Choroba psychiczna jednego z rodziców negatywnie wpływa na rozwój psychiczny dziecka; może go zahamować, pozostawiając głębokie ślady w psychice.
Anna Bańka
Choroba psychiczna w rodzinie
Pod wpływem choroby psychicznej jednego z rodziców oraz atmosfery panującej w domu dziecko często popada w depresję, lęk, a nawet samo może przejawiać symptomy choroby psychicznej. Wszystko to może doprowadzić do tego, iż dziecko będzie unikało domu, popadając w różne patologie społeczne, jak np. narkotyki, alkohol. Przeżywając chorobę psychiczną rodzica, dziecko często odczuwa strach i stres związany z tym, iż ono także może w przyszłości zachorować.
Choroba psychiczna zwykle upośledza zdolność chorego do harmonijnego współżycia z otoczeniem. Reakcje emocjonalne osoby chorej są niespodziewane, a kontakt z innymi obojętny. Osoba chora psychicznie zamyka się w sobie, odcina od realności zewnętrznej. Choroba psychiczna jednej z osób w rodzinie dotyczy nie tylko samego chorego, ale też obejmuje każdego członka rodziny, sprawiając, iż wszyscy są wciągnięci w chorobę. Gdy w rodzinie dominują objawy lękowe u osoby chorej, cała rodzina funkcjonuje na zasadzie sanatorium.
Głównym zadaniem rodziców jest zapewnianie dziecku wszechstronnego rozwoju fizycznego, psychicznego, intelektualnego, moralnego, społecznego i kulturalnego. Rodzina przyczynia się do rozwoju dziecka przez zamierzone oddziaływanie opiekuńczo-wychowawcze oraz niezamierzony wpływ wynikający z wzajemnych stosunków uczuciowych, z interakcji zachodzących między jej członkami, a także poprzez wzory osobowe rodziców. Wpływ rodziny na rozwój psychiki dziecka jest szczególny i żadna instytucja nie jest w stanie go zastąpić. Stosunki pozytywne - pełne szacunku, miłości wobec dziecka - bez wątpienia sprzyjają właściwemu rozwojowi jego psychiki, emocjonalności, duchowości i moralności.
Dziecko odrzucone psychicznie przez własnych rodziców czuje się osamotnione i zagubione, a przede wszystkim jest nieszczęśliwe. Ten stan swego ducha okazuje w różny sposób - najczęściej poprzez agresję, ucieczkę, odizolowanie się, co jest obroną przed niezrozumiałą sytuacją życiową.
Wystąpienie choroby psychicznej u jednego z rodziców zaburza realizację pełnionych przez rodzinę funkcji. Zaburzona osobowość jednego z nich, więź emocjonalna i stosunki uczuciowe z dzieckiem z pewnością negatywnie odbijają się na rozwoju psychicznym dziecka.
*
W wyniku istnienia choroby psychicznej jednego z rodziców oboje rodzice, spychając dziecko na drugi plan, często nie zaspokajają podstawowych, psychicznych potrzeb dziecka, takich jak np.: potrzeba bezpieczeństwa, miłości, akceptacji, zainteresowania, częstego z nim kontaktu. Niezaspokojenie którejś z tych potrzeb rodzi zaburzenia w zachowaniu prowadzące do trwałych zniekształceń. Chory rodzic nie dostarcza też dziecku modeli osobowych i wzorów zachowania. Rodzina jest dla dziecka polem doświadczalnym, na którym próbuje ono swych sił i możliwości, znajdując oparcie i punkt odniesienia w rodzicach. Niestety w chorym psychicznie rodzicu dziecko nie znajduje tego oparcia.
Zaniedbanie czynności opiekuńczych przez rodziców doprowadza często do upośledzeń zdrowotnych dzieci. Zdrowy rodzic, który nie zauważy w porę pojawiających się u dziecka symptomów choroby psychicznej i nie podda go specjalistycznemu leczeniu, nieświadomie doprowadzi do rozwinięcia się choroby psychicznej u swego dziecka. Zakłócenie związków uczuciowych dziecka z chorą matką, zwłaszcza we wczesnym dzieciństwie, może doprowadzić do infantylizmu psychicznego i niedojrzałości emocjonalnej, może stanowić genezę nerwic i odchyleń osobowościowych. Zakłócenie więzi interpersonalnych w formie aktywnej, jawnej agresji, związanej z postawą odtrącającą bądź w formie dystansu powstałego na tle braku uczuć pozytywnych, obojętności uczuciowej chorego rodzica, związanej z postawą unikającą, mogą się przyczynić do pojawienia się choroby psychicznej dziecka czy jego wykolejenia.
