WSTĘP
Motyw rodziny pojawia się od najwcześniejszych epok w literaturze polskiej. Oczywiście w różnych utworach i w różnych epokach pełni zupełnie inne funkcje i przedstawiany jest w różny sposób. Jest on bardzo bliski każdemu człowiekowi.
Rodzina w ujęciu socjologicznym jest definiowana jako zbiorowość o charakterze podstawowym, obecna we wszystkich znanych kulturach i typach społeczeństw. W jej skład wchodzi dwoje ludzi związanych węzłem małżeńskim oraz ich dzieci (naturalnych lub przybranych), a także ich krewnych. Rodzina odgrywa ważną rolę w procesie socjalizacji. Szczęśliwa rodzina to skarb. Kiedy rodzina się kocha, potrafi pokonać wszelkie trudności. Ale w naszej społeczności pełno jest rodzin rozbitych. Widzimy je na co dzień, nie tylko w filmach. Ciągle słyszymy o rozbitych rodzinach i walce małżonków o prawa do dzieci. Często jest też tak, że rodzice w pogoni za pracą, sukcesami i pieniędzmi lub też topiąc swe problemy, smutki i brak pracy w alkoholu, zapominają o swoich dzieciach. Ma to ogromny wpływ na ich życie. Ludzie bez domu, bez rodziny czują się osamotnieni, zagubieni, bezradni. Sieroty są najczęściej odporne na krzywdę, zło, są zaradniejsze i samodzielniejsze. Gorzej z ich psychiką - życie bez rodziców odciska piętno na psychice osieroconych dzieci i degradująco wpływa na ich przyszłość.
Rodzina jako podstawowa grupa społeczna wypełnia istotne funkcje zaspokajając potrzeby psychiczne, emocjonalne swych członków. Rodzina przekazuje dzieciom podstawowe wzory, zachowania, zwyczaje, wprowadza w świat wartości moralnych i wartości kultury. Funkcje rodzin przejawiają się nie tylko w stosunku do dzieci, które dzięki życiu w rodzinie wzrastają w społeczeństwo ale i współmałżonków gdyż proces dostosowania się ich w małżeństwie jest niezwykle istotny.
Funkcje rodziny można rozważać z dwóch punktów widzenia, a mianowicie zadań spełnianych na rzecz społeczeństwa oraz zadań wobec swych członków. Rodzina jako mikrostruktura spełnia zadania na rzecz makrostruktury, zaspakaja potrzeby ogólnospołeczne, narodowe, do których należą:
- funkcja prokreacyjna (dostarcza nowych członków nie tylko dla własnej grupy, ale i dla całego społeczeństwa.)
- funkcja opiekuńcza (zabezpieczenie członków rodziny w określonych sytuacjach życiowych, gdy sami nie są w stanie sobie poradzić)
- funkcja socjalizacyjna (wprowadzenie członków rodziny w życie społeczne)
- funkcja wychowawcza (funkcja ta przygotowuje dzieci do samodzielnego życia oraz do pełnienia w nim odpowiednich ról.)
Oprócz wymienionych pierwszorzędnych funkcji rodziny wymienić można także funkcje podrzędne do których należą m. in.:
− funkcja ekonomiczna
− funkcja rekreacyjna
- funkcja kulturalna
− funkcja religijna
Na przestrzeni wieków rodzina stanowiła jeden z ważniejszych motywów literackich, często obecnych na kartach różnych książek. Była tłem dla wydarzeń historycznych, politycznych czy też społecznych. Stanowiła oparcie dla głównych bohaterów lub była przyczyną ich klęski i niepowodzeń, jednakże jakakolwiek by nie była jej rola, pozostaje niezwykle istotna, a portrety rodziny opisanie w dziełach literackich znajdują odzwierciedlenie w rodzinach naszych znajomych, sąsiadów czy nawet naszych własnych. Obrazy życia rodzinnego zmieniały się w różnych okresach, gdyż w każdej innej epoce pełniły one zupełnie inne funkcje i przedstawiane były w różny sposób. Od najdawniejszych czasów w literaturze naszego kraju spotkać możemy się z zaprezentowaniem różnorodnych przykładów życia rodzinnego.
