OGNISKO
"Rozpalono ogień. Drużynowy wrzucił głownie z poprzedniego ogniska, rok temu palącego się w innej stronie Polski. Kilka pieśni i na skinienie drużynowego dwóch zastępowych przyprowadza "biszkopta" z zawiązanymi oczyma. Drużynowy zwraca się do niego: Co cię skłoniło przyjść do naszego ogniska? "Chcę być z wami w kręgu ognia i w tym ogniu spalić swe złe myśli".
/Zwyczaje i obrzędy harcerskie/ Tadeusz Kwiatkowski
Grecy stworzyli piękną legendę o Prometeuszu, który zabrał Bogom iskrę i zaniósł ją ludziom. Bogowie ukarali go za to wieczną męką w górach Kaukazu. Tak, według Greków ogień zbliżył ludzi do Bogów. l choć nie wiadomo od kiedy rzeczywiście ogień towarzyszy ludziom, to ślady ognia w kulturze ludzi spotykamy już od samych ich początków. Wprawdzie nie znaleziono pozostałości po ogniu obok szczątków Pithecanthropusa z Jawy, ale odkryto je w jaskini Chor-Korlien, gdzie znaleziono resztki Sinanthropusów. Możliwe, że był to ogień rytualny. Wiadomo jednak, że ogień był znany już w początkach epoki lodowcowej. Przy ogniu się ogrzewano, szykowano pożywienie, robiono co raz to bardziej wyspecjalizowane narzędzia. Ogień był źródłem światła. Przez całe tysiąclecia człowiek żył przy ogniu, ale nie umiał go zrozumieć. Utrata ognia w warunkach zimowych mogła być nawet przyczyną śmierci członków plemienia. Tym należy zapewne tłumaczyć ustanowienie specjalnych opiekunów - strażników ognia, których zadaniem było podtrzymanie ognia przez dokładanie co pewien czas do ogniska drewna.
Odpowiedzialność strażników była bardzo duża. W ich ręce oddawano dwa światy: życia i śmierci. Dlatego też na strażników wyznaczano najlepszych mężczyzn - silnych, zdrowych, uczciwych i obowiązkowych. Cieszyli się oni szacunkiem całej grupy i korzystali ze specjalnych przywilej. Wszystkie święte, wiecznie płonące ognie, łącznie z ogniskiem w świątyni Westy w Rzymie, podtrzymywanym przez Westalki, były zabytkiem tych zamierzchłych czasów. Ogień stał się zjawiskiem kulturowym wielu społeczności na przestrzeni dziejów. Od Persów i Cyrusów począwszy na Albańczykach, Ormianach, Kirgizach i Małorusinach skończywszy. Szczególną siłę wierzeń związanych z ogniem i czci dla jego mocy spotykamy u Słowian. Ogień stał się symbolem więzi rodzinnej i rodowej. Symbolem otaczanym poważną czcią. Ogień zawsze emanował rodzinną więzią i idealną czystością żywiołu. O jej istnieniu świadczy zapobiegliwość, jaką człowiek okazywał, aby nie dopuścić do skalania ogniska. I jeszcze jedno. Ogień był i jest łącznikiem teraźniejszości z przeszłością. To kult przodków i ich tradycji. Ogień w przeszłości to wreszcie odnawianie, oczyszczanie, leczenie, oświetlanie, wróżby, środek magiczny, tańce w ekstazie i sygnały świetlne. Ognisko zachowało swą siłę do dzisiaj. Dla nas, dla harcerzy, ognisko też było i będzie symbolem wspólnoty, czystości i tradycji. Gdy wpatrujemy się w ogień, słowa do nas dochodzące, mają podwójną siłę. Trafiają głębiej. Do serca. To nastrój i poczucie siły ognia tak na nas oddziaływają. Ogniskowe wrażenia i emocje wpływają na harcerzy bardziej niż nie jedna gawęda. Zapadają na dłużej w serce. Wpływają na ich rozwój duchowy i emocjonalny. Aby tak było warto jednak pamiętać o kilku zasadach stworzenia dobrego ogniska:
by gawęda nie była zbyt długa i monotonna (wystarczy 15-20 minut)
by gawęda zawierała przykłady z życia wzięte, opowieści i historyjki
by stworzyć scenariusz ogniska w którym swoje miejsce mają przeplatające się wzajemnie słowo, obraz i dźwięk
by ognisko czy kominek miało swój klimat (wybór miejsca lub scenografia)
by, od czasu do czasu, wykorzystywać innych do wspólnego prowadzenia ogniska - to je bardzo ożywia
by piosenki były uzupełnieniem przekazywanej treści i wcześniej była ustalona ich kolejność
by zachować wszystkie zasady bezpieczeństwa
by pamiętać o ogniskowych tradycjach i obrzędach
by wyliczyć i kontrolować czas
oraz jak zwykle przygotować rekwizyty
A teraz kilka pomysłów:
Żeglarstwo"- ognisko 152 WDHiZ
obrzędowość: marynarska cel:
- pokazanie zmian jednostek pływających w ciągu wieków
- budowanie wspólnoty
forma ogólna: ognisko bez kanonu, ze sceną i siedzącą półkoliście
widownią
czas: 40-50 min
przebieg:
Uczestnicy ogniska siadają w ciemności. Z magnetofonu słychać
odgłosy burzy, ktoś przebiega i kropi ich wodą, słychać okrzyki
i komendy (Toniemy!; Zwinąć żagle!; Wszyscy do pomp!; itp.).
