kartezjusz

Gnieźnieńska Wyższa Szkoła Humanistyczno-Menedżerska

„Milenium”

Agnieszka Stefańska Biela

Kartezjusz

Praca dla: mgr Krzysztof Samela

Filozofia, semestr 1, tryb niestacjonarny, nr albumu: 4365

KIERUNEK: PEDAGOGIKA

SPECJALNOŚĆ: Edukacja Elementarna z terapia pedagogiczna

Gniezno, 2010 rok

René Descartes (Kartezjusz)

 

  René Descartes (Kartezjusz) urodził się 31 marca 1596 roku. W Touraine jako trzecie dziecko radcy parlamentu w Bretanii.1 Rok ten o mały włos nie zakończył biografii filozofa. Albowiem pragnienie pozostawania w ukryciu było u niego tak przemożne, że ledwo przyszedł na świat, już zapragnął z niego odejść i to tak ochoczo, że lekarze porzucili wszelką nadzieję. Istnienie Kartezjusza, założyciela najnowszej filozofii, tym samym istnienie samej filozofii nowożytnej, zawdzięcza mace która otoczyła dziecko troskliwą opieką i przywróciła je życiu wbrew proroctwom lekarzy.2

W 1604 r. ojciec wysłał go do kolegium w La Fleche, założonego przez Henryka IV i kierowanego przez jezuitów. Kartezjusz pozostał w kolegium aż do 1612 r., studiując logikę, filozofię i matematykę3. Po opuszczeniu La Fleche Kartezjusz postanowił uczyć się dalej, poszukując wiedzy która by była użyteczna dla życia. W tym celu przyłączył się do armii księcia Maurycego Nassauskiego; co ciekawego, nie pobierał żołdu żołnierskiego i łączył swój zawód ze studiami matematycznymi. W tym czasie napisał szereg rozpraw i notatek, oraz traktat o muzyce, Compendium musicae4.

 

W latach 1619 – 1628 podróżował po świecie, jako żołnierz był w Czechach, Węgrach, Niemcach, Holandii i  Śląsku, od czasu do czasu przerywał podróży aby oddać się studiom. 10 listopada 1619 r. miał trzy sny, które przekonały go, że jego misja to szukanie prawdy na drodze rozumu. W tym samym czasie złożył ślub, iż uda się z pielgrzymką do świątyni NMP w Loreto. Jednak w trakcie podróży, zatrzymał się w Renes u ojca, co chwilowo przeszkodziło w spełnieniu ślubu. Ale w 1623 r. podążył do Italii i odwiedził Loreto. Następnie przez kilka lat przebywał w Paryżu, jednak życie paryskie przeszkadzało mu w pracy, dlatego w 1628 r. usuwa się w holenderskie zacisze, gdzie pozostawał aż do roku 1649.5 Wreszcie i Holandia sprzykrzyła się Kartezjuszowi. Na zaproszenie szwedzkiej królowej Krystyny udał się do Szwecji, b zamieszkać na królewskim dworze. Tam musiał jednak zrewidować swe codzienne nawyki. Do tej pory dzień zaczynał się dla niego około południa; ale królowa życzyła sobie, by już o piątej rano rozprawiał z nią o filozofii. Do tego przykry klimat: Kartezjusz wzdychał, że Szwecja to ,,kraj niedźwiedzi, położy wśród skał i lodu”. Krótko mówiąc na północy filozof nie czuł się najlepiej. Lecz nim zdążył podjąć decyzję o powrocie umarł w wieku 54 lat.6

 

