108. BEZ CIERPIENIA NIE MA ZBAWIENIA
Ludwika: Nios膮c sw贸j krzy偶 Jezus, co najmniej trzy razy upad艂 pod jego ci臋偶arem. Twoje za艣 krzy偶yki nigdy nie dor贸wnaj膮 Jego krzy偶owi. Lecz zbawia si臋 z Nim stosownie do wsp贸艂cierpienia z Nim. Popatrz na fal臋 dusz, d膮偶膮cych do piek艂a. Id膮 jak trzoda owiec opuszczonych. Zesz艂y z drogi zbawienia z powodu swej g艂upoty i g艂upoty tych, kt贸rzy prowadzili je na zatracenie wieczne. Czy nie m贸wi艂a o tym Naj艣wi臋tsza Maryja Panna w Lourdes, w Fatimie i w tylu innych miejscach? A 艂zy przelane przez Maryj臋 w ostatnich dziesi膮tkach lat? Czy uczyniono cokolwiek, by nie pogr膮偶y膰 w zapomnienie g艂o艣ne wezwania z Nieba?
Don Ottavio, twoje cierpienia nie s膮 na pr贸偶no, ani niepo偶yteczne. Jeste艣 jak ziarnko zbo偶a rzucone do wilgotnej ziemi, aby obumar艂o i przynios艂o owoc. Znajdziesz w tych rozwa偶aniach si艂臋 do zastosowania si臋 do Bo偶ej woli. Ja jestem zawsze blisko ciebie. Obietnice ziemskie s膮 dotrzymywane w Niebie.
Niech ci臋 b艂ogos艂awi B贸g w Tr贸jcy Jedyny i strze偶e zawsze, zw艂aszcza w chwilach trudnych. Wtedy dusza jest wezwana do trwania przy Nim Ukrzy偶owanym, gdy dzieli Jego smutek, wstr臋t, cierpienie i pos臋pn膮 ciemno艣膰 Getsemani.