Wiersze Tuwima, dwudziestolecie(1)


Julian Tuwim Poezje wybrane

Oprac. Karolina Lewczuk

  1. Wczesne wiersze

  1. Z tomu Czyhanie na Boga

- Podmiot liryczny stwierdza, że nie jest ciekawy świata ani wielkich miast, gdyż nie powiedzą mu one więcej niż chwasty przydrożne

- Nie interesują go ludzie mądrzy, wszechstronnie wykształceni, gdyż to nie jest istotne

- Same księgi też go nie interesują, bo bez nich sam i tak wiele we i potrafi żyć

- Szczęściem dla niego jest siedzieć samemu spokojnie pod drzewem i za to właśnie dziękuje Bogu

- Podmiotem lirycznym wiersza jest sam Chrystus, który kieruje swe słowa do Boga

- Mówi, że nie skarży się na „smutne miłowanie”, na samotność i znużenie na ciężkiej drodze

- Głosi ludziom nadchodzące łaski niebiańskie, a oni traktują go jak żebraka

- Zastanawia się, czy jego słowa są niezrozumiałe i czy ludzie nie widzą zbliżającego się królestwa Bożego

- Ludzie nie widzą otwartego nieba i nie wierzą w słowa Chrystusa

- Nie skarży się na to, że chodzi strapiony

- Ptaki i lisy mają swoje domy a Chrystus nie

- Podmiot mówi, ze nie chce się skarżyć, ale prosi Boga, aby go zrozumieli dobrzy, cisi ludzie

  1. Z tomu Sokrates tańczący

- W nocy akacje pięknie pachną przyćmiewając inne kwiaty, jakby ich nie było

- Ich ciemne liście i białe kwiaty szepcą, szemrzą i szeleszczą, podmiot liryczny stwierdza, że to brzmi tak, jakby innych głosów na świecie nigdy nie słysza

- Wieczór jest cichy, gwiazdy lśnią z daleka

- Podmiot liryczny zwraca się do ukochanej, że jest tak, jakby jej jeszcze nie kochał, tylko to uczucie przeczuwał

- Wiersz ten jest zbudowany na zasadzie monodramatu czyli monologu mającego charakter zwrotu w rozmowie do drugiej osoby, osoby milczącej, ale mającej wpływ na ten tok wypowiedzi

- Podmiot liryczny mówi do kobiety, że ma ładne usta, ale chyba są umalowane. Stwierdza, że kobieta to istota pusta, puch marny

- Pyta, czy to przeszkadza w miłości, chce ją odprowadzić do domu, dziwi się, że ona nie chce zawierać znajomości na ulicy

- Na pytanie skąd ją zna odpowiada, że widział ją kiedyś wychodzącą wraz z innymi z kinematografu i potem jej szukał a właśnie teraz znalazł.

- Przeprasza za wytknięcie pomalowanych ust, ale nie lubi kobiet niesubtelnych a ona mu się podoba.

- Pyta po kim nosi żałobę, boleje nad śmiercią jej ojca, pyta jak sobie radzi jej matka, wręcza jej bukiet fiołków i zaprasza na herbatę.

  1. Z tomu Siódma jesień

- Podmiot liryczny stwierdza, że mógłby rzucić wszystko i zamieszkać jesienią w Kutnie, Sieradzu, Rawie lub Łęczycy, tam, gdzie będzie cicho

- Miałby tam ciasno ale miło, mało by spał a często pił

- Tak koguty pieją o świcie a sąsiedzi są dobrzy, grubi i głupi

- Poszedłby do karczmy i zapłakał za tym, co już nie wróci

- Mógłby porozmawiać z ukochaną przy winie i spytać jej, czy się tu nie nudzi, czy nie jest jej za cicho i czy tęskni za Warszawą

- Ona by milczała słuchając wiatru w kminie i zastanawiała się czego właśnie w tym miejscu szuka podmiot liryczny

  1. Z czwartego tomu wierszy

- Ten pacyfistyczno - żartobliwy wiersz był przedmiotem licznych ataków ze strony nacjonalistycznej prawicy

- Byle generał warczy i straszy. Podmiot liryczny mówi, aby przestali udawać lwy, bo to zamyśleni przechodnie są tu generałami

- Z generałami wiążą się bale, pompa, przepych, pompa, szyk- poklask. Podmiot nie widzi w tym sensu, śmieszy go to, bo on skromnie chodzi, a cały świat do niego należy

- Nigdy żaden generał nie dosłuży się rangi poety, żaden sztab mu nie powierzy tych sekretów, nie znajdą na żadnych mapach ojczyzny poetów

- Oni - palą gwałcą, mordują; poeci - rozdzierają pierś do serca

- Armaty generałów niosą śmierć i dym, ale słowa poetów nawet za 1000 lat będą pękać życiem i ogniem

- Podmiot ich prosi, aby przestali udawać lwy, bo są śmieszni, a prawdziwymi generałami są zamyśleni przechodnie

- Tuwim przez całe swoje życie interesował się szczurami jako symbolem zatwierdzi, że grają one taką rolę w ówczesnym społeczeństwie jak diabły w średniowieczu. Wiersz ten jest wyrazem tych zainteresowań i obsesji poety.

- Podmiot mówi o szczurach, że są zwinne, piskliwe i uwzięły się na niego

- Są wysłańcami tajnego mściciela, przywędrowały wzdłuż rzek

- Płynęły świętymi rekami, aby wyczekiwać na podmiot pod drzwiami i chrobotać w dziurach

- Pamiętają przyrzeczoną zemstę, przebiegają chichocząc przed nim, aby zamarł ze strachu

- Gdy zamknie drzwi to kwiczą i ryją podkopy, śnią mu się w nocy

- Boi się wejść do pustego pokoju, bo szczury czyhają pod szafą i w szufladach aby na niego skoczyć

- Czekają na firankach, pod poduszką, w bucie, w rękawie, co raz przebiegają po ciele

- W nocy wychodzą żerować na dwór. On wstaje jak lunatyk i patrzy przez okno

- On i szczury patrzą na siebie przez szybę, one błagają go, aby wyszedł i grał, a one pójdą za jego muzyką

- Podmiot wie, że szczury chcą go w ten sposób zwabić, powalić na ziemię i dokonać zemsty popielowej

- Potem ruszyłyby tryumfalnie pochodem, świętymi rzekami

  1. Okres dojrzały

  1. Z tomu Słowa we krwi

- Podmiot zwraca się do ludzi, aby nie szukali po słownikach słów szarpiących, ale zaśpiewali o słowikach

- Chce zaśpiewać po dawnemu, jak za młodu. Wraca smutny w śpiewie do ogrodu.

- Słowik, ogród i drzewa znaczą wiele w jego mowie. W ogrodzie serce śpiewa a słowiki płaczą

- Miła panna znajdzie ich tam zawstydzonych i zakochanych jak 10, 15 lat temu

- Ta panna to muza, dziś już zapomniana

- Podmiot chce, aby przypomnieć sobie o niej w noce pełne kwiatów i słowików

- Podmiot prosi Stwórcę, że jeśli posiadł słowo, to chce być jak dawni poeci, by jego serce biło gniewem oceanów, a wichurą krwi uderzał w możnych tego świata

- Nie chce być natchniony hymnami, bo hymnów chcą ci, którzy mają czcze serce, biegną za tłumem, żyją pochlebstwem

- Chce mieć gniew w swych słowach, brawurę i fantazję, aby ci, w których wymierzył dostali prosto w głowę kulą piosenki

- Liebesleid - Cierpienia miłosne - tytuł popularnego utworu skrzypcowego F. Kreislera

- Zwrot do kobiety - jej głowę otoczył świetlisty wiatr, a dal płynie na ekranie

- Ta kobieta to Liliana, ówczesna aktorka. Swoją melodią woła ona podmiot liryczny ze swojego filmu (Złamana lilia)

- Serce pełne żalu gna przez metru taśmy filmowej

- Na list spada łza, w sercu coś zamiera, z tle grają Liebesleid na wiolonczeli

- Świetliste fale powiewają nad głową Liliany, a taśma filmowa idzie dalej

  1. Z tomu Rzecz Czarnoleska

- Ktoś czerpie dzbanem wodę z zimnego źródła, w którym tonie niebo

- Słońce świeci - głowie jest gorąco, a rękom chłodno, bo są w wodzie

- Upał idzie wolno i rozszerza się

- Ktoś pija wodę z dzbana, od łubinu idzie gorąca fala powietrza a ten ktoś oddycha i zamyka oczy

- Podmiot liryczny przypomina sobie „pogańskie lata”, palące się jałowce w ognisku, dym i pieczenie kartofli

- Gdyby cisnąć gałęzie w ogień pojawiłyby się setki iskier jak worek żywych chrabąszczy

- Nigdy żaden kartofel na stole nie przyciągał tak jak ten z ogniska. Jest on gorący, przerzucany z dłoni w dłoń, parzy podczas obierania, ale jedzony rozpływa się w ustach.

- Podmiot przypomina sobie, jak wracał łódkami przez Pilicę w milczeniu, zamyśleniu- wtedy poznał ogień, popioły i smutek

- Podmiot liryczny mówi, że znów musi wtłaczać rzeczy w czworokąty strof, wyginać i ciosać, aby w kolejnej linijce treść się uświetliła, jak moc napiętej struny

- Musi przetapiać w ogniu spojrzeń barwy na dźwięki, stwarzać mity z faktów, rozcinać słów nerwowy korzeń

- wciąż od nowa musi wbijać się klinem, słowami w serca, sercem w słowa i być upartym

  1. Z tomu Biblia cygańska

- Podmiot liryczny snuje rozważania na temat tego, jaka jest biblia cygańska

- Jest niepisana, wędrowna, wróżebna, wyszeptana babom przez srebrną noc

- Jest w niej leśny szum i aromat mitru, cień mogiły, dziad i mara

- Odkryli ją uczeni szperając w pamięci

- Klechda płynie jak rzeka w dolinach zapadłej pamięci, jest pomiędzy życiem a śmiercią, urzeka i życie i śmierć

- Na tę księgę kapią łzami gromnice, jej strony przerzucają się jak sny

- Wersety migają, nie da się ich uchwycić w całości. Męczeństwo poety zbawić ma coś, ale nie można tego już doczytać

- Gdy tylko zastygną w wierszy niespokojne słowa, zlepione wiedzą jak cementem, pada na nie cień tęsknoty, nie radość

- Wówczas niesprawiedliwy i gorzki jest ludzki zachwyt, krzykliwy rozgłos- każą one kamienieć ustom i surowieć oczom

- Każą one modlić się, aby małym wierszem na nowo zbawić świat, laury zamieniły się w męczeństwo, w wieniec cierniowy, który rozkrwawi skronie

- Domy są jak więzienia, twierdze, ludzie co dzień dźwigają serca na siódme piętra

- Odpoczywają, liczą stopnie, patrzą przez okna na podwórze

- Zapalają zapałki, czytają kratki na drzwiach, niosą swe karki, ręce, płuca, serca

- W końcu stają zdyszani pod drzwiami swoich mieszkań

- Gdy noc w łachmanach zapada patrzą przez okna na niebo, jak dookoła robi się ciemno

  1. Z tomu Treść gorejąca

- To opis powstawania świata, który jest jednocześnie opisem powstania słowa i poezji

- Poeta przypomina sobie mgliste zamiary i bezdźwięki, gdy tylko duch unosił się nad wodami. Wtedy wszystko się zaczęło, poprzez ciepło powstało słowo

- Wówczas bohaterów przejął dreszczyk przed stworzeniem, nadzieją i marzeniem o istnieniu. Ten dreszcz był zapowiedzią, melodią

- Bohaterów jeszcze niestworzonych i niewiadomych coś połączyło w odmętach w ruch tworzący i ruchomy rytm

