ALOJZY FELIŃSKI- „BARBARA RADZIWIŁŁÓWNA”
STRESZCZNIE:
Akt I:
Scena 1: Boratyński występuje przeciwko Barbarze( powołuje się na dobro ojczyzny, prawa Boskie, jako najwyższą wartość) Feliński czyni go marszałkiem sejmu, choć w rzeczywistości nim nie jest. Przyjaźń Izabelli i Barbary, Izabella wskazuje na miłość Barbary do kraju i męża.
Scena 2: Barbara z rozmowie z Izabella wspomina dzieje swej miłości do Zygmunta Augusta. Poznała go na jego własnym ślubie z Elżbieta Habsburską. Była to milość nie odwzajemniona przez Augusta. Elżbieta jednak zmarła młodo i bezpotomnie. Barbara jest Litwie, broni się przed ta miłością i chce by August to zrozumiał. Ale ostatecznie ulega, spowodowane to było jego rozpaczą i cierpieniem. Wychodzi za niego za mąż. Umiera król Zygmunt I Stary, August zostaje królem.
Scena 3: Nienawiść Bony do Barbary- nazywa ją „podłą zwodzicielką” i zapowiada prześladowanie. Uważa, ze Barbarze zależy jedynie na tronie i na władzy, a nie na jej synu. Izabella broni Barbarę, podaje z przykład to ze August jest z nią szczęśliwy oraz cnoty Barbary.
Scena 4: jest to właściwie monolog bony, która uważa ze została wzgardzoną przez wszystkich swoich najbliższych, uważa, że minęła już jej chwała, znaczenie, potęga, którą miała będąc żona zmarłego już króla Zygmunta Starego. Nie chce uznać wyższości „Barbary zuchwalej” chce udowodnić swą dominację, wrócić do dawnych czasów kiedy jednym skinieniem wiodła naród burzliwy . Wspomina o zemście na Barbarze i odsunięciu jej od władzy. Idea MORDU.
Scena 5: Kmita- naczelnik Senatu przedstawia całą sytuacje: otóż król mając przy sobie Barbarę jątrzy lud, który chce rozwodu podobnie jak i Senat oraz Kościół. Wspomina o możliwości wybuchnięcia wojny domowej. Kmita będzie dążył do tego aby August zrzekł się swej żony. Bona wpada na pomysł wywiezienia Barbary do kraju cesarza Karola V, ale Kmita „stróż pokoju i praw” nie chce stać się przyczyna gwałtu i bezprawia . Natomiast Bona koniecznie pragnie pozbyć się Barbary , a na tron wnieść Katarzynę.
AKT II
Scena 1: Zarządzenie króla- nie chce on sojuszu z północnym Carem, jeśli nie zwróci on Smoleńska. Łaskawy wyrok książętom Rygi i Mitawy, których bierze na własną ich prośbę w lenno, ukaranie lennika wołoskiego, wezwanie do hołdu książąt Prus i Pomorza. Szacunek i poważanie króla dla Tarnowskiego- ceni jego mądrość i ufa mi jak ojcu. Tarnowski pranie by August nie zatracił dziedzictwa swego ojca i kontynuował jego dzieło. August zapewnia, że będzie wierny dobru Polaków, ustawom i przykładom ojca. Tarnowski mówi również o swoim szacunku i poważaniu dla Barbary, ale nadmienia ze gdyby małżeństwo z nią miło być przyczyną wojny domowej to najlepiej e unieważnić. August odrzuca tę myśl i bardzo to krytykuje, ponieważ Barbara nie jest niczemu winna i nie może jej zdradzić przez wzgląd na „łzy matki, wyrok sejmu czy jego rady”.
Scena 2: Pochwała dla Augusta : „łączysz mądrość rycerza i króla przymioty.
Scena 3: Barbara ogarnięta niepokojem i trwogą , przeraża ą myśl, że zmienią się jej losy , żałuje ze opuściła Wilno, obawia się spisków Bony. Najbardziej obawia się ze utraci męża niż tego ze utraci życie . August zapewnia, że nic ich nie rozłączy, kocha ja i posiada władze, a ona wkrótce zostanie królową i wszyscy będą klękać przed jej majestatem. Barbra prosi aby August przesunął koronacje do czasu aż lud ja pozna, ona na to się nie zgadza twierdząc ze to wywoła jeszcze wieksze zamieszanie. Barbara zapewnia, ze jest w stanie przyjąc cierpienie rozstania, a nawet śmierci dla dobra swojego męża.
