Osoby starsze
Osoby starsze są w miasteczku X grupą, która interesuja się inne instytucje. Istnieje Związek Kombatantów RP i Bylych Więźniów Politycznych, który jest organizacją kombatancką. Członkowie czynnie uczestniczą w uroczystościach rocznicowych, państwowych i kościelnych.
W mieście działa także Polski Związek Emerytów, Rencistów i Inwalidów, który stara się organizować czas osobom starszym jak na przykład wyjazdy do teatru czy wycieczki turystyczne.
Seniorzy mogą także należeć do Stowarzyszenia Uniwersytetu III wiek, gdzie mogą aktywnie i mądrze wykorzystać wolny czas.
Także fundacja Aktywni prowadzi zajęcia skierowane do osób starszych, w tym Nordic Walking oraz fitness.
Jednak mimo istnienia organizacji skupionych na tej grupie docelowej, w mieście X rzuca się w oczy problem seniorów, który często jest wymieniany przez osoby uczestniczące w badaniu1.
Brak w mieście opieki nad osobami starszymi. Nie istnieje dom opieki w którym osoby starsze znalazłyby profesjonalną opiekę i domową atmosferę. Seniorzy mają bardzo niskie dochody a miasto nie oferuje pomocy w codziennej, niezwykle trudnej w tym wieku- sferze życia. Działające organizacje skupiają się na zapewnieniu przyjemnego czasu wolnego a nie na pomocy w zwyczajnych czynnościach, które osobom starszym mogą sprawiać trudność.
Ułatwiloby to powstanie domu opieki, gdzie profesiolana kadra zapewniłaby godziwą starość ludziom, którzy sami nie są w stanie lub nie mogą liczyć na pomoc rodziny.
Organizacja zajęłaby się całościowym działaniem ośrodka. Począwszy od znalezienia odpowiedniego lokum, zatrudnienia odpowiednich pracowników do późniejszego doglądania ośrodka.
Dom opieki byłby miejscem dostępnym dla każdej osoby starszej, nie tylko dla tej z wysoką emeryturą, więc działanie organizacji skupiałoby się także na znalezieniu sponsorów chcących wspomóc dom opieki. Niskie dochody osób starszych jest także problemem miasta X2. Rekomendacja dla NGO jest także stworzenie w Domu Opieki przyjaznej atmosfery, domowego ciepła. Sprawienie by nie stał się on formą przytułku, lecz prawdziwym domem dla osób starszych.
Inna formą rozwiązania problemu osób w podeszłym wieku jest stworzenie wolontariatu, w którym pojedyncze osoby opiekowałyby się jedną, konkretną osobą przez dłuższy czas. Wolontariusz odwiedzałby swojego podopiecznego, pomagając mu w codziennym życiu poprzez na przykład zakupy, wyjście na spacer czy do lekarza.
Istniejący w mieście Polski Związek Emerytów, Rencistów i Inwalidów ma w swoim statusie opiekę nad członkami, lecz pracownicy OPS-u wymieniają jako jeden z pierwszych problem braku opieki nad starszymi, więc działa on do końca poprawnie lub dociera do niewielu potrzebujących.
Przyczyną problemu jest przedłużający się wiek życia oraz bardzo niskie emerytury nie adekwatne do współczesnych realiów. Także rozpad rodziny czy upadek podstawowych wartości jakimi są szacunek do osób starszych czy poczucie obowiązku opieki nas starszym rodzicem rodzą problem osób w podeszłym wieku. Przyczynia się do tego także rozwój świata, technologii i zmiany w codziennym życiu, które mogą powodować iż osoby starsze czują się wyalienowane i samotne w niekiedy dziwnym dla nich świecie.
Ofiary i sprawcy przemocy
W mieście X problem przemocy jest opisywany jako dość rzadki. Częściej w rejonach R lub w rodzinach patologicznych3. Jednak patrząc na przemoc w szerszej perspektywie jako: psychiczny, emocjonalny, finansowy czy seksualny widać już w mieśćie X dość często. Jest to zjawisko trudne do zbadania, gdyż ofiary często nie zgłaszają aktów przemocy.
Najczęstszymi ofiarami są kobiety: żona, partnerka a sprawcami mężczyźni, choć zdarzyła się raz kobieta.
W powiecie brak placówki skierowanej typowo na problem przemocy. Gdy dochodzi do aktu przemocy nie obejmuje się pomocą całej rodziny a wyłącznie ofiarę, prawie nigdy sprawcę.
Organizacja zajęłaby się zwalczaniem zjawiska przemocy a przede wszystkim pomocą ofiarom, sprawcom i całym rodzinom których dotyka to zjawisko. Zatrudniałaby prawnika, który pomagałby w sposób prawny ofiarom, np. przy pisaniu wniosku rozwodowego a także psychologa, który prowadziłby terapie dla ofiary, sprawcy i pozostałych członków rodziny, w tym także podejmowanie próby leczenia sprawcy.
Organizacja prowadziłaby także kampanie przeciwko agresji, wśród szkół mimo opinii iż młodzież nie jest agresywna4- przekonywałaby iż konieczna jest interwencja i zgłaszanie każdej formy agresji, gdyż młodzież często nie jest świadoma jej niektórych form.
Kampanie mogłyby być przeprowadzane także na przykład w kościołach czy na Uniwersytecie Trzeciego Wieku.