Działalność naukowa Kartezjusza obejmowała wiele gałęzi wiedzy: metafizyka, matematyka, fizyka, biologia. Niechętnie publikował swoje prace. Nie dbał o sławę, zależało mu jedynie na opinii najwybitniejszych uczonych, z nimi prowadził korespondencję naukową. Pierwsze swe dzieło opublikował dopiero w 1637 r., Essais, zawierało filozoficzne studium: Discours de la methode (Rozprawa o metodzie), oraz prace matematyczne (Géométrie) i fizykalne (Dioptrique i Météores). Następnie w 1641 r. ukazało się główne dzieło filozoficzne, Meditationes de prima philosophiae (Medytacja o pierwszej filozofii), po nim w 1644: Principia philosophiae (Zasady filozofii). W 1649 r. monografia psychologiczna Les passions de l`âme (Namiętności duszy). Po śmierci filozofa ukazały się: młodzieńcza praca metodologiczna Regulae ad directionem ingenii (powstała około 1628 roku), i dialog La recherche de la vérité  par la lumiére naturelle ( obie prace wydane w 1701 r.). 7

 

Gdy Kartezjusz postanowił dokonać reformy nauki, stan jej był niepomyślny, scholastyka była skończona a Odrodzenie do pozytywnych wyników nie doszło. Przyczynę kiepskiego stanu nauki Kartezjusz widział w braku odpowiedniej metody. Badania naukowe wówczas będą prowadzone pomyślnie, o ile będzie dla nich znaleziona metoda. Dlatego podejmując zadanie poszukiwał takiej metody która nie tyle ułatwi poszukiwanie wiedzy, ale o taką która zapewni jej niezawodność. Miarą niezawodności dla Kartezjusza była jasność i wyraźność. Jasne i wyraźne było to, co proste. Zatem nauce jest potrzebne to co wykrywa proste składniki myśli. Dlatego Kartezjusz uważa, że takiemu zadaniu może sprostać metoda analityczna, stosowana w arytmetyce. Jego wielkim pragnieniem było, aby we wszystkich naukach stosować metodę matematyczną, która rozważa tylko same własności ilościowe. Liczbowo daje się ująć przestrzeń i ruch. Ideałem Kartezjusza było wywieść własności rzeczy z kształtu i ruchu, całą przyrodę rozważać geometrycznie i mechanicznie. Był przekonany, że taka metodę można stosować we wszystkich naukach, pracował nad stworzeniem mathesis universalis – powszechnej nauki. W metodzie Kartezjusza chodziło o to, aby znaleźć twierdzenie które oprze się wszelkim wątpliwościom. Był to sceptycyzm, gdzie zwątpienie było nie wynikiem, lecz punktem wyjścia, aby uzyskać pewność istnienia.8

 

Argumenty sceptyckie, jakimi posługiwał się filozof, były takie same, które starożytnych doprowadziły do zwątpienia i sprowadzały się do trzech: 1) złudzenia zmysłów; 2) brak wyraźnej granicy pomiędzy jawą a snem; 3) możliwość wprowadzenia nas błąd przez potężniejszą od nas istotę. Kartezjusz w wątpieniu znajduje ostoje pewności. Myślę więc jestem (cogito, ergo sum), myśl istnieje, choćbym śnił lub choćby mię zły demon wprowadził w błąd. Mogę mylić się w rozumowaniu, ale mogę mylić się tylko wtedy gdy myślę. Istnienia rzeczy zewnętrznych nie jesteśmy pewni, ale jesteśmy pewni własnych myśli. Fundamentu wiedzy należy szukać w człowieku, w podmiocie, w świadomym duchu. Świat myśli nam bliższy, lepiej znany i pewniejszy. W samowiedzy, Kartezjusz znalazł punkt, na którym mógł oprzeć przekonanie o istnieniu jaźni. Wynikało to bezpośrednio z myśli ; jeśli bowiem jest myśl, to musi tez być  ktoś, kto myśli – „myślę, więc jestem”. Jaźń myśląca, czyli dusza, istnieje więc niezależnie od ciała, jest niezależną substancją9.