Scena 4: Monolog Bony : powołuje się na to ze jest jego matką i chce jego dobra, potajemy ślub był według niej czymś bardzo złym. Argumenty Bony:
Koronacja Barbary przyniesie pogorszenie stosunków z sąsiadami ( nie jest ona bowiem księżniczką, ale „ w jarzmie zrodzona poddaństwa”, cesarz Karol V chce ożenić augusta z córka jego brata- Katarzyną.
Bona przypomina, że August nie posiada jeszcze silnej pozycji jako król i zagraża mu zemsta Karola V
Polska nie potrzebuje jeszcze jednego wroga w postaci Niemiec
Chce ocalić sławę Jagiellonów
Uważa, ze August nie ma prawa poświecać chwały swego rodu dla swej miłości
Ponownie odwołuje się do matczynej miłości
August będzie przyczyna nieszczęścia Barbary i jej potomstwa, wystawi ich na gniew i nienawiść ludzką.
August nie ma zamiaru pogwałcić ślubów które złożył. Byłoby to krzywoprzysięstwo wyrzekać się kochanej i kochającej zony i pojąć sobie zaraz inna, bo miałoby to korzyść polityczną. Jest gotów poświęcic dla Barbary tron, spokojność i nawet życie. Wychodzi bez słowa nie udzielając matce odp. Bona chce otruć Barbarę!!!!!!!!!!!.
AKT III:
Scena 1: Trwoga i niepewność Barbry, przekonanie o swym losie po rozmowie Bony z synem.
Scena 2: Bona zapowiada iż uzna Barbarę jeśli ta w imię miłości do jej syna, wyjedzie do Włoch bez pożegnania z mężem. Barbara uważa, że ta ofiara nie uszczęśliwi Augusta i wrecz nie uwierzy on ze zrobione jest to z miłości, nie zniesie rozstania.
Scena 3: W tym czasie kiedy Bona rozmawia z Barbarą odbywają się obrady sejmu w sprawie małżenstaw król, przybywa poseł który inf. Ze małżeństw o króla i Barbary zostało unieważnione.
Scena 4: Bona szczyci się swym zwycięstwem i nadaję Barbarę do wyjazdu, pragnie wprawić ja w wyrzuty sumienia aby nie pogłębiała jeszcze rozpaczy Augusta swymi jękami, żalami.
Scena 5: wybuch rozpaczy Barbary, cierpi i miota się wewnętrznie, jest przekonana ze król jej nie kocha , choć ona mu całkowicie zaufała.
Scena 6: Monolog Barbary będący jedynym wyrazem buntu przeciw ideologii sentymentalnej .
Scena 7: Pojawia się August i zapewnia Barbarę, że nie zgodził się decyzją posłów . ulga i radość bohaterki, August oznajmia ze zrzeka się korony, bo obywatele nie szanują jego szczęścia. Barbra odwodzi go od tej myśli- miłość do kraju i cnoty są najważniejsze.
AKT IV:
Scena 1: Pojedynek słowny Kmity z Tarnowskim- Kmita uważa, ze August poświęcił tron dla Barbary, że poświecił ojczyznę, zarzuca Tarnowskiemu, że „ślepej namiętności rozlewa w nim jady” i chce przez to wzmocnić własną pozycję oraz ze jest jedynie stronnikiem króla, a nie prawdziwym obywatelem, August zaś jest samowolnym królem , Tarnowski uważa, że rokoszanie i zaprzedani posłowie chcą obalić autorytet królewski po pretekstem Barbary; „ty zamieszek w narodzie podżegacz ustawnych”- obraża Kmitę, Tarnowski nie neguje pozycji Kmity jako obrońcy kraju, podkreśla ja, ale zarzuca mu ze nie jest prawdziwym obywatelem nie dba o dobro kraju, ale o własne- „słabość jego (króla) łask nowych źródłem ci się stanie”.
Scena 2: Pośmiertny list Jana Strzembaczy- posła mazowieckiego: „zbójczy sztylet szykuje Kmita twojej żonie” (wściekłość króla, Kmita wyrzeka się spisku, jako prawy obywatel czci króla i jego żonę, ale potępia jedynie ich małżeństwo. Następnie> zawiadomienie króla przez Kmitę o detronizacji (nie zgodne z prawdą historyczną) ma na celu jaskrawe podkreślenie zuchwałości polskiego możnowładcy.
Scena 3: Gniew króla, ale Tarnowski przypomina mu, że nie ma on prawa uwięzić szlachcica (NEMINEM CAPTIVABIMUS) nie przekonanego o zbrodni lub z braku dowodów.
Scena 4: Dowódca straży inf. O wybuchu rokoszu, którym kieruje Kmita oraz o opuszczeniu przez Bonę Krakowa wraz z dworem i skarbami.
Scena 5: August odwodzi Bonę od wyjazdu, Bona radzi mu nie walczyć; „Król, który raz ulegnie dumie zbuntowanych na zawsze niewolnikiem jest swych poddanych”
Scena 6: Tarnowski uświadamia królowi skutki wojny domowej! I czy nie zapłaci zbyt wysokiej ceny za utrzymanie tronu (krótki tryumf rozjątrzy poddanych, mścicieli)
Scena 7: Barbara próbuje odwodzić Augusta od przelewania krwi niewinnych rodaków. Czuje się odpowiedzialna ze tę sytuacje i nie zniosłaby „przekleństw i jęków” zbrodniczej ręki Augusta. Tarnowski uważa ze wybuch wojny domowej spowoduj e iż August zdradzi ojczyznę i żonę. Radzi królowi: „ Sejm trwa, jemu to zostaw: niech większość głosów wątpliwą szale twoich ustanowi losów”.
Scena 8: Król inf. Boratyńskiego, że nie chce narażać kraju na zamieszanie, bezrząd i rozboje. Oddaje się na osąd Sejmu, który zostaje ponownie zwołany.
AKT V
Akcja V aktu, jakkolwiek odtwarza wypadki o wiele późniejsze – została przez autora zwiazana czasowo z ściśle z tokiem czterech aktów poprzednich w granicach 24 godzin, w myśl pseudoklasycznego postulatu jedności czasu.
Scena 1: Barbara z niepokojem i trwogą oczekuje wyroku Sejmu, trwoży się o swój i Augusta los.
Scena 2: August oskarża Boratyńskiego o zdradę, spisek(jest w rozpaczy) w zmowie z Senatem- „ty mi broń z ręki wytraciłeś (tj. odwiodłeś od wojny domowej), ty radę ich wsparłeś/ ty mnie zdradziłeś”.
Scena 3: poseł przynosi nowinę o decyzji Sejmu. BARBARA ZOSTANIE ŻONĄ AUGUSTA! Opowiadanie posła o obradach jest typowym dla tego rodzaju dramaturgii, przeniesieniem najważniejszego faktu na słowa opowiadania, celem zachowania reguły jedności miejsca.
Przebieg obrad: Senat nie zgodził się aby uznac małżeństwo, ma nastapić głosowanie w Sejmie. Następnie glos zabiera Boratyński, który przyznaje się teraz do swojego błędu.
Scena 4: wdzięczność i radość Barbary, skromność Boratyńskiego / PIERWSZE OZNAKI TRUCIZNY (drżenia, bóle, mdłości-u Barbary) otruto Barbarę z polecenia Bony!!!!
Scena 5: pojednanie Augusta z Kmitą, który ikrzył jedynie, że „matka zawsze szczerze pragnie szczęścia syna” i to popchnęło go do rokoszu, ale zbłądził, wyjazd Bony!
Scena 6: wiadomość o otruciu Bony przez Montego. Ona sam z żalu i wyrzutów sumienia popełnia samobójstwo, wyznając ze inicjatorem czynu była Bona.
Scena 7:Barbara przed śmiercią wyznaje: „ty żyj, ocal gasnące ojców Polski plemię. Od nieszczęść, od upadków zachowaj tę ziemię….”
INFORMACJE WSTĘPNE : Tragedia w V aktach,
OSOBY:
Zygmunt August- król Polski i Litwy w latach 1529-1572,
Barbara- jego żona, córka Jerzego Radziwiłła,
Bona- matka Zygmunta Augusta, żona Zygmunta Starego,
Izabella- siostra Zygmunta Augusta,
Jan Tarnowski- hetman wielki koronny,
Kmita Piotr,
Boratyński Piotr,
Poseł pierwszy sejmowy,
Dowódca straży zamkowej.
