4034


Streszczenie rozdziału III książki o. Alberta Krąpca pt. „ Poznać czy myśleć ” - Rzeczywistość ujmowana ludzkim poznaniem .

M. A. Krąpiec trzeci rozdział „Rzeczywistość ujmowana ludzkim poznaniem.” - poświęca zagadnieniu poznania ludzkiego dokonywanego w aktach poznania spontanicznego. Człowiek w swoim naturalnym, spontanicznym, codziennym poznaniu nie żywi jakiś uprzedzeń w stosunku do świata. Reaguje bowiem normalnie na bodźce poznawcze, otrzymane od otaczającego świata i poprzez otrzymane i odpowiednio przekształcone poznawcze bodźce, jako pośredniki poznawcze ustosunkowuje się do rzeczywistości, odpowiednio kontemplując tę rzeczywistość lub ją przekształcając. W spontanicznym reakcjach poznawczych rządzimy się całkowicie prawami przedmiotu. Poznanie spontaniczne nie skupia się na akcie poznania, ale jest ono zarejestrowane w pamięciach, umożliwia to poznanie refleksyjne. Krąpiec akcentuje przyjętą przez Arystotelesa koncepcję poznania w odniesieniu do poznania znakowego. Poznanie znakowe dotyczące treści jako treści - jakości rzeczy pojmowanej, nie może być uznane za jakiś pierwszy i podstawowy akt poznawczy człowieka. Jest to bowiem niezgodność z naszym potocznym doświadczeniem poznawczym, z jednej strony i prowadziłoby do absurdu: odcięcia się poznawczego od świata realnie istniejącego, z drugiej strony. Poznanie istnienia rzeczy jest poznaniem bez znakowym, a więc poznaniem całkowicie bezpośrednim. Aktu istnienia nie ujmują zmysły pomimo, że one jako pierwsze kontaktują się z poznawanym przedmiotem. Afirmacja istnienia rzeczy realnie poznawanej jest racją naszego realnego aktu poznania i jest przez to gwarancją naszego realizmu poznawczego. Afirmacja tego istnienia dokonuje się jedynie przez nasz intelekt. Krąpiec rozróżnia poznanie ludzkie od zwierzęcego, które nie jest w stanie zaafirmować istnienia rzeczywistości. Człowiek reaguje na bodźce poznawcze jako istniejące, jako realne, w poznaniu realnego świata, usiłując przy tym coraz dokładniej odrywać treści poznawane istniejącego i oddziaływującego przedmiotu. Zwierzę natomiast reaguje na realne bodźce według determinacji naturalnych, precyzyjnie, według wskazań swej natury, w dopasowaniu do swej natury. Konsekwencja specyficznej cechy człowieka, jaką jest świadomość zdolności przedmiotu poznawania, jest samoświadomość budowana na refleksji towarzyszącej ujętej jako przedmiot poznania.

W punkcie 2 autor zajmuje się pojęciem, ujmując je jako byt intencjonalny i aspektywne, znakowe przedstawienie rzeczywistości. W naszym pojęciowym poznaniu spontanicznym, samo pojęcie nie jest przedmiotem naszego poznania, ale jest znakiem, w którym i przez który poznajemy samą rzecz, jej treść. Poznanie rzeczy jako poznanie spontaniczne zawsze poprzedza poznanie idei rzeczy; wprost bowiem poznajemy rzeczy, a ideę poznajemy w specjalnym akcie refleksji. Aspektywna i wybiórcza, w poznaniu, tożsamość naszych pojęć z ujętą treścią rzeczy realnie istniejącej nie zawiera jednak w sobie istnienia i aktu istnienia rzeczy nie przedstawia, gdyż najbardziej dokładna analiza naszych pojęć nie tylko nie wykrywa aktu istnienia, ale co więcej ukazuje sprzeczność, by akt istnienia zawierał się w treści prezentowanej przez pojęcie - znak. Natomiast pojęciowe poznanie rzeczy może zostać oderwane od samej rzeczy i to wtedy, gdy w akcie refleksji bierzemy je za przedmiot i rozważamy te treści jako przedmioty naszego poznania. W ten sposób możemy utworzyć pojęciowe porządki rzeczywistości takiej, jakie je tworzą różne nauki i sztuki.

W punkcie 3 Krąpiec przechodzi do zagadnienia sądów, wśród których wyróżnia sądy egzystencjalne i podmiotowo - orzecznikowe. Zarówno egzystencjalnym jak i podmiotowo - orzecznikowym przypisuje świadome odniesienie do rzeczywistości, która jednak w sądach egzystencjalnych jest ujmowana wprost. Duszą sądu, a więc tym, co w sposób istotny konstytuuje poznanie sądowe, jest łącznik zdaniowo sądowy „jest” lub też odpowiednie modyfikacje wyrażeń wchodzących w skład zdania w niektórych językach nieindoeuropejskich. Zatem nasz proces poznania, bazuje na zmysłowych spostrzeżeniach, nigdy nie jest procesem czysto zmysłowym, lecz wraz ze zmysłowym poznaniem występuje zarazem intelektualne rozumienie poznawcze danej nam rzeczywistości, której istnienie najpierw afirmujemy w sądach egzystencjalnych, następnie treści zmysłowo się jawiące są odczytywane w aktach poznania pojęciowego, by przejść w najdoskonalszy typ ludzkiego poznania. Akty intelektualnego ludzkiego poznania przejawiają się zasadniczo w: pojęciowaniu, sądzeniu i rozumowaniu. Ponadto o. Krąpiec wspomina o takich formach poznania ludzkiego jak: spostrzeganie zmysłowe zewnętrzne i wewnętrzne, pamięć, przypominanie i intuicja. Bardzo często w koncepcji i opisie ludzkiego poznania występuje właśnie intuicja jako jakiś specjalny rodzaj poznania. Najdoskonalszą intuicją poznawczą jest wizja zgodności naszego sądowego poznania z ujętą poznawczo rzeczywistością.

Tak pokrótce przedstawiłem najważniejsze, moim zdaniem, zagadnienia zawarte w tym artykule.

Tadeusz Stajkowski



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
4034
02Bid 4034 Nieznany
4034 a
4034
4034
4034
4034
4034
4034
4034
4034
4034
4034
4034

więcej podobnych podstron