`'NIE KRADNIJ''.
Kl: IV T Kat: 18
1.MODLITWA.
2.WPROWADZENIE .
Własność człowieka, odziedziczona lub zdobyta dzięki pracy, jest jakby przedłużeniem ludzkiej wolności i, niezbędnym warunkiem istnienia człowieka jako osoby wolnej. Nic tez dziwnego, ze najdawniejsi prawodawcy wydawali przepisy, które miały ja chronić przed złodziejami. Tak np. często mówi o kradzieży "Kodeks Hammurabiego" (okolo 1750 przed Chr.). Porwanie dziecka każe on karać śmiercią (§ 14). Podobnie postanawia w sprawie ciężkich kradzieży w dobrach świątynnych i królewskich (§6).W całym wczesnym okresie każda znaczniejsza kradzież i włamanie karano śmiercią . Za sprzeniewierzenie zboża siewnego i paszy odcinano ręce (§253).
Według egipskiej "Księgi umarłych ,którą wkładano do grobów, po śmierci człowiek stawał przed bogiem Ozyrysem i wypowiadał m.in. słowa, w których odżegnywał sie od popełnienia różnorakich występków przeciw cudzej własności: Nie rabowałem ... Nie byłem chciwy ... Nie kradłem ... Nie pomniejszałem miary
zboża ... Nie ukradłem z własności należącej do świątyni ... Nie prowadziłem
oszukańczego handlu (?)... Nie ukradłem chleba złożonego na ofiarę.
`'Dekalog'' J.Synowiec
3.Stary testament o przykazaniu VII:
a) Zadośćuczynienie za kradzież:
(1) Gdyby pochwycił ktoś złodzieja w czasie włamywania się w nocy i pobił go tak, iżby umarł, nie będzie winien krwi. (2) Ale gdyby to uczynił po wschodzie słońca, będzie winien krwi. Złodziej poniesie karę. Jeśli nic nie na, czym by zapłacił, to należy go sprzedać za taką samą sumę, jaką skradł. (3) Jeśli to, co ukradł, znajdzie się u niego żywe, czy to wół, czy osioł, czy owca, odda w podwójnej ilości. (4) Jeśliby ktoś wypasł pole lub winnicę i wypuścił bydło, niszcząc cudze pole, wówczas wynagrodzi tym, co ma najlepszego na swoim polu i w swojej winnicy. (5) Jeśli powstanie ogień i ogarnie ciernie ogrodzenia, i spali stertę zboża albo stojące na pniu zboże, albo pole, wówczas ten, co wzniecił pożar, winien wynagrodzić szkody. (6) Jeśliby ktoś dał drugiemu pieniądze lub przedmioty wartościowe na przechowanie i zostałoby to skradzione w domu tego człowieka, a złodziej zostanie wykryty, winien wypłacić dwukrotne odszkodowanie. Wj 22.1-6
b)Rodzaje grzechów potępione przez Biblie w ST. Testamencie:
-grzech lichwiarstwa
(24) Jeśli pożyczysz pieniądze ubogiemu z mojego ludu, żyjącemu obok ciebie, to nie będziesz postępował wobec niego jak lichwiarz i nie karzesz mu płacić odsetek. (25) Jeśli weźmiesz w zastaw płaszcz twego bliźniego, winieneś mu go oddać przed zachodem słońca, (26) bo jest to jedyna jego szata i jedyne okrycie jego ciała podczas snu. I jeśliby się on żalił przede Mną, usłyszę go, bo jestem litościwy. Wj 22.24-26
-oszustwo przy wypłacie:
(13) Nie będziesz uciskał bliźniego, nie będziesz go wyzyskiwał. Zapłata najemnika nie będzie pozostawać w twoim domu przez noc aż do poranka. Kpł 19.13
-oszustwo handlowe:
(35) Nie będziecie popełniać niesprawiedliwości w wyrokach, w miarach, w wagach, w objętości. (36) Będziecie mieć wagi sprawiedliwe, odważniki sprawiedliwe, sprawiedliwą efę, sprawiedliwy hin. Ja jestem Pan, Bóg wasz, który wyprowadził was z ziemi egipskiej! Kpł 19.35-36
4.Nowy Testament o VII przykazaniu:
-zachęta do porzucenia grzesznego życia:
(28) Kto dotąd kradł, niech już przestanie kraść, lecz raczej niech pracuje uczciwie własnymi rękami, by miał z czego udzielać potrzebującemu. Ef 4.28
-wezwanie do sprawiedliwości społecznej:
(7) Oddajcie każdemu to, mu się należy: komu podatek - podatek, komu cło - cło, komu uległość - uległość, komu cześć - cześć. Rz 13.7
-kara za grzech kradzieży :
