Ludzie nie mogą aktywnie uczestniczyć w życiu i w tym, co się wokół nich dzieje,
jeśli nie posiadają jakiejś wiedzy o otaczającym ich świecie. Owa wiedza w połączeniu
z odpowiednimi umiejętnościami jest niezbędna do skutecznego działania, a co za tym idzie – do przeżycia. Do najważniejszych elementów koniecznych do przeżycia wiadomości należy wiedza o społeczeństwie, w którym żyjemy i od którego pod każdym względem zależymy. Może ona posiadać różny charakter i różne źródła. Dla ludzi najbardziej istotna – chociaż
nie w jednakowym stopniu dla wszystkich – jest zdobywana od dzieciństwa wiedza potoczna, płynąca z codziennego doświadczenia. Dzielimy ją z innymi ludźmi, od których w dużej mierze ją przejmujemy; ma praktyczny i konkretny charakter, związana jest najczęściej
z danym miejscem i czasem. Odwołując się do niej tłumaczymy sobie nasze niepowodzenia
i sukcesy, a także określamy swoje miejsce wśród innych ludzi. Dla większości ludzi wiedza potoczna stanowi zasadniczą część ich znajomości świata społecznego.
Wiedzą, którą można pod wieloma względami przeciwstawiać wiedzy potocznej, jest wiedza naukowa dostarczana przez nauki społeczne (w tym i socjologię) i tworzona przez profesjonalistów. Jej podstawy tworzą systematyczne badania, mające na celu sformułowanie i uzasadnienie sądów o społecznej rzeczywistości. Wiedzy naukowej
nie cechuje pewność na zasadzie oczywistości, a jakiś mniej lub bardziej dokładnie ustalony stopień pewności oparty na materiale empirycznym. Wiedza będąca rezultatem badań zmierza do obiektywizacji i tego, aby mogła być zaakceptowana przez wszystkich
na podstawie określonych danych.
Obserwacja i próby interpretacji tego, co obserwujemy, są naturalną formą ludzkiej aktywności społecznej. Jednakże w codziennym życiu jesteśmy często nieuważnymi
i nieświadomymi obserwatorami i interpretatorami, błądzimy zatem w jednej i drugiej dziedzinie. Naukowcy czynią obserwację i interpretację aktami świadomymi i przemyślanymi. Nie ma jednej metody prowadzenia badań społecznych. Czasami badacze poszukują ogólnego wyjaśnienia prawidłowości zachowań społecznych, a czasami skupiają się
na głębszym wglądzie w specyfikę danego przypadku. Niekiedy zaczynają od ogólnej teorii
i sprawdzają ją w ramach kontrolowanych obserwacji, w innych przypadkach natomiast decydują się na poszukiwanie ogólnej prawidłowości w obrębie tego, co obserwowane
w toku swobodnego badania1.
Badania społeczne są tak bardzo różnorodne zarówno ze względu na przedmiot badań,
jak i stosowane metody badawcze, że trudno jest dokonać ich klasyfikacji. Najprostsze kryterium podziału stanowią stosowane metody, które z kolei mogą być klasyfikowane
na wiele różnych sposobów. W badaniach społecznych zwykło się wyodrębniać dwie grupy metod: metody ilościowe i metody jakościowe. Oba typy badań różnią się relacjami między teorią a metodami. „Socjologia jakościowa wyróżnia się tym, że metoda i teoria
są nierozdzielne. W badaniach jakościowych formułowanie hipotez, tworzenie pojęć
i konstruowanie typologii, podobnie jak pozostałe formy rozwijania teorii, są częścią procesu gromadzenia danych”2. W badaniach ilościowych natomiast hipotezy są formułowane przed zebraniem danych, a formułowane po zakończeniu ich gromadzenia.
