Robiąc zakupy w sieci możemy naprawdę sporo zaoszczędzić. Ale to nie jedyny powód, dla którego warto zajrzeć do sklepów internetowych. Tak olbrzymiego wyboru produktów nie znajdziemy w żadnym centrum handlowym. Radzimy, jak kupować z głową - tanio i bezpiecznie.
Zobacz powiekszenie
zakupy
ZOBACZ TAKŻE
* Zakupy OnLine w systemie ratalnym (12-08-08, 11:10)
* Za e-zakupy można płacić w zwykłym sklepie (05-08-08, 08:03)
* Chcemy robić zakupy w sieci (30-07-08, 20:16)
* Uwaga na zakupy w Sieci (07-07-08, 06:42)
* Ponad 40 proc. mieszkańców UE chce robić e-zakupy w innych krajach (27-06-08, 16:23)
* Haker zrobił na konto firmy zakupy za milion złotych (15-04-08, 15:48)
* E-zakupy coraz bardziej popularne (26-02-08, 09:03)
* Świąteczne zakupy online niebezpieczne dla firm (11-12-07, 12:49)
SERWISY
* Handel internetowy i finanse w sieci
Niezdecydowani mogą mieć problem. Polskie sklepy internetowe oferują m.in. ponad 2000 różnych wzorów kinkietów, niewiele mniej modeli samochodowych opon i ok. 1200 rodzajów butów. W sieci znajdziemy wielkie "supermarkety", handlujące mydłem i powidłem, są też i drobni sprzedawcy oferujący produkty dla hobbystów (np. modelarzy czy miłośników fajek). Jest wreszcie cała rzesza "średniaków" koncentrujących się towarach z jednej branży (np. sprzętach AGD, zegarkach czy ubraniach). Od niedawna, w internecie funkcjonują nawet apteki dostarczające lekarstwa na receptę. Nic tylko kupować.
Od czego zacząć?
Na początku zakupów warto zajrzeć w dwa miejsca. Pierwsze z nich, to strona jednej z porównywarek cen. Porównywarki zbierają oferty z większości sklepów internetowych i umożliwiają znalezienie sprzedawcy, który proponuje najlepszą cenę. Są też jednocześnie najbardziej kompletnym katalogiem produktów dostępnych w polskiej sieci. Najpopularniejsze porównywarki to Ceneo, Nokaut i Skąpiec. Każda z nich występuje również w specjalnej wersji dla użytkowników telefonów komórkowych (pod adresami, odpowiednio: m.ceneo.pl, m.nokaut.pl i m.skapiec.pl). Porównywarki umożliwiają ocenianie produktów, jednak do komentarzy znajdujących się na ich stronach należy podchodzić z dystansem. Nikt nie zagwarantuje nam, że hurraoptymistyczna opinia na temat telewizora albo pralki jest faktycznie dziełem zadowolonego użytkownika, a nie osoby zatrudnionej przez importera. Lepiej opierać się na testach w prasie i opiniach znajomych.
Koniecznie należy zajrzeć też na strony serwisu Allegro. Jeszcze do niedawna, przypominał on raczej pchli targ, na którym sprzedawano głównie rupiecie znalezione w piwnicy i nietrafione prezenty. Obecnie, coraz więcej drobnych przedsiębiorców wykorzystuje Allegro do prowadzenia sprzedaży nowych, fabrycznie zapakowanych produktów. Możemy liczyć na nieco niższe ceny niż w "prawdziwych" sklepach internetowych (chociaż wcale nie jest to regułą!) i na dostęp do rzeczy sprowadzanych w małych ilościach (np. oryginalnych mebli).
Taniej to nie zawsze lepiej
Cena produktu nie powinna być ostatecznym kryterium decydującym o wyborze sklepu. Przede wszystkim, należy doliczyć do niej koszty wysyłki. W przypadku sprzętu AGD warto sprawdzić, czy sprzedawca zapewnia dostawę do drzwi naszego mieszkania, czy też może - tylko do drzwi klatki schodowej. Jeśli gwarantuje tylko to drugie, za wniesienie ciężkiej lodówki będziemy musieli dodatkowo zapłacić kurierowi (o ile ten zgodzi się na wykonanie takiej usługi).
Chociaż gwarantem jest zawsze producent urządzenia, polskie prawo pozwala również dochodzić swoich racji u sprzedawcy bubla (w ciągu dwóch lat od zakupu). Im większy i bardziej doświadczony sklep internetowy, tym - przynajmniej teoretycznie - powinno pójść nam łatwiej. Poza tym, kupując u mało znanego sprzedawcy ryzykujemy, że zwinie on swój interes zanim wada produktu zdąży się ujawnić. Wtedy możemy liczyć praktycznie tylko na gwarancję producenta.
Płatność i dostawa
Złożenie zamówienia to dopiero początek. Czeka nas jeszcze rozwiązanie kwestii zapłaty. Stosunkowo najwygodniejszą opcją jest płatność przy odbiorze. Najwygodniejszą dla kupującego. Sprzedawcy zależy na tym, by otrzymać pieniądze jak najszybciej, dlatego zrobi wiele by zachęcić klienta do wpłacenia całej kwoty jeszcze przed wysyłką zamówienia. Jeśli zdecydujemy się na tą opcję, zaoszczędzimy zwykle na kosztach dostawy. Z drugiej strony - narażamy się na nieco większe ryzyko. Praktyka pokazuje jednak, że w przypadku sklepów internetowych oraz sprzedawców aukcyjnych o długiej historii transakcji (każdy serwis aukcyjny pozwala przejrzeć listę komentarzy wystawionych sprzedającemu przez kupujących), nie powinniśmy się niczego obawiać. Przedpłata ma zwykle formę przelewu z konta bankowego, warto więc zainteresować się internetowym kanałem dostępu do naszego rachunku. Niekiedy, będziemy mogli zapłacić kartą płatniczą. Niestety, nie wystarczy ani Visa Electron, ani Maestro (poza pewnymi wyjątkami).
Kolejna kwestia to dostawa. Paradoksalnie, w wielu przypadkach ciągle najbardziej opłaca się odebrać towar... osobiście - o ile mieszkamy w dużym mieście. Niektóre sklepy (zwłaszcza duzi sprzedawcy sprzętu AGD) oferują dostawę za pomocą własnych samochodów. To zdecydowanie najbezpieczniejsza i najszybsza opcja. Niestety, nie zawsze dostępna. Poczta Polska nie ma może najlepszej reputacji, ale oferuje bardzo dobre ceny. I jeszcze coś, czego nie zagwarantuje żaden kurier - możliwość odbioru awizowanej paczki w najbliższej okolicy. Z usług firm kurierskich opłaca się korzystać tylko jeśli mamy pewność, że przesyłka trafi bezpośrednio do naszych rąk (np. gdy możemy wybrać godzinę dostawy albo liczyć na domownika nie wychodzącego do pracy w ciągu dnia). Inaczej, może czekać nas daleka wyprawa do centrum logistycznego.
Znaj swoje prawa
Kupowanie w internecie jest bezpieczne - trzeba tylko przestrzegać kilku podstawowych zasad. Robiąc zakupy na aukcjach należy dokładnie prześwietlić historię sprzedającego. Podobnie, kupując w sklepach internetowych, warto sprawdzić opinie na ich temat znajdujące się na stronach porównywarek cen. Pamiętajmy też, że wybranie opcji zapłaty za pobraniem tak naprawdę nie zabezpiecza nas przed oszustwem. Ani listonosz, ani kurier nie umożliwią nam sprawdzenia zawartości paczki przed zapłatą. Z drugiej strony - tak samo ryzykujemy dając zaliczkę np. stolarzowi. Wiele sklepów zabezpiecza przesyłki specjalnymi taśmami. Jeśli taka plomba jest uszkodzona, powinniśmy odmówić odebrania paczki.
Robiąc zakupy w sklepie internetowym zyskujemy jedno, bardzo ważne uprawnienie. Kupione produkty możemy oddać w ciągu 10 dni od ich dostarczenia. Bez podawania powodu. Tracimy jedynie pieniądze wydane na wysyłkę. Koniecznie należy zachować oryginalne opakowanie, jednak sklep nie powinien robić problemów, jeśli będzie ono otwarte. Ważne, by produkty nie miały śladów użytkowania.
Inaczej ma się sprawa z internetowymi licytacjami - tutaj tego typu regulacje nie działają. Oszustwa na aukcjach są jednak dość sprawnie ścigane przez policję, warto więc zgłaszać wszelkie tego rodzaju przypadki.
W każdej sytuacji, o bezpłatną pomoc możemy zgłosić się do Federacji Konsumentów.
Przed dokonaniem zakupów warto też sprawdzić opinie innych konsumentów, na przykład w serwisie konsumenckim znam.to
.