Christopher Marlowe
„Tragiczna Historia Doktora Faustusa”
Chorus: zapowiada historię Fausta, opowiedzianą rzetelnie. Opowiadają jego życiorys: urodził się z biednych rodziców w niemieckim mieście Roda, w dojrzalszych latach bywał w Wittemberdze, gdzie go wychowywali krewni. Odznacza się w teologii i zyskuje stopień doktora. Jednak poniesiony dążeniem do wiedzy oddał się magii.
Faust w pracowni: teologiem będzie na pokaz, by zgłębiać tajniki Arystotelesowskiej analityki; zamierza zostać medykiem i znaleźć lek na życie; nie umożliwiło mu tego zgłębienie fizyki. Dlatego Faust postanawia zgłębiać księgi o magii, metafizyce, nekromancji „Bo mag prawdziwy jest potężnym bogiem. / O Fauście, wysil mózg, by zyskać boskość.”
Wchodzi Wagner (służący), Faust prosi, aby ten przyprowadził Germana Valdesa i Cornelisua (przyjaciele), których pragnie się poradzić.
Wchodzą Dobry Anioł i Zły Anioł, Dobry prosi o zaprzestanie czytania księgi i czytanie Biblii, Zły przeciwnie - Faust będzie panował nad żywiołami. Wychodzą.
Faust zastanawia się nad korzyściami, jakie przyniósł by mu pakt z diabłem - diabły wszystko by za niego robiły i stałby się potężny; przynosiłyby mu złoto i perły z Indii, przeszukały nowo odkryty świat, zdradziłyby mu tajniki obcej filozofii i sekrety królów, otoczyłyby wałem Niemcy, a Ren opływałby Wittembergę, studentów ubrałyby w jedwab; za ich pieniądze wypędziłby Księcia Parmy i zjednoczyłby ziemie wszystkich prowincji.
Wchodzą Valdes i Cornelius. Faust prosi o pomoc w próbach zgłębienia magii. Valdes widzi w sytuacji same korzyści dla całej trójki, podobnie jak Cornelius. Postanawiają pomóc mu w pierwszych próbach magii, najpierw udają się na obiad.
Wchodzą dwaj studenci, zastanawiają się, cóż tak podnieciło Fausta. Pytają Wagnera o miejsce jego pobytu, ten udziela enigmatycznej odpowiedzi. Studenci podejrzewają, że Faust, podobnie jak Valdes i Cornelius, zajął się magią. Postanawiają powiadomić Rektora.
Wchodzi Faust, by dokonać czarów. Wzywa Mephistophilisa, lecz przybyłego odsyła by pojawił się pod postacią franciszkanina. Mephistophilis postanawia zapytać Lucyfera o zgodę na służenie Faustowi. Tłumaczy mu także, iż Lucyfer był kiedyś jednym z aniołów strąconym za pychę i zuchwalstwo. Stwierdza, że piekło jest na ziemi, bo brak możliwości oglądania Boga jest dla byłych aniołów piekłem. Faust każe zanieść Lucyferowi wiadomość, iż oddaje swoją duszę w zamian za 24 lata służby Mephistophilisa.
Wchodzą Wagner i Gbur. Gbur jest gburowaty i bezczelny, a Wagner opisuje jego nędzę i głód. Stwierdza, iż ten za surową łopatkę baranią oddałby duszę diabłu - Gbur stwierdza, że za taką cenę wolałby dobrze upieczoną i w sosie. Gbur chce służyć Wagnerowi. Wagner daje mu guldeny, lecz Gbur nie chce przyjąć; Wagner wzywa diabłów Baliola i Belchera by go zabrali, jednak po chwili ich odwołuje na prośbę przerażonego Gbura. Gbur postanawia zostać i służyć „mistrzowi Wagnerowi”.
Faust w swej pracowni dodaje sobie odwagi, cały czas się waha. Wchodzą Dobry i Zły Anioł. Dobry namawia Fausta, by porzucił magię; Zły każe mu myśleć o zaszczytach i bogactwie. Faust wzywa Mephistophilisa, a ten ma zezwolenie na służenie Faustowi. Jednak Faust musi najpierw podpisać swoją krwią dokument zaświadczający o układzie. Faust rani się w ramię, jednak jego krew krzepnie. Mephistophilis przynosi garnek żaru, Faust podpisuje. Na swoim ramieniu widzi napis „Homo, fuge” („człowieku, uciekaj”). Dla rozweselenia Fausta Mephistophilis sprowadza Diabły, które ofiarowują mu korony i bogate szaty. Faust odczytuje Mephistophilisowi listę swoich żądań: „ (...) może być duchem w formie i w substancji, / (...)Mephistophilis będzie jego sługą i będzie spełniał jego rozkazy. / (...)Mephistophilis będzie robił dla niego wszystko i przynosił mu wszystko, co tylko zechce. / (...) będzie zawsze niewidzialny w jego komnacie lub jego domu. / (...) będzie się zjawiał (...) o każdej porze i w takiej formie lub postaci, w jakiej Faustowi będzie się podobało”. Warunki zostają uzgodnione i Faust postanawia wypytać Mephistophilisa o piekło. „ (...) piekło nie ma granic, nie jest także / ograniczone do jakiegoś miejsca: / bo tam, gdzie my jesteśmy, tam jest piekło, / a gdzie jest piekło, tam my być musimy.” Faust prosi o najpiękniejszą dziewczynę Germanii jako żonę, Mephistophilis nie chce słuchać o żonie i sprowadza Diabła przebranego za Kobietę. Stwierdza, iż małżeństwo to ceremonialna zabawa, a Faust może mieć najpiękniejsze kurtyzany. Daje mu księgę, w której znajdują się wszelkie zaklęcia i wiedza. Faust przeklina Mephistophilisa za pozbawienie go radości nieba, jednak Mephistophilis stwierdza, iż „niebo stworzono dla człowieka, zatem człowiek / o wiele jest wspanialszy”.
Wchodzą Dobry i Zły Anioł - Dobry mówi, że jeśli Faust okaże skruchę, Bóg się nad nim zlituje; Zły mówi, iż Faust jest Diabłem i Bóg nie może się nad nim zlitować. Wychodzą.
Faust postanawia nigdy nie okazać skruchy i pyta Mephistophilisa o sprawy dotyczące kosmosu. Mephistophilis odpowiada, lecz milknie na pytanie, kto stworzył świat - jest ono przeciwne królestwu diabelskiemu. Faust odsyła Mephistophilisa do piekła
Wracają Dobry i Zły Anioł, Dobry namawia Fausta do skruchy, Zły mówi, że skrucha nic nie da. Faust prosi o pomoc Chrystusa
Wchodzi Lucyfer, Mephistophilis i Belzebub. Karcą go za mówienie o Chrystusie, a Faust obiecuje poprawę. Ślubuje posłuszeństwo i walkę z chrześcijanami. W ramach rozrywki szatani sprowadzają Siedem Grzechów Głównych
Siedem Grzechów Głównych prezentuje się Faustowi: Pycha milknie gdyż nie podoba jej się brzydki zapach; Chciwość spłodzona przez starego sknerę ze skórzaną torbą; Gniew wyskoczył z paszczy lwa i obiega świat z rapierami, którymi rani siebie gdy nie ma z kim walczyć; Zazdrość zrodzona z kominiarza i sprzedawczyni ostryg chce by na całym świecie zapanował głód, aby wszyscy pomarli i tylko ona przeżyła; Obżarstwo narzeka na swoje ubóstwo, gdyż może jeść tylko trzydzieści razy dziennie plus dziesięć przekąsek; Lenistwo uważa się za pokrzywdzone gdyż musiało wstać ze swojego słonecznego zbocza; „flirciara” Nieczystość. Lucyfer nakazuje Faustowi czytać księgę, przyśle po niego o północy. Lucyfer wychodzi z Belzebubem, a Faust z Mephistophilisem.
Wchodzi Chorus, który przewiduje, iż Faust uda się do Rzymu żeby obejrzeć Papieża
Wchodzi Faust z Mephistophilisem, obejrzeli już Trewir, Paryż, Neapol, Kampanię, Padwę, Wenecję, teraz znajdują się w Rzymie. Mephistophilis zaczarowuje Fausta, by był niewidoczny. Fanfara, na ucztę wchodzi Papież i Kardynał Lotaryński w otoczeniu Mnichów. Gdy ci ucztują, Faust zabiera Papieżowi jedzenie i picie. Papież żegna się trzykrotnie, a rozgniewany Faust wymierza mu policzek. Wszyscy uciekają, a Faust zastanawia się, w jaki sposób zostaną przeklęci. Wracają Mnisi, aby odśpiewać pieśń, a Mephistophilis i Faust biją Mnichów i wychodzą.
Wchodzi Chorus i opowiada o tym, iż Faust zobaczył już najrzadsze rzeczy i królewskie dwory , przerwał swą podróż i wrócił do domu, gdzie wszyscy podziwiali jego rozum. Jego sława się rozniosła po świecie i Faust znajduje się na dworze cesarza Karola V.
