Sporny mur „bezpieczeństwa”

Zdaniem Trybunału, mur ten można przyrównać do aneksji palestyńskiego terytorium, a jeśli zostanie ukończony, to przeszkodzi Palestyńczykom w samookreśleniu.

- Budowa muru nie może być usprawiedliwiana argumentami wojskowymi, ani koniecznością bezpieczeństwa narodowego i porządu publicznego - powiedział sędzia Shi Jiuyong. Dodał, że budowa tego muru łamie międzynarodowe prawo i jednocześnie sprawia, że Izrael nie wywiązuje się ze zobowiązania do przestrzegania praw człowieka.

Trybunał zobowiązał Izrael do wypłaty odszkodowań Palestyńczykom, których domy, farmy lub inne źródła dochodu zostały zniszczone podczas budowy muru. Trybunał zaapelował również do ONZ o rozważenie podjęcia działań, mających na celu zaprzestanie budowy izraelskiego muru i zakończenie izraelsko-palestyńskiego konfliktu.

MTS zaapelował do ONZ, zwłaszcza do Rady Bezpieczeństwa, by podjęła dalsze niezbędne działania w celu, jak to ujęto, "położenia kresu nielegalnej sytuacji powstałej w następstwie budowy muru" na Zachodnim Brzegu Jordanu

Zainteresowane orzeczeniem Trybunału strony i Stany Zjednoczone już wcześniej skomentowały opublikowaną nieoficjalną wersję orzeczenia Trybunału. Palestyńczycy nie kryli zadowolenia. Władze Autonomii zapowiedziały zwrócenie się do Organizacji Narodów Zjednoczonych o ukaranie Izraela i polityczną izolację tego kraju.

Izrael zwrócił natomiast uwagę, że Trybunał w swoim orzeczeniu w ogóle nie wziął pod uwagę "palestyńskiego terroryzmu".

Stanowisko Międzynarodowego Trybunału Sprawiedliwości - głównego organu sądowniczego ONZ - nie jest wiążące. Izrael obawia się jednak, że wydana na jego niekorzyść opinia prawna może doprowadzić do sankcji ONZ nałożonych na państwo żydowskie. Mimo to, władze Izraela od dawna zapowiadają, że nie zastosują się do opinii Trybunału w tej sprawie i twierdzą, że mur jest konieczny, by uchronić Izrael przed przedostawaniem się na jego terytorium palestyńskich terrorystów-samobójców.

Biały Dom zbagatelizował w piątek rozpatrywanie przez Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości kwestię muru budowanego przez Izrael na Zachodnim Brzegu Jordanu mówiąc, że nie jest to właściwe forum dla rozpatrywania tej kwestii.

Biały Dom zbagatelizował w piątek rozpatrywanie przez Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości kwestię muru budowanego przez Izrael na Zachodnim Brzegu Jordanu mówiąc, że nie jest to właściwe forum dla rozpatrywania tej kwestii.

- Nie wydaje się nam, by było to odpowiednie forum do rozstrzygania czegoś, co jest sprawą polityczną - powiedział rzecznik Białego Domu Scott McClellan na pokładzie prezydenckiego samolotu, którym George W. Bush zmierza do Pensylwanii w celu prowadzenia kampanii wyborczej.

Rzecznik dodał, że kwestia muru może zostać rozstrzygnięta jedynie w procesie pokojowym.

ostatnia aktualizacja: piątek, 09 lipca 2004 godz. 21:14

„Mur bezpieczeństwa” nielegalny

Izrael musi rozebrać "mur bezpieczeństwa" - orzekł Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości w Hadze. Uznał on, iż mur budowany przez Izrael wokół terytoriów palestyńskich jest nielegalny.

---