" Na pagórku niewielkim, we brzozowym gaju, stał dwór szlachecki, z drzewa, lecz podmurowany "
" Na pagórku niewielkim, we brzozowym gaju, stał dwór szlachecki, z drzewa, lecz podmurowany "Porównaj opis literacki Soplicowa z obrazem filmowym.To jedyne dzieło w swoim rodzaju (...), komiczne, pełne życia narodowego i polskiego, dzieło polskie całą gębą, narodowe, wiejskie, szlacheckie (...). Wszystko tam się znajdzie: wady i zalety polskie. Natura polska, uczucia nasze wzniosłe i śmieszności bez liku. Rewolucje nasze, sejmiki, szlachta stara i młode generacje (...) - wszystko, wszystko z taką prawdą oddane, z taką prostotą, że aż strach bierze.(Zygmunt Krasiński) " Pan Tadeusz " - poemat epicki Adama Mickiewicza, który z czasem zyskał miano epopei narodowej. XVIII wieczne arcydzieło literatury polskiej, jedna z ważniejszych lektur i najchętniej czytanych książek. Ona inspirowała Polaków od dawna - tych którzy walczyli o niepodległość, dla których była swojego rodzaju "biblią patriotyczną, uwieczniającą esencję Polskości", - tych którzy zaznali szczęśliwego życia w wolnej Rzeczypospolitej, - tych którzy żyją teraz - na przykład Andrzeja Wajdę, dzięki któremu to arcydzieło polskiej literatury doczekało się ekranizacji filmowej. Powstała filmowa adaptacja " Pana Tadeusza " - utwór filmowy zapisany w postaci obrazu i dźwięku na taśmie filmowej, przeznaczony do masowego odbioru. W tej pracy spróbuję porównać obraz filmowy z obrazem poetyckim zawartym w wspaniałym dziele A. Mickiewicza. Porównanie to jednak zawężę tylko do pewnych fragmentów i opisów, a mianowicie do opisu Soplicowa. Soplicowo - wspaniały dwór szlachecki - gniazdo rodu Sopliców, leżący kilkadziesiąt kilometrów od powiatowego miasta - Nowogródka na Litwie. W poetyckiej wersji dzieła opisany, cytuję "...nad brzegiem ruczaju,Na pagórku niewielkim, we brzozowym gaju,Stał dwór szlachecki, z drzewa, lecz podmurowany;Świeciły się z daleka pobielane ściany,Tym bielsze, że odbite od ciemnej zieleniTopoli, co go bronią od wiatrów jesieni.Dom mieszkalny niewielki, lecz zewsząd chędogi,I stodołę miał wielką, i przy niej trzy stogiUżątku, co pod strzechą zmieścić się nie może;Widać, że okolica obfita we zboże,..." W filmie w rolę Soplicowa wcielił się Dwór w Turowej Woli - na filmie zaprezentowany został z dobudowanymi po bokach alkierzami i z dachem pokrytym gontem, cały z cegły i biały. W tym momencie zaobserwować można małe przekłamanie w porównaniu do wersji literackiej, gdyż dach nie był pokryty strzechą, a dom nie był drewniany, ale to nie rzuca się w oczy ponieważ całość jest bardzo ładnie i harmonijnie połączona. Od frontu zdobił dom wielki zagon z kwiatami, z drugiej strony ogród na kształt parku i niewielki ogródek Zosi, "przytulony" do jednego boku.Ów ogródek, Mickiewicz zaprezentował następująco"... W sadzie, na brzegu niegdyś zarosłym pokrzywą,Był maleńki ogródek, ścieżkami porznięty, Pełen bukietów trawy angielskiej i mięty.Drewniany, drobny, w cyfrę powiązany płotekPołyskał się wstążkami jaskrawych stokrotek...."W filmie, mimo wrażenia, że widziany obraz jest idealnie odwzorowany - tak na prawdę widzieliśmy fantastycznie skomponowaną przez Allana Starskiego ( głównego scenografa ) kapustę i różnego rodzaju słoneczniki. Kwiaty, które na co dzień są zupełnie inne na filmie wyglądają tak podobnie - fantastycznie. Wnętrze dworu, zaprezentowane na filmie nie zostało przedstawione tak bogato jak w wspaniałym opisie naszego wieszcza,"...Wbiega i