Satya Sai Baba - Żywy Bóg
Nazywajcie mnie każdym imieniem, Krishna, Allah, Chrystus. (...) Ja jestem ucieleśnieniem wszystkich form boskości. (...) Ja wam odpowiem, jakkolwiek byście mnie nie wzywali bo ja jestem Bóg; wy również jesteście Bogiem. Różnica polega na tym, że wy o tym nie wiecie.(...).
To ja jestem tym do którego Jezus zwracał się "Ojcze".
Satya Sai Baba (wybór z przemówień)
Satyanarayana Raju urodził się w Puttaparthi, India in 1926 roku. Sam utrzymuje, że w wieku lat trzynastu został ukąszony przez skorpiona i od tego dnia odczul w sobie wielkie powołanie i niepospolite zdolności. Od tego właśnie dnia zaczął głosić, że jest człowiekiem świętym, reinkarnacją autentycznego świętego hindusa o imieniu Sai Baba, który pochodził z Shridi i zmarł w roku 1918. Przyjął również imię tego człowieka za swoje. Znajomi, którzy wychowali się razem z nim, nie pamiętają żadnego ukąszenia jako takiego, ale pamiętają, że Satyanarayana przechodził jakąś bardzo ciężką chorobę, po której zmienił się nie do poznania; zaczął mówić dziwne rzeczy i robić sztuczki. Wyczarowywał cukierki z pustych pudełek, zaskarbiając sobie tym ogromną popularność. Praktycznie od tego momentu jego popularność nigdy nie przygasła i dzisiaj również dokonuje cudów i dzisiaj jest człowiekiem ogromnie w Indiach popularnym. Jest również osobą niezwykle wpływową w polityce swojego kraju. Jednak jego główną siłą jest jego religijna nauka, którą głosi swoim wyznawcom na całym świecie. Ocenia się, że około pięćdziesiąt milionów ludzi na całym świecie jest wyznawcami jego nauk.
Sai Baba utrzymuje, że może dokonywać dowolnie nieprawdopodobnych cudów i popiera to oświadczenie produkując niewiarygodne ilości "świętego popiołu" z rożnych pustych pudel i urn, wyjmując ze swoich ust najprzedziwniejsze przedmioty, materializując z powietrza monety, biżuterię, drogocenne kamienie i dziesiątki innych oszałamiających przedmiotów. Zainspirowany zapewne biblijnymi źródłami zamienia również wodę w wysokootanową benzynę i sadzi całe zagony kwiatów przez rzucenie "słowa" na ziemię.
Działająca w Indiach organizacja B. Premananda "Indian Committee for the Investigation of Claims of the Paranormal" (Indyjska Organizacja Badania Zjawisk Supernaturalnych) nie tylko zbadała większość tych cudów, ale również wydala książkowe opracowanie o tym, jak każdy domowym sposobem może je wykonać przy niewielkich nakładach finansowych. (Premanand, B. 1976. "Lure of Miracles".) Największym jednak niepowodzeniem Sai było zupełnie niedawne spotkanie z bardzo wpływowymi osobistościami politycznego establishmentu Indii. W czasie tej uroczystości Sai zapragnął oszołomić zebranych materializacją złota i wybrał do tego współczesną włoską produkcję jubilerską: zloty łańcuch. Nie przewidziawszy jednak wścibskości kamerzystów, Sai dal się sfotografować podczas wypowiadania płomiennych zaklęć i jednoczesnego podbierania tego łańcucha z rak swojego asystenta.
Mimo to Sai nadal utrzymuje, że doprowadził do zmartwychwstania człowieka, który był uznany za martwego, oraz że jest w stanie telepatycznie przeniknąć umysły wszystkich swoich wyznawców. Ostatecznie w bardzo niedawnej przeszłości, ku zrozumiałej radości swoich wyznawców Sai wyznał publicznie, że jest Bogiem.
Nauki Sai właściwie nie były by warte omówienia, gdyby nie to, że znajdują one miliony naśladowców na całym świecie. Jest to eklektyczna mieszanina przeróżnych wierzeń i kultów, która zupełnie bez najmniejszej dbałości o sens jest przywoływana zależnie od okoliczności. Osobiście zaklasyfikował bym ten rodzaj ekwilibrystyki religijnej do arsenału New Age, tyle, że w tym wypadku ciężar nauk Sai jest nieco przesunięty w kierunku nauk hinduskich i muzułmańskich interpretacji Boga. Unikalne jest również to, że Sai nawołuje do jedności wszystkich ludzi w imię miłości i braterstwa oraz że żyje skromne i pracowite życie człowieka - boga, oddanego swoim wiernym. Nauki, które stanowią hinduistyczną esencję tej religii, są zawarte w książce "Bhagavad Gita", która miała być dana przez samego Boga Krishne.