ROZWINIĘCIE
Wzorową rodziną, która ceniła sobie zwłaszcza dobro ojczyzny, przedstawił Julian Ursyn Niemcewicz w dramacie oświeceniowym "Powrót Posła". Podkomorstwo i ich dzieci stanowili idealny obraz patriotycznej rodziny, żyjącej według wszelkich wartości pozwalających na troskę o dobro wszystkich jej członków. Byli uosobieniem staropolskich cnót. Według zasady jaką wyznawali, że każdy powinien ustępować krajowi, wychowali swoich synów, którym wpoili miłość do ojczyzny i konieczność służenia jej. Rodzice pomagali dzieciom w rozwiązywaniu problemów i robili wszystko, by były szczęśliwe. Nauczyli ich skromności, rozwagi, kierowania się w życiu sprawiedliwością i uczciwością. Dzieci miały świadomość, iż ich obowiązkiem było uczestniczyć w obradach sejmu, które decydowały o losach kraju. Podstawą dobrych układów panujących w tej rodzinie była zgoda panująca między rodzicami, dotycząca zwłaszcza spraw politycznych. Mimo starań o jak najlepsze życie prywatne, nie rezygnowali z walki o dobro ojczyzny, gdyż wiedzieli, że od każdego z nich zależy jej szczęście i powodzenie reform. W tamtych czasach prezentowanie takiej postawy było niezwykle potrzebne, ale wydaje mi się, że i w dzisiejszych czasach tworząc rodzinę powinniśmy pamiętać także o dobru ojczyzny. Uważam, że rodzina, którą przedstawił Niemcewicz jest godna naśladowania.
Zupełnie inny wizerunek rodziny ukazuje Gabriela Zapolska w tragifarsie pt. „Moralność pani Dulskiej” z okresu Młodej Polski.
Rodzina pani Dulskiej ma co prawda zapewnione warunki egzystencji, ponieważ posiada kamienicę czynszową, która stanowi źródło utrzymania. Salon bohaterki, wypełniony ciężkimi meblami, dywanami, sztucznymi kwiatami, tanimi reprodukcjami obrazów, lampami, z jednej strony świadczy o zamożności, z drugiej zaś zdradza skłonność do oszczędzania, brak smaku. Nic tutaj nie przemawia za patriotyzmem, ani za pobożnością domowników. W domu tym mężczyźni nie mają nic do powiedzenia, o wszystkim decyduje Dulska, będąca zaprzeczeniem polskiego ideału kobiety, która stoi na straży tradycji. Tradycyjne polskie cnoty, jak miłość rodzinna, miłość ojczyzny i religijność są tu nieobecne.
Zarówno pan Dulski, jak i syn Zbyszko pracują jako urzędnicy, więc rodzina ta nie ma prawdopodobnie kłopotów materialnych. Cechuje ją jednak kult pieniądza, charakterystyczny dla wielu rodzin mieszczańskich tego okresu. Główna bohaterka ma podwójną osobowość: jedną dla obcych - kobiety godnej, która dba o swoją rodzinę, chodzi do kościoła, uznaje zasady moralne i prowadzi porządny dom. Druga zaś, to osobowość kobiety jako tyrana domowego, dla której najważniejszy w życiu jest pieniądz i zachowanie pozorów. Dulska jest osobą o niespożytej energii, sterroryzowała ona rodzinę i zajęła dominującą pozycję w domu. Przeciwieństwem pani Dulskiej jest jej mąż, który pełni w domu bierną rolę, podporządkowując się despotycznej żonie. Obserwacja zachowania matki i stosunki panujące w domu wywarły zły wpływ na ukształtowanie charakteru Hesi, która w tym, co robi, staje się coraz bardziej podobna do matki. Zupełnie inna - spokojna, subtelna i dobra, ale za to naiwna jest Mela. Widzimy, że nie jest to obraz szczęśliwej rodziny. W takim świecie, pozbawionym zasad, bez miłości i uczciwości, jednostki szlachetne, wrażliwe i wartościowe - giną. Pieniądz i cywilizacja powodują, że więzi rodzinne stają się coraz słabsze.
Im bliżej jednak współczesności, tym więcej utworów literackich przedstawia konflikty panujące w polskich rodzinach, a nawet tragedie, do których w nich dochodzi. Jest to dowodem na to, że autorzy nie boją się o tym mówić.
Wojciech Kuczok w swej powieści pt. :”Gnój” ukazuje historię rodzinnego piekła, opowiadaną przez dziecko, które ma już to wszystko za sobą, potrafi zdobyć się na dystans, ale z jakichś przyczyn dzieckiem być nie przestaje. Narrator opisuje rodzinny rytuał przemocy; metodyczne, przypominające tresurę bicie.