Zaczynamy śpiewać "Przechyły", w trakcie piosenki odgłosy burzy
milkną, nad głowami przelatują nam dwie mewy - latawce,
z magnetofonu - ostry krzyk ptaków.
wchodzi
OSOBA l
Chińczyk+dżonka jest w odpowiednim kostiumie, model łodzi ma
przymocowany na wysokości pasa. Idzie, kołysząc się, wzdłuż
widowni. Opowiada o sobie i swoim statku. Częstuje ryżem, a na
zakończenie intonuje :John Kanaka".
OSOBA 2
Wiking+drakkar
wygłasza porywające przemówienie, aby nas zwerbować na wyprawę.
Przy okazji wspomina poprzednią. Odchodząc, rzuca złote monety -
czekoladki i intonuje "Pacyfik"
OSOBA 3
marynarz z XIX w. + herbaciany klipper
pokazuje osobliwości z indii (herbatę, przyprawy)
"Pożegnanie Liverpoolu"
OSOBA 4
polarnik+Fram Nansena
czyta fragmenty dziennika, podkreśla nowatorstwo konstrukcji Frania,
pokazuje minerały antarktyczne, śpiewa "Maoui"
OSOBA 5
przedstawiciel młodzieży + Zawisza
krótki speech o harcerstwie pod żaglami, pokazuje zdjęcia, śpiewa
Zawisz.
Na zakończenie znowu słychać odgłosy sztormu, drużynowi rozwijają
otrzymane przed kominkiem tapety, na których namalowane są szalupy.
Drużynowi chwytają brzegi szalup i oddalają się krokiem kołyszącym.
Rekwizyty: magnetofon + baterie, kaseta z odgłosami burzy, ognisko,
zapałki, mewy - latawce, kaseta z krzykiem mew, strój chiński,
ugotowany ryż, dżonka, strój Wikinga, drakkar, monety czekoladowe,
marynarz - kostium, klipper, przyprawy, strój polamika, Fram,
minerały, strój współczesny, model Zawiszy, zdjęcia, gawędy postaci,
szalupy.
"Idea" 191 WDH-y
Na ognisku spotykają się z wywołanymi z przeszłości duchami, które wchodząc do kręgu opowiadają o różnych elementach idei i o tym jak je rozumieć i realizować (braterstwo i rodzaje służby). Każdy zastęp wywołuje duchy za pomocą zmieniania barw ognia poprzez dorzucanie do niego różnych substancji. Będziemy musieli uzyskać kolejne barwy ognia po to by ukazały się kolejne duchy. rekwizyty: 4 osoby, substancje do zmieniania barw ognia czas: 45 min.
"Sąd" 191 WDH-y
Wieczorem spotykamy się na "sądzie nad Prawem". Każdy z harcerzy dostaje wcześniej karteczki z pewnymi punktami prawa i wstępem do sądu. Ich zadaniem na sądzie jest obrona tych punktów przed oskarżycielami (zastępowymi), którzy podają sytuacje do rozwiązania, w których dane punkty nie zostały spełnione. Sąd prowadzi król czyli ja. Jeden punkt dostaje 1-2 osoby, jest to zrobione po to, aby wszyscy włączyli się w dyskusję. Zadaniem zastępowych jest umożliwienie chłopcom obrony i podawanie przedmiotów dyskusji. Powodem sądu jest to iż trzeba rozwiązać sytuacje, w których pewni ludzie postąpili nie zgodnie z Prawem. Obrońcy mają także za zadanie podać przykłady jak można działać zgodnie z tym punktem. Podają je po to, aby osoby nie przestrzegające pewnych punktów prawa mogły się nawrócić. rekwizyty: karteczki (teksty), świece, atmosfera sali sądowej czas: l godz.
"Indiańskie słowo" 208 WDH-y
Jest to ognisko poświęcone wyrazom indiańskim. Przed ogniskiem każdy ród otrzymuje 2 takie wyrazy i ich tłumaczenie polskie np:
sunkawakan - koń. Zadaniem jest aby pozostałe rody odgadły jego znaczenie. Ród stojący za prześcieradłem podświetlanym przez latarki przedstawia słowo i mówi po indiańska materiały: słowa, prześcieradło, narzędzia czas: l godz.
"Scouting" 208 WDH-y
Harcerze siadają w kręgu pomiędzy ogniskiem, a pochodniami (5szt.) wbitymi w ziemię, tworzącymi krąg.
