Wykład 14.Teorie problemów społecznych i problemy z ich rozwiązywaniem
W naukach społecznych funkcjonują dwa podobne pojęcia: kwestie społeczne i problemy społeczne.
Kwestia społeczna wywodzi się z politologii i funkcjonuje głównie w niemieckim obszarze językowym (soziale Frage)
Problem społeczny wywodzi się z socjologii, i reprezentuje anglosaski obszar kulturowy (social problem)
Stanowiska normatywne
Klasyczne stanowisko w kwestii problemów społecznych zajmuje Emile Durkheim, który twierdzi, że:
Problemy społeczne pojawiają się, gdy:
1. Ktoś narusza normy społeczne (patologia społeczna)
2. System norm ulega zbyt radykalnym przemianom w wyniku procesu zmian społecznych przez co mechanizmy kontroli przestają działać (dezorganizacja społeczna, anomia)
Rozwinięciem tej koncepcji jest normatywne stanowisko funkcjonalizmu, zgodnie z którym:
Społeczeństwo to organizm
Źródłem problemów społecznych jest nieprawidłowe lub dysfunkcjonalne funkcjonowanie instytucji społecznych (gospodarczych, politycznych, wychowawczych).
Rozwiązanie problemu polega na uruchomieniu mechanizmów korekcyjnych (reforma podatków, ubezpieczeń) lub instytucji kontroli społecznej (policja, sądy, resocjalizacja)
To bardzo normatywne stanowisko zostało skrytykowane przez innego znanego socjologa Charlesa Wrighta Millsa (perspektywa krytyczna), który zauważa, że nadmierne przywiązywanie wagi do norm spowodowało na przestrzeni lat wytworzenie się „profesjonalnej ideologii patologów społecznych”, bowiem domniemane normy były zwykle normami małomiasteczkowej klasy średniej.
Systemy norm zwykle odzwierciedlają interesy grupy, która je głosi, te interesy, z kolei, często stoją w sprzeczności z interesami innych grup, trudno więc traktować je jako wskaźniki problemów społecznych.
Źródłem problemów społecznych zwykle nie są defekty jednostek, ani systemy norm, ale uświadomione konflikty wartości i interesów różnych grup, antagonizmy i sprzeczności
Stanowiska interpretatywne
Charles Wright Mills definiuje problem społeczny po prostu jako:
To co pomiędzy kłopotami osobistymi a sprawami publicznymi, czego jednostki nie mogą rozwiązać indywidualnie, własnymi siłami.
Jak odróżnić to, co jest tylko kłopotem od problemu:
Przykład 1. Bezrobocie.
Kłopot - kiedy w dużym mieście jest jeden bezrobotny to jest to jego kłopot osobisty i dla jego złagodzenia musimy zdiagnozować tego właśnie człowieka.
Problem - gdy jednak bezrobotnych jest 100 tys. Trzeba już szukać przyczyn gdzie indziej i innych rozwiązań.
Przykład 2. Niepełnosprawność.
Kłopot - niepełnosprawny to osoba, która na skutek życiowego pecha lub własnej winy nie jest w stanie w pełni uczestniczyć w życiu społecznym, powinna zatem przystosowywać się, na ile to możliwe, do społeczeństwa (model indywidualistyczno-medyczny)
Problem - niepełnosprawność ma szerokie społeczne, polityczne, gospodarcze, strukturalne uwarunkowania i skutki. Różne instytucje mogą łagodzić lub zaostrzać skutki niepełnosprawności. Społeczeństwo powinno zatem, na ile to możliwe, dostosować instytucje do potrzeb osób niepełnosprawnych (model społeczny)
Problem społeczny a stygmatyzacja, stanowisko Ervinga Goffmana:
Źródłem problemów społecznych nie są defekty jednostek, ani ramy normatywne, ani fakt, że jednostka wypada z ról społecznych, ale społeczna reakcja na takie wydarzenia (np. uaktywnienie instytucji kontroli społecznej: lekarzy, polityków, dziennikarzy) - naznaczanie i wykluczanie (perspektywa interakcyjna)
Problem społeczny a dyskurs publiczny
Uwzględniając współczesną wiedzę i rolę masowej komunikacji, problem społeczny można zdefiniować jako:
Problem indywidualny, za którego rozwiązanie czują się odpowiedzialni niemal wszyscy, nawet ci, których on bezpośrednio nie dotyczy.
