Rodzaje terapii stosowane w pracy z dzieckiem autystycznym reh. złoż. zaj.5
3.1.1. Terapia behawioralna; Przedstawicielem jest Ivar Lovaas. programy behawioralne są opracowane przez psychologów i psychiatrów w konsultacji z rodzicami, nauczycielami, lub personelem opiekuńczym. Zasadniczym ich celem jest kształtowanie zachowań adaptacyjnych np. trening czystości, lub redukcja nieodpowiednich zachowań. Jako taka terapia ta ma ogromną wartość praktyczną. Analizuje się w jej ramach przyczyny i konsekwencje zachowania, a następne wdraża się odpowiedni program behawioralny. Jego celem jest odnalezienie czynników” nagradzających lub zachęcających do odpowiedniego zachowania, jak również prowadzących do zaniechania zachowań destrukcyjnych. Nagrody powinny być oparte o system wartości, które dane dziecko reprezentuje, stosowane w sposób jasny i spójny. Współczesna terapia behawioralna nie przewiduje ze względów etycznych karanie dzieci za złe zachowanie. Próbuje natomiast, redukować owe niepożądane zachowania poprzez usuwanie czynników, które mogą do takich zachowań zachęcić i zastępować je bardziej odpowiednimi czynnościami. Gdy tylko takie pożyteczne zachowanie zacznie się pojawiać nawet w prymitywnej formie można zastosować dodatkowe techniki wspomagające. Omawiana terapia okazuje się użyteczna w zmniejszeniu takich problemów jak: samookaleczenie, nadruchliwość, agresja, ataki złości. Jest także pomocna w rozwijaniu umiejętności samoobsługowych, umiejętności podejmowania zajęć oraz w pewnym stopniu umiejętności edukacyjnych. Niestety pomimo tych zalet ta terapia nie jest w stanie w sposób znaczący wpłynąć na nieprawidłowości typu społecznego ,komunikacyjnego i wyobrażeniowego, ponieważ nie zależą one wyłącznie od pojedynczych zachowań, które można zredukować lub spotęgować. Niektóre zasady tej terapii to: zasada małych kroków, zasada stopniowania trudności, wzmocnień pozytywnych, zasada prowadzenia dokładnej dokumentacji. Analiza behawioralna bada czynniki wywołujące zachowanie i czynniki kontrolujące zachowanie. Natomiast kształtowanie zachowania zależy od; wzmocnienia pozytywnego/pochwała, jedzenie, piosenka/,kary pozytywnej/klaps, krzyk, dodanie bodźca nieprzyjemnego/,karze negatywnej/odebranie tego co sprawia dziecku przyjemność/wzmocnienia negatywnego/dodania bodźca nieprzyjemnego w chwili wystąpienia zachowania niepożądanego i wycofanie go z chwilą, gdy zachowanie to ustępuje/wygaszanie ,całkowitego wyeliminowania wzmocnień /.Coen S.B., 1999/
3.1.2. Trening umiejętności społecznych: jest to system szerokich zakres technik stosowanych do uczenia interakcji społecznych dzieci z autyzmem. Ponieważ każda sytuacja społeczna jest unikalna, niepowtarzalna, rządzi się swoimi „prawami”, praca nauczyciela, czy terapeuty w tym względzie jest rzeczywiście ciężka. Ale ponieważ dotyczy ona właśnie tego obszaru, który jest najtrudniejszy do rozwinięcia u dzieci dotkniętych autyzmem, stanowi istotną część edukacji i terapii. Przykładem takiego treningu może być uczenie dzieci korzystania z telefonu, dokonywania zakupów i t.p. Nie techniczne aspekty sprawiają w tym wypadku trudności, a społeczne uwarunkowania danej sytuacji./jak rozpocząć i zakończyć daną czynność/.Do tych celów stosuję się techniki „odgrywania ról” i odtwarzania na video, a także podstawowe uczenie się w proporcji jedno dziecko-jeden nauczyciel w rzeczywistej sytuacji. Umiejętności tych do pewnego stopnia można nauczyć chociaż nauczyciele często donoszą o trudnościach jakie napotykają gdy dziecko ma „przenieść” daną umiejętność do nowych sytuacji lub zapamiętać aby ja zastosować. Końcowy „produkt” w postaci zachowania społecznego może wydać się innym ludziom dziwaczny, lub sztuczny po prostu dlatego, że nabyty został poprzez systematyczne nauczanie, a nie w sposób naturalny. Istnieją pewne poważne aspekty umiejętności społecznych, które okazały się być trudne do nauczenia. Chodzi tu o empatię, lub wrażliwość na myśli i uczucia innych.
3.1.3. Projekt TEACCH; /Maurice C.,2002/ To skrót pochodzący od wyrażenia w języku angielskim oznaczającego terapia i edukacja dzieci autystycznych oraz dzieci ze sprzężonym zaburzeniem komunikacji. Jest najpopularniejszym programem terapeutycznym Północnej Karoliny USA, uznany za program rządowy. Założony przez Erica Shoplera, obecnie zarządzany przez Garyego Mesibova. Stosowany jest prawie 20 lat i obejmuje większość aspektów pomocy rodzinom, w których występuje problem z autyzmem. Jest to najbardziej popularnym programem edukacji specjalnej, zajmującym się dziećmi autystycznymi. Starając się maksymalnie wykorzystać i rozwinąć posiadane przez dzieci zdolności ta metoda stwarza możliwości prowadzenia zajęć, które przynoszą dziecku satysfakcję, przez to uczą się one opanowania przy ich wykonywaniu. Projekt ten zakłada aktywny współudział między terapeutą, rodzicem i szkołą. Terapia obejmuje opracowane indywidualnie programy interwencyjne, jak również konsultacje prowadzone w szkole oraz inne instytucji. Takie podejście włącza rodziców do działania przez zachęcanie ich do udziału w szkoleniach i korzystania z poradnictwa a także pomoc w tworzeniu grup wsparcia dla rodziców. Program ten łączy również terapię z metodami diagnozowania i oceniania. Cechy tego programu to; szacunek dla dziecka, szacunek dla rodziców i traktowanie ich jako kooterapeutów, liczenie się z ich opiniami, ciepłe podejście ze strony terapeuty. TEACCH to nie tylko technika, czy zbiór technik, czy nawet metod. To pełny program usług dla dzieci autystycznych, który czyni użytek z wielu technik w różnych kombinacjach w zależności od indywidualnych potrzeb danej osoby i jej potencjału. Jego głównym celem jest pomoc dzieciom autystycznym w osiągnięciu maksymalnej autonomii w przyszłości/Schoppler E.,1995/
3.1.4. Psychoterapia i autyzm; w konsekwencji teorii psychogennej autyzmu niektórzy psychiatrzy i psychoanalitycy opowiedzieli się za psychoterapią dla rodziców dzieci z autyzmem. Owa psychoterapia opierała się, na zasadzie, że rodzice muszą stać się lepszymi rodzicami aby ułatwić swoim dzieciom rozwój emocjonalny oraz, że psychoterapia jest drogą, pozwalającą na taki rozwój, Jednakże żadne z tych założeń nie zostało poparte systematycznym dowodem ani to że przyczyna autyzmu tkwi w rodzicach ani też , ze psychoterapia dla rodziców prowadzi do rozwoju emocjonalnego ich dzieci. Nie znaczy to że psychoterapia nie ma dla rodziców żadnej wartości podobne jak i dla osób z autyzmem. Wartość tej terapii zależy od tego jaki szczególny rodzaj terapii się stosuje.
3.1.5. Terapia Holding; opracowała ją Martha Welch w Nowym Jorku a stosuje ją wiele ośrodków na całym świecie. Polega ona do zachęcania rodziców, aby przytulali swoje dziecko przez dłuższy czas nawet jeśli dziecko protestuje i stara się wyzwolić. W wyniku takiego wymuszonego kontaktu dziecko w końcu przełamuje opór i według doniesień rodziców zaczyna interesować się twarzą matki, czy ojca poprawiając tym samym kontakt. Terapia ta może przynieść korzyści także dla rodziców. Wielu z nich donosi o uczuciu bliższego kontaktu fizycznego ze swoim dzieckiem, a niektórzy po raz pierwszy obserwują okazanie uczuć przez swoje dziecko. Istnieją pewne wątpliwości co do tego czy ten kontakt może spowodować zmiany. Jak dotąd nie ma dowodu na to, że terapia ta leczy autyzm.
3.1.6. Terapia życia codziennego( szkoła Higashi): Kładzie się nacisk na zajęcia grupowe .Pod opieką nauczycieli dzieci z autyzmem przechodzą intensywne zajęcia fizyczne, jednocześnie nie pozwala się na ich autystyczne wycofanie. Metodę tą opracował nieżyjący już Dr Kiyo Kitahara Tokio. Należy mieć na uwadze dzieci cierpiące na epilepsję, ponieważ intensywne zajęcia mogą mieć czasem ujemny wpływ na nie.
3.1.7. Terapia Patterning; zachęca się dzieci z autyzmem do używania alternatywnych kanałów czuciowych aby przezwyciężyć nietypową nadwrażliwość i „odmłodzić” rozwój mózgu.
3.1.8.Metoda Waldena /od nazwiska jej twórcy/ ma na celu rozwój umiejętności rozumowania i rozwiązywania problemów w sposób stopniowy, etapowy, poprzez całkowicie niewerbalne zadania , w których prowadzącym jest dziecko.
3.1.9. Dogoterapia; stosowanie specjalne przeszkolonych psów do obcowania z dzieckiem autystycznym.
3.1.10. Metoda opcji; opracowana przez rodzinę Kaufmanów. Jest to nie tylko sposób oddziałowywania terapeutycznego, ale przede wszystkim cała postawa życiowa, stosunek do świata i innych ludzi, oparty na stwierdzeniu, że kochać kogoś znaczy być z nim szczęśliwym. Metoda ta nie jest nastawiona na zmianę dziecka. Jest one w pełni akceptowane, zarówno pod kontem zalet jak i wad. Metoda ta opiera się na trzy zasady Pierwsza to zmienić siebie i swoje własne przekonania względem dziecka. po to aby móc go zaakceptować. Druga to wytworzenie motywacji u dziecka poprzez pokazanie mu miłości. Trzecia to ułożenie planu nauczania dla niego, wolny od jakikolwiek przymusów. Podstawą opcji jest to, że przyjęcie jej nie pociąga za sobą nadziei na poprawę stanu dziecka, że nie dzieli się w niej zachowań jego na: pożądane i destrukcyjne. Terapeuta/w tym przypadku rodzic/ nie powinien odczuwać rozczarowania brakiem postępów u dziecka/Kaufman B.N.,1994/
3.1.11. Metoda ułatwionej komunikacji; osoba dorosła przytrzymuje rękę dziecka podczas określonych czynności. Takie fizyczne prowadzenie sprawia że dziecko komunikuje się znacznie łatwiej.
3.1.12. Muzykoterapia; polega na stosowanie muzyki jako narzędzia terapeutycznego do przywrócenia, utrzymania i polepszenia zdrowia psychicznego i fizycznego dziecka. Stosowana jest do przywrócenia i utrzymywania zdolności behawioralnych, rozwojowych, fizycznych i społecznych w kontekście dziecko-terapeuta.
3.1.13. Terapia zajęciowa: Uczenie się przez zmysły; Przedstawiciel- Violet Maas; stosowanie odpowiednich technik interwencyjnych celem poprawienie funkcjonowania umysłu i ciała, metoda ta polega na założeniu, że poszczególne zmysły, chociaż różnią się od siebie,współpracują aktywnie na zasadzie integracji sensorycznej. Czym jest integracja sensoryczna? Twórcą tej teorii jest Jean Aures. Jest to proces, dzięki któremu mózg otrzymuje informacje ze wszystkich zmysłów, segregując, rozpoznając, interpretując i integrując je ze sobą i wcześniejszymi doświadczeniami. W rezultacie następuje odpowiednia reakcja. U dzieci autystycznych integracja ta jest zaburzona. Uszkodzenie OUN nie pozwala im spostrzegać rzeczywistości w realny sposób. Przeszkadza to w budowie właściwej podstawy niezbędnej do rozwoju dalszych, coraz bardziej złożonych zręczności i umiejętności psychoruchowych/w tym również mowy/ i przyswajaniu wiedzy. Terapia ta polega na współpracy w trójkę; rodzic - specjalista - dziecko, przy czym stymulowane są różne układy jak: twór siatkowy, układ przedsionkowy, dotykowy, limbiczny. Toczenie się po podłodze, w ręczniku lub nadmuchiwanej beczce, kręcenie się, huśtanie w hamaku, jazda na deskorolce, chodzenie po zmiennym podłożu, rzucanie piłki, czy malowanie palcami przecież to tylko zabawa. Czy zabawa może być nauką? Tak, zabawa jest „działalnością naukową”, dlatego terapia SI nazwana jest „naukową zabawą”/Maas V., 1998/.
3.1.14. Metoda Ruchu Rozwijającego; przedstawiciel Weronika Sherborne. Jest to metoda niewerbalna poprawiająca komunikację dziecka z otoczeniem. Ruch jest naturalnym i podstawowym środkiem porozumiewania się, wychodzącym z centrum naszego ciała. Zaletą tych zajęć jest to, że nie potrzebujemy żadnych pomocy, a jedynie dużo wolnej przestrzeni, odpowiednie podłoże i świeże powietrze. Dzięki temu dzieci uczą się poznawać przestrzeń i zachowywać w niej, czują się swobodnie i nie obawiają się otoczenia, stają się mniej zahamowane i otwarte na sytuacje problemowe. Metoda ta pozwala dzieciom poznać swoje ciało i uczy kontrolować jego ruchy, zdobycie wiarę we własne siły, dostrzec odrębność i niezależność od otoczenia, uczy koncentracji, kontrolowania własnego zachowania, ułatwia też nawiązywania kontaktów, powstania empatii.
3.1.15. Leczenie farmakologiczne: pomimo, iż autyzm ma podłoże biologiczne, a badacze poświęcili dużo uwagi na skomponowanie odpowiednich medykamentów leki mają bardzo ograniczone działanie. Mogą jednak złagodzić pewne zachowania o charakterze chorobowym, jak agresja, rytualizm. Przeważnie są to środki uspakajające/haloperidol/ lub antydepresyjne /fluoxetyna, clompiramina/, które mają skutki uboczne/zniekształcone ruchy ciała/.
3.1.16. Diety: w związku z tym ,że u dzieci autystycznych występują anomalie w spożywaniu pokarmów, należy w sposób umiejętny dobierać odpowiednie diety. Jak wyżej wymieniono/według teorii Shattocka/ należy unikać pokarmów z konserwantami, substancjami nadającymi kolor lub zawierającymi inne sztuczne dodatki /dioksyny, salicylany/.Dieta Feingolda. Natomiast dieta Crocka polega na usunięciu z żywności też cukru, mleka, produktów pszennych, jajek, kukurydzy, czekolad i cytrusów.
3.1.17.Megawitaminy; na podstawie badań stwierdzono, że niektóre dzieci otrzymują większą dawkę substancji odżywczych niż wymagałaby tego dieta. Duże dawki witaminy B6,magnezu,minerałów, kombinacji B6 i magnezu mogą spowodować zniszczenie układu nerwowego, co objawia się osłabieniem mięśni i drętwieniem, spowolnienie pracy serca i osłabieniem refleksu.
4. Cele terapii.
Podstawowym założeniem każdej terapii jest usprawnianie i rozwijanie tych funkcji u dziecka niepełnosprawnego, które zostały zaburzone na skutek rozmaitych endogennych lub egzogennych czynników. Jest to proces pewnych systematycznie zorganizowanych oddziaływań, podporządkowanych odpowiedniej strategii:
- poprawienie własnego wizerunku i świadomości własnego ciