Sprawa C-91/92
Paola Faccini Dori v. Recreb Srl
Wyrok trybunału z dnia 14 lipca 1994 roku
Sprawa została skierowana do Trybunału na podstawie art. 177 traktatu EWG przez Włochy, w ramach zawisłego sporu między Paolą Faccini Dori a Recreb Srl
Skład trybunału: O. Due, prezes, G.F. Mancini, J.C. Moitinho de Almeida, M. Diez de Velasco i D.A.O. Edward, prezesi izb, C.N. Kakouris, R. Joliet (sprawozdawca), F.A. Schockweiler, G.C. Rodríguez Iglesias, F. Grévisse, M. Zuleeg, P.J.G. Kapteyn i J.L. Murray, sędziowie, rzecznik generalny: C.O. Lenz, sekretarz: H. von Holstein, zastępca sekretarza,
Stan faktyczny
19 stycznia 1989 roku Interdiffusion Srl zawarło kontrakt z panną Faccini Dori w sprawie korespondencyjnego kursu języka angielskiego. Kontrakt zawarto na Dworcu Centralnym w Mediolanie, poza siedzibą spółki. W kilka dni później panna Faccini Dori poinformowała spółkę o zerwaniu przez nią kontraktu. 3 czerwca 1989 roku spółka poinformowała klientkę o przeniesieniu roszczenia na Recreb. 24 czerwca 1989 roku zainteresowana w liście skierowanym do Recrebu potwierdziła wycofanie się z kontraktu, powołując się na dyrektywę Rady 85/577/EEC w sprawie ochrony konsumentów w stosunku do kontraktów wynegocjowanych poza siedzibą przedsiębiorstwa (Dz. Urz. 1985 L 372, s. 310). Dyrektywa stawia sobie za cel ochronę konsumentów i wyeliminowanie w tej dziedzinie różnic istniejących w systemach krajowych. Kontrakty zawierane poza miejscem siedziby przedsiębiorstwa (np. sprzedaż komiwojażerska) są kontraktami szczególnego typu, w których dużą rolę odgrywa element zaskoczenia. Kupujący jest zwykle nieprzygotowany i zaskoczony ofertą, której nie jest często w stanie właściwie ocenić. Stąd też celem dyrektywy jest zapewnienie ochrony konsumentom poprzez danie im czasu na zastanowienie i prawo wycofania się z kontraktu w ciągu siedmiu dni od jego zawarcia.
Sprawa powództwa Recreb trafiła do sądu włoskiego, przed którym panna Faccini Dori powołała wspomnianą wyżej dyrektywę. Niepewność sądu co do zastosowania w przypadku panny Faccini Dori dyrektywy wynikała z faktu, że Włochy nie podjęły żadnych działań mających na celu transponowanie dyrektywy do prawa krajowego, mimo że okres przewidziany na transpozycję wygasł 23 grudnia 1987 roku (Włochy dokonały jej dopiero w 1992 roku – przez przyjęcie 15 stycznia 1992 roku Decreto Legislativo No. 50, który wszedł w życie 3 marca 1992 roku). Stąd też pytanie skierowane przez sąd włoski do Trybunału Europejskiego (art. 177 Traktatu) – czy dyrektywa jest wystarczająco precyzyjna i szczegółowa, jeśli tak, to czy w okresie między 23 grudnia 1987 roku a 1992 roku, gdy Włochy dokonały transpozycji, wywołuje skutki w stosunkach między jednostkami a państwem włoskim oraz między jednostkami.
Wyrok TS z 14.07.1994 r. w sprawie 91/92 Paola Faccini Dori v. Recreb Srl
1. Postanowieniem z 24.01.1992 r., które wpłynęło do Trybunału 18.03.1992 r., Giudice conciliatore di Firenze (Włochy) zwrócił się, na podstawie art. 177 Traktatu ustanawiającego Europejską Wspólnotę Gospodarczą (dalej jako TEWG), z pytaniem dotyczącym, po pierwsze, wykładni dyrektywy 85/577/EWG z 20.12.1985 r. w sprawie ochrony konsumentów w odniesieniu do
umów zawartych poza lokalem przedsiębiorstwa, a po drugie, możliwości powoływania się na tę dyrektywę w sporze między przedsiębiorcą a konsumentem.
2. Pytanie to zostało podniesione w ramach sporu pomiędzy P. Faccini Dori, zamieszkałą w Monzie (Włochy) a Recreb Srl (dalej jako spółka Recreb).
3. Jak wynika z postanowienia sądu krajowego, 19.01.1989 r. spółka Interdiffusion Srl, do której Paola Faccini Dori nie zwracała się uprzednio w tym celu, zawarła z nią umowę o korespondencyjny kurs języka angielskiego. Nastąpiło to na dworcu centralnym w Mediolanie, czyli poza lokalem
przedsiębiorstwa tej spółki.
4. Kilka dni później, listem poleconym z 23.01.1989 r., Paola Faccini Dori zawiadomiła tę spółkę o rezygnacji z zamówienia. W odpowiedzi spółka ta poinformowała,że jej prawa zostały przejęte przez spółkę Recreb. Paola Faccini Dori 24.06.1989 r. potwierdziła w piśmie skierowanym do spółki Recreb odstąpienie od umowy, powołując się m.in. na prawo odstąpienia przewidziane w dyrektywie 85/577/EWG.