Wchodzi Robin, stajenny, z książką którą ukradł Faustowi. Wchodzi Ralf, a Robin mówi mu o możliwościach, jakie da mu owa księga. Wychodzą, po chwili wracają ze srebrnym kubkiem, postanawiają w sposób nadnaturalny oszukać Winiarza, któremu zabrali kubek. Jednak Winiarz obszukawszy obu mężczyzn nie znajduje kubka, a Robin chce go ukarać - odczytuje z księgi zaklęcia. Pojawia się Mephistophilis, a przerażony Robin oddaje kubek. Obiecuje Mephistophilisowi, że nigdy nie okradnie jego biblioteki. Mephistophilis postanawia zamienić ich w małpę i psa, wychodzą.
Wchodzi Cesarz, Faust i Rycerz ze świtą. Cesarz prosi Fausta o dowód umiejętności, na przykład o wywołanie ducha Aleksandra Wielkiego i Heleny. Rycerz wątpi w umiejętności Fausta „Zaiste, taka to prawda jak to, że Diana / zmieniła mnie w jelenia. / Faust. Nie, panie, lecz gdy Akteon umierał, / zostawił dla ciebie rogi”. Mephistophilis wraca z duchami, po chwili wychodzą. Wraca Rycerz z parą rogów na głowie , na prośbę Cesarza zostają mu odjęte. Cesarz, Rycerz i Świta wychodzą.
Dni Fausta dobiegają końca, postanawia wrócić do Wittembergi. Wchodzi Handlarz Koni, który chce kupić konia Fausta za czterdzieści talarów. Faust sprzedaje konia, jednak ostrzega Handlarza, aby nie wchodził z nim do żadnej rzeki. Faust zasypia na krześle, po chwili wraca mokry Handlarz - wszedł z koniem do rzeki myśląc, że ujawnią się jego niezwykłe właściwości. Powstrzymywany przez Mephistophilisa szarpie Fausta za nogę i wyrywa mu ją. Przerażony obiecuje drugie czterdzieści talarów i wybiega.
Wchodzi Wagner, który oznajmia, że książę Vanholt prosi o towarzystwo. Po chwili Faust wraca z Księciem i Księżną Vanholt, ubawieni sztuczkami Fausta. Księżna ma życzenie - chciałaby zjeść winogron, kiedy na dworze jest zima. Mephistophilis przynosi najsłodsze winogrona, wchodzą do zamku Księcia, aby wynagrodzić Fausta.
Wchodzi Wagner, oznajmia, że Faust chyba spodziewa się śmierci, bo podarował mu całe swoje mienie, tymczasem sam ucztuje ze studentami. Wchodzi Faust z dwoma lub trzema Studentami i Mephistophilisem. I Student prosi Fausta o ukazanie im pięknej Heleny. Faust spełnia życzenie, a Studenci zachwycają się jej urodą. Wychodzą.
Wchodzi Starzec, próbujący nakłonić Fausta do zejścia na „drogę życia” przez skruchę. Faust rozpacza, a Mephistophilis podaje mu sztylet. Starzec powstrzymuje Fausta, ten nabiera otuchy. Starzec wychodzi z obawą.
Faust twierdzi, że w jego piersi wojuje piekło z łaską, Mephistophilis bierze duszę Fausta w areszt za nieposłuszeństwo; Faust obiecuje posłuszeństwo Lucyferowi, prosi o męczenie Starca. Mephistophilis nie może tknąć jego pobożnej duszy, ale postanawia męczyć jego ciało. Faust prosi, aby Helena została jego kochanką, aby mógł dotrzymać ślubów złożonych Lucyferowi. Wraca Helena, a Faust ją całuje, wychodzą.
Wchodzi Starzec, rozpaczający nad duszą Fausta. Wchodzą Diabły, lecz Starzec pokazuje swą wielką wiarę przeciw pokusom szatańskim. Wychodzą.
Wchodzi Faust ze Studentami, czuje że umiera. Studenci sądzą, że to przejedzenie i radzą oddać się opiece nieba; Faust rozpacza nad swoim przyszłym losem w piekle, nie może się zwrócić do Boga, gdyż powstrzymują go diabli. Przyznaje się do paktu z diabłem i prosi Studentów aby się ratowali i odeszli. Wychodzą.
Zegar wybija jedenastą, Faustowi została tylko godzina. Faust prosi, aby czas płynął wolno. Faust chce się zwrócić do Boga, lecz widzi Go rozgniewanego. Zegar wybija pół godziny, Faust prosi Boga, by mimo pobytu w piekle ostatecznie został zbawiony. Zegar wybija północ, Faust chce zmienić się w powietrze, by nie dopadł go Lucyfer. Wchodzą Diabły, które go zabierają ze sceny.
Wchodzi Chorus: upadek Fausta ma być przestrogą dla uczonych, by nie zgłębiali spraw zakazanych, które rozzuchwalają do czynienia więcej, niż zezwala niebo. Wychodzą. „Terminat hora diem, terminat autor opus” („Godzina kończy dzień, autor kończy dzieło”)