Białostocki swój artykuł zaczyna od omówienia „jednego z najoryginalniejszych dzieł XVII wieku na terenie Wielkopolski jest kościół św. Jadwigi w Grodzisku Wielkopolskim”.
Kościół ten przebudowywany przez Krzysztofa Bonadura z kościoła gotyckiego stanowi dla Białostockiego punkt wyjścia do rozważań nad manieryzmem w Polsce, jest to bowiem dzieło niezwykłe. Odrębność kompozycji przestrzennej grodziskiego wnętrza uderza, przede wszystkim ilością kopuł. Wąska nawa rozczłonkowana jest pilastrami, które współdziałają w tworzeniu skrótu perspektywicznego. To oraz dodanie dwóch przęseł stanowiących już element transeptu potęguje wrażenie długości kościoła. Nawy boczne sklepione są kopułami, co potęguje napięcie w całej budowli. Białostocki mówi o potrzebie rozładowania napięcia w budowli, co zapewnie dopiero kopuła umieszczona w prezbiterium. Kościół jest nietypowo rozwiązany w swojej formie. Kompozycja jest przemyślana i świadczy o świadomości działania i zamiaru budowniczego.
Analiza kościoła w Grodzisku, budynku który powstał w czasach które zaliczane są do Baroku potwierdza że w tych ramach czasowych dzieje się coś jeszcze, współistnieje inny nurt, „w dobie baroku pojawia się jeszcze manieryzm”
Artyści manierystyczni w Polsce
Santi Gucci- Artysta włoski, przyniósł więc do Polski wersję włoskiego manieryzmu. Nie wszystko co stworzył odznacza się w równym stopniu cechami manierystycznymi. Asymilował elementy ornamentyki północnej
*Nagrobek Batorego: zagęszczenie, nachodzenie na siebie elementów;
*Pałac w Mirowie: zestawienie potężnego rustykowania z delikatną kruchością bocznych pawilonów
*Pałac w Baranowie: przetwarza repertuar włoski i niderlandzki w indywidualny zespół kształtów
Michałowicz z Urzędowa- elementy manieryzmu wyrażały się u niego w funkcjonalnym, swobodnym wiązaniu form architektonicznych, irracjonalnych i nieklasycznych motywach, swoboda w odbieraniu poszczególnego stopnia realności.
*Kaplica Padniewskiego na Wawelu: manierystycznie potraktowana kaplica wyraża się w kompozycji bębna kopuły, dysharmonijne ujęcie.
Morando- uchodzi za przedstawiciela klasycyzmu, ale to ściema XD
*bramy Zamojskie: rollwerkowi kartusze, woluty, półkolumny, rustyka na blokach kamiennych.
*fasada kolegiaty Zamojskiej: solidna, siedmioosiowa dolna kondygnacja o 6 pilastrach dźwiga pustą powierzchnię szczytu; woluty; okrągłe małe okienko stanowiące akcent środkowy; całość wieńczy trójkątny szczyt; portalowa przybudówka.
*Przykładem typu manieryzmu niderlandzkiego jest dzieło Opbergena- Arsenał w Gdańsku.
Istniały więc w Polsce w XVI i XVII wieku zjawiska, do których można stosować pojęcie manieryzmu. Często te zjawiska są wynikiem mody.
*Grupa kościołów zwanych renesansowymi (dawniej zwana kalisko-lubelską) jest dość odrębnym tworem polskim. Wnętrza są proste i prymitywne; ich odrębność wyraża się w ich dekoracji która koncentruje się na szczycie i na sklepieniu. Odrębność tych kościołów łączy je z mieszczańską sztuką Małopolski i Lubelszczyzny, z dekoracjami kamienic Kazimierza i Zamościa.
*kościół w Radzyniu: znajdujemy tu dysonanse kompozycyjne, 6 pilastrów na górnej kondygnacji, 4 w dolnej, metopy przesłonięte są maswerkiem, ornament okuci owy, dekoracyjne przeładowanie niektórych części kontrastuje z płaskimi partiami płaszczyzny.