5. Celami dyrektywy 85/577/EWG, jak wynika z motywów jej preambuły, są: wzmocnienie ochrony konsumentów i likwidacja istniejących rozbieżności między przepisami krajowymi dotyczącymi tej ochrony, mogących mieć wpływ na funkcjonowanie wspólnego rynku. W motywie 4 preambuły dyrektywy 85/577/EWG wyjaśniono, że w przypadku umów zawieranych poza lokalem przedsiębiorstwa inicjatywa wychodzi zwykle od przedsiębiorcy, iż konsument nie jest w żaden sposób przygotowany do zawarcia umowy, a w związku z tym zostaje zaskoczony. Konsument nie jest najczęściej w stanie porównać jakości i ceny oferty z innymi ofertami. Zgodnie z tym samym
motywem preambuły dyrektywy 85/577/EWG, element zaskoczenia występuje nie tylko w umowach zawieranych w drodze sprzedaży obwoźnej, lecz także przy innego rodzaju umowach zawieranych z inicjatywy przedsiębiorcy poza lokalem jego przedsiębiorstwa. Dyrektywa 85/577/EWG ma więc na celu, jak wynika z motywu 5 preambuły, przyznanie konsumentowi prawa odstąpienia od umowy w terminie co najmniej 7 dni, aby mógł on dokonać oceny zobowiązań wynikających z umowy.
6. 30.06.1989 r. spółka Recreb zwróciła się do Giudice conciliatore de Firenze o nakazanie P. Faccini Dori zapłaty na jej rzecz umówionej kwoty powiększonej o odsetki i koszty.
7. Postanowieniem z 20.11.1989 r., wydanym w postępowaniu nakazowym, sąd ten wydał nakaz zapłaty przez P. Faccini Dori powyższej kwoty. Pozwana złożyła do tego samego sądu zażalenie na to postanowienie. Ponownie podniosła argument, że odstąpienie przez nią od umowy nastąpiło na
zasadach określonych w dyrektywie 85/577/EWG.
8. Jak jednak wiadomo, w czasie gdy wystąpiły okoliczności faktyczne sprawy, Włochy nie wydały przepisów mających na celu transpozycję dyrektywy 85/577/EWG, choć termin na jej dokonanie upłynął 23.12.1987 r. Włochy dokonały bowiem transpozycji dyrektywy 85/577/EWG
dopiero w drodze dekretu nr 50 z 15.01.1992 r., który wszedł w życie 3.03.1992 r.4
9. Sąd krajowy stawia pytanie, czy może zastosować przepisy dyrektywy 85/577/EWG, mimo braku jej transpozycji we Włoszech, w czasie gdy wystąpiły okoliczności faktyczne sprawy.
10. Zwrócił się wobec tego do Trybunału z następująco sformułowanym
pytaniem: „Czy dyrektywę 85/577/EWG należy uznać za wystarczająco precyzyjną i szczegółową, a w razie odpowiedzi twierdzącej, czy mogła ona wywoływać skutki w stosunkach między jednostkami a państwem włoskim oraz między samymi jednostkami w okresie pomiędzy dniem upływu dwudziestoczteromiesięcznego terminu wyznaczonego państwom członkowskim na zastosowanie się
do niej a dniem, w którym państwo włoskie rzeczywiście się do niej zastosowało?”
11. Należy zauważyć, że dyrektywa 85/577/EWG nakazuje państwom członkowskim wydanie określonych przepisów mających normować stosunki prawne między przedsiębiorcami
a konsumentami. Jeżeli wziąć pod uwagę charakter sporu, w którym występują konsument i przedsiębiorca, to pytanie postawione przez sąd krajowy podnosi dwa problemy, które należy rozpatrzyć oddzielnie. Dotyczy ono, po pierwsze, bezwarunkowego i wystarczająco precyzyjnego charakteru przepisów dyrektywy 85/577/EWG, dotyczących prawa do odstąpienia od
umowy. Po drugie, dotyczy ono możliwości powoływania się w sporach między osobami prywatnymi na dyrektywę nakazującą państwom członkowskim wydanie określonych przepisów mających normować stosunki między tymi osobami w sytuacji braku takich przepisów.
Z powyższych względów Trybunał orzekł, co następuje:
1) Artykuł 1 ust. 1 oraz art. 2 i art. 5 dyrektywy 85/577/EWG są bezwarunkowe i wystarczająco precyzyjne, jeżeli chodzi o określenie grupy uprawnionych oraz minimalnego terminu, w jakim należy zawiadomić o odstąpieniu od umowy.
2) W przypadku braku w wyznaczonym terminie przepisów transponujących dyrektywę 85/577/EWG konsumentom nie przysługuje w ich stosunkach z przedsiębiorcami, z którymi zawarli umowę, i na podstawie samej tylko dyrektywy 85/577/EWG, prawo do odstąpienia od tej umowy i nie mogą się oni powoływać na to prawo przed sądami krajowymi. Sąd krajowy jest jednak zobowiązany,
stosując przepisy prawa krajowego zarówno wcześniejsze, jak i późniejsze od dyrektywy, interpretować je – na ile to możliwe – w świetle brzmienia (litery) i celów tej dyrektywy.