FLORIAN ZNANIECKI „Socjologia bezrobotnych”
Metoda
Problem badania: Czy przypadki jednostkowego bezrobocia wykazują jakiekolwiek strukturalne i przypadkowo-funkcjonalne cechy stałe, łączące logicznie klasę, którą reprezentują z innymi znanymi klasami faktów.
Podejście ekonomiczne (ekonomiczny aspekt życia jednostek jest integralną częścią systemu wartości i działań społecznych):
Praca - rozumiana jako produkt, który pracownik oferuje na sprzedaż.
Praca wytwórcza - obliczana jako przedmiot sprzedaży za określoną cenę.
Zatrudnieni - osoby, które znalazły nabywców swojej pracy.
Bezrobotni - osoby, które nie mogą sprzedać oferowanej przez siebie pracy, ponieważ podaż (zasoby rynkowe pracy), przekracza popyt.
Zatrudniony - do tej klasy można zaliczyć zarówno pracowników najemnych jak i wszystkich, którzy utrzymują się z „zajęcia przynoszącego dochód”
Rola społeczna i krąg
Rola społeczna każdej jednostki pracującej w celu uzyskania dochodów odgrywana jest w określonym społecznym kręgu ludzi. Jednostkę i krąg łączy wspólne zainteresowanie interesem. W ramach swojego kręgu zatrudniony jest sprawdzany i oceniany jako osoba posiadająca pewne cechy fizyczne i psychiczne ważne dla jego roli w sensie pozytywnym i negatywnym. Wyobrażenie jego osoby w odpowiedniej roli tworzy jego społeczna „ja”. Zatrudniony ma określony status społeczny, jego krąg daje mu zbiór praw:
prawo własności i dochodów,
prawo do traktowania go z uwagą i przyjaźnią,
prawo do ochrony przed poniżeniem czy zagrożeniami fizycznymi.
Zatrudniony pełni też funkcję społeczną, posiada pewne obowiązki.
Istnieje różnica pomiędzy zatrudnionym jako częścią stosunków społecznych, których normatywna regulacja tworzy wzorzec kulturowy a izolowaną jednostką która dryfuje na zewnątrz zorganizowanego życia. W ramach systemu społecznego (w przeciwieństwie do ekonomicznego) nie mogą istnieć żadne relacje jakościowe pomiędzy funkcją danej osoby a jej statusem. Jednostce dany jest status aby umożliwić jej pełnienie funkcji. Te same kręgi społeczne, które czerpią korzyści z pełnionych przez zatrudnionych funkcji, powinny zapewnić im środki materialnego utrzymania.
Kim są bezrobotni?
Sami bezrobotni - są przekonani, że w zasadzie pozostają „zatrudnionymi” nawet podczas okresu „bez pracy” oraz że to przekonanie dzieli z nimi ich środowisko. I bezrobotni i uczący się w równym stopniu uważani są za przygotowywanych do roli zatrudnionego. Jeśli jednostka traci to przekonanie i przestaje działać zgodnie z nim, nie można jej stawiać na równi z innym bezrobotnymi., ponieważ spada do jednej z tradycyjnych klas „biedoty” i „wyrzutków”.
Gdy jednostka jest nie zatrudniona nie może wtedy ogrywać roli typu zatrudnionego, jednostka taka zatrudniona jest tylko potencjalnie, nie rzeczywiście i dlatego pełni dość specyficzną rolę. Rola ta podlega powolnemu rozwojowi, a rozpoczyna się od momentu gdy jednostka staje się jednym z szukających pracy. Każdy kolejny okres bezrobocia, następujący po krótkim okresie zatrudnienia wykazuje wpływ poprzednich okresów pozostawania bez pracy. Okres niezbędny do pełnej ewolucji roli bezrobotnego jest krótszy w kraju uboższym.
Krąg społeczny osoby bezrobotnej
Dwie kategorie ludzi:
funkcjonariusze rozmaitych instytucji lub członkowie różnych grup, którzy mają za zadanie pomóc bezrobotnym,
inni bezrobotni, z którymi zaczyna się utrzymywać kontakt
Krąg bezrobotnych w jego środowisku społecznym poszerza się kosztem innych kręgów społecznych. Kontakt z byłymi współpracownikami ma na celu pomoc w znalezieniu pracy, natomiast kontakt z rodziną i przyjaciółmi ma na celu zazwyczaj pomoc materialną w postaci pożyczek lub darów. W zależności od spójności rodziny w różnym stopniu zostają naruszone stosunki: małżeńskie, rodzice-dziecko i dzieci-dzieci. Zmienia się również charakter uczestnictwa w stowarzyszeniach religijnych, politycznych i kulturalnych. Im bardziej zamknięty staje się krąg bezrobotnych w jego środowisku społecznym, tym trudniej jest w jego ramach żyć lub się z niego wydostać. Szansa awansu jednostki w świecie i zabezpieczenie jej przed upadkiem zależy od tego, ile w sensie pozytywnym znaczy ona dla swojego środowiska społecznego, co jest determinowane siłą i rozległością swoich kontaktów społecznych. Im dłużej ktoś jest bezrobotny, tym trudniej jest mu uzyskać wystarczające poparcie społeczne w próbach ponownego wzniesienia się do pierwotnego poziomu.