(10) ani złodzieje, ani chciwi, ani pijacy, ani oszczercy, ani zdziercy nie odziedziczą królestwa Bożego. 1Kor 6.10
5.Domniemanie przyzwolenia na kradzież:
(30) Nie ma hańby dla tego, kto kradnie, by wnętrze napełnić, gdy głodny; (31) a siedmiokrotnie zwróci złapany , wszystko, co w domu ma, odda. Prz 6.30-31
6.Katalog grzechów przeciwko VII przykazaniu (Katechizm Kościoła Katolickiego)
1. Kradzież
"Siódme przykazanie zabrania kradzieży, która polega na przywłaszczeniu dobra drugiego człowieka wbrew racjonalnej woli właściciela. Nie mamy do czynienia z kradzieżą, jeśli przyzwolenie może być domniemane lub jeśli jego odmowa byłaby sprzeczna z rozumem i z powszechnym przeznaczeniem dóbr. Ma to miejsce w przypadku nagłej i oczywistej konieczności, gdy jedynym środkiem zapobiegającym pilnym i podstawowym potrzebom (pożywienie, mieszkanie, odzież...) jest przejęcie dóbr drugiego człowieka i skorzystanie z nich (Sobór Watykański II, konst. Gaudium et spes, 69)." (KKK 2408)
2. Okradanie człowieka z czci i godności
Kradzież może odnosić się także do dóbr duchowych. „Kradzież nie dotyczy tylko pieniądza. Kradzieżą jest też odebranie czci człowiekowi, dziewictwa młodej dziewczynie, odebranie męża żonie, zabranie wołu sąsiadowi lub ograbienie jego drzew. Zło kradzieży może powiększyć się jeszcze przez pożądliwość i fałszywe świadectwo, przez cudzołóstwo, nieczystość lub kłamstwo.” (M. Valtorta, Poemat Boga-Człowieka, Katowice 1997, Księga druga 98. Wyd. Vox Domini)
Nie wolno też człowieka okradać z jego godności przez traktowanie go jak rzecz, przedmiot, z którym można robić, co się chce. "Prawo moralne zakazuje czynów, które w celach handlowych lub totalitarnych prowadzą do zniewolenia ludzi, kupowania ich, sprzedawania oraz wymiany, jakby byli towarem." (KKK 2455) "Siódme przykazanie zakazuje czynów lub przedsięwzięć, które dla jakiejkolwiek przyczyny - egoistycznej czy ideologicznej, handlowej czy totalitarnej - prowadzą do zniewolenia ludzi, do poniżania ich godności osobistej, do kupowania ich, sprzedawania oraz wymiany, jakby byli towarem
3. Zatrzymywanie rzeczy pożyczonych
Grzechem jest umyślne przywłaszczanie sobie rzeczy pożyczonych (por. KKK 2409). Powinny one być oddawane w ustalonym terminie. Bliźniego może krzywdzić zbyt długie przetrzymywanie rzeczy pożyczonej, bez wyraźnej intencji zatrzymania jej na zawsze.
4. Przywłaszczanie sobie rzeczy znalezionych
Nie można też zatrzymywać rzeczy znalezionej, gdy wiadomo, kto jest jej właścicielem
5. Bogacenie się przez oszustwo
Człowiek ma prawo dochodzić do posiadania czegoś uczciwie, a więc przez pracę lub przez otrzymanie od kogoś w formie daru lub spadku. Grzechem jest natomiast zdobywanie czegoś nieuczciwie, przez różne oszustwa. "Są moralnie niegodziwe: spekulacja, która polega na sztucznym podwyższaniu ceny towarów w celu osiągnięcia korzyści ze szkodą dla drugiego człowieka; korupcja, przez którą wpływa się na zmianę postępowania tych, którzy powinni podejmować decyzje zgodnie z prawem; przywłaszczanie i korzystanie w celach prywatnych z własności przedsiębiorstwa; źle wykonane prace, przestępstwa podatkowe, fałszowanie czeków i rachunków, nadmierne wydatki, marnotrawstwo.”
6. Narażanie na straty przez niedotrzymywanie umów
Nieuczciwe jest też zrywanie umów bez powodu, zwłaszcza gdy naraża to bliźniego na straty. „Obietnice powinny być dotrzymywane i umowy ściśle przestrzegane, o ile zaciągnięte zobowiązanie jest moralnie słuszne.
7. Niszczenie własności cudzej i wspólnej
Jak nie można kraść własności bliźniego, tak też nie można mu jej niszczyć. Grzechem jest także niszczenie własności wspólnej, która ma służyć wielu ludziom.