Dysharmonia w rodzinie daje dziecku wzory niestałości, wrogości, aspołeczności i odrzucenia. Jeśli atmosfera emocjonalna interakcji między chorym rodzicem a dzieckiem jest chłodna, napięta, nieprzyjazna, interakcje te działają na dziecko destruktywnie, prowadząc do uszkodzeń osobowościowych. Odtrącenie dziecka przez chorego psychicznie rodzica rodzi agresję, nieposłuszeństwo, bezradność, lękliwość oraz reakcje nerwicowe. Unikanie kontaktu z dzieckiem sprawia, że staje się ono uczuciowo niestałe, mało wytrwałe, nieufne, bojaźliwe, konfliktowe, nabiera przeświadczenia, że jest niepotrzebne i prześladowane. W przypadku choroby psychicznej jednego z rodziców często w rodzinie występuje postawa nadmiernie ochraniająca dziecko przed osobą chorą bądź stawia mu się nadmierne wymagania. Nadmierne ochranianie dziecka opóźnia jego dojrzałość, rodzi bierność, ustępliwość, egoizm, zbyt wygórowane zaś wymagania wobec dziecka osłabiają jego wiarę we własne siły, powodują niepewność, lękliwość, przewrażliwienie i uległość.
*
W wyniku choroby psychicznej jednego z rodziców nie tylko są zaniedbane funkcje opiekuńcze wobec dziecka, ale też funkcje wychowawcze, gdyż całe wychowanie spada na zdrowego psychicznie rodzica. Ten z kolei, zajęty chorobą małżonka, często pozostawia dziecko samo sobie, zapominając o zaspokojeniu jego podstawowych potrzeb. Dziecko zaś, chcąc uciec z tego chorego świata, jaki spotyka w środowisku domowym, często sięga po narkotyki, alkohol bądź pogrąża się coraz bardziej w depresyjnej rzeczywistości, co doprowadza je do choroby psychicznej.
Również zaburzenie funkcji emocjonalno-ekspresyjnej oraz opiekuńczo- -zabezpieczającej znacząco wpływa na rozwój psychiczny dziecka. Na podstawie badań stwierdzono, iż u 26,1% rodzin występuje osłabienie więzi emocjonalnej między pacjentem a jego dzieckiem. Badając również rozwój psychiczny dzieci, u których w rodzinie występuje choroba psychiczna, wykazano, iż większość z nich przejawia zaburzenia zdrowia, zwłaszcza zdrowia psychicznego, co może być związane, z jednej strony, z dziedziczeniem predyspozycji do zaburzeń psychicznych, z drugiej - z dysfunkcjonalnością środowiska wychowawczego.
Im dłuższy przebieg ma choroba psychiczna, im bardziej ogranicza sprawność i zdolność do samoobsługi człowieka chorego, tym większe porównywalne zmiany obserwujemy w życiu całej rodziny. Generalnie większe zmiany w realizacji czynności domowych występują w rodzinach chorych matek niż w rodzinach chorych ojców. Ograniczone przez chorobę psychiczną uczestnictwo matki jest kompensowane przez włączenie dzieci w samoopiekę lub udział w opiekowaniu się innymi. Równie dotkliwie na rozwoju psychicznym dziecka, zwłaszcza syna, odbija się choroba psychiczna ojca. Chłopcu brakuje ojcowskich postaw i wzorów kulturowych, co może negatywnie wpłynąć na jego późniejsze życie rodzinne. Gdy bliski w rodzinie traci równowagę psychiczną, dziecko odczuwa lęk i niepokój, czasem irytację i rozpacz. Dziecko w swych przeżyciach często bywa osamotnione. Ogranicza swe kontakty z rówieśnikami, rezygnując z rozwijania swych zainteresowań.
*
Czasami choroba psychiczna jednego z rodziców stawia dziecko w trudnych sytuacjach życiowych i wywołuje u niego chorobę, Jako przykład mogę podać znany mi przypadek kobiety - rozwódki, która przez otoczenie była uznawana za osobę zdrową psychicznie i wzorową matkę do czasu, aż policja znalazła ją śpiącą pod gołym niebem wraz z dzieckiem w pobliżu jej domu. Wkrótce po badaniach psychiatrycznych okazało się, iż kobieta ta cierpiała na manię prześladowczą. Od dłuższego już czasu słyszała różne głosy, które chciały zniszczyć ją i jej syna, dlatego nigdy się z nim nie rozstawała. Po zbadaniu chłopca przez psychiatrów okazało się, iż chłopiec przeżył już kilka podobnych sytuacji. Ponadto u chłopca wykryto lękliwość, strach przed obcymi, moczenie nocne oraz symptomy choroby psychicznej podobne do objawów choroby matki.
Myślę, że przykład ten potwierdza fakt, iż choroba psychiczna rodzica nie tylko może wywołać głębokie ślady w psychice dziecka, ale również spowodować zahamowanie jego rozwoju lub chorobę psychiczną.
Chory psychicznie rodzic zwykle zamyka się w świecie swojej choroby, w wyniku czego traci kontakt i zainteresowanie dzieckiem lub komunikowanie się z nim może się stać trudne, pełne napięć, ograniczone do niezbędnego minimum. Dziecko może odebrać ten stan rzeczy jako wynik wycofania uczuć rodzicielskich. Rodzic może wysyłać komunikaty werbalne i niewerbalne wyrażające niezadowolenie, brak wiary w poprawę, co negatywnie wpływa na rozwój dziecka. Wzmożona w wieku młodzieńczym wrażliwość na krytykę może spowodować, iż dziecko na stałe włączy do obrazu samego siebie określenia i cechy nadane mu przez rodziców.
Z uwagi na funkcjonowanie rodziny, w której jedno z rodziców cierpi na chorobę psychiczną, można się spodziewać, iż dziecko będzie miało trudności m.in. w sferze ekspresji niewerbalnej, rozwiązywaniu konfliktów, dostosowaniu się do zmian i nowych sytuacji. Świadomość braków i trudności może obniżać ocenę własnych możliwości, efektów działania i ocenę obrazu samego siebie. Obniżony u dziecka rozwój ego i superego jest jest związany z obniżonym systemem wartości, postaw moralnych, zachwianiem obrazu rzeczywistości fizycznej i społecznej. W rodzinie, w której choruje jedno z rodziców, występują osłabione stosunki uczuciowe z dzieckiem. Dziecku brakuje wzorców osobowych i identyfikacji. Czuje się ono także odrzucone przez zdrowego rodzica, który jest skupiony na chorobie współmałżonka. Obojętny stosunek chorego rodzica do dziecka odbierany jest przez nie jako brak miłości, akceptacji i zainteresowania z jego strony. Wówczas dziecko ma obniżone poczucie własnej wartości i zostaje zaburzona jego osobowość. Odepchnięte przez rodzica, czuje się ono gorsze i niechciane, przez co ucieka w swój świat i tworzy własne, negatywne systemy wartości.
Brak odpowiedniej opieki ze strony rodziców może doprowadzić do pewnych zaburzeń w rozwoju psychicznym i fizycznym dziecka, do pojawienia się stanów depresyjnych lub do wystąpienia choroby sierocej, zwłaszcza w przypadku małych dzieci. Nierzadko zdarza się, iż dziecko, nie mogąc się odnaleźć w otaczającej je chorej rzeczywistości, dopuszcza się czynów przestępczych bądź też samobójczych.
Również osoby chore na schizofrenię często mają skłonność do opowiadania o myślach samobójczych, urojeniach i omamach. Uważam, że takie opowiadania rodzica z pewnością mogą pozostawić głębokie ślady w psychice dziecka.
Podsumowując, myślę, iż dla dziecka jest również niebezpieczna granica pomiędzy stanami poczytalności a niepoczytalności rodzica, kiedy to raz zachowuje się on w miarę normalnie, a za chwilę wybucha niepohamowaną agresją lub patrzy na dziecko złym okiem. Uważam, iż większość dzieci, które stykają się w środowisku domowym z chorobą psychiczną rodzica, boi sie, że też kiedyś mogą zachorować. Dość często bywa, iż pod wpływem napiętej atmosfery domowej dziecko przeżywa lęki, depresje oraz nerwice. Sądzę, iż dziecko w wyniku tych ciągłych napięć, emocji i stresów również może zachorować. Dziecko pod wpływem tego wszystkiego będzie się raczej wycofywało, niż walczyło, będzie się zamykało w swoim świecie i nie uzewnętrzniało własnych problemów przed innymi. Jeśli te stany będą się nasilać i rozwijać, dojdzie do pojawienia się pierwszych objawów i wybuchu choroby psychicznej.
Anna Bańka
UMK, Toruń