Wiosna.Dytyramb Julian Tuwim
Tuwim 1894-1953
Jest rok 1918 w Polsce nastał w tym okresie czas radości i spokoju. Kraj po ponad 100 latach niewoli, wreszcie odzyskał niepodległość. Radość przejawia się również w poezji. Młodzi artyści zapragnęli położyć kres tematyce patriotycznej, narodowościowej i wyzwoleńczej w poezji. Nadchodzi nowa epoka, nowy świat i nowy człowiek ( a wiosną, niechaj wiosne, nie Polske zobacze)
Radosna atmosfera przyczyniła się do rozwoju życia kulturalnego. W stolicy powstają nowe kawiarnie, dyskusje na temat nowego kształtu poezji i skandale…
W 1918 w czasopiśmie studenckim Pro arte et studio, młody student prawa, niejaki/ znany wam poniekąd Julian Tuwim, publikuje wiersz Pt Wiosna. Dytyramb. Wydawałoby się, ze to nic wielkiego…Zwróćmy uwagę na tytuł, co może oznaczać
WIOSNA - czas spokoju, radości, cykl wegetacyjny świata przyrody, okres dojrzewania, łączy się z nadzieją, wiarą w lepsze jutro, optymizm, zakochanie.
DYTYRAMB - pieśń pochwalna na cześć Dionizosa, śpiewana podczas Dionizji, świeta greckiego, które odbywało się z początkiem wiosny. Często związane z orgiami i libacjami na cześć boga wina. Dla Greków takie świętowanie i ucztowanie zbliżało ich do sfery sakralnej
Pozwólcie, ze przeczytam wam kilka recenzji, jakie ukazały się po publikacji tegoz tytułu
„ zbrodnia, chuć wyuzdanie i dzieciobójstwo ( List otwarty do redakcji pro arte )
„ Utwór ten, jest w zasadzie dytyrambem na cześć rui i poróbstwa, ze ścieku pornograficznych wyrażeń, z wyuzdanych pełnych lubieżności i sadyzmu obrazów można by raczej przypuszczać, że autorem jest przesycony życiem i użyciem rozpusty starzec, aniżeli rwący się do życia student ( Goniec )
„ Wiosna ( dytyramb ) nie karci wyuzdania, ale je opiewa. Dytyramb ten przeszedł zaiste wszystko, co Henryk Sienkiewicz napiętnował w literaturze jako ruję i poróbstwo ( Myśl
niepodległa )
„ jakze taki dytyramb odbija od klimatu duchowego Ody do młodości…czy rzeczywiście pornografia studencka Juliana Tuwima uchodzić ma w oczach naszych za poezję młodzieży dzisiejszej???
Co wzbudziło takie emocje? Zobaczcie sami
Uczniowie odczytuja tekst
Więc co z tym tytułem jak zinterpretujecie go już po odczytaniu? Czy wiosna jest rzeczywiście taka radosna?? Jaki jest nastrój tego wiersza?
Ujawnia się tu fascynacja Tuwima poetyką ekspresjonizmu ( Wiersze miały być"krzykiem duszy". Poeci chcieli oddawać uczucia pełne mocy i siły, nacechowane emocjonalnie, wyrażane czasem przy użyciu brutalizmów.) i filozofią Bergsona ( pęd życia, intuicja człowieka jako funkcja poznania, wewnętrzna energia witalna nadająca dynamizm istnieniu)
Chciałabym sprawdzić jak radzicie sobie z samodzielną interpretacją, proszę abyście zwrócili szczególną uwagę na stosunek podmiotu do wydarzeń, czy mimo tego wszechobecnego entuzjazmu zawarta jest tez głębsza myśl??/