Metody kwestionariuszowe - korelacyjne:
Wady:
Mniejsza kontrola:
Nie mamy kontroli nad zmiennymi - nie manipulujemy nimi w sposób systematyczny, a więc nie możemy wnioskować o relacjach przyczynowo-skutkowych.
Dane - tylko korelacyjne.
Zniekształcenia:
Dwie kwestie: czy chce udzielić odpowiedzi zgodnej z prawdą?
NIGDY nie mamy pewności, czy osoba badana odpowiada zgodnie z prawdą - problem symulowania choroby/zaburzeń i dyssymulowania zdrowia jest ogromnym problemem metod kwestionariuszowych.
Można stosować szereg skal: kontrolnych, pytań odwróconych, ale problem dotyczy metod samoopisowych w ogóle.
W testach, w których przeważnie jest jedna prawidłowa odpowiedź, by odpowiedzieć na nią trzeba wiedzieć/być inteligentnym - tj. posiadać mierzoną cechę/zmienną w określonym natężeniu (wyłączając sytuacje zgadywania).
W kwestionariuszach - nie ma odpowiedzi prawidłowych/błędnych - są tylko diagnostyczne, a to czy dana osoba udzieli diagnostycznej odpowiedzi, zależy od jej umiejętności domyślenia się, jaki jest pożądany sposób udzielania odpowiedzi i/lub profil.
Druga kwestia: czy potrafi odpowiedzieć:
By udzielić odpowiedzi, samoopisu, trzeba umieć, potrafić opisać siebie.
Stanowisko antyintrospekcjonistyczne: nie mamy dostępu/wglądu w prawdziwe przyczyny swojego zachowania. Jak więc badacz może opierać swoje wnioski o innych na podstawie ich sprawozdań na temat samych siebie?
Jest to problem samowiedzy - czy osoba badana jest w stanie rzetelnie i trafnie opisać siebie - czy wiedze na jej temat jest obiektywna i wiarygodna?
Rozwiązaniem tego było podejście Raymonda Cattela, który stwierdził, że niezależnie od możliwości samowiedzy, już sam fakt udzielenia odpowiedzi jest zachowaniem, które podlega obserwacji. Udzielanie określonej odpowiedzi należy traktować diagnostycznie, niezależnie od treści.
Czym innym jest jednak, zaznaczyć odpowiedź, a czym innym być taką osobą, jaką odpowiedź opisuje.
Style odpowiadania:
Odpowiadanie na szereg pytań prowadzi do zagrożeń w postaci wybierania odpowiedzi nie ze względu na treść a format: potakiwacze, osoby, które zaznaczają przeczenia, same 1, trójki, czy odpowiedzi pośrednie.
Zmienna aprobaty społecznej:
A.L Edwards (1957) jako pierwszy badał zmienną aprobaty społecznej - określił ją początkowo jako efekt fasadowy, czyli nieświadomą na ogół tendencję do „pokazywania się z dobrej strony”. Może wynikać ona z:
Brak wglądu we własne cechy.
Samooszukiwanie się.
Niechęć do stawienia czoła własnym ograniczeniom.
Crowne i Marlowe (1964; również Frederiksen, 1965) przedstawili dane sugerujące, że tendencja do przedstawiania się w korzystnym świetle wiąże się z:
Bardziej ogólną potrzebą obrony własnego ja, unikania krytyki, konformizmu społecznego i społecznej akceptacji.
Rozumienie danych pytań:
Udzielanie odpowiedzi wymaga umiejętności czytania ze zrozumieniem.
Nigdy nie wiemy, jak ostatecznie dana osoba rozumiała pytanie, nie wiemy więc czy odpowiedzi przez nią udzielane, znaczą to samo dla niej, co dla badacza.
Brak możliwości dogłębnego badania osób.
Zalety:
Szeroki zakres zmiennych:
W krótkim czasie możemy badać związki między bardzo szeroką liczbą zmiennych: wiek, płeć, podatność na uleganie sugestii, tendencję do pracoholizmu itd. itp.
Związki między wieloma zmiennymi:
O charakterze korelacyjnym, również pozwalają nam na opisywanie rzeczywistości i formułowanie konkretnych wniosków na jej temat.
Ekonomiczność i czasochłonność.
Niewątpliwe zalety - duża liczba badanych niskim nakładem czasu, energii i zasobów.
Łatwo uzyskuje się duże próby.
Możliwość badania zmiennych, zjawisk, których nie sposób badań eksperymentalnie, albo ze względów etycznych, albo ze względu na charakter przedmiotu (np. osobowość, preferencje, postawy itd.).