W „Rozprawie o metodzie” Kartezjusz usiłował sformułować metodę myślenia całkowicie niezawodną, uniwersalną i użyteczną, a opartą na wzorach rozumowań matematyki, stanowiącej dla niego model wszelkiej nauki. W poszukiwaniu niezawodnej postawy poddał w wątpliwość wiarygodność danych zmysłowych - odrzucał wszystko, co było choćby w najmniejszym stopniu niepewne. Za błędne uznał on te wszystkie racje, które poprzednio były dla niego dowodami, a także porównał je do złudzeń sennych. Za jedyny bezsporny fakt uznał zdolność myślenia, formułując prawdę: „myślę, więc jestem”, jako pierwszą zasadę swojej filozofii. Kartezjusz uważał siebie za istotę, która do życia potrzebuje tylko procesu myślenia. W rozważaniach o rodowodzie myśli śmiało stwierdził, iż pochodzi ona od istoty doskonałej, doskonalszej niż on sam, zwaną Bogiem, która najprawdopodobniej złożona jest z jednej natury (dwie byłyby wg niego ułomnością). Istnienie Boga jest natomiast tak samo pewne, jak istnienie jakiegokolwiek dowodu geometrycznego. Przedstawia ponadto inne dowody – pierwszy głosi, że niedoskonały rozum ludzki nie mógł wytworzyć doskonałej idei Boga, a drugi pokazuje, że z samej istoty Boga wynika jego istnienie. Ponadto wszystko, co jest w nas, pochodzi od niego.10

Swój dorobek w dziedzinie matematyki zebrał w jednym dziale ,, Geometria” (1637). Przedstawił w nim podstawy geometrii analitycznej i algebry. Po raz pierwszy wprowadził pojęcia: zmiennej, funkcji oraz współrzędnych prostokątnych, które do dziś nazywam współrzędnymi kartezjańskimi. Linie algebraiczne dające opisać się równaniami algebraicznymi podzielił na klasy, w zależności od najwyższej potęgi zmiennej występującej w równaniu. Wprowadził znak ,,+” i ,,-„ dla oznaczenia liczb dodatnich i ujemnych, oznaczenie potęgi (x * x=x2) oraz symbol oznaczającą wielkość nieskończenie dużą.11Badania geometrycznych własności krzywych metodami algebraicznymi przyczyniły się także do powstania rachunku różniczkowego i całkowego. Również wprowadził wiele używanych do dziś symboli matematycznych, zapoczątkował badania nad równaniami algebraicznymi. Badania w zakresie fizyki dotyczyły głównie mechaniki i optyki; wprowadził pojęcie pędu („siły” ruchu), sformułował zasadę zachowania pędu. Sformułował też teorię prawd wiecznych (tzn. oczywistości logicznych, istot rzeczy, praw fizycznych) 12

Uzasadnienie istnienia jaźni, stawiało następne pytania: czy istnienie innych bytów, takich jak Bóg czy rzeczy świata materialnego, mogą stać dla nas tak pewne jak istnienie jaźni? Zatem należy dowieść istnienia Boga. Wynika ono z faktu myślenia i istnienia jaźni. Jaźń, jako nie doskonała nie może istnieć sama przez się, lecz musi mieć przyczynę, ostateczna przyczyna jest doskonała, wiec jest Bogiem.  Istnienie Boga wynika z faktu istnienia idei, jaką mamy o Bogu. Jeśli posiadamy ideę Boga, to istnieje Bóg, który ją w naszym umyśle wytworzył 13

 

