jeśli nie są spełnione; warunki graniczne – powodują, że przekroczenie tych warunków oznacza, że mam do czynienia z przekroczeniem stanu wyższej konieczności.
Warunki bezwzględne:
dobru społecznemu lub dobru jednostki musi grozić niebezpieczeństwo (rzeczywiste niebezpieczeństwo).
niebezpieczeństwo musi dotyczyć dobra chronionego prawem.
działanie sprawcy w stanie wyższej konieczności ma być w celu uchylenia niebezpieczeństwa.
Warunki graniczne:
niebezpieczeństwo musi być bezpośrednie (zasada bezpośredniości, nazwa ta ma zaletę dydaktyczną).
niebezpieczeństwa nie można było uniknąć w inny sposób niż przez poświęcenie dobra prawnego. Ten kto działa w stanie wyższej konieczności narusza dobro prawne i musi wykazać, że zrobił to tylko dlatego, żeby ratować inne dobro prawne. Zasada subsydiarności – jeżeli nie było konieczności poświęcenia innego dobra to nie można zasłaniać się stanem wyższej konieczności.
poświęcenie dobra prawnego nie dotyczyło dobra oczywiście większej wartości niż dobro ratowane. Zasada proporcjonalności dóbr.
Niebezpieczeństwo ma być rzeczywiste, musi zagrażać dobru innej jednostki: przy stanie wyższej konieczności może być niebezpieczeństwo które wynika z zamachu na człowieka, ale nie koniecznie. może to być niebezpieczeństwo związane z okolicznościami przyrody. Stan wyższej konieczności upoważnia nas do obrony przed jakimkolwiek niebezpieczeństwem. Źródło niebezpieczeństwa jest nie ważne, ale nie może być to niebezpieczeństwo urojone.
Niebezpieczeństwo ma być bezpośrednie: takie które zrealizuje się w najbliższej chwili. Może chodzić o działanie sił przyrody, i wtedy natychmiastowość nie jest jedynym kryterium bezpośredniości. Może chodzić o niebezpieczeństwo, które zaistnieje w przyszłości, nie jest bezpośrednie w sensie czasowym, ale chodzi o nieuchronność bo zwłoka tylko pogarsza sytuację.
Musi istnieć subsydiarność stanu wyższej konieczności – jest to wtedy, kiedy jedynym sposobem ocalenia jakiegoś dobra jest poświęcenie innego dobra. Kiedy jest możliwość niepoświęcania innego dobra to należy wybrać tą drogę bo inaczej to nie będzie stan wyższej konieczności.
Działanie ma być w celu uniknięcia niebezpieczeństwa – jeśli działanie nie jest w celu uniknięcia niebezpieczeństwa to nie jest to stan wyższej konieczności.
Musi istnieć zasada proporcjonalności – dobro poświęcone nie może przedstawiać wartości oczywiście większej niż dobro ratowane. Mogą być cztery sytuacje: (art.26)
poświęcił dobro mniejszej wartości, a uratował dobro wartości większej. par. 1. Jest to zachowanie korzystne społecznie, nie jest przestępstwem, więc nie może być karane.
poświęcił dobro takiej samej wartości. par. 2. Z punktu widzenia społecznego działanie jest obojętne, trzeba przypuszczać, że ratującemu dobro które uratował było bliższe. Można to też usprawiedliwić subiektywnie, brak wymagalności zachowania zgodnego z prawem, za co nie ponosi odpowiedzialności bo nie ma winy.
poświęcił dobro większej wartości, żeby ratować dobro mniejszej wartości. par. 2 nieopłacalne społecznie, działał pod wpływem błędu, mógł nie rozpoznać wartości dobra ratowanego; nie można mu subiektywnie przypisać winy.
poświęcił dobro oczywiście większej wartości, żeby ratować dobro mniejszej wartości. par. 3. jest to sytuacja błędu, ale nieusprawiedliwionego. Winę można przypisać i jest odpowiedzialność karna bo jest to przekroczenie stanu wyższej konieczności. Ale z powodu zamieszania i skołowania ratującego, wina jest nieco mniejsza i częściowo usprawiedliwiona, dlatego sąd może zastosować nadzwyczajne złagodzenie kary lub nawet od niej odstąpić.
Inne przypadki przekroczenia:
Naruszenie zasady bezpośredniości – niebezpieczeństwo było ale nie bezpośrednie.
