Hotele SPA Dr Irena Eris jako pierwsze i jedyne w Polsce otrzymały prestiżowy certyfikat jakości PREMIUM QUALITY.

Hotel SPA Dr Irena Eris Wzgórza Dylewskie uzyskał jeden z najlepszych wyników w historii ok. 200 audytów przeprowadzonych do tej pory przez Niemieckie Stowarzyszenie Wellness, co pozwoliło na przyznanie najwyższej ceryfikacji Premium Excellent.

- Wynik jaki uzyskał Hotel SPA Dr Irena Eris Wzgórza Dylewskie dowodzi, że znajdujemy się w światowej czołówce - mówi Krzysztof Kaczmarek, dyrektor hotelu. - Daje to satysfakcję nie tylko z uwagi na to, że udało się nam stworzyć piękny i nowoczesny obiekt, ale także dlatego, że proponowany przez nas serwis i jakość obsługi klientów spełniają najwyższe wymogi światowe.

Deutsche Wellness GmbH jest ekspertem w zakresie usług i produktów wellness. Powstałe z jego inicjatywy Niemieckie Stowarzyszenie Wellness opracowało katalog kryteriów jakości dla hoteli wellness stanowiący uznany wzorzec dla wielu hoteli, grup i organizacji turystycznych w Niemczech i krajach sąsiednich. Zasadniczym celem działalności stowarzyszenia jest nie tylko określenie standardów jakości, ale również wspieranie ich rozwoju, także poprzez audytowanie ośrodków w sposób niezależny, regularny i niejawny.

Ponadto zajmuje się organizowaniem egzaminów produktowych i audytów jakościowych dla hoteli wellnes & spa oraz współpracą z organizacjami i stowarzyszeniami (szczególnie należącymi do Niemieckiego Stowarzyszenia Wellness).

- Cieszymy się, że przyznany certyfikat jest potwierdzeniem opinii jakie wystawiają nam nasi Goście - dodaje Janina Woźniak, dyrektor Hotelu SPA Dr Irena Eris Krynica Zdrój - Nasz hotel jest jednym z pierwszych, który wcielił ideę SPA, stając się niejednokrotnie wzorcem dla innych. Już niedługo będziemy mogli pochwalić się nowym Centrum SPA z licznymi atrakcjami.

Od dwóch lat oba Hotele SPA Dr Irena Eris są także jedynymi polskimi członkami prestiżowej organizacji International SPA Association.

Rynek mało uporządkowany

W przeciwieństwie do nasyconego już rynku północnoamerykańskiego rynek SPA w Europie znajduje się w fazie rozwoju. Nie inaczej jest w Polsce, w której rozwój tego rodzaju działalności odbywa się w sposób równie dynamiczny, co chaotyczny

Mówiąc o przemyśle SPA i o związanej z nim strukturze biznesu, patrzymy przede wszystkim na Stany Zjednoczone i kraje zachodniej Europy, w tym głównie na Wielką Brytanię. Słowa te zostały "rzucone" a nawet opublikowane przez jedną z najbardziej fachowych publikacji o SPA - Spafinder. Według niej: dziś globalny rynek SPA jest wart 30 miliardów euro, z czego prawie 7,5 miliarda euro przypada na jeden tylko kraj - USA.

Drugi pod względem wielkości na świecie jest rynek brytyjski, który według szacunków Times Magazine jest wart 2 miliardy euro. Europejskie Stowarzyszenie SPA w Brukseli, spoglądając na problem z perspektywy "kontynentu" oszacowało, że każdy kraj europejski inwestując w rozwój ośrodków SPA może się starać o swój udział w tym segmencie rynku ochrony zdrowia, który wart jest w sumie 5 miliardów euro.

I niestety na tym kończy się nasza wiedza o europejskim rynku SPA. Międzynarodowe Stowarzyszenie SPA - ISPA, które od roku 2000 bada regularnie amerykański i kanadyjski rynek SPA, stało się jedyną organizacją, która ambitnie zdecydowała się na przeprowadzenie profesjonalnych badań nad europejskim rynkiem SPA, właśnie wycofała się z publikacji premierowego wydania wyników. Organizacja stwierdziła, że prezentowane w nim dane nie mogą być warte zaufania. I to najlepiej świadczy, że europejski rynek SPA jest na tyle nowy i rozwijający się, i na tyle zróżnicowany i jeszcze nie ukształtowany, że dla fachowców lepiej, by zabrali się do pracy po raz drugi.

I jeśli uwzględnimy, że w stosunku do polskiego, rynek SPA w państwach Europy Zachodniej, wydaje się już jako tako ułożony, to co można powiedzieć o wszelkich analizach próbujących oszacować rynek SPA w Polsce? Na dobrą sprawę w Polsce nie ma nawet definicji tego, co jest, a co nie jest zabiegiem lub ośrodkiem SPA? Rynek SPA rosnąc, szczególnie za Atlantykiem, wzbogacał się stopniowo o rozmaite formy SPA, aż słowo SPA stało się, przynajmniej dla konsumentów, dosyć ogólnym i nie zawsze jasnym pojęciem.

Na rynkach: francuskim, włoskim lub czeskim, słowo SPA odwołuje się do poszczególnych form działalności i do tradycji. Dla Francuzów SPA jest nadmorskim kurortem thalassoterapii lub alpejskim ośrodkiem oferującym wody lecznicze, takie jak np. Evian, czy VichyÉ W Czechach SPA odnosi się do słynnych sanatoriów, takich jak Karlove Vary, czy Mariańskie Łaźnie. Tymczasem w Polsce, w której dzięki słynnym uzdrowiskom takim jak chociażby Krynica, czy Szczawnica istnieje tradycja SPA, nazwą tą mogą...

Artykuł w pełnej wersji liczy 9261 znaków, udostępniono 2849 znaków.

Przypominamy, że prenumeratorzy Hotelarza bez żadnych

---