Społeczne poczucie, co ważne, a co nieważne, za co powinniśmy czuć się odpowiedzialni, a za co nie jest kształtowane przez media (dyskurs publiczny), zatem problem społeczny to problem indywidualny nagłośniony praz masowe media.
dyskurs publiczny
problem indywidualny -------------------------> problem społeczny
Źródła powstawania problemów społecznych w dyskursie publicznym:
Sensacyjne wydarzenia
Nagłośnione akcje protestacyjne
Głosy ekspertów
Priorytety polityki rządowej
Reklama społeczna i działalność NGO
Aktywność własna redaktorów programów telewizyjnych
Z powodu silnego umedialnienia, problemy współczesne to głównie problemy istotne dla funkcjonowania zurbanizowanych społeczeństw w Europie i Ameryce Północnej, bo one mają siłe medialnego przebicia (aby temat np. powodzi zaistniał na pierwszych stronach światowych gazet wystarczy kilka śmiertelnych ofiar jeżeli wydarzenie miało miejsce w Europie, w przypadku problemów azjatyckich, takich ofiar musiałoby już być kilkaset).
Problemy związane z rozwiązywaniem problemów społecznych (od charytatywności do pracy socjalnej)
Dawniej charytatywność miała charakter bezpośredni i konkretny. Ofiarodawca przekazywał pomoc bezpośrednio konkretnej potrzebującej osobie. W tych czasach żebractwo często było „licencjonowane” przez państwo i regulowana przez wewnętrzne kodeksy, prawa miejskie.
Dzisiaj niemal całkowicie charytatywność ma charakter pośredni - przekazujemy pomoc profesjonalnym instytucjom, na ogół kierując się problemem, którym dana fundacja się zajmuje, a nie konkretną osobą, która ma być wsparta.
Współczesna charytatywność jest:
abstrakcyjna
spontaniczna (mobilizowana przez reklamę)
o ogólnoświatowym zasięgu
pośrednia
sprofesjonalizowana
masowa i przymusowa (ukryta w podatkach)
Zatem efektem takiej przemiany stał się ogromny wzrost zasięgu naszej pomocy (możemy wspierać mieszkańców całego świata) oraz jej abstrakcyjność i brak kontroli.
Brak konkretnego odbiorcy powoduje, że nasza charytatywność ma charakter spontaniczny (oglądamy reklamę społeczną i decydujemy się wysłać SMSa) i pośredni (nie mamy bezpośredniego kontaktu ze wspomaganym, robią to za nas inni: instytucje, państwo), ma charakter masowy (wszyscy płacą podatki). Charytatywność oparta na impulsie, spontanicznym geście jest często nieracjonalna - decydują wywołane przez reklamę emocje.
Pośredni charakter pomocy, zapośredniczenie w instytucjach spowodował, że fundacje muszą albo reklamować problemy społeczne (a to często znaczy po prostu ich stwarzanie) albo starać się o granty. W tym drugim przypadku instytucje pomocowe zaczęły specjalizować się w pisaniu projektów, tzn. nie badamy środowisk, badamy jednak tych, którzy przyznają granty (na co można dostać pieniądze), potem poprzez reklamę z problemu indywidualnego tworzy się problem społeczny.
Praca socjalna
Już na początku XXw. charytatywność była krytykowana za niską efektywność i zaczęła rozwijać się koncepcja pracy socjalnej - wprowadzono element racjonalizmu. W zamyśle tym charytatywność powinna przekształcać się w prace socjalną.
Początki pracy socjalnej
Na początku XX wieku Alice Salomon stworzyła w Berlinie elitarną szkołę dla kobiet o interdyscyplinarnym charakterze. Szkoła miała kształcić do terenowej pracy socjalnej, bowiem dotychczasowa pomoc okazywała się nieskuteczna - potrzebna była edukacja.
Mary Richmond (amerykańskie skrzydło) chciała unaukowić i sprofesjonalizować pracę socjalną. Wyszła z ofertą do bogatych obywateli, by zaczęli finansować pracę socjalną, bo dzięki temu zmniejszy się ryzyko niezadowolenia społecznego i ich majątki będą bardziej bezpieczne (praca socjalna byłaby więc rodzajem ubezpieczenia „antyrewolucyjnego”). Metody pracy socjalnej miały być oparte na badaniach naukowych (duży udział miał w tym amerykański socjolog Robert Park). Mary Richmond zajęła się metodami - stworzyła metodę pracy z indywidualnym przypadkiem (casework).
Narodziny pracy socjalnej nie spowodowały zaniku charytatywności, ale jej przekształcenie w charytatywność pośrednią, nie spowodowały też rozwiązania problemów społecznych.