W wyrazie ktoś łatwo wydzielić podstawę słowotwórczą kto i formant słowotwórczy -ś. Podobnie prosty przykład to stryjek: stryj + -ek. Nie zawsze rozgraniczenie jest jednak tak proste i nie zawsze podstawa słowotwórcza jest tożsama z wyrazem podstawowym, od którego utworzono wyraz analizowany.
Bywa tak, że podstawa słowotwórcza daje się wyodrębnić tylko teoretycznie, gdyż nie istnieje ona jako wyraz języka polskiego. W prostszych przypadkach można ją mimo to związać z innymi wyrazami i ustalić jej znaczenie. Na przykład w wyrazach Duńczyk, duński łatwo znaleźć formanty -czyk i -ski (por. Chińczyk, Japończyk, chiński, japoński). Podstawa duń-, do której dodano te formanty, nie jest jednak osobnym wyrazem, choć jej związek z Danią jest dla Polaków oczywisty. Nie ma problemu z wskazaniem wyrazu podstawowego dla Chińczyk, chiński (podstawa chin- w wyrazie Chiny), ale już jest problem z wyrazem Japończyk, gdyż Japonia, fonetycznie [japońja], jest także derywatem od teoretycznej podstawy japon-. Jeszcze większe problemy stwarza np. malina. Podobnie zbudowane kalina, jeżyna, jarzębina każą na mocy analogii wyodrębnić i tu formant -ina, problem jednak w tym, że podstawa mal- nie tylko nie istnieje, ale nawet nie sposób odgadnąć jej znaczenia. Dopiero badania etymologiczne pozwalają zrównać tę nieistniejącą podstawę z indoeuropejskimi określeniami owoców (łac. malus `jabłko').
Mamy wreszcie sytuacje, gdy dany wyraz tworzony jest od innego wyrazu, ale zubożonego o określony element lub formant. Na przykład zdrobnienie Grześ pochodzi niewątpliwie od Grzegorz, choć w wyrazie podstawowym nie da się wyodrębnić podstawy Grze- i formantu *-gorz.
Istnieje szereg procesów, dzięki którym możliwe jest tworzenie nowych wyrazów:
Afiksacja (derywacja dodatnia), czyli dodawanie formantów słowotwórczych do podstawy słowotwórczej: prefiksów (przedrostków), sufiksów (przyrostków), postfiksów, infiksów (wrostków) i cyrkumfiksów, np. robić : zrobić, biegacz : biegać, ktoś : kto, siadam : siądę [śondę], upowszechnić : powszechny.
Derywacja wsteczna (bezafiksalna) i pochodne. Niekiedy odróżnia się tutaj:
derywację zerową (paradygmatyczną), gdy funkcję formantu spełniają końcówki fleksyjne, np. psi : pies (psa), dźwig : dźwig-ać, obstawa : obstawić, bezludzie : bez ludzi,
konwersję (derywację syntaktyczną), czyli przekształcenie kategorii gramatycznej wyrazu bez zmiany jego formy, np. chory, uczony (rzeczowniki z przymiotników), biegiem (przysłówek z formy przypadkowej rzeczownika),
derywację ujemną, czyli odrzucanie pewnych elementów występujących w wyrazie stanowiącym podstawę słowotwórczą, np. wóda : wódka, szpila : szpilka, gar : garnek (tu z uproszczeniem rdzenia spowodowanej formą przypadków zależnych, np. garnka wymawiane [garka]),
Połączenie derywacji wstecznej i afiksacji, np. brach : brat, Grześ : Grzegorz.
Kompozycja, czyli łączenie rdzeni w jedną całość, zwaną wyrazem złożonym. Wśród wyrazów złożonych wyróżnia się:
złożenia, najczęściej zawierające interfiksy (łączniki słowotwórcze), np. wod-o-ciąg, list-o-pad, czasem dodatkowo przyrostek, np. dwu-garb-ny;
zrosty, zawierające w pierwszym członie przymiotnik lub formę przypadkową (czasem z przyimkiem), np. Wielka-noc, Biały-stok, Rzecz-pospolita, kary-godny, wiary-godny, lekce-ważyć, pięć-dziesiąt, w-niebo-wzięcie; w wymowie zrost od wyrażenia lub zwrotu różni się pojedynczym akcentem: wiary godny ~ wiarygodny, biały stok - Białystok, stąd mówi się tu o derywacji prozodycznej; człon pierwszy zrostu bywa odmienny (Białystok, Białegostoku, …) lub nieodmienny (Wielkanoc, Wielkanocy, …);
zestawienia, pisane jako oddzielne wyrazy, ale stanowiące znaczeniową całość, np. artysta malarz, maszyna do pisania, Nowy Sącz, Stalowa Wola, Stare Miasto, wieczne pióro, woda sodowa.
Szczególną formą afiksacji jest tworzenie skrótowców. Są to szczególnego rodzaju wyrazy, które w języku pisanym przybierają formę symboli utworzonych od pierwszych liter lub sylab terminu wielowyrazowego (często polskiego, ale czasami obcego). Odczytywane są w rozmaity sposób:
literowce wymawia się wypowiadając nazwy poszczególnych liter i akcentując ostatnią sylabę, np. PKP [pekape] (Polskie Koleje Państwowe), USA [u'es'a] (United States of America; ['] oznacza tu zwarcie krtaniowe, przynajmniej fakultatywne), ONZ [o'enzet] (Organizacja Narodów Zjednoczonych);
głoskowce wymawia się tak jak zwykłe wyrazy, np. GUS [gus] (Główny Urząd Statystyczny), PAN [pan] (Polska Akademia Nauk);
sylabowce składają się nie z pierwszych liter, lecz z pierwszych sylab, np. Pafawag [pafawag] (Państwowa Fabryka Wagonów);
skrótowce mieszane, np. CPLiA [cepelja] (Centrala Przemysłu Ludowego i Artystycznego).
W języku polskim możliwa jest wielokrotna afiksacja, np. wychowawczyni : wychowawca : wychować : chować. Nowe wyrazy mogą powstawać także ze złożeń (listopadowy : listopad), zrostów (wielkanocny : wielkanoc), zestawień (staromiejski : Stare Miasto) i wyrażeń przyimkowych (poddasze : pod dachem, międzynarodowy : między narodami, bezludzie : bez ludzi).
Za podstawę słowotwórczą mogą również służyć skrótowce, np. bhp (bezpieczeństwo i higiena pracy) - behapowiec, PAN (Polska Akademia Nauk) - panowski (PAN-owski). Mogą one podlegać swoistej konwersji polegającej na zmianie znaczenia i zmianie pisowni, ale nie wymowy (czasem jednak zmienia się miejsce akcentu na typowe dla języka polskiego). Na przykład PKS [peka'es] to nazwa instytucji zajmującej się przewozami, m.in. pasażerskimi. Natomiast pekaes [pe'kaes] to autobus należący do tej instytucji. Czasem tego typu konwersja polega na konkretyzacji znaczenia. Np. skrót rkm oznacza ręczny karabin maszynowy, natomiast erkaem to konkretny karabin. Podobnie PGR to instytucja, a pegeer - konkretne gospodarstwo rolne.