Żyj chwilą
Nie ważne kim byłeś,
Nie ważne kim się staniesz.
Ważne kim jesteś-
tak to pozostanie.
Nie ważne błędy
W przeszłości popełnione,
Ważne by w przyszłości nie były powtórzone.
Tak więc żyj chwilą,
Bo żaden dzień,
Nigdy,
Przenigdy,
Nie powtórzy się.
Życie jest harfą, co strun ma wiele
Struna miłości stoi na czele,
Wyda ton słodki, wyda przeczysty,
Tylko pod zdolną dłonią artysty.
Życie jest piękne, porywające.
Jest tajemnicze, olśniewające .
Jest tak jak róża, co się rozwija
Jest burzą, wichrem, co w niebo się wzbija.
Jest pełnią szczęścia, ogniem miłości
Kochać, być razem, bez samotności
Życie , ach życie
wciąż mnie zaskakujesz
wielbię ciebie skrycie,
choć cię nie rozumiem.
Niesiesz zdarzeń wiele
wystawiasz na próby
mam jednak nadzieję,
że ty nie chcesz mojej zguby.
Darzysz smutkiem i radością
nie gardzisz też łzami,
ale i cudowną miłością
nie stawiając granic.
Dajesz ból czasami,
lecz i szczęścia nie żałujesz
różnymi wiedziesz drogami
celu nie wskazujesz.
WARTO ŻYĆ...
Warto żyć, a choćby po to,
By na swych błędach się uczyć,
Doświadczeń
nie rzucać w błoto,
By po bezdrożach się włóczyć.
Warto żyć, by o poranku,
Ptasich śpiewów wysłuchać,
Polatać, gdzie wietrzyk zawieje,
Dmuchawce majowe rozdmuchać.
Warto żyć w słonka blasku,
Gdy ciepłym otula promieniem,
Pod drzewa usiąść koroną
I ponieść się słodkim marzeniom
Warto żyć po to, by kochać,
I po to by być kochanym,
Bo miłość jest wielka jak morze,
A dar miłości nam dany.
Nie słuchaj, że żyć nie warto.
Zycie to księga mądrości,
Tylko wyciągać z niej trzeba
Dla siebie życiowe wartości.
Czasami życie tak daje w kość,
że budzi w nas tylko żal i złość.
Nie dajmy się ponieść emocjom tym.
Szukajmy dobrego, nawet w tym złym.
Życie nasze to jeden ciąg zdarzeń,
budujmy go więc wedle naszych marzeń.
Wszystko przemija wokół
uciekają też życia chwile,
więc nie przyspieszaj kroku
lecz nie pozostawaj też w tyle.
Podążaj spokojnie do celu
gdziekolwiek on się znajduje,
jesteś jednym z wędrowców wielu,
który swej drogi poszukuje.
A droga wcale prosta nie bywa
są na niej zakręty i rozstaje dróg
i chociaż doświadczeń przybywa,
to po następne sięgaj znów.
Bo one są najcenniejsze w życiu
te Twoje własne doświadczenia
tylko one naprawdę się liczą,
a reszta … nie ma znaczenia.
Bo nikt nie odbierze Ci marzeń
i Twoich myśli też nie skradnie,
które wśród licznych zdarzeń
na życie składają się właśnie.
Nieważne bogactwa i zaszczyty
one nie przyniosą Ci szczęścia,
a prawdziwy skarb jest ukryty.
Życie
Gdy troski życia otoczą twe czoło
i szereg cierpień przyciśnie Twą duszę,
nie trać odwagi i powiedz wesoło,
ja w swoim życiu szczęśliwa być muszę.
Jest wiele dróg w wędrówce życia,
codziennie na nich stajesz.
Wśród nich jest jedna, ta najwłaściwsza,
trzeba ją jednak odnaleźć.
Nikt drogi ci tej jednak nie wskaże,
nie powie jak się nazywa.
To serce Twoje jest drogowskazem
jego rad się trzymaj.
Droga ta nie jest łatwa i prosta,
płatkami róż nie ścielona.
Jest ona kręta, jest też zawiła,
czasami jest też zamglona.
Ty nią podążaj i z niej nie zbaczaj,
choć zda się nie do przebycia.
Nigdy też nie mów, że jest za trudna,
bo to są uroki życia.
I choć się nieraz łza w oku kręci,
a serce bardzo boli,
Ty idź wciąż dalej się nie zatrzymuj,
szczęście u bram jej stoi.
