AMANCI PANNY „S” ( Pochwała łotrostwa 2'47 )
1995 r. sł. i muz. Jacek Kaczmarski
a. E. Panna „S” do swych amantów nie ma szczęścia,
E7. a. Chociaż raz po raz o krok jest od zamęścia.
A7. Lecz, co z którym się obejmie,
d. Ledwie go umieści w sejmie -
a. E7. a. G7. Uczuć tyle co w pretensjach albo w pięściach.
C. G. Z intelektualistami żyć nie chciała,
G7. C. - Tylko rozprawialiby o ideałach -
C7. Ale żeby dać jej w rękę
F. Na mieszkanie czy sukienkę -
C. G7. C. G. Nie mieściło się w ich przemądrzałych pałach.
C. G. Biznesmeni ją potraktowali krótko,
G7. C. Jakby wielokrotną była już rozwódką:
C7. Żyj, jak umiesz, nie ma rady !
F. Sentymenty do szuflady !
C. G7. C. E7. Sama tego chciałaś - więc się nie dziw skutkom !
a. E. Panna „S” do swych amantów nie ma szczęścia,
E7. a. Chociaż raz po raz o krok jest od zamęścia.
A7. Lecz, co z którym się obejmie,
d. Ledwie go umieści w sejmie -
a. E7. a. G7. Uczuć tyle co w pretensjach albo w pięściach.
C. G. Z sędzią sumień już jej miały ziścić sny się,
G7. C. Bo się czuła jak Helena - przy Parysie ;
C7. Ale panna z mrowiem dzieci
F. Słuszny w nim wzbudziła sprzeciw
C. G7. C. G. Gdy dokładnie jej pogrzebał w życiorysie...
C. G. Wreszcie mężczyzn miała potąd już - a przeto
G7. C. Rusza w tango z własną płcią - wbrew katechetom
C7. Ale Wielkopolski chwała
F. Nazbyt wiele wymagała
C. G7. C. E7. Żeby Panna „S” umiała żyć z kobietą.
a. E. Panna „S” do swych amantów nie ma szczęścia,
E7. a. Chociaż raz po raz o krok jest od zamęścia.
A7. Lecz, co z którym się obejmie,
d. Ledwie go umieści w sejmie -
a. E7. a. G7. Uczuć tyle co w pretensjach albo w pięściach.
C. G. Czeka ten z pałacem, stanowiskiem, z wanną,
G7. C. Z charakterem i z legendą nienaganną -
C7. Ale pałac wart legendy,
F. Stanowiska - walor względny,
C. G7. C. G. Więc jej chyba przyjdzie zostać starą panną...
C. G. Dała szansę temu, co ją niegdyś gnębił,
G7. C. Bo pokajał się i gruchał jak gołębnik...
C7. Ale nie dotrzymał słowa
F. I zarobki przed nią chował,
C. G7. C. E7. Dalej więc przygrzewać mu - a on ją ziębić.
a. E. Panna „S” do swych amantów nie ma szczęścia,
E7. a. Chociaż raz po raz o krok jest od zamęścia.
A7. Lecz, co z którym się obejmie,
d. Ledwie go umieści w sejmie -
a. E7. a. G7. Uczuć tyle co w pretensjach albo w pięściach.
C. G. Co w niej jest, że każdy zraża się wielbiciel ?
G7. C. Co z imieniem jej się kłóci i pożyciem ?
C7. Że uboga ? Że pyskata ?
F. Że zbyt posunięta w latach ?
C. G7. E7. Nieuczona ? Pochodzenie robotnicze ?
a. E. Panna „S” do swych amantów nie ma szczęścia,
E7. a. Chociaż raz po raz o krok jest od zamęścia.
A7. Lecz, co z którym się obejmie,
d. Ledwie go umieści w sejmie -
a. E7. a. E7. Uczuć tyle co w pretensjach albo w pięściach.
a. E. Więc karczemnym awanturom nie ma pauzy :
E7. a. Aż się zbudził niedźwiedź stary, który spał zły -
A7. Oj, jak złapie babę za kark,
d. Będzie miała za czym płakać !
a. E7. a. Tyle, że za późno już na żal i na łzy !