Tytoń, nikotynizm, palenie.
Palenie tytoniu jest zjawiskiem powszechnym w kulturze europejskiej, bardzo szkodliwym, a poziom wiedzy wielu ludzi na temat jego szkodliwości jest bardzo niski. Analiza zjawiska palenia wymaga pogłębionej refleksji i oceny w aspekcie pedagogicznym, psychologicznym, klinicznym, społecznym, etycznym i moralnym. Należy żywić nadzieję, że pogłębiona wiedza w tej dziedzinie pozwoli na opracowanie bardziej skutecznych metod wychowawczych, profilaktycznych, terapeutycznych i resocjalizacyjnych.
Nawet dziecko wie że palenie szkodzi zdrowiu, każda paczka papierosów jest zaopatrzona w odpowiedni napis, który ostrzega palaczy przed niebezpieczeństwami i chorobami, jakie może wywołać palenie papierosów. Często odnajdziemy tam również informację, że każdy papieros, którego wypalimy skraca nasze życie. W roku 1990 z przeprowadzonych badań wynikało, że palacze żyją średnio krócej od osób niepalących aż o 17 lat. Z powodu palenia tytoniu w Polsce, co roku umiera około 70.000 osób, w zdecydowanej większości (60.000) są to mężczyźni. Palenie papierosów w ostatnich latach jest główną przyczyną odpowiedzialną za przedwczesne zgony w społeczeństwie. Powoduje bardzo często zachorowania na nowotwory złośliwe, jest przyczyną licznych chorób układu krążenia jak również innych dolegliwości.
Zawarte w dymie tytoniowym szkodliwe substancje działają w różnych obszarach ciała, niektóre działają w jamie ustnej, inne oddziaływują na drogi oddechowe a jeszcze inne działają na narządy wewnętrzne po wchłonięciu się w krew. Nikogo nie trzeba przekonywać, że palenie jest szkodliwe. Zresztą widać to ostatnimi czasy, kiedy to rządy wielu krajów wypowiedziały wojnę palaczom. Najbardziej dotkliwie odczuły to osoby lubiące „puścić sobie dymka” w miejscach publicznych jak restauracje czy knajpy. To właśnie powodowało największą złość pośród palaczy, że nie mogą zapalić sobie przy piwku. Jednak w większych knajpkach są wydzielone specjalne sale dla palaczy, więc one cieszą się dużą popularnością.
Co ciekawe papierosy to jedyny, legalnie sprzedawany na całym świecie produkt, który jest rakotwórczy. Nasz kraj niestety zajmuje czołowe miejsca w klasyfikacji umieralności obywateli związanej z paleniem tytoniu, ale również dotyczy to palaczy biernych. Badanie jakości papierosów dowiodły, że papierosy produkowane w Polsce mają wyższe wskaźniki substancji niebezpiecznych zawartych w dymie od papierosów, które zostały wyprodukowane w Stanach Zjednoczonych czy krajach Europy Zachodniej. Przemysł tytoniowy wydaje fortunę na reklamy swoich produktów, reklamują swoje produkty, ponieważ średnio tracą12 milionów klientów rocznie. Cztery miliony ludzi umiera z powodu palenie tytoniu a około 8 milionów ludzi definitywne zrywa z nałogiem. Dla firm produkujących papierosy to znaczna strata i muszą znaleźć nowych nabywców w miejsce starych. Z typowo zdrowotnego punktu widzenia nigdy nie jest za późno na rzucenie palenie, obojętnie kiedy podejmiemy taką decyzję i tak korzystnie wpłynie to na nasz organizm.
Najczęściej ostatnimi czasy przekonać ludzi do rzucenie palenia ze względów ekonomicznych. Ceny papierosów osiągnęły już tak zawrotne ceny że wielu palaczy poszukuje tańszych marek, bo ich ulubiona przekroczyła już cenę 10 zł. Przykładowo, jeżeli w rodzinie palą dwie osoby i palą powiedzmy paczkę dziennie to w skali roku przepalają fantastyczne wakacje na jakimś ciepłym końcu świata. Sprawa jest prosta, 20 zł dziennie daje miesięcznie około 600 zł to przemnażając przez 12 miesięcy da kwotę ponad 7000 zł. To w zupełności wystarczy na wylot na Kubę i pławienie się w słońcu nad oceanem. Według badań papierosy pali około 1,1 miliarda ludzi na świecie, stanowi to około 30 procent populacji ziemi licząc osoby powyżej 15 roku życia, statystyka ta jest zatrważająca. W skali światowej rocznie umiera 4 miliony ludzi, oczywiście powodem ich śmierci jest palenie tytoniu, szacunki są alarmujące bo przewidują podwojenie tej statystyki. Dziennie przybywa około 100000 nowych palaczy.