Rozróżnienie danych jakościowych i ilościowych zasadniczo pokrywa się z rozróżnieniem danych liczbowych i nieliczbowych. Każda obserwacja ma na początku charakter jakościowy. Natura żadnej rzeczy nie jest liczbowa czy ilościowa, jednak czasem dobrze jest nadać im numeryczną formę. Kwantyfikacja sprawia, że obserwacje stają się bardziej wyraziste. Ułatwia też agregację, porównywanie i podsumowywanie danych, a także umożliwia zastosowanie analiz statystycznych. Dane ilościowe mają te same zalety, co liczby użyte jako mierniki jakiejś cechy w stosunku do słów. Mają też te same co liczby wady, łącznie
z potencjalną utratą bogactwa znaczeniowego. Jakościowe danie natomiast maja te same wady co czysto słowne opisy. Przykładowo bogactwo znaczeń jest częściowo funkcją wieloznaczności. Każdy socjolog nieuchronnie staje przed pytaniem: które podejście jest bardziej odpowiednie dla badań społecznych? Nie powinno dokonywać się takiego wyboru. Zarówno jakościowe, jak i ilościowe metody są użyteczne i uprawnione w badaniach społecznych. Niektóre zagadnienia i sytuacje badawcze lepiej poddają się metodom ilościowym, inne – jakościowym3.
Wśród badań o charakterze jakościowym dość wyraźnie wydzielić można dwie grupy badań: jakościowe badania terenowe i badanie danych wtórnych.
Badania terenowe polegają na tym, że życie społeczne badane i analizowane jest w jego naturalnym środowisku. Badacz społeczny wtapia się w to środowisko, jest jego elementem, utożsamia się z innymi członkami, żyje według tych samych zasad i norm, a jednocześnie obserwuje i analizuje to życie. Wywiad jakościowy, stanowiący nieodłączną część badań terenowych jest interakcją między prowadzącym wywiad a respondentem. Prowadzący
ma w nim ogólny plan badania, ale nie jest to konkretny zestaw pytań, które należy zadać
z użyciem konkretnych słów i w ustalonym porządku.
Pod pojęciem badań wtórnych rozumie się trzy ważne grupy metod badawczych: analiza treści, analiza danych statystycznych, analiza danych historyczno-porównawczych. Cechą charakterystyczną tych badań jest to, że wszystkie one wykorzystują dane zebrane przez kogoś innego i być może nawet w odległych czasach i odległych miejscach. Badania tego typu wykorzystują zarówno ilościowe metody analizy, jak też i jakościowe – z przewagą jednych albo drugich. Metoda analizy danych historycznych stanowi niezwykle ważną technikę badań jakościowych. W metodzie tej rachunki mogą mieć zastosowanie i swoje znaczenie, o wiele istotniejsze jest jednak zrozumienie i pojęcie istoty rzeczy.
Max Weber, który badaniami swymi wykazał wielką użyteczność tej techniki użył określenia „verstehen”. Termin verstehen oznacza rozumienie od wewnątrz, które jest możliwe dzięki intuicji i empatii. Verstehen było, i przez wielu nadal jest uważane, za konieczną cechę adekwatnego wyjaśnienia w naukach społecznych4.
Badania jakościowe polegają na dokonywaniu analizy badanych zjawisk, na wyróżnianiu
w nich elementarnych części składowych, na wykrywaniu zachodzących między nimi związków i zależności, na charakteryzowaniu ich struktury całościowej, na interpretacji
ich sensu lub spełnianej przez nie funkcji. Tego typu badania charakteryzują się zatem całościowym (holistycznym) podejściem nastawionym na indukcyjny opis kontekstu, w jakim tkwi badana jednostka (zjawisko) - w celu zrozumienia sytuacji tak, jak czyni to osoba badana. Badania jakościowe są zwykle prowadzone na niewielką skalę i stosowane
do testowania hipotez. W badaniach jakościowych bardziej liczy się to, że dane stwierdzenie zostało wypowiedziane niż to, ile razy się pojawiło. W badaniach jakościowych dąży się
do poznania głęboko ukrytych motywacji grupy docelowej. Umożliwiają one uzyskanie wiedzy o emocjonalnych progach wrażliwości, barierach („wąskich gardłach”), postawach, ocenach, pragnieniach i potrzebach danej grupy docelowej. Metody te są więc głównie stosowane w przypadku, gdy potrzebne są pogłębione informacje. W badaniach jakościowych stosuje się często tzw. techniki projekcyjne, które umożliwiają zadawanie pytań w sposób pośredni. Taka forma pytania ("nie wprost") zachęca badane osoby
do przeniesienia (projektowania) swoich ukrytych lub nieuświadomionych motywów, przekonań, postaw i uczuć związanych z przedmiotem badań.