Alojzy Feliński- ur. 1771r. na Wołyniu, miał przeszło 40 lat gdy napisał Barbarę, w przeszłości autor anonimowych utworów politycznych w czasach Sejmu Wielkiego, podczas Insurekcji sekretarz Kościuszki do korespondencji francuskiej i komisarz porządkowy Wołynia. Stał się nagle pierwszym dramatopisarzem narodowym.
Praca nad dziełem trwała 1,5 roku od sierpnia 1811(mozolne i długotrwałe gładzenie dzieła w myśl rad i wskazówek przyjaciół)
1815r.- W-wa, powstaje „hymn na rocznicę ogłoszenia Królestwa Polskiego- 1816r.
Tragedia na scenie premiera- 23 lutego 1817 roku!!!
STOSUNEK DO ŹRÓDEŁ HISTORYCZNYCH
Historycyzm nie leży w założeniach tragedii. Feliński nie odtwarza w swym dziele kolorytu epoki, bierze jedynie motywy historyczne i nadaje im fakturę wg wzorów francuskich.
Utwór ten posiada w sobie dużo nieścisłości historycznych:
Sam wybór czasu i miejsca akcji: otóż oba sejmy, na których rozstrzygają się losy małżeństwa Barbary i August w rzeczywistości odbywały się w Piotrkowie w latach 1548 i 1550, autor umieścił je na Wawelu, prawdopodobnie aby miejsce akcji uzyskało wymiar teatralnej metafory: To nie teatrum mundi lecz teatrum Regni Poloniae.
Autor oznajmia, że Izabella to przyjaciółka Barbary, a tak naprawdę kobiety te się w ogóle nie znały, gdyż Izabella przyjechała do Polski już po śmierci Barbary.
Biografia Barbary- konstruowana na sposób sentymentalny.
Jerzy Radziwiłł nie zginął na polu bitwy, jako bohater, lecz umarł śmiercią naturalną.
Rysowane przez Barbarę dzieje uczucia zostały ukształtowane pod wpływem sentymentalnego schematu, w rzeczywistości był TO ROMANS WŁADCY!!!!!
Historycy z przełomu XVIII i XIX wieku wymienili Kmitę i arcybiskupa Dzierzgowskiego jako instrumenty działania Bony, która potraktowała małżeństwo syna niczym swą życiową katastrofę.
WZORCE OBCE (francuskie):
Bona- według wzorów Racine’a i motywy np. Sc II ak. I- sceny z” Brytanika”)
Barbara – według wzorów Corneille’a (heroina)
Barbara: II akt- miłość i bezinteresowność Barbary ukazana w dialogach z mężem i z Izabellą. W dalszych aktach ukazuje się jej samozaparcie, rzucając się na kolana zaklina męża by wstrzymał się od rozlewu krwi jako przyczyny wojny domowej. Umiera z ostatnią myślą o Polsce: „ ty żyj … ocal gasnące ojców polskich plemię, od nieszczęść , od upadku zachowaj tę ziemię”
Już 1 scena stawia przed czytelnikiem centralny problem dzieła – konflikt miłości i władzy (ponieważ znana z Ludgardy „księga praw” ) określa zakres miłości małżeństwa władcy podporządkowując prawa serca nadrzędnym racjom tronu.
POETYKA TRAGEDII:
Mistrzem polskiego wiersza okrzyknęli Felińskiego!
CECHY CHARAKTERU POETYKI TRAGEDII:
Wiersz poprawny, przejrzysty, harmonijny
Różnorodność rytmiczna,
13nastozgłoskowiec (7+6) tworzy 5 grup metrycznych,
Dwa zdania równorzędne, często z anaforą,
Wiersz z nieparzystą liczbą zdań,
Jedno zdanie tworzy jeden wers
Różne sploty syntaktyczno-rytmiczne,
Różnorodność toku wiersza , unikanie monotonii składniowej – uważa Feliński za ideał rymotwórczy.
IDEA DZIEŁA:
Stanowi apoteozę siły fizycznej i moralnej Polski niepodległej. Wspomnienie o polskiej cnocie i potędze. Jest to sztuka tendencyjna (narodowa) o wymowie patriotycznej. Pokazywała heroiczną Barbarę i katońskiego hetmana, dumnego i nieugiętego stróża praw.
Król – monarcha- przedstawiciel polskiej potęgi – przypomnienie mocy jagiellońskiego państwa.
ŚWIAT PRZEDSTAWIONY:
Akcja utworu rozgrywa się za panowania króla Zygmunta Augusta, w latach 1548-1551, daty te określają wydarzenia tj. oba sejmy, na których rozstrzygała się sprawa Barbary. zostało to zamknięte w ramach niespełna 24 godzin.