8. Egoistyczne używanie swojej własności
Prawo do własności posiadamy nie tylko my, lecz każdy człowiek. Fakt ten zobowiązuje do dzielenia się z biedniejszymi od nas i zakazuje różnych form trwonienia swojej własności, egoistycznego jej używania, wydawania pieniędzy na rzeczy zbędne. "Posiadacze dóbr użytkowych i konsumpcyjnych powinni ich używać z umiarkowaniem, zachowując najlepszą cząstkę dla gościa, chorego, ubogiego." (KKK 2405)
9. Hazard
Hazard to jedna z form posługiwania się swoją własnością w sposób egoistyczny, bez miłości, a często - z naruszeniem sprawiedliwości.
"Gry hazardowe (karty itd.) bądź zakłady nie są same w sobie sprzeczne ze sprawiedliwością. Stają się moralnie nie do przyjęcia, gdy pozbawiają osobę tego, czego jej koniecznie trzeba dla zaspokojenia swoich potrzeb i potrzeb innych osób. Namiętność do gry może stać się poważnym zniewoleniem. Nieuczciwe zakłady bądź oszukiwanie w grach stanowi materię poważną, chyba że wyrządzana szkoda jest tak mała, że ten, kto ją ponosi, nie mógłby w sposób uzasadniony uznać jej za znaczącą." (KKK 2413)
10. Dewastowanie przyrody
Świat jest wspólnym domem, danym przez Stwórcę wszystkim Jego stworzeniom. Siódme przykazanie przypomina nam o tym. I tak np. turysta wyjeżdżający na wycieczkę powinien pomyśleć, że po nim przyjadą jeszcze inni ludzie, dlatego nie może niszczyć przyrody, zaśmiecać jej itp. Inni bowiem mają takie samo jak on prawo do przyjemnego wypoczynku, do podziwiania piękna itp.
11. Niewłaściwe traktowanie zwierząt
Człowiek ma czynić sobie ziemię poddaną i panować „nad rybami morskimi, nad ptactwem powietrznym i nad wszystkimi zwierzętami pełzającymi po ziemi.” (Rdz 1,28). Nie oznacza to, że może dewastować przyrodę i szkodzić zwierzętom. "Zwierzęta są stworzeniami Bożymi. Bóg otacza je swoją opatrznościową troską (Mt 6,26). Przez samo swoje istnienie błogosławią Go i oddają Mu chwałę (Dn 3,57-58). Także ludzie są zobowiązani do życzliwości wobec nich. Warto przypomnieć, z jaką delikatnością traktowali zwierzęta tacy święci, jak św. Franciszek z Asyżu czy św. Filip Nereusz." (KKK 2416)
7.Nauka społeczna Kościoła
Nauka społeczna Kościoła, popularne określenie katolickiej doktryny społecznej. Za jej twórcę uważa się papieża Leona XIII, poruszającego w swoich listach i encyklikach ważne z punktu widzenia Kościoła kwestie społeczne, wynikające z napięć politycznych i ekonomicznych końca XIX w. Jego encyklika Rerum novarum z 1891 uznawana jest za fundamentalne dzieło dla rozwoju nauki społecznej Kościoła. Ogłoszony przez Leona XIII katolicki program społeczny stał się podstawą trwającej do dziś działalności Kościoła w tym zakresie. Został on w całości zaakceptowany przez Piusa XI, czego dowodzi encyklika Quadragesimo anno z 1931.
Rozwinięty na II soborze watykańskim w jego konstytucji Gaudium et spes i potwierdzony przez Pawła VI w encyklice Populorum progressio z 1967 oraz liście apostolskim Octogesima adveniens z 1971. Paweł VI, kontynuując dzieło swoich poprzedników, konstruuje model ustroju oparty na zasadzie pluralizmu i chrześcijańskiego humanizmu. Nie traktuje już posiadania dóbr materialnych za rzecz istotną dla życia społecznego lecz tylko za instrumentalną, gdyż dobra materialne mają służyć wszystkim ludziom, a zasadę tę można realizować na gruncie różnych form produkcji. Zdaniem papieża nowe pokolenie powinno dokonać właściwego wyboru dróg rozwoju społecznego, przekraczając przeciwstawne sobie systemy i uwzględniając przy tym zarówno większą socjalizację, jak i osobistą odpowiedzialność.
Paweł VI zwrócił się z apelem do katolików, by wraz z wyznawcami innych religii i niewierzącymi brali czynny udział w budowie nowego świata, opartego na postępie w sferze duchowej i materialnej. Naukę społeczną Kościoła rozwija Jan Paweł II, poczynając od encykliki Laborem exercens, ogłoszonej w 1981 oraz w następnych encyklikach i homiliach wygłaszanych podczas licznych swoich podróży.
MODLITWA .
Pomoce -konspekt, Internet, Biblia, Katechizm Kościoła Katolickiego, `'Dekalog'' J.Synowiec