Według Kartezjusza wszystko jest w możność: wszystko zaczyna się od tego, że „ja istnieje”, oraz, że „Bóg istnieje”, natomiast też należy dowieść istnienia świata materialnego, który nie jest pewny lecz gwarantowany przez doskonałość bożą. Pozostaje jednak pytanie jakie są przymioty tego, co istnieje: Boga, duszy i ciała? Przymiotem Boga była jego nieskończoność. W wyniku analizy Kartezjusz stwierdza, że Bóg jest wolą, bo jest to jedyna z władz duchowych, która jest nieograniczona. Natomiast przymiotem duszy jest świadomość i myślenie, wprowadziło to nowy podział na istoty świadome i nieświadome.  Istota świadoma posiada duszę. Od Kartezjusza wytworzył się pogląd, iż świadomość nie jest związana z czynnościami organicznymi i psychicznymi. Życie, zostało więc pojęte jako proces czysto materialny; dusza oderwana od  życia straciła również łączność z ciałem. Za jedyny z przymiotów ciała Kartezjusz uważał rozciągłość (za przykład podawał kawałek wosku, który ogrzany zmieniał wszystkie właściwości), a za jej właściwość nieskończoną podzielność (co wykluczało budowę atomową). Jedyną postacią zmian, jakie zachodzą w ciele jest ruch, więc ciała posiadają właściwości geometryczne i ulegają zmianom mechanicznym.14

 

Dualizm Duszy i Ciała. Zdaniem Kartezjusza istnieją więc we wszechświecie dwie substancje. Substancja myśląca czyli dusza i substancja rozciągła czyli ciało. O ile ciała są nieświadome, choć posiadają rozciągłość o tyle dusze są świadome ale za to pozbawione rozciągłości. Uważał Kartezjusz, że nie tylko ciała organiczne ale również i zwierzęta nie posiadają duszy (mimo iż posiadają ciała). Jedynie człowiek jest złożony zarówno z ciała jak i duszy, choć jego ciało podobnie jak zwierzęce jest tylko automatem. Ciało jednak nie może spowodować zmian w duszy tak samo jak i dusza nie może stać się przyczyną zmian w ciele. Jednak ciało może wpłynąć na zmianę kierunku tego co dzieje się w duszy, a dusza na zmianę kierunku tego co dziej się w ciele. Było to nie zbyt wyraźne wyjaśnienie Kartezjusza i problem ten kontynuowany będzie przez wielu jego następców.15

 

Rozum i równorzędne z nim zmysły są miarą poznania. Analiza, jaka się w nich odbywa doprowadza do znalezienia trzech rodzajów idei: wrodzonej (ideae innatae), nabytej (adventitiae) i skonstruowanej przez nas (a me ipso facto). Idee wrodzone są doskonałe, bo zostały wpojone nam przez Boga.16

 

Rozstrzygnięcia wymagał jednak jeszcze problem pochodzenia błędów w myśleniu. Ten problem rozwiązał odwołując się do różnych zakresów woli i rozumu: wola ludzka jest nieskończona (i w tym podobna do Boga), a rozum jest skończony. Błąd wynika z tego, że wola w sposób wolny kieruje się ku celom, których rozumem człowiek nie ogarnia.17

 

Co do etyki Kartezjusza nie ma raczej jakiegoś konkretnego systemu. Kartezjusz uważał, że aby stworzyć kompletny system moralny, potrzeba znajomości innych nauk, łącznie z fizjologią i medycyną. Jednak w swoich poglądach głosi, że celem człowieka jest szczęśliwość, jednak nie w rozumieniu teologii św. Tomasza z Akwinu, a raczej jako spokój zadowolenia duszy. Akcentuje samowystarczalność człowieka cnotliwego oraz samoopanowanie w obliczu namiętności i podkreślenie cierpliwego znoszenia wydarzeń które nam się przytrafiają i które nie podlegają naszej kontroli  - jako wyraz Bożej opatrzności.18

 
Wpływ Kartezjusza na późniejszą myśl filozoficzną był olbrzymi i wielostronny. Głównie nurt kartezjanizmu kładł nacisk na racjonalistyczną orientację tej filozofii, jej dążność do przyczynowego tłumaczenia wszystkich zjawisk, fizykę mechanistyczną, krytykę aparatu pojęciowego logiki i metafizyki arystotelesowsko - scholastycznej. Nurt ten przyczynił się walnie do powstania -> deizmu oświeceniowego i upowszechnienia ogólnej racjonalistycznej postawy wobec świata. Inny nurt rozwijał raczej kartezjańską metafizykę duszy i Boga, a "cogito" stało się punktem wyjścia dla licznych doktryn idealistycznych, szukających w samowiedzy jednostki jedynego źródła bezpośredniej pewności i nie znajdujących następnie środków myślowej rekonstrukcji świata zewnętrznego.19