Badania ilościowe zajmują się mierzalną częstotliwością, nie obejmującą istotnego kontekstu (czasowego i przestrzennego) zjawisk badanych. Badania ilościowe polegają na ilościowym opisie i analizie faktów, zjawisk, procesów. Przedstawiają je w formie różnych zestawień
i obliczeń z uwzględnieniem nader często zarówno statystyki opisowej, jak i matematycznej. Pod tym względem nie różnią się istotnie od pomiaru. To, co różni je od czystego pomiaru, stanowi spełnienie przez nie takich stawianych im wymagań, jak między innymi teoretyczne uzasadnienie własnej koncepcji podejmowanych badań, precyzyjne sformułowanie celów badawczych i hipotez roboczych, operacyjne zdefiniowanie badanych zjawisk oraz wyszczególnienie zmiennych wraz z przypisywanymi im wskaźnikami.
Dużą wagę przykłada się również do konstruowania narzędzi badawczych i do zestawień (uporządkowania danych) i obliczeń statystycznych zgromadzonego materiału badawczego. W przeprowadzaniu badań ilościowych zwykle zakłada się, że ich przedmiotem może być wszystko, co można policzyć i zmierzyć. Poznawanie za pomocą badań ilościowych wymaga zawsze dokładnego ich określenia co najmniej w formie definicji operacyjnych, bez których badania te wydają się bezużyteczne i pozbawione głębszego sensu. W badaniach ilościowych zostają z góry zaplanowane kategorie badawcze, zaś maksymalną ilość elementów sytuacji badawczej poddaje się standaryzacji. Do zalet badań ilościowych zaliczamy z pewnością możliwość porównywania badanych zjawisk tak zarówno w czasie, jak i przestrzeni. Zwolennicy tej opcji badań są ponadto przekonani, iż daje ona możliwość tworzenia wiedzy obiektywnej. Do ograniczeń badań ilościowych zalicza się przede wszystkim brak szerszego kontekstu badanych zjawisk, pochopne wyciąganie wniosków, nieprecyzyjne określenie badanego zjawiska, niedosyt interpretacji wyników badań, a także niedokładność obserwacji ludzkich.
Porównując badania ilościowe i jakościowe można zauważyć wyraźne różnice między nimi. Badania ilościowe odpowiadają generalnie na pytanie „ile?”, a jakościowe na pytanie „co?”; wyników badań jakościowych nie można przenosić na populację, wyniki ilościowych natomiast można generalizować. Badania jakościowe mają zazwyczaj elastyczny scenariusz, ilościowe są raczej ustrukturyzowanym kwestionariuszem. W badaniach jakościowych widoczny jest często wpływ moderatora na grupę. Badania ilościowe zaś przebiegają
pod mniejszym wpływem badacza. Interpretacja badań jakościowych ma bardziej subiektywny charakter, podczas gdy w badaniach ilościowych interpretacja wyników jest bardziej obiektywna.