Społeczne „Ja”
Gdy okres bezrobocia się wydłuża zostaje podtrzymane przekonanie że osoba, która nie jest w stanie utrzymać się z płatnego zajęcia jest fizycznie i psychicznie mniej wartościowa (rozprzestrzenia się szczególnie wśród tych, którzy są świadomi, iż od nich bezrobotny potrzebuje pomocy, często nie pomaga nawet wiedza o przyczynach współczesnego bezrobocia).
Bezrobotny albo nabywa kompleksu niższości, albo próbuje zachować poczucie osobistej wartości przekonując siebie i innych, że winę za jego bezrobocie ponosi ktoś inny.
Jeśli bezrobotny jest egocentrykiem próbuje wytłumaczyć swoje niepowodzenie zawziętością, zazdrością, egoizmem, nieuczciwością wszystkich wokół. Jeśli patrzy na sprawę biorąc pod uwagę całość - obwinia wtedy system, manifestując w ten sposób próby zachowania szacunku do samego siebie.
Materialny i moralny status społeczny
Osoba nie zatrudniona jest przez swoje szerzej pojęte środowisko społeczne uważana za kogoś „uprawnionego do utrzymania.
W społeczeństwach nowoczesnych odpowiedzialność samej jednostki zależy od stopnia nie tylko formalnego, ale i rzeczywistego zindywidualizowania własności materialnej. Od jednostki oczekuje się, że większość środków utrzymania zdobędzie w zasadniczym okresie życia w prywatnych rolach pracy zawodowej. Żadna z tych grup nie przyjmuje nieograniczonej i całkowitej odpowiedzialność za utrzymanie jednostki i za jej rodzinę.
Bezrobotni nie odpowiadają żadnemu z trzech wzorców, wg których każdy człowiek jest popierany przez swoją grupę nawet wtedy, gdy nie pełni akurat żadnej funkcji. Wzorce:
przeszłe wartości dziedziczne lub osobiste (bohater wojenny lub długoletni pracownik);
przygotowanie do społecznie użytecznych funkcji, które jednostka ma pełnić dla dobra grupy w przyszłości (osoby kształcące się - dzieci, młodzież a nawet dorosłych).
uprawnienie aktualnie „bezużytecznego” członka grupy do opieki po prostu dlatego, że ma kłopoty i nie przetrwa bez pomocy (ofiary klęsk żywiołowych i zaburzeń społecznych.
1+2 wzorzec = w ramach ubezpieczenia na wypadek bezrobocia nie zatrudniony otrzymuje pomoc z tytułu poprzednio wykonywanej pracy. Tendencja aby czerpać prawo do pomocy z „prawa do pracy” odnosi się do przyszłej użyteczności, ponieważ prawo do pracy oznacza obowiązek władz do znalezienia sposobu wyzyskiwania ludzi, których energia i zdolności marnują się.
W miarę trwania bezrobocia jednostka traci swój status, stopniowo zbliża się do poziomu „biedoty” i w końcu takie miano zyskuje. Jeśli akceptuje klasyfikację i dostosowuje się do nowej roli, staje się jednym z zasługujących biednych i uzyskuje od środowiska minimum środków egzystencji. Jeśli buntuje się i nie wykazuje chęci, a by przyłączyć się do jakiejś grupy rewolucyjnej - dryfuje wśród społecznych wyrzutków (żebraków, przestępców). Duża przepaść dzieli bezrobotnego od statusu osoby uczącej się - jego nadzieje na to, że będzie osobą użyteczną znikają w miarę upływu okresu bezrobocia.
Różnica pomiędzy funkcją społeczną osoby zatrudnionej różni się od społecznej funkcji osoby wykonującej płatne zajęcie:
Bezrobotny zamiast pracować szuka pracy - zadanie uważane przez środowisko za obligatoryjne. Dwa sposoby realizacji tego celu: poszukiwanie gotowego zajęcia lub próby tworzenia dla siebie samych nowych ról zawodowych. Szansa powodzenia zależy od własnej energii jak również od poparcia przez czynniki środowiska społecznego.
Bezrobotny: człowiek „zmuszony” do zawodu, „zmuszony” do przestępczości. Upadek funkcjonalny w życiu zawodowym jednostki pociąga za sobą upadek innych ról społecznych.
Bezrobocie osłabia początkowe poczucie wspólnoty interesów z ludźmi pracującymi jako klasą. Nie jest również w stanie wytworzyć trwalszych więzi lojalności z masami bezrobotnych, pomiędzy których został wepchnięty wbrew swojej woli i których chciałby opuścić przy pierwszej nadarzającej się okazji. Łatwo można go pobudzić do uczestniczenia w działaniach tłumu, zaakceptuje wszelką ideologię, która obieca lepszą przyszłość.
W każdym społeczeństwie istnieją pewne ustalone wzorce osobistego awansu. Współczesny bezrobotny pierwszym ustalonym wzorcem osobistego regresu.