- Później został stworzony świat- błaha sprawa. Teatr przyjechał do Warszawy- żart autora

- Podmiot liryczny jest obudzony w środku życia, jak aptekarz w nocy, będąc w półśnie patrzy w oczy kobiety

- Słucha prostej, a zarazem nieziemskiej i niebezpiecznej prośby pijanego niedouka

- Pyta się jak tak można wchodzić bez pukania prosto w serce, być głośno tam, gdzie są szepty

- W pokoju, z którego wyszedł jest czarny krzyż, zegar i nieszczęście

- Kobieta- niech nie budzi trucizn w butlach, bo noc to świat zamknięty, nie budzi się smutnych do radości

- Niech otuli serce martwym blaskiem, a on dalej będzie swoje szeptał

- Pragnie tak usnąć zapatrzony w czarny krzyż

  1. Z cyklu: Z wierszy ocalałych

- W wierszu wyraża się charakterystyczne dla Tuwima lat 30. przeciwstawienie wielkich tradycji kulturowych i współczesnego barbarzyństwa, uosabianego rzez tak aktywne wówczas ruchy masowe o charakterze totalitarnym

- Dzicz krzyczy, megafony ryczą, a podmiot liryczny goni kobietę jak sarenkę, Chloe

- Nie rozumie tłumów tylko ją goni, widzi jak pije wodę ze strumienia

- To wszystko rzecz dziewczęca, swobodna. Podmiotem zakręca wiatr taneczny i żegna kobietę

- Cmentarz wiejski jest zarośnięty trawą, krzyże spleśniały, jest on cichy i prosty

- Podmiot liryczny liczy mogiły, trwa nieruchomo, ptak pogwizduje

- Podmiot duma, wraca do domu, tonie w zapomnieniu, wraz z ptakiem opiewa cmentarzyk wiejski

  1. Z cyklu: Z wierszy nowych

- Matka poety została zamordowana przez hitlerowców w Otwocku podczas masowej egzekucji Żydów, później syn przeniósł jej zwłoki do gromu rodziny w Łodzi

I

- Na łódzkim cmentarzu żydowskim jest grób polski żydowskiej matki podmiotu lirycznego

- Przywiózł on ją znam Wisły na brzeg fabrycznej Łodzi

- Mogiłę przywalił głaz a na nim trochę liści wawrzynu, co opadły z brzozy

- Gdy wiatr powieje to układa z liści Polonię i Komandorię (wysokie odznaczenia polskie)

II

- Zastrzelił ją faszystka, gdy myślała o synu i za nim tęskniła

- Zabił jej tęsknotę i znów nabił pistolet, ale nie miał już czego zabijać

- Przestrzelił jej świat a trupa wyrzucił z okna na bruk

- Podmiot mówi, iż wypełniło się słowo „ideał sięgnął bruku”

- Podmiot zabrał ją z pola chwały, oddał matce ziemi,, ale trum jego imienia jeszcze cały czas tam leży



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
wiersze tuwima
WIERSZE J. TUWIMA, SZKOLA, Wiersze dla dzieci
Współczesna parafraza wiersza J Tuwima
wiersze Tuwima, materiały na zajęcia, wiersze dla dzieci
Całujcie mnie wszyscy w dupę wiersz J Tuwima
Konkurs Czy znasz wiersze J.Tuwima i J. Brzechwy, mat do klasy 1, 2
wiersze tuwima
Dlaczego warto czytać wiersze Tuwima
Wiersz dzieciecy Brzechwy i Tuwima, różne pomoce dydaktyczne, dydaktyka
Polski, pol 9, Interpretacja wiersza Odyseusz Juliana Tuwima
Wiersze dla dzieci Tuwima, Lektury Szkolne - Teksty i Streszczenia
J. Tuwim wiersze, filologia polska - dwudziestolecie międzywojenne (przedmiot)
wiersze dwudziestolecie
wiersze Juliana Tuwima
CZY ZNASZ WIERSZE JULIANA TUWIMA(1)
Interpretacja wiersza Juliana Tuwima pt

więcej podobnych podstron