Wskazuje się, że badania ilościowe: nie ukazują kontekstu badanych zjawisk, czyli nie sytuują ich w szeregu współtowarzyszących im różnych innych zjawisk czy - inaczej mówiąc - odrywają je niejako z tła, którego stanowią część składową, ograniczają się
do powierzchownej rejestracji zewnętrznych zachowań badanych osób bez wnikania
w przyświecające im intencje i rozumienie używanych przez nie pojęć ważnych z naukowego punktu widzenia, nadmiernie koncentrują się na dużej liczbie danych ilościowych
i ich analizie statystycznej z wyraźnym niedocenianiem analizy jakościowej badanych zjawisk, nierzadko też przesądzają o wynikach badań z powodu z góry przyjętych zmiennych, wyznaczających sposób konstruowania narzędzi badawczych.
Zwraca się uwagę również na to, że badania ilościowe narzucają badanym język odpowiedzi, co z reguły uniemożliwia poznanie dodatkowych aspektów problemu interesującego badacza. Chodzi mianowicie o te jego aspekty, których wcześniej nie zoperacjonalizowano
i nie uwzględniono ani w celach badawczych, ani w hipotezach roboczych. Głównie z tego powodu przypisuje się badaniom ilościowym zbyt daleko idącą ostrożność i tendencyjność. Często dzieje się tak zarówno w wyniku pewnego niedosytu zmiennych i ich wskaźników
w badaniach ilościowych, jak też nadmiaru owych zmiennych i wskaźników, uniemożliwiających wystarczająco pogłębiony opis i analizę.
Badania jakościowe podobnie jak i ilościowe posiadają zarówno swoje wady jak i zalety. Niewątpliwie do zalet owych badań należą tu możliwość dotarcia do bardzo dużej liczby szczegółów różnorodnych złożonych zjawisk, pozwalają także odsłonić, a co ważniejsze zrozumieć nieznane dotąd skrywane zjawiska. Z kolei do ograniczeń i pewnych mankamentów badań jakościowych należą: niedosyt otwartości, komunikatywności
i naturalności, pobieżne przedstawienie wyników badań, błędna interpretacja materiału badawczego, oraz ograniczanie się do kilku zaledwie przypadków (uwzględnianie zaledwie niewielkiej liczby przypadków). Istotną wadą tych badań jest także nadużywanie zaufania osób badanych wchodzenie w obszar ich spraw intymnych, osobistych oraz tendencyjność
w gromadzeniu materiału badawczego – skupianiu się na faktach bliskich stanowisku
w określonej kwestii badacza pomijając wszystko, co mogłoby to stanowisko podważyć5.
Bibliografia:
Babbie E., Badania społeczne w praktyce, PWN, Warszawa 2007.
Encyklopedia socjologiczna, Red. Z. Bokszański, Oficyna Naukowa, Warszawa 1999.
Kopaliński W., Słownik wyrazów obcych i zwrotów obcojęzycznych [online]. Dostępny w Internecie: http://www.slownik-online.pl.
Lutyński J., Metody badań społecznych. Wybrane zagadnienia, Łódzkie Towarzystwo Naukowe, Łódź 2000.
Łobocki M., Metody i techniki badań pedagogicznych, „Impuls”, Kraków 2003.
Orientacje w metodologii badań pedagogicznych, Red. S. Palka, Uniwersytet Jagielloński, Kraków 1998.
Sołoma L., Metody i techniki badań socjologicznych. Wybrane zagadnienia, UWM, Olsztyn 2002.
Sztumski J., Wstęp do metod i technik badań społecznych, „Śląsk”, Katowice 2005.
E. Babbie, Badania społeczne w praktyce, Warszawa 2003, s. 14.↩
Encyklopedia socjologiczna, Red. Z. Bokszański, Warszawa 1999, t. 2, s. 217.↩
E. Babbie, op. cit., s. 48-50.↩
W. Kopaliński, Słownik wyrazów obcych i zwrotów obcojęzycznych [online], http://www.slownik-online.pl/kopalinski/0B9173360F0D0ECD412565B2004B164E.php, 12.05.2009 r.↩
Orientacje w metodologii badań pedagogicznych, Red. S. Palka, Kraków 1998, s. 125-127.↩