Izrael ma 400 bomb atomowych
Izrael ma gotowych (lub w końcowej fazie produkcji) 400 bomb nuklearnych - i rozbudowuje flotę wojenną, wyposażoną w broń atomową - podał internetowy magazyn "WorldTribune.com", powołując się na raport amerykańskich sił powietrznych.
Według raportu należącego do lotnictwa USA ośrodka ds. zapobiegania rozprzestrzenianiu broni atomowej, izraelska marynarka wojenna zbroi się w bomby nuklearne, aby odeprzeć ewentualny atak ze strony takich krajów, jak Iran lub Irak.
"World Tribune.com" zwraca uwagę, że po raz pierwszy oficjalna amerykańska instytucja wojskowa przyznała, że Izrael ma broń atomową. Dotychczas fakt ten pozostawał tajemnicą Poliszynela i nie był potwierdzony przez Amerykanów oficjalnie. Podana liczba 400 bomb dwukrotnie przewyższa poprzednie szacunki.
Jak twierdzi cytowany przez pismo pułkownik sił lądowych USA, Warner Farr, Izrael prawdopodobnie rozmieści niektóre rodzaje broni atomowej na okrętach podwodnych. Będą wtedy dysponowały zasięgiem 350 km.
Izrael będzie się starał stacjonować okręty z rakietami nuklearnymi typu cruise w pobliżu Omanu, co gwarantowałoby, że w ich zasięgu znajdzie się Iran.