Naruszenie zasady subsydiarności – ratował dobro prawne poświęcając inne, ale była inna możliwość bez poświęcania jakichkolwiek dóbr prawnych.
Kolizja obowiązków jest szczególnym przypadkiem stany wyższej konieczności – wtedy kiedy ktoś w jednym czasie ma wykonać kilka obowiązków a może tylko jedno, więc wykonując jeden obowiązek, poświęca drugi. Należy to rozstrzygać to w ten sposób, aby przestrzegać zasad ogólnych (żeby nie poświęcać dobra wielkiego, dla dobra mniejszego).
Stanowisko mniejszościowe (mają rację): jeśli ktoś ma wiele obowiązków do wykonania to nie ma w ogóle czynu….
Zasada wyłączenia:
Zdarza się tak, że są pewne podmioty i okoliczności które na stan wyższej konieczności nie mogą się powołać. Np. służby które mają obowiązek udzielenia pomocy. Mają szczególny obowiązek chronić nawet kosztem swojego narażenia na niebezpieczeństwo.
19.01.2012
13:30 aula czerwona!!!
Konkurencja obowiązków- szczególny przypadek stanu wyższej konieczności. Może wyłączyć winę lub bezprawność. Czasami występuje wątpliwość, czy jeśli nie wypełnimy jednego z obowiązków to popełniamy czyn zabroniony (Art26).
Art. 27- nie ma tam zasad ostrożnego działania w życiu codziennym! Odnosi on się do ryzyka eksperymentalnego. Tak samo będzie w przypadku pozostałych kontratypów np. kontratypu dopuszczalnego ryzyka sportowego.
Dalej pan Rysiu omawia inne kontratypy pozaustawowe, które były już u dr Kubiaka
Formy stawialne popełnienia przestępstwa- każde przestępstwo przechodzi przez cztery etapy (dot. wyłącznie przestępstwa umyślnego):
1. zamiar- musi być bezkarny
2. przygotowanie- jest rozszerzeniem karalności; sprawca stwarza warunki do usiłowania, sprawca ma działać w celu popełnienia przestępstwa (nie może być zamiaru ewentualnego), przygotowanie zawsze poprzedza usiłowanie, sprawca ma podejmować czynności (tzn. że zaniechanie w przypadku przygotowania nie wchodzi w grę)np. zbiera i przysposabia środki, uzyskuje informację, wchodzi w porozumienie z inna osobą, usiłowanie karane jest zawsze, czyli z reguły natomiast przygotowanie jest karane wyjątkowo tzn. tylko jeżeli ustawa tak stanowi dlatego, że żadne z tych zachowań nie da się stypizować- jak ktoś ostrzy nóż to nie wiadomo po co.
3. usiłowanie- jest rozszerzeniem karalności (rozszerzenie karalności zawsze musi być uzasadnione, te uzasadnienia mają dwie koncepcje: usiłowanie jest dokonane jeśli sprawca ujawnia ostatecznie swój zamiar teoria subiektywna (przedmiotowa); teoria obiektywna (podmiotowa) wystarczy, że sprawca postawił dobro w stan zagrożenia;
Art.13 tworzy zasadę usiłowania- „odpowiada za usiłowanie, kto…” ; ciężar rozróżnienia usiłowania od przygotowania spoczywa na słowie „bezpośrednio”- usiłowanie jest bezpośrednie, którego skutek jednak nie następuje; usiłowanie jest subsydiarne do dokonania;
usiłowanie nieudolne- kiedy dokonanie nie jest możliwe, ale sprawca o tym nie wie; usiłowanie zwykłe i usiłowanie nieudolne są związane taką samą karą (tymi samymi widełkami)
niezdatność przedmiotu- np. ktoś strzela do człowieka w celu zabójstwa, ale sprawca nie wie, że człowiek nie żyje już od 2 godzin, sprawca dokonuje czynu zabronionego na przedmiocie, na którym nie można czynu niedozwolonego dokonać
niezdatność środka- sprawca chce kogoś otruć i w tym celu wsypuje do herbaty truciznę, ale nie wie, że tak naprawdę wsypuje sól, sprawca stosuje środek niezdatny do popełnienia przestępstwa
4. dokonanie- za dokonanie zawsze się odpowiada; odpowiedzialność za przestępstwa nieumyślne sygnalizuje, że w prawo karne wkrada się przypadek
Prawo karne to nie jest pała, która leży i trzeba nią kogoś walnąć!