Mały K. jest jedynakiem, dlatego wszystkie starania rodziców zwrócone są właśnie ku niemu. Jednak miłość i wychowanie ma dla nich zupełnie inny wymiar, niż ten, którego oczekuje ich syn. Mały K. podlega systematycznej tresurze. Mówi on o straszliwej przemocy stosowanej wobec niego przez ojca. Każdy ruch, każde słowo chłopca przepełnione jest ostrożnością, bo nigdy nie wie, co może być oznaką „niegrzeczności”, a tym samym zasługiwać na karę zadawaną znienawidzonym pejczem. Chłopiec był bity za wszystko, co nie podobało się ojcu, za to, że podczas zabawy podnosił głos, lub też za przypadkowe rozlanie kawy, zahaczenie stolika, przeszkadzanie ojcu w rozmowie. Był karcony nawet wówczas, gdy nie był winny, ale był bity dla zasady, nawet wtedy, gdy ojciec chciał znajomemu zaprezentować jak należy wychowywać dzieci.
Całe życie małego K. wypełnia strach, zarówno w domu, w którym rządzi despotyczny ojciec, jak i poza nim, w szkole, w drodze do niej, w sanatorium. We wszystkich miejscach, w których się pojawia, kryją się niebezpieczeństwa.
Ciągłe kłótnie między rodzicami, to w jaki sposób żyli ze sobą, a właściwie obok siebie, jak się do siebie odnosili, wzmagało w chłopcu pragnienie unicestwienia własnego domu. Chciał on by nadeszła wojna i pochłonęła tylko jedną ofiarę - sprawcę jego nieszczęścia i udręki - Starego K. Dzieło zniszczenia dokonuje się na końcu powieści. Tytułowy gnój - zawartość szamba, której nie utrzymała stara instalacja - zalewa rodzinny dom małego K. W ostatnim zdaniu narrator - mały K. mówi, że był, ale już go nie ma. Jego świat rozpadł się razem z dosłownym upadkiem w szambo rodzinnego domu.
„Gnój” to książka o rodzinnych patologiach, o kalekim rodzicielstwie.
Z przykrością należy stwierdzić, że do póki rola ojca w domu będzie koncentrować się na pogardzaniu wszystkim i wszystkimi, a rola matki na oglądaniu brazylijskich seriali to z rodzin takich będą wyrastać dzieci, które zastraszane i bite, marzyć będę po cichu o zapadnięciu się własnych domów.
Książka Kuczoka zdecydowanie różni się od przedstawienia idyllicznej, kochającej się i szanującej rodziny, od przepełnionego miłością i ciepłem domu, do którego wszyscy domownicy, a w szczególności dzieci, mogą wrócić, jak do krainy wiecznej szczęśliwości, raju, w którym będą czuły się bezpieczne i kochane.
WNIOSKI
Każdy człowiek pojawia się na świecie w pewnym określonym środowisku. Jego przedstawiciele mają na niego największy wpływ. To, kim stanie się w przyszłości zależy w dużej mierze od tego pierworodnego środowiska, a szczególnie od poziomu jego funkcjonowania.
Na kształtowanie się osobowości młodego człowieka ma wpływ przede wszystkim to, w jakiej rodzinie się urodzi, jakie będą w niej priorytety, style wychowania, postawy rodzicielskie. To właśnie rodzina oddziałuje na jednostkę najdłużej i pozostawia w niej najgłębsze ślady. W rodzinie tworzą się pierwsze więzi emocjonalne, rodzą się uczucia. Dziecko uczestnicząc w jej życiu, powinno poznawać wzory zachowań, normy oraz zasady postępowania społecznego. Będąc jedną z części rodziny przyswaja sobie wiedzę o otaczającym go świecie.
Funkcja wychowawcza rodziny nie ogranicza się tylko do opieki, wychowywania małych dzieci, do zaspokajania ich potrzeb biologicznych i psychicznych w okresie wczesnego dzieciństwa, kiedy dzieci są jeszcze całkowicie bezradne i zależne od osób dorosłych, oraz do przyuczania ich do określonych sposobów zachowania się w okresie przedszkolnym. Rodzina współczesna zajmuje się dzieckiem i wychowuje następne pokolenie przez długi okres czasu - od urodzenia do ok. 20 r.ż. W ten sposób odgrywa ważną rolę we wszystkich stadiach rozwoju danej jednostki, aż ta osiągnie dojrzałość psychiczną i niezależność ekonomiczną. Wraz z wiekiem zwiększa się rola pozarodzinnych środowisk wychowawczych i wpływów z zewnątrz na osobowość dziecka, ale rodzina nie przestaje pełnić swej funkcji wychowawczej.
Ze względu na to, że rodzina jest najważniejszą wartością, stała się tym samym motywem najczęściej pojawiającymi się w literaturze. Być może właśnie dlatego, że rodzina stanowiła i stanowi podstawową komórkę, na której opiera się całe społeczeństwo.