Miejsce: wybór miejsca akcji jest historycznie nieścisły, gdyż oba Sejmy o których mowa w utworze w.w maja miejsce w Piotrkowie, tutaj autor miejsce utworu umieszcza w Krakowie na Wawelu.
Bohaterowie: wyżej wymienieni :P
Wątki: -przede wszystkim wątek miłosny między królem, a Barbarą , - konflikt między uczuciem, a racją państwową, - wątek narodu, - watek śmierci.
CIEKAWOSTKA : „ Bezpieczniejsza na chwilę, gdy ciebie oglądam
Ledwie Cię stracę z oczu znowu widzieć żądam”- do tego dwuwersu nawiąże Adam Mickiewicz w wierszu „Niepewność”
Nie ulega wątpliwości, iż Alojzy Feliński pisząc Barbarę Radziwiłłównę, za wzór postawił sobie typ tragedii rasinowskiej. Na pierwszy rzut oka wydaje się, iż tragedie faktycznie mają wiele cech wspólnych, jednakże głębsza analiza budzi niemałe wątpliwości. W gruncie rzeczy niewiele stoi na przeszkodzie, by postawić pytanie o to, co właściwie łączy utwory Racine’a z rzekomą tragedią Felińskiego poza tytułami sztuk będącymi niewieścimi imiona…
Na wstępie należałoby wyjaśnić, czym właściwie jest tragedia. Niewątpliwie jest to sztuka zawierająca w sobie konflikt tragiczny, który narasta wraz z rozwojem akcji i który zostaje rozwiązany w epizodzie sztuki, co pozwala doświadczyć czytelnikowi oczyszczającego katharsis. Poza tym wymagana jest zasada trzech jedności, zasada stosowności, obecność fatum. Zdaje mi się jednak, iż nie warto dłużej wymieniać, gdyż utwór Felińskiego zawodzi już na początku. Konflikt tragiczny, który w założeniu winien stanowić oś dzieła, w przypadku Barbary Radziwiłłówny jest właściwie tylko powierzchowny, ponadto zaś zostaje rozwiązany, co nie powinno się zdarzać w klasycystycznej tragedii. Biorąc za przykład choćby Fedrę Racine’a, widzimy, że bohaterka tragedii nie jest w stanie rozwikłać problemu swej grzesznej miłości do pasierba. Fedra jest kobietą nieszczęśliwą, mimo to podejmuje próby przezwyciężenia złego losu. Najpierw stara się ugasić w sobie złe żądze, oddalając od siebie jak najdalej Hipolita, natomiast na wieść o śmierci męża, decyduje się wyznać swą miłość ukochanemu. Nie boi się podjąć ryzyka, choć jest świadoma możliwości odrzucenia swego uczucia ze strony pasierba. Mimo to walczy o swoją miłość, nie poddaje się, choć czyny, jakich się dopuszcza, są cokolwiek kontrowersyjne moralnie.
Zupełnie inaczej ma się sprawa w przypadku Barbary. Nie da się ukryć faktu, że Felińskiemu nie udało się stworzyć postaci równie barwnej. Niestety, wbrew przeciwnie, stworzył on postać bierną, niemal bezosobową, będącą jedynie uosobieniem cnót. Barbara to już nie namiętna kochanka walcząca o swą miłość, ale kobieta godząca się na ustępstwa, jakie tylko jest w stanie wywrzeć na niej presja szlachty i ludzie wrogo do niej nastawieni. By nie było mało, konflikt miłosny Barbary i króla Zygmunta Augusta zostaje rozwiązany niemal szczęśliwie, co bliższe jest bardziej melodramatycznym perypetiom niż klasycystycznej tragedii. Choć Barbara umiera otruta, jej śmierć wydaje się jakby wymuszona, nieumotywowana fabularnie, a czytelnik przyjmuje ją z obojętnością, gdyż napięcie tragiczne opadło długo wcześniej – po fakcie, gdy sejm godzi się na ślub bohaterki z Zygmuntem Augustem. Śmierć Barbary zdaje się raczej szczęśliwym zakończeniem niż tragedią wzbudzającą żal i smutek u odbiorcy. Oto wraz ze zgonem bohaterki znika konflikt, na jakim osadzona jest cała tragedia. Sejm nie musi już się dzielić na zwolenników króla i ich opozycjonistów, Zygmunt August może nadal szczęśliwie rządzić krajem, znika obawa przed rokoszem szlachty i wojną domową. Polska zostaje ocalona kosztem śmierci kobiety, a lud zdaje się przyjmować jej śmierć niemal jak wybawienie. I w tej kwestii inaczej wygląda rzecz z Fedrą. Jej śmierć nie przydaje szczęścia pozostałym. Bohaterka staje się winowajczynią zarówno śmierci Hipolita, jak i swej powiernicy, sama zaś popełnia samobójstwo. Natomiast ojciec Hipolita zmuszony jest żyć ze świadomością śmierci, jaką zesłał na syna z powodu kłamstw Fedry. Konflikt tragiczny nie znajduje szczęśliwego rozwiązania, dochodzi do spodziewanej tragedii, odmiennie niż w Barbarze, gdzie ów konflikt rozwiązuje się sam.