okiem chciwie ściany starodawne...mniej wielkie, mniej piękne, niż się dawniej zdałyI też same portrety na ścianach wisiały.Tu Kościuszko w czamarce krakowskiej, z oczymaPodniesionymi w niebo, miecz oburącz trzyma;...Dalej w polskiej szacieSiedzi Rejtan żałośny po wolności stracie,W ręku trzymna nóż, ostrzem zwrócony do łona,A przed nim leży Fedon i Żywot Katona.Dalej Jasiński, młodzian piękny i posępny,Obok Korsak, towarzysz jego nieodstępny,Stoją na szańcach Pragi, na stosach Moskali,Siekąc wrogów, a Praga już się wkoło pali.Nawet stary stojący zegar kurantowyW drewnianej szafie poznał, u wniścia alkowy,I z dziecinną radością pociągnął za sznurek,By stary Dąbrowskiego posłyszeć mazurek..."jednak, mimo wyboru trochę uboższej formy przedstawienia danej sceny na filmie możemy zobaczyć: wyżej opisane sześć portretów sarmackich, które zostały namalowane doskonale, oraz białe podstarzałe ściany i bajeczne stare meble wraz z innymi przedmiotami. Dziewięćdziesiąt procent mebli i obrazów użytych w filmie to rzeczy autentyczne, z epoki. Najodpowiedniejsze rekwizyty były wyszukiwane w muzeach i kolekcjach prywatnych, dlatego też moim zdaniem zaprezentowany obraz wraz z fantastyczną muzyką wytwarzają wspaniałą atmosferę - wprost jak z książkowego opisu. Scenografia wnętrz Soplicowa była specjalnie wykreowana w halach zdjęciowych Wytwórni Filmów Dokumentalnych i Fabularnych w Warszawie. Nad jak najwiarygodniejszą jej formą pracowali A. Starski, A. Adamaszek i sam A. Wajda. Dodam jeszcze, że na filmie bardzo dobrze odwzorowana została studnia dworska, oraz okiennice w pokoju Tadeusza,"Wszystko bieży ku studni, której ramię z drzewa "On chrapał; słońce w otwór, co śród okienicyRaz w raz skrzypi i napój w koryta rozlewa." Wyrznięty był w kształt serca, wpadło do ciemnicySłupem ognistym, prosto sennemu na czoło;"a także obie tabakierki które odtworzono z wielką precyzją w warszawskiej Pracowni Modelarskiej Włodzimierza Mazurka - według projektu Wiesławy Chojkowskiej. Na jednej z nich widnieje podobizna króla Stanisława Augusta Poniatowskiego, na drugiej, używanej przez Księdza Robaka, widzimy portret Napoleona na koniu oraz wizerunek Matki Boskiej. " W "Panu Tadeuszu" funkcjonowały trzy główne dekoracje: folwark, dwór i zamek Horeszków. To wszystko trzeba było stworzyć, sięgając do opisów Mickiewicza i posiłkując się własną wyobraźnią. Do tej pory mickiewiczowską rzeczywistość oglądaliśmy głównie oczami Andriollego. No i własnymi, bo przecież każdy człowiek po przeczytaniu książki ma jakieś wyobrażenie scenerii, w jakiej toczy się akcja. A jednak dla scenografa uważnie analizującego tekst, zawarte w nim wskazówki Mickiewicza nie są zbyt precyzyjne. Opisy są bardzo piękne i dokładne, ale czasem dostarczają sprzecznych informacji. Przede wszystkim trzeba więc było opierać się na wyobraźni i wnikliwych studiach ikonografii z tamtego okresu."(Allan Starski) Największe wyzwanie, przed jakim stanął Starski, polegało na połączeniu bajkowości Mickiewiczowskich opisów z prawdą historyczną. Artysta nie lekceważył realiów historycznych (poczynione zostały bardzo dokładne studia epoki), ale podchodził do nich w sposób selektywny, wybierając i odpowiednio łącząc te, które pozwalają stworzyć na ekranie właściwy klimat. Praca nad osiągnięciem takich rezultatów kosztowała wiele wysiłku, poświęcenia oraz czasu. Czy to się udało ? - Ja myślę, że tak, ale wy sprawdźcie i oceńcie to sami oglądając wspaniały film A. Wajdy " PAN TADEUSZ ".