Pojęcie i podział uzależnienia tytoniowego
Spróbujmy sobie może nieco przybliżyć pojęcie uzależnienia nikotynowego oraz samego tytoniu jako rośliny.
Tytoń stanowi podstawowy surowiec, z którego pochodzi nikotyna, która z kolei jest związkiem chemicznym; od niego wywodzi się również nałóg palenia zwany nikotynizmem. palenie jest czynnością polegającą na spalaniu liści tytoniu i wdychaniu dymu papierosowego. Czynność ta, powtarzająca się systematycznie, prowadzi do uzależnienia psychicznego, a także fizycznego i społecznego. Człowiek, uzależniając się od nikotyny oraz innych związków chemicznych obecnych w dymie papierosowym, traci wolność, zdrowie, ryzykuje licznymi schorzeniami i utratą życia.
Tytoń, czyli Nicotiana tabacum, jest to roślina jednoroczna, z rodziny psiankowatych, spokrewniona z tabakiem. Pochodzi z Ameryki Południowej i Meksyku. Ma owalne lub szeroko lancetowate liście, które zawierają najczęściej 1-3% nikotyny. Roślina ma różowe lub czerwone kwiaty, rzadziej białe, pachnące i zawierające liczne alkaloidy. Znanych jest ok. 60 odmian tytoniu. Jest on uprawiany głównie w Stanach Zjednoczonych, w Indiach, w Chinach, w Brazylii, w Turcji, w Rosji, w Europie, w tym także w Polsce. Sama nazwa TYTOŃ pochodzi z języka osmańsko- tureckiego, gdzie tiutiun oznaczało dym.
Inną rośliną, zawierającą nikotynę i powodującą uzależnienie nikotynowe, jest tabak, czyli Nikotiana rustica. Tabak jest rośliną dwuletnią z rodziny psiankowatych, spokrewnioną z tytoniem. Tabak ma jajowate liście i zielono- żółte kwiaty, które zawierają znaczne ilości nikotyny i kwasu cytrynowego. Liście są używane do palenia jako gorszy gatunek tytoniu, jest to tzw. machorka i jako używka w postaci sproszkowanej, czyli tzw. tabaka. Tabaka wciągana przez nos powoduje odruch kichania. W użyciu jest także przedni, szlachetny gatunek tabaku, czyli Nikotiana latissima o żółtej barwie i aromatycznym zapachu do robienia skrętów lub palenia w fajkach. Tabak pochodzi z Ameryki Południowej. Jest uprawiany prawie na wszystkich kontynentach i we wszystkich strefach geograficznych. Liść zawiera od 1.5 do 8% alkaloidów, a wśród nich toksyczne alkaloidy: nikotynę, nikoteinę, nikotelinę, nikotyminę, nornikotynę, nikotoinę, nikokotyrrinę, anatalbinę, anabazynę oraz inne.
Nazwa nikotyna pochodzi od nazwiska francuskiego lekarza i ambasadora w Portugalii- J. Nicota, który zalecał uprawę tytoniu i stosowanie go w leczeniu migreny. Nikotynę, jako środek prowadzący do submisyjnych zachowań zalecano poddanym królowej Katarzyny Medycejskiej. Mianowicie, uważano, że nikotyna wzmocni poddańcze zachowania.
Przypomnę tylko, że zachowanie submisyjne polega na zawężaniu swoich uprawnień i podporządkowaniu się innym, kosztem własnych praw, potrzeb oraz negatywnych uczuć w tym niezadowolenia z siebie. Zachowanie submisyjne uwzględnia autorytet i siłę innych z jednoczesnym wyrzeczeniem się (lub brakiem obrony) własnych praw i uczuć.