Warto zadać pytanie, czemu Feliński określa swe dzieło mianem tragedii. Być może wynikało to z przemożnej potrzeby rodaków oczekujących jeszcze od czasów Kochanowskiego narodowej tragedii. Potwierdza to fakt, iż faktycznie Barbara została przyjęta z niemałym aplauzem i aprobatą przez króla i lud. Zwraca też uwagę fakt, iż Polska będąca pod zaborami, potrzebowała dzieła podnoszącego na duchu, pokrzepiającego, a nie tragedii w sensie stricte. Dydaktywizm wykluczał zresztą taką możliwość, stąd też w ten sposób można tłumaczyć osobowość Barbary, cnotliwej, ugodowej, opanowanej, skorej do poświęceń. Polacy potrzebowali właściwych wzorców, z drugiej zaś strony postać Bony – nieżyczliwej królowi, przeciwnej miłości do Barbary, wrogiej i nienawistnej – a także jej wyjazd z Polski stają się niejako symbolem na tle Polski otoczonej zaborcami.
Cechą teatru rasinowskiego jest emocjonalność i uczuciowość bohaterów wplątanych w nieszczęśliwe intrygi. I tak, Fedra jest rozrywana uczuciami niespełnioną miłością, Hipolit kocha Arycję, której z kolei jest nieprzychylny jego ojciec. Teatr Racine’a to teatr uczuć, w którym nierzadko dochodzi do ich przeobrażenia – kochająca Fedra zaczyna nagle pałać nienawiścią do ukochanego, tuż po tym, gdy ten odrzuca jej uczucie; z kolei ojciec Hipolita po śmierci syna przygarnia Arycję, do której żywił wcześniej nienawiść.
W Barbarze nie znajdziemy podobnych metamorfoz uczuć. Trudno zresztą, gdy fabuła tragedii zawężona jest właściwie do jednego wątku i mamy do czynienia z pojedynczym konfliktem uczuć. Miłość ukochanych przeciwstawiona jest nienawiści ludu i na tym kończą się perypetie bohaterów. Utwór Felińskiego wykazuje natomiast skłonności do przegadywania tych uczuć. O ile teatr Racine’a to teatr emocji, nagłych zwrotów akcji, nowo powstałych komplikacji, o tyle tragedia Felińskiego to jasno postawiony problem, skrzętnie obgadany przez bohaterów, którzy wykładają wszelkie „za” i „przeciw”, po czym dochodzi i tak do pozytywnego rozwiązania konfliktu. W przeciwieństwie do tragedii rasinowskiej nie ma tu miejsca na katharsis, jego miejsce zajmuje natomiast osobliwe rozczarowanie. Czytelnik odnosi wrażenie, iż ma do czynienia z nieszczęśliwie zakończonym romansem, których już przed Felińskim i tak pisano na pęczki.
Podsumowując, trzeba powiedzieć, że dzieło Felińskiego jest dziełem spornym, dyskusyjnym i do dzisiaj może wywoływać iście poważny spór. Bowiem fakt, że tragedia była przyjęta przez współczesnych życzliwie, a nawet z zachwytem, niewątpliwie zmusza nas do głębokiego namysłu. Do namysłu, czy ów zachwyt współczesnych wynikał z powodu tak marnego dorobku polskiej literatury, iż należało aprobować wszelkie próby iście tragiczne, czy może z płytkości odbioru audytorium, świadcząc niedwuznacznie o gustach artystycznych widzów.