Po piosence obrzędowej prowadzący ognisko mówi, żeby wszyscy zamknęli oczy i myślami cofnęli się do końca XIX wieku, do czasów Baden Powela. Sam tworzy atmosferę tamtych lat przez krótką gawędę o Bi-Pi od urodzenia, aż do pojawienia się myśli o stworzeniu scoutingu. Wówczas zza pleców harcerzy odzywają się głosy instruktorów, których wcześniej nie widzieli. Każdy instruktor stoi przy pochodni i opowiada o jakimś symbolu, zaczerpniętym przez Bi-Pi i wprowadzonym do scoutingu. Mówią tak, jakby były to słowa Bi-Pi w l osobie Ip. Mówią o patronie skautów, haśle "bądź gotów", lilijce, mundurze, totemie. Podczas opowiadania przed każdym zostaje położony rysunek przedstawiający główne założenia scoutingu (np. Impossible). Po otwarciu oczu ujrzą rysunki, nad którymi mają się zastanowić i tak umieścić w namiocie, by zawsze przypominały im o czym jest harcerstwo i co to znaczy być harcerzem w porównaniu ze scoutingiem. materiały: pochodnie, zapałki, rysunki
"Symbolika" 152 WDH-y
Jest to obrzędowe ognisko. W kręgu leży krzyż harcerski, złożony z elementów. Na każdy element naklejone są zdjęcia z jego symbolem, np. listek laurowy ma naklejone twarze ludzi, którzy coś zwyciężyli, np. sportowcy. Kolejni harcerze odwracają elementy i czytają opis zamieszczony z tylu np. "liść laurowy- symbol zwycięstwa". Odkrycie kolejnych elementów przeplatane jest piosenkami harcerskimi. Na koniec krótka gawęda o historii krzyża. rekwizyty: gitara, zapałki, elementy Krzyża, gawęda
"Cechy żeglarza" 152 WDH-y
Ognisko żeglarskie nad brzegiem jeziora. Przy brzegu stoi łódka, obok niej siedzi św. Piotr. Przychodzi do niego duch starego żeglarza, starającego dostać się do nieba. Święty pną żeglarza, co dobrego zrobił w życiu. Żeglarz mówi, że tak naprawdę to chyba nic, bo cale życie spędził na statku. Wtedy święty przypomina mu o rzeczach, w których duch wykazał dobre cechy. Mówimy o cechach takich jak:
odwaga
ambicja
pogoda ducha
altruizm
pomysłowość
zaangażowanie
chęć poznawania
Naokoło ogniska leżą symbole cech i fragmenty krzyża (patrz
symbolika). Harcerze w trakcie opowiadań wybierają symbol danej
cechy. Opowieści dotyczą życia na statku. Na końcu duch wsiada do
łódki i odpływa do Krainy Szczęśliwości. Opowieści przerywane są
piosenkami. Cechy są wyodrębniane na podstawie opowiadanych
historii żeglarskich.
rekwizyty: ognisko, zapałki, łódka, Św. Piotr, duch żeglarza, symbole
cech, fragmenty Krzyża, gitara
"Żywioły" 152 WDH-y
Harcerze siedzą w kręgu. Do ogniska podchodzi osoba z miską wody, bierze kubeczek, puszcza go w krąg mówiąc: "Woda gasi pragnienie, daje życie." Siada w kręgu. W środku kręgu znajduje się model statku z fragmentem portu. Potem przychodzi ogień z zapaloną świecą, puszcza ją w krąg "Ogień daje ciepło, daje życie". Siada w kręgu. Przychodzi wiatr z wachlarzem. Puszcza go dookoła mówiąc: "Wiatr daje chłód, daje życie". Siada. Przychodzi osoba z miską pełną ziemi.
Puszcza w krąg garstkę: "Świat nic istniałby bez ziemi. Ziemia daje:
życic". W kręgu siedzi żeglarz, który opowiada o swoich spotkaniach w żywiołami. Mówi o aspektach pozytywnych i negatywnych (brak lub nadmiar). Ogień wstaje, podpala makietę: "Daje pożary". Woda wylewa siebie samą: "Daje sztormy". Wiatr przewraca domy: "Dąje wichury". Ziemia przysypuje resztki makiety: "Daje trzęsienia ziemi". Przyjście żywiołów przeplatane jest piosenkami: "Rzeka", "Wiej, wietrze wiej", "A ziemia toczy..." , "Płomienie". Żeglarz mówi, że ludzie nie są żywiołami i mogą wybierać, dlatego powinni zdecydować się na dobro i tworzenie, a nie na zło i niszczenie. Na koniec żeglarz stawia na zgliszczach makiety nowy statek.
Rekwizyty: teksty piosenek, gitara, miska z wodą, ziemia, wachlarz, świeczka, 5 postaci.
Bibliografia
"Zwyczaje i obrzędy harcerskie" - T. Kwiatkowski "Ogień w życiu Ludu" - Z. Buława "Potyczki z historią" - W. Szymczak "Obrzędowy piec" - M. Rudosiewicz Programy harcerskie
Materiał edukacyjny rozdawany bezpłatnie w ramach szkolenia.