Sama nazwa TABAK pochodzi od nazwy miejsca w Meksyku- Tabasco, gdzie Indianie uprawiali tę roślinę i skąd przywieziono ją do Europy w 1492 roku z wyprawy Kolumba.
Wymienimy może teraz nazwy poszczególnych substancji chemicznych, które zostały wyizolowane z dymu papierosowego przez naukowców z Instytutu Badań nad Uzależnieniami w Toronto w Kanadzie. Mianowicie, wyizolowanych zostało ponad 600 bardzo szkodliwych substancji chemicznych, w tym 60 rakotwórczych i promieniotwórczych.
Do najbardziej znanych substancji szkodliwych w dymie papierosowym należą:
Alkohol metylowy, czyli denaturat;
Aceton, czyli rozpuszczalnik, składnik farb i lakierów;
Amoniak, czyli składnik nawozów mineralnych;
Anabasina, czyli środek owadobójczy;
Arsen, który jest silną trucizną;
Benzopiren, który jest związkiem rakotwórczym;
Butan, czyli gaz napędowy;
Chlorek winylu, mający właściwości rakotwórcze;
Ciała smołowate, również posiadające właściwości rakotwórcze;
Cyjanowodór, inaczej kwas pruski- stosowany m.in. do uśmiercania ludzi w Oświęcimiu;
DDT, czyli środek owadobójczy;
Dibenzoakrydyna, mająca właściwości rakotwórcze;
Benzopiren, będący związkiem rakotwórczym;
Fenole, niszczące rzęski oczyszczające drogi oddechowe;
Kadm, czyli silnie trujący metal o właściwościach rakotwórczych;
Kwas glikolowy, będący środkiem toksycznym;
Metan, czyli gaz ziemny trujący i rakotwórczy;
Naftyloamina, mająca właściwości rakotwórcze;
Nikotyna, która jest środkiem uzależniającym;
Polon 210, który jest radioaktywny i rakotwórczy;
Tlenek węgla, inaczej czad, gaz trujący;
Toluidyna, o właściwościach rakotwórczych;
Uretan, również posiadający właściwości rakotwórcze;
Zasady pirydynowe, czyli substancje rakotwórcze.
Dym z papierosa stanowi gazowo- płynno- stały kompleks ok. 6000 związków chemicznych. Wiele z nich działa toksycznie, mutagennie, co oznacza, że wywołuje uszkodzenia w DNA i kancerogenne, co oznacza, że prowadzi do rozwoju nowotworów.
W sposób szczególnie szkodliwy na organizm i psychikę człowieka działają: nikotyna, tlenek węgla, alkohole, substancje smołowate, metale ciężkie.
Nikotyna jest to podstawowy alkaloid zawarty w dymie tytoniowym. Może być używana w różny sposób- palenie, wdychanie, rzucie. Podana doustnie już po 7 sekundach przechodzi barierę biologicznej odporności: krew- mózg. Światowa Organizacja Zdrowia zalicza ją do substancji trujących i uzależniających.
Zawartość tlenku węgla, który inaczej nazywany jest czadem, w dymie papierosa wynosi od 1 do 5%. Jego działanie polega na wypieraniu z połączeń z hemoglobiną, w wyniku czego do 15% hemoglobiny może zostać wyłączone z obiegu. Stężenie tlenku węgla w dymie papierosa zależy od gatunku tytoniu, filtra, bibułki oraz od szybkości spalania.
Następnie mamy alkohole, czyli etylowy, metylowy, butylowy i inne- w tej grupie związków występują aldehydy i ketony, które warunkują aromat dymu. Znajduje się tu również akroleina, będąca toksycznym związkiem o ostrym zapachu, drażniącym błony śluzowe nosa i górnych dróg oddechowych. Wywołuje ona suchość w gardle i kaszel oraz wzmożone łzawienie.
Jednymi z najgroźniejszych składników dymu tytoniowego są substancje smołowate, czyli ciała smoliste. Do tej grupy należy 50 związków, które zw. na swoją strukturę chemiczną są zaliczane do węglowodorów aromatycznych. Niektóre z nich są uważane za rakotwórcze, są to m.in. benzoantracen, benzopiren, fluoroantan metylocholantren i inne. Ponadto ciała smoliste przez odkładanie się w płucach prowadzą do pylicy płuc.