Mamy tu do czynienia ze zjawiskiem polskiej redakcji sztuki XVI/XVII wieku, jest to odpowiednik realistycznego, ludowego nurtu sztuki niderlandzkiej na naszym terenie. Manieryzm włoski to sztuka świadomych wirtuozów znużonych harmonią renesansu. Mieszczańska sztuka XVI i XVII wieku w Polsce daleka była od wyrafinowani w teorii i smaku. Własne poczucie formy przejawiło się w sztuce mieszczańskie w sposób prosty. Sztuka ta ma cechy manierystyczne, są to jednak cechy przeciwstawne włoskiemu manieryzmowi . sztuka manieryzmu włoskiego charakteryzuje się: wysokim stopniem świadomości, wyrafinowaniem; wirtuozerstwo, tendencje do popisywania się mistrzostwem techniki; powściągliwość, samoograniczanie się, wyrzekanie się swobody; napięcie wewnętrzne, dwoistość; abstrakcyjność schematu. sztuka określana jako nurt rodzimy jest naiwna i bezpośrednia; pełna prostoty, dużo nieporadności technicznej; sztuka jest swobodna i spontaniczna; konkretna i zamiłowana w rzeczywistości. Sztuka mieszczańska w Polsce dąży do nieco naiwnie rozumianej pełni i bogactwa, przeładowanie mnogością to typowa cecha dla późnorenesansowych kościołów polskich. Nie ma tu rozdarcia wewnętrznego, manierystyczne Amor vacui znajduje swe przeciwieństwo w aż nazbyt bogatym uzewnętrznieniu.
*Kamienica Pod Krzysztofem w Kazimierzu: nadano sens narracyjny i psychologiczny; symbole chrześcijańskie, wizerunki świętych, napisy mnożą się na fasadach; jest włoski ornament kandelabrowy i niderlandzkie okucia i średniowieczny symbolizm; ujęcie kształtuje formę ornamentu; płaskorzeźby wszystkie na jednym planie; woda przez którą przechodzi święty jeszcze tkwią w konwencjonalizmie;
Alegoryczne wyobrażenie dziecka z czaszką, znikomość i przemijanie, u nas, obdarzone rysami portretowymi staje się konkretnym przedstawieniem zmarłego dziecka będą podobno polską specjalnością nagrobku dziecięcego.
*dek. Kaplicy w Bejscach: manierystyczna w elementach i fantastyce, rodzimo-ludowa w spontanicznym rozładowaniu pasji dekoracyjnej; ornamentyka znajduje odpowiedniki w sztuce wschodniosłowiańskiej
Wyodrębnienie zjawiska manieryzmu w typie włoskim można łączyć z mecenatem możnowładczym, a nurt rodzimy z mieszczaństwem. Choć należy zwrócić uwagę, że warsztat Gucciego obsługiwał zarówno magnatów jak i miasta.
*zamek Krzyżtopór w Ujeździe: jeden z najznakomitszych dzieł powstałych na magnackie zamówienie w początku XVII w wykonane przez Lorenza Muretta de Sent; dzieło to stanowi przykład na splatanie się na naszym terenie różnych tendencji; pomieszanie manieryzmu i naiwności, wirtuozerii i gruboskórności, przepychu i surowości; przybywający do magnata był oszołomiony bogactwem; napięta przez cały kompleks oś symetrii od wejścia do głębokiego ujścia dziedzińca; sufit z akwarium zaiste manierystyczne; symbolika liczb; rozrzutność magnata; marmury w stajniach; manierystyczna koncepcja splata się z mieszczańskim zamiłowaniem do bogactwa; polifoniczność stylowa tego zespołu może być symbolem bogactwa i wielostronności naszej sztuki w okresie pomiędzy renesansem i barokiem.
1