Bibliografia

Literatura zwarta:

Coplestorn F., Historia Filozofii tom IV, tłum. Józef Marzęcki, Instytut wydawniczy PAX, Warszawa 1995

Kołakowski L., O co nas pytają wielcy filozofowie trzy serie, Wydawnictwo Znak, Kraków 2008

Krysicki W., Poczet wielkich medyków, Nasza Księgarnia, Warszawa, 1965r.

Leksykon PWN, Filozofia, red. W. Łagodzki, G. Pyszczek, Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszaw 2000

Weischedel W., Do filozofii kuchennymi schodami, tłum. Katarzyna Chmielewska, Karolina Kuszyk, Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa 2002

Źródła elektroniczne:

http//www.filozofiazafriko.pl

http://www.filozofia-moja.republika.pl/kartezjusz.


  1. F. Coplestorn, Historia Filozofii tom IV, tłum. Józef Marzęcki, Instytut wydawniczy PAX, Warszawa 1995, s. 65.   

  2. W. Weischedel, Do filozofi kuchennymi schodami, tłum. Katarzyna Cmielewska, Kaolina Kuszyk, Wydawnictwo Naukoe PWN, 2002, s. 115- 116.

  3. F. Coplestorn, Historia Filozofii..., dz. cyt., s. 65.   

  4. Tamże, s. 66.

  5. F. Coplestorn, Historia Filozofii..., dz. cyt., . 67.

  6. W. Weischedel, Do filozofii..., dz. cyt., s. 119.

  7. W. Tatarkiewicz, Historia filozofii tom II, Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa 1958, s. 63 - 64.

  8. http://www.filozofia-moja.republika.pl/kartezjusz.

  9. F. Coplestorn, Historia Filozofii..., dz. cyt., . 68.

  10. http://www.filozofiazafriko.pl

  11. W. Krysicki, Poczet wielkich medyków, Nasza Księgarnia, Warszawa, 1965r. s. 40-41.

  12. Leksykon PWN, Filozofia, red. W. Łagodzki, G. Pyszczek, Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszaw 2000, s. 97.

  13. W. Tatarkiewicz, Historia ..., dz. cyt., s. 67 – 68

  14. W. Tatarkiewicz, Historia ..., dz. cyt., s. 68 – 70.

  15. http//www.filozofiazafriko.pl

  16. W. Tatarkiewicz, Historia ..., dz. cyt., s. 71 – 73.

  17. Leksykon PWN, Filozofia, dz. cyt., s. 97.

  18. F. Coplestorn, Historia ..., dz. cyt., s. 147 – 149.

  19. http//www.filozofiaafriko.pl


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Kartezjusz vs Pascal dr Springer, Szkoła - studia UAM, resocjalizacja semestr 1 (rok 1), Filozofia d
Bacon Kartezjusz Komeński Locke i Rousseau, Uczelnia
Kartezjusz, I rok Politologia, filozofia
Kartezjusz René Descartes, 1 ROK pedagogika - roznosci
Kartezjusz
8 Geometria na płaszczyźnie kartezjańskiej
kartezjusz rozprawa o metodzie
kartezjusz rozprawa o metodzie
Kartezjusz Medytacje o pierwszej filozofii
Kartezjusz Medytacje o Pierwszej Filozofii
kartezjusz wg tatarkiewicza
Modul 4 Iloczyn kartezjanski i relacje binarne
Kartezjusz życie i twórczość
KARTEZJUSZ, Filozofia
Kartezjusz, E-boki
FILOZOFIA PRZYRODY KARTEZJUSZA Nieznany
Kartezjusz rozprawa o metodzie

więcej podobnych podstron