Następną grupą związków są metale ciężkie, których w skład dymu tytoniowego wchodzi 19, a w szczególności ołów, arsen, chrom, kobalt, nikiel, miedź, cynk, kadm, rtęć, żelazo, srebro, złoto, bizmut, polon, glin. Większość z tych wymienionych metali ma właściwości toksyczne i kancerogenne, czyli rakotwórcze.
Substancje te są bardzo szkodliwe, wywołują liczne choroby, zaburzenia, nowotwory. Ich szkodliwe działanie nie ogranicza się tylko do samych palaczy, lecz dotyczy także wszystkich, którzy przebywają w pomieszczeniach, gdzie występuje dym z palonych papierosów. Jest to tzw. palenie bierne. Zawartość nikotyny w tytoniu jest różna w zależności od gatunku rośliny, od warunków klimatycznych, w których tytoń jest uprawiany. Obecnie tytoń jest używany do konsumpcji pod różnymi postaciami, najczęściej jako: papierosy, cygara, cygaretki, tabak, tabaka, tytoń do fajki, zwijki tytoniowe, skręty, nikotynowe gumy do żucia. Ich używanie jest reklamowane, przez co dociera do niemal wszystkich mieszkańców świata. Ostrzeżenia o szkodliwości tytoniu natomiast nie są skuteczne.
Palenie tytoniu zostało oficjalnie uznane przez Światową Organizację Zdrowia jako uzależnienie, zw. na podstawowe objawy uzależnienia: przymus palenia, zjawisko tolerancji, zespół objawów abstynencyjnych, mechanizmy obronne zaprzeczania. Międzynarodowa Statystyczna Klasyfikacja Chorób i Problemów Zdrowia określiła uzależnienie od tytoniu jako zespół objawów behawioralnych, fizjologicznych i zmian w procesach poznawczych, które są następstwem systematycznego używania tytoniu. Zespół ten charakteryzuje się następującymi objawami: są to silna potrzeba, wręcz przymus używania tytoniu, trudności kontrolowania tego zachowania, uporczywe palenie tytoniu, mimo szkodliwych następstw, preferowanie palenia nad innymi zajęciami obligatoryjnymi (obowiązującymi, koniecznymi), następnie jest to zwiększająca się tolerancja, oraz pojawienie się zespołu objawów abstynencyjnych w sytuacji nagłego odstawienia.
Motywy, przyczyny palenia
Istnieją dwie zasadnicze grupy przyczyn:
Pierwsza grupa obejmuje przyczyny psychosocjologiczne, gdzie palenie tytoniu jest postrzegane jako rodzaj czynności ułatwiającej nawiązywanie kontaktu z innymi osobami i pomagającej w przezwyciężeniu dystansu oraz uznawane jako wspólna towarzyska rozrywka.
Druga grupa to przyczyny farmakologiczne. Tytoń bowiem, w zależności od okoliczności i predyspozycji osobniczych może oddziaływać na nasz układ nerwowy w sposób stymulujący bądź sedatywny, tzn. uspokajający. Zdaniem wielu osób zapalenie np. papierosa pozwala im bardziej się skoncentrować, inni zaś uważają, że nałóg ten wyzwala u nich uczucie relaksu i odprężenia.
Nikotynę traktuje się jako substancję stymulującą do działania, gdyż wywołuje ona lekki stan euforii, ma pobudzające działanie. Według powszechnej opinii, ułatwia przezwyciężyć zmęczenie, apatię. Wśród palaczy funkcjonuje pogląd o uspokajających, relaksujących właściwościach papierosów, co wynika z faktu, iż sama czynność zapalania ich, zaciągania się dymem, pozwala im na oderwanie się od wykonywanych w danym momencie czynności. Traktowane jest ono jako źródło przyjemności, chwila „dla siebie”. Nałóg palenia papierosów nie wiąże się z konsekwencjami tak poważnymi, jak np. w przypadku narkotyków – nie wywołuje halucynacji, euforii narkotycznej, nie ogranicza w znaczący sposób kontroli nad własnym zachowaniem. To sprawia, iż palenie uważane jest za stosunkowo „bezpieczne” i nie powodujące dysfunkcji, nawet podczas pracy zawodowej.
Ogromna liczba palaczy ma również swoje uzasadnienie w motywach natury społecznej. Palenie papierosów ma swoją długą historię, kreującą zwyczaje związane z paleniem, a nawet wyznaczającą styl bycia grup społecznych o wysokim prestiżu. W obecnych czasach – historia ta jest podtrzymywana poprzez media oraz przykłady z życia codziennego. Postawy kolejnych młodych pokoleń kształtowane są przez środki masowego przekazu, propagujące papierosy jako symbol dorosłości, środek ułatwiający nawiązywanie kontaktów społecznych, utożsamiany z ludźmi odnoszącymi sukcesy. W sytuacji rozwiniętego współcześnie przemysłu tytoniowego oraz wszechobecnej, nachalnej reklamy papierosów - trudniej jest oprzeć się pokusie sięgnięcia po papierosa.
Mechanizm powstawania uzależnienia od papierosów jest ściśle powiązany ze sferą ludzkich emocji. Funkcjonowanie ludzkiej psychiki oznacza, iż wszelkie napięcia emocjonalne powodują zakłócenia w procesach percepcji oraz myślenia. Każdy palacz ma odmienne nawyki, zwyczaje, okazje, a przede wszystkim potrzeby zaspokajane przez nałóg palenia. Indywidualne w odczuwaniu przymusu palenia są również motywy somatyczne, a więc specyfika odruchów warunkowych z tym związanych, tzw. motoryka palenia. Podobnie jak wrażliwość na nikotynę oraz składniki dymu tytoniowego, także podatność na uzależnienie u każdego człowieka jest inna.
U osób zaczynających palenie charakterystyczna jest ciekawość i chęć naśladowania starszych, a także wiara w szybkie zdobycie w ten sposób dojrzałości i pozytywnej opinii otoczenia. Wyrażają oni w ten sposób potrzebę zaakcentowania swojej rzekomej wyższości nad niepalącym otoczeniem. Sięganie po papierosa jest także skutkiem przekonania, iż nikotyna uśmierza łaknienie w czasie głodu, ułatwia trawienie posiłku, uspokaja w stanach zdenerwowania i zmartwienia, poprawia zły nastrój, pobudza umysł do intensywnej pracy.
Nawykowi palacze często znajdują się z kolei w dysharmonii między świadomością o szkodliwości nałogu, a brakiem niezbędnej siły woli i wytrwałości w przezwyciężeniu chęci sięgnięcia po papierosa.
Uzależnienie od nikotyny ma trzy wymiary: fizyczny, psychiczny oraz społeczny. Systematyczne wprowadzanie do organizmu związków chemicznych, zawartych w dymie, powodują zmiany w metabolizmie, czyli przemianach tkankowych. Pierwszym objawem takiego porażenia komórek nerwowych jest poczucie ulgi, stan lekkiej euforii, czy poczucie ukojenia nerwowego. Taki stan psychiczny sprawia, iż palacz chętnie sięga po następnego papierosa. Systematycznie wprowadzając do organizmu trujące związki chemiczne, organizm przyzwyczaja się do nich i odczuwa stałą potrzebę przyjmowania ich. Organizm uzależnia się od tytoniu fizycznie, a palacz odczuwa fizyczny głód nikotyny. Uzależnienie społeczne, związane z paleniem w grupie, w towarzystwie - także jest trudną do pokonania barierą w przypadku próby zerwania z nałogiem. Palenie papierosów ułatwia wielu ludziom nawiązywanie kontaktów, przełamywanie pierwszych lodów podczas rozmowy. Wspólne przerwy "na dymka" zacieśniają ludzkie relacje, a nikotynowa abstynencja jest trudna do utrzymania, gdy wszyscy wkoło palą.
Charakterystyczny jest u palaczy brak krytycyzmu wobec swojego nałogu. Większość z nich wyznaje pogląd, iż nie musi palić i że przestałby to robić, gdyby chciał, jednak nie rezygnuje z nałogu. Jeśli nawet próbuje to zrobić, to często po krótkim okresie czasu znów powraca do palenia. Najczęściej decyzja o całkowitej, trwałej abstynencji wymuszona jest złym stanem zdrowia.
Proces uzależnienia tytoniowego charakteryzuje się brakiem refleksji nad jego mechanizmem, palacz najczęściej nie zastanawia się, dlaczego zachowuje się w ten a nie inny sposób, nie uświadamia sobie do końca motywów swojego postępowania związanego z nałogiem.
Podatność na uzależnienie
WRAŻLIWI NA TYTOŃ
Nastolatki, kobiety i ludzie białej rasy najszybciej uzależniają się od nikotyny - wskazują wyniki badań ankietowych oraz testów przeprowadzonych w ostatniej dekadzie w USA i Kanadzie. Łącznie w sondażu wzięło udział ponad 22.000 osób.
"Najbardziej wrażliwe na nikotynę (psychoaktywny składnik dymu tytoniowego) są organizmy białych dziewcząt w wieku poniżej 18 lat, najmniej - mężczyzn po pięćdziesiątce. W tym drugim wypadku rasa nie ma już jednak większego znaczenia", mówi Denise Kandel, psycholog z Uniwersytetu Columbia w Nowym Jorku.
"To pierwsze tego typu badania na świecie, które pokazują, że takie cechy jak płeć czy rasa, wpływają na poziom odporności na uzależnienie od nikotyny. Wynika z nich, że młodzi ludzie rasy białej są szczególnie zagrożeni tym nałogiem" - podkreśla prof. Alan Leshner.
SZYBKIE DZIAŁANIE
Pierwsze objawy uzależnienia od nikotyny mogą pojawić się u ludzi już po kilku dniach palenia, a nawet po wypaleniu zaledwie kilku papierosów - uważają uczeni amerykańscy. Podważa to obiegowe opinie o stopniowym rozwoju uzależnienia.
Wzrasta tolerancja organizmu na tytoń, małe dawki nie wystarczają, więc człowiek pali coraz więcej, występuje sięganie po papierosa w sposób niekontrolowany, pojawiają się nieudane próby rozstania się z nikotyną. Miejsce ma również negatywny wpływ nałogu na pracę, są to tzw. przerwy na papierosa, powtarzają się kłopoty zdrowotne związane z paleniem, pojawia się zagrożenie utratą pracy i zdrowia, a czasami także znajomych.
Uczeni zaobserwowali, że wiele dzieci uzależnia się od nikotyny w przeciągu kilku dni lub tygodni okazjonalnego palenia.
Spośród przebadanych nastolatków wielu wypalało jedynie jednego papierosa na miesiąc. Ponad 60% z nich wykazywało mimo to objawy uzależnienia nikotynowego już po 4 lub 2 tygodniach, a nawet po kilku dniach od zapalenia pierwszego papierosa. Najbardziej powszechnymi objawami uzależnienia były nadpobudliwość, ogólna nerwowość, głód nikotynowy.
Ocena etyczno- moralna palenia
W świetle współczesnej wiedzy nie ulega wątpliwości, że tytoń i znajdujące się w nim substancje są szkodliwe dla zdrowia i życia. Współczesna medycyna i chemia dysponują niebudzącymi wątpliwości dowodami wskazującymi szkodliwy wpływ dymu tytoniowego na organizm ludzki, na wzrost zachorowalności na nowotwory, na wzrost umieralności, w tym dzieci i młodzieży. Ujemne skutki palenia w psychice człowieka, w jego życiu duchowym i społecznym, zły przykład dla dzieci i młodzieży, zatruwanie zdrowego powietrza stanowią naturalną podstawę i mocny argument za oceną palenia jako czynu niemoralnego. Palenie jest godzeniem wprost w zdrowie i życie człowieka, a więc nie godzi się z nauką Kościoła katolickiego, nakazującą poszanowanie własnego zdrowia i życia. Palenie papierosów jest to niejako samobójstwo na raty. Mało tego, jest to również czyn godzący w zdrowie i życie drugiego człowieka, często bezbronnego dziecka, mowa jest tutaj o paleniu papierosów przez kobiety w ciąży.
Szkodliwość tytoniu jest obecnie niekwestionowana, a szkodliwe substancje nie są konieczne ani dla życia, ani dla zdrowia.
Wielu palaczy umiera przedwcześnie i to jest głównie spowodowane ich złym stanem zdrowia, które skutecznie sami niszczą za pomocą wdychanych substancji z dymu papierosowego. W Europie ilość zgonów obecnie wynosi około 1,2 miliona, jest to prawie jedna trzecia ogólnej ilości zgonów z całego świata spowodowanych paleniem papierosów. Dodatkowo umieranie z powodu palenia stanowi aż 14% wszystkich przyczyn zgonu.
Jest to straszna statystyka. Przyjrzyjmy się problemowi nikotyny w Polsce. Nasz kraj według badań Narodowej Organizacji Zdrowia to miejsce gdzie pali dziewięć milionów osób. Przekładając to na płeć pali 40% mężczyzn i tylko 20% kobiet. Inne zatrważające dane to takie że w roku 1996, 70% ogólnych zanotowanych zgonów było spowodowanych chorobami układu krążenia lub nowotworami złośliwymi.
Poza tym Polacy wydają na palenie papierosów astronomiczne wręcz sumy pieniędzy. W roku 2001 wydali na tą truciznę kwotę16 miliardów złotych! Podatnicy na leczenie chorób około tytoniowych wydają za pośrednictwem budżetu państwa około 18 miliardów złotych rocznie.
Palenie papierosów kosztuje bardzo dużo pieniędzy i są to wydatki ponoszone stale. Przemysł tytoniowy jest to bardzo dochodową częścią gospodarki. Jednak problem polega na tym ze pieniądze, które trafiają do budżetu z akcyz i podatków nie pokrywają wydatków na leczenie chorób bezpośrednio związanych z paleniem tytoniu jak i chorób palaczy biernych. Dopóki nie zrozumieją tego nasi politycy nie należy spodziewać się jakiejś drastycznej zmiany w tym temacie.
Człowiek ma w sobie coś takiego, że jeżeli robi coś złego to uważa że konsekwencje tego nie dotkną bezpośrednio jego. Tak samo jest w przypadku palaczy, każdy palacz myśli, że ryzyko zawału czy choroby serca jest przeznaczone dla sąsiada, lub kogoś innego. Przecież jemu to się nie może przydarzyć, niestety nie wiedzą jak bardzo się mylą. Palenie zabija każdego palacza, zabija powoli, ale bardzo skutecznie i konsekwentnie. Pamiętajmy, że sięgając po papierosa i odpalając go narażamy swój organizm na to, że rozwinie się w nim wiele, bardzo często śmiertelnych w skutkach chorób. Pamiętajmy również, że pomimo tego ze pozbycie się nałogu nie jest łatwe przynosi bardzo konkretne i wymierne skutki, zarówno zdrowotne, ale co również jest nie bez znaczenia korzyści finansowe. Palenie tytoniu jest najbardziej popularnym sposobem działania tak konsekwentnie na niekorzyść własnego zdrowia.
Bierne palenie
Wdychanie dymu tytoniowego, czyli bierne palenie, jest równie niebezpieczne jak samo palenie. Boczny strumień dymu tytoniowego zawiera 35 razy więcej dwutlenku węgla i 4 razy więcej nikotyny niż dym wdychany przez aktywnych palaczy. Specjaliści odnotowują wiele przypadków zachorowań na choroby odtytoniowe wśród osób, które nigdy nie paliły tytoniu.
Wdychanie bocznego strumienia dymu tytoniowego (ulatniającego się z papierosa) lub dymu wydychanego przez palaczy, zwiększa ryzyko wystąpienia raka płuc i chorób serca (np. choroby niedokrwiennej serca) u osób niepalących.
Boczny strumień dymu tytoniowego zawiera także wiele substancji alergizujących, powodujących łzawienie oczu, podrażnienie błony śluzowej nosa, kaszel, nawracające zakażenia układu oddechowego, a także uczulenia i w konsekwencji astmę.
Bierne palenie niesie więc za sobą identyczne skutki zdrowotne, co aktywne palenie papierosów. Powoduje nieżyt oskrzeli, zapalenie płuc, zapalenie migdałków podniebiennych, zapalenie zatok obocznych nosa, wysiękowe zapalenie ucha, obturacyjne zapalenie oskrzeli i astmę oskrzelową.