Kiedy cierpliwie dojdziesz do celu,
to wtedy powiesz dumnie:
choć wiatr wiał w oczy,
choć ciężko było, życie jest jednak cudne.
Nie ma chwil, których nie warto pamiętać
Nie ma dni, których nie warto wspominać,
Nie ma ludzi, których nie warto kochać
Trzeba tylko serca posłuchać.
Są chwile, których jeszcze nie znamy,
Są dni, które jeszcze przed nami,
Są ludzie, których na nowo poznajemy,
Jest serce, które innym dajemy.
Są chwile, które przeżyć chcemy,
Są dni, których oczekujemy,
Są ludzie, których pokochać możemy,
Jest serce, którego bardzo pragniemy,
Uczucia, pragnienia, wspomnienia,
To cel naszego istnienia,
Bez tego nie warto żyć.
Jak wiatr, tak zmienny jest los człowieka
Nikt nie wie co go jutro czeka
Jednych zasmuci, drugich rozweseli
Jednych połączy, drugich rozdzieli.
Lecz wszystko mija, idzie w zapomnienie
A w głębi serca zostaje wspomnienie.
LOS i GWIAZDY
Często gwiazd na niebie pytamy
Co jeszcze jutro się stanie?
Czy szansa dziś nam dana,
Pozwoli na marzeń spełnienie?
Gdzie nas zawiodą ścieżki,
Jak krętą los prowadzi drogą,
Czy uda się dojść do celu,
A przy tym pozostać sobą?
Niepewnie patrzymy przed siebie,
Boimy się tej przyszłości.
Nie wiemy czy los pozwoli,
Na drobne życia radości.
Czy może też zadrwi okrutnie
I w twarz się nam zaśmieje.
On dobrze wie jak można,
Odebrać ludziom nadzieję.
A jednak idziemy do przodu,
Na przekór wichrom, burzom.
Z głową podniesioną wysoko,
Bo życie wszak jest podróżą...
Są w życiu takie miejsca,
w których chciałabym zawsze być...
Są w życiu takie rzeczy,
o których tylko mogę śnić...
Są w życiu takie chwile,
o których chcę pamiętać
przez cały czas...
Nie chcę pamiętać chwil,
które rozdzielały nas...
Są w życiu takie tajemnice,
jakie każdy by chciał znać...
Są w życiu przekonania,
w jakich zawsze chciałabym trwać...
Są takie osoby,
które potrafią odmienić życie,
to właśnie takie osoby
kocha się najbardziej i nad życie :***
Zegar Życia.
Nie skrywaj duszy za maskę
nie każ łzom z oczu płynąć
uwierz w to, co jest warte
pomyśl nad każdą godziną.
Otwórz oczy zamknięte szeroko
zobacz, co niewidzialnym jest
do serca nie dojdziesz piechotą
miłości nie powstrzymasz.. to wiesz.
Nie można droczyć się z myślami
deszczu kropel nie wrócisz do nieba
słońca nie zgasisz, gdy praży
uwierz, ktoś tam na Ciebie gdzieś czeka.
Życie Nam dni odmierza
biciem serca, jak zegarem życia
pomiędzy jednym a drugim uderzeniem
znajdź czas na miłość do człowieka.
Kochaj i bądź kochany
nie odrzucaj miłości.., to boli
śmiej się do losu i swego odbicia
bierz życie garściami do woli...
Piękne jest życie, gdy go nie psujesz.
Nadmiaru szczęścia, nie oczekujesz.
Bierzesz je takim, jakie się zdarza.
Cenisz wartości i je pomnażasz.
Gdy kiedyś w życiu, burzliwa fala,
O Twą łódź szczęścia uderzy, pamiętaj!
Ten ocaleć może,
Kto umie kochać i umie wierzyć!
Dzien to prawda noc to grzech
Swiata karty tworza dwie
Na początku koniec jest
Wszystko z soba wiaze się
Raz jest smutek a raz smiech
Dzis namiętność jutro gniew
Przeciwieństwa tworza swiat
Biel i czer nie i tak
Gdzie porządek tam tez chaos trwa
Przy zwątpieniu jest nadziei slad
Tak żywioły wyrównane sa
Plus i minus znacza linie swa
Gdy największe sily walcza wciąż
Niezmierzone niczym dobro i zlo
Strach w odwadze swe odbicie ma
Ogien w wodzie, w ciszy wiatr
Nic nie zmieni równowagi tej
Przeznaczenie każdy zna
Gdy cie los dopadnie w chwili zlej
Wiedz ze medal dwie strony ma
W baśniowym świecie młodych lat,
tak błogim i radosnym,
był kolorowy cały świat,
magiczny jak czas lata.
Człowiek poznawać wszystko chciał,
dotykać, mieć na własność
i chciał zrozumieć... Co? Z czym? Jak?
Aby mieć świata jasność.
Dzisiaj brakuje mu tych dni,
radosnych lat dziecinnych.
I chciałby wrócić do tych chwil,
bo teraz świat jest inny.
Więc człowiekowi bardzo żal
i aż łzę roni skrycie,
że już nie wróci baśni świat,
bo jest prawdziwe życie...
A gdyby tak znaleźć miejsce
I skryć się na jakiś czas,
Nie bać się nigdy więcej,
By nic nie martwiło nas,
Wyrzucić z serca troski,
Poznać radości smak,
Snuć pozytywne wnioski
Poczuć problemów brak,
Mieć uśmiechniętą buzię,
Spokojny serca rytm,
Żyć na tak zwanym luzie,
Nie martwić się o byt,
Nie walczyć z problemami,
Marzyć i spełniać sny,
Zostawić zło za nami,
Tego chcę ja i Ty.
Jeśli to miejsce znajdę,
Przysiądę na chwilę tam,
Zaznaczę wyraźnie drogę
To miejsce potrzebne jest nam..
Życie byłoby na Ziemi rajem,
gdyby człek, człeka kochał nawzajem,
gdyby nie szukał żadnej korzyści
i gdyby wyrzekł się nienawiści.
Nikt by nie wiedział, co to są nerwy,
każdy radosny byłby bez przerwy,
wszyscy szczęśliwi byliby,mili,
ciesząc się z każdej przeżytej chwili.
Gdyby… No właśnie. Po co gdybanie?
Zamiast się wściekać, kłócić i złościć,
Przesłać każdemu uśmiech radości.
Kiedyś i dziś...
Kto dziś pamięta te dawne lata?
w bzach i jaśminach schowana chata.
Na dachu złote słomy poszycie
pod oknem malwy w pełnym rozkwicie.
Skrzypiący żuraw, stągwie drewniane
sztachety w płocie nie malowane.
Garnki gliniane, pościele lniane
echo kijanek, wcześnie nad ranem.
I polne kwiaty, zioła, jagody
sad antonówek pięknej urody.
Poziomki w lesie, dorodne grzyby
teraz też mamy - ale na niby.
A wieczorami koncerty żabie
zielona rzęsa na dzikim stawie.
Wąsate raki na szczypcach grały
smaku fenolu nie wyczuwały.
Na łąkach konie i mleczne krowy
dzwoniły pęta, oraz podkowy.
Słodka to była dla nich niewola
nie znały strachu plagi Ebola.
W sadzawce, stawie, zwyczajnym rowie
gdzie smukłe trzciny, dzikie sitowie.
Mleko chłodzili w blaszanych kanach
na wierzchu pyszna, żółta śmietana.
Na liściach chrzanu bochenki chleba
krzyżem znaczone - prośba do nieba.
Siwa kapusta z grochem i kaszą
kraszona była sadłem, kiełbasą.
W oberżach lało się stare wina
nie oszczędzano nawet węgrzyna.
Cne śliwowice i pitne miody
oraz dziewice średniej urody.
Wciąż na kopciuszki był popyt wielki
które traciły z nóg pantofelki.
Dzisiaj pod lasem stoi ich szereg
i gubią majtki - nie pantofelek.
Jeśli chcesz wiedzieć co mgła osłania
starodruk sięga aż do zarania.
Wtedy ludziska świat szanowali
kromka upadła - wnet całowali.
A teraz pełne śmietniki chleba
kwitnącą pleśnią - skarga do nieba.
A ludzie szemrzą, że ciągle mało
może przypomnieć by się przydało?
Odmień moje życie
Żyję w szarym świecie, pośród tłumu szarych ludzi,
Zwykłe dni mijają szybko, więc zwykły człowiek się nie nudzi.
Szare domy
i ulice, szare sklepy i psa wycie...
STOP! Nie dla mnie takie życie!
Ja zamknięta w czterech ścianach, przytłoczona codziennością
Marzę, śnię, pragnę dnia przepełnionego zwykłą niezwykłością.
Tęsknię...
Tęsknię za promiennym uśmiechem, za słowem miłym,
Za życzliwym uściskiem, wspomnieniem byłym,
Za pogodnymi dniami oraz za radością,
Za dobrocią, zrozumieniem, prawdziwą miłością...
Czekam...
Czekam na dzień przepełniony zwykłą niezwykłością...
Czekam na przyjaciela darzącego mnie szczerością,
Czekam na Ciebie... więc pospiesz się proszę,
Bo zwykłego życia zbyt dobrze nie znoszę!
Jak znaleźć nadzieję w życiowej udręce,
gdy szczęście ulotne jak chwila,
mija i znów mamy je w ręce,
aż odleci nam w nieznane siła.
Nie czekaj aż słońce wstanie w nocy
i gwiazdy zaświecą w dzień na niebie,
bo nie ma na świecie takiej mocy,
co z białego- czarne uczyni dla Ciebie.
Tyle obłudy i fałszu wokół,
wszędzie wyrządzona szkoda.
By pokochać, przymknąć trzeba jedno oko,
by zaprzyjaźnić- oba.
Tak trudno odnaleźć choć maleńki płomień,
co by nam nadzieję głosił.
Czuję, że wypalam się jak ogień,
który swą wiarą góry przenosił.
A jednak ktoś otwiera ramiona.
Czy to podstęp?- Nasuwa się pytanie.
Nie, już jestem ocalona.
Przy Bogu nic złego mi się nie stanie.
─═◊═──═◊═─
Zegar tyka każdemu, ucieka czas, ucieka szczęście…
Z każdym dniem coraz mniej go – nie więcej.
Życie tak szybko upływa, wraz z nim i szczęścia ubywa…
I choć marzenia powoli się spełniają – to cóż z tego?
Skoro i tak pełni szczęścia nie dają.
Nurtujące umysł pytania zmuszają do myślenia…
Czy urodzić się by umrzeć to sens naszego istnienia?
Czasem wystarczy mała chwila…jesteś i już Cię nie ma.
Dlaczego młodzi ludzie cierpiąc umierają
A inni z łatwością życia się pozbywają?
Taki przedziwny i niesprawiedliwy jest los.
Po co więc nadzieje, po co te marzenia,
Po co zakładać życiowe cele… może nie do spełnienia?
Najlepsze lekarstwo – to żyć dniem dzisiejszym…
Kochać, śmiać się, cieszyć każdą szczęśliwą chwilą,
Nie patrzeć w przyszłość, nie liczyć godzin, dni ani lat,
Może właśnie wtedy weselszy wyda się świat.
Pozostawić tylko miłe wspomnienia w pamięci
Być może uda się ten zegar troszkę przykręcić
Ja teraz cichutko zaśpiewam sobie balladę Okudżawy
I wspomnę z utęsknieniem beztroskie dziecięce zabawy.
─═◊═─
Nic cenniejszego ...
Nic cenniejszego nad życie
nie ma na ziemi,
bo ono w tym ziemskim bycie
od bezcennych droższe kamieni
i choć nie zawsze szczęściem obdarza
i trosk nam nie żałuje,
to po raz drugi się nie zdarza,
więc tak wyjątkowo smakuje
i znosimy trudy życia w pokorze,
bo na życie nie ma ceny
i dorównać mu nic nie może,
bo tak bardzo … żyć pragniemy.
─═◊═─
Nie żałuj w życiu niczego,
bo szkoda czasu na żale
wyjdź lepiej naprzeciw tego,
co tajemnicą życia jest dalej.
Przed tobą dni niepoznane
i wspomnienia jeszcze ukryte
białe karty niezapisane
i przeznaczenia drogi nieodkryte.
Nie żałuj więc przeszłości
i nie przestawaj marzyć
lecz sięgaj do przyszłości,
bo wszystko się może zdarzyć
─═◊═──═◊═─
Tam, za zamkniętymi oczami
Jest naszej wyobraźni kraina.
W niej zapisujemy chwile,
Które świat dla nas zatrzymał.
Zwykłe okruszki życia,
Wrażenia, przeżycia, tęsknoty,
Które nas kiedyś wzruszyły,
By nie zapomnieć o tym...
Czasami w tej krainie
Przepiękne wizje tworzymy.
Tam przebywamy z tymi,
O których tylko marzymy.
Pomimo wszystko...
Choć droga kamieniami usłana...
Trwaj ! Nie załamuj kolana.
Brnij ! Dalej niezłomnie do przodu...
Zachowaj w sercu ciepło,
Uchroni cię w dniach chłodu
I pomoże przeżyć nawet piekło.
Choć nadzieja często zawodzi...
Nie pozbywaj się jej ! Niech nie odchodzi...
Bez niej, nieraz już byś się poddał,
Więc kolejnej życia próby nie zdał.
Służy wiernie przy twoim boku,
Kiedy troski dorównują ci kroku.
Choć czasem opadają ręce...
A dusza grzęźnie w udręce.
Patrz uważnie ! Nie zamykaj oczu przed szczęściem.
Ważne jest, że jesteś...teraz...istniejesz,
Któż to wie...czy jutro będziesz ?
Wszystko przeminie, twój czas też nadejdzie...
Daj sobie szansę...pozytywną myślą się rozwinąć...
Który już raz budzisz się rano,
Myśląc, że życie śpi snując marzenia?
Na jawie masz w kółko to samo,
Ciągle przeżywasz nowe zmartwienia,
Gnasz przez życie piękne kolory gubiąc,
Codziennie poszukujesz sensu tej monotonii,
Chciałbyś chociaż raz rozumu nie trudząc,
Spojrzeć na świat okiem innym od ironii,
Czasem żeby powstać na nowo,
Otrzeć łzy pozostawiające suszę,
Trzeba spaść w otchłań głęboką,
Dać zabić uczucia, dać zabić swą duszę.
Ale nie na zawsze…
Nie odbijesz się,
Dopóki nie poczujesz dna pod stopami,
Nie obudzisz się,
Żyjąc tylko niespełnionymi marzeniami,
Potrzebujesz czasu,
W swym bólu trwaj i czekaj,
Potrzebujesz myśli,
Zbieraj je, przed żadną nie uciekaj,
Za czym gonisz?
Przed czym uciekasz?
Czego się boisz?
Na co narzekasz?
Setki myśli są jak igły w twym oku,
Ale to igłą szyje się piękne ubrania,
Te igły kłują nie odbierając wzroku,
Zmotywują cię do nowego działania,
…………………………………………………………..
Teraz widzisz kontrast, dostrzegasz kolory,
Będąc w ciemności światło jest bardzo jasne,
To nie jest pusta idea i złudne pozory,
Tunelem do życia powrócisz właśnie…
Patrząc na światło idź w jego stronę…
Nie żyj ciągle wspomnieniami,
Pomyśl lepiej o przyszłości,
Chociaż pamięć serce rani,
Przekaż innym moc radości.
Więc do ludzi się uśmiechaj,
Oddaj innym czułe serce,
Niechaj Twoich słów pociecha,
Dopomoże komuś jeszcze.
Bądź radością w dzień i w nocy,
Swe oblicze miej radosne,
Niechaj Cię podziwia każdy,
Że uśmiechem czynisz -- Wiosnę.:
"Dla Anioła"
Byłem niegdyś pięknym aniołem
... ale pragnąłem.
Odrzuciłem skrzydła i zszedłem do ciebie
Bo pokochałem cie, będąc jeszcze w niebie
No górze zakazano mi powrotu
Ale ja nie szukałem już odwrotu
Byłem szczęśliwy z tobą na ziemi, niżeli w nieba błękicie
Bo poznałem, co znaczy pokochać kogoś nad życie.
Teraz...
Pamiętam jedynie wspólne chwile radości
Pamiętam...
Bo zabrał cię do siebie i nie chciał naszej miłości.
Sprawił, że poznałem ból i smak goryczy
... że serce mi krwawi i ku niebu krzyczy
Choć teraz już jesteśmy daleko od siebie
Wiedz, że tęsknię, wciąż kocham i czekam na ciebie.
Teraz jestem już człowiekiem...
Człowiekiem...
... który kocha swego Anioła
Idąc przez pola,
idąc przez łąki
idąc przez lasy zielone,
wspominam co było
rozważam co będzie
zanurzam się w szarą udrękę
wtem, nagle na drodze
spotykam wędrowca
co wtapia się w tło które widzę,
przechodzi mi drogę nie mówi mi słowa,
oddala się znika czym prędzej,
ja dalej podążam tym szlakiem zielonym
i widzę trzy drogi rozstajne,
stanęłam i stoję
rozważam gdzie pójdę
i nagle olśnienia doznaję,
gdy pójdę tą z prawej
- dobrobyt mnie czeka, szacunek i miłość bez granic,
gdy pójdę tą z lewej czekają mnie ciernie i wiatr w oczy dmuchał mi będzie,
lecz jest jeszcze jedna
- podążę przez środek tą droga ciekawość mnie wiedzie,
ta droga jedyna,
ta droga ostatnia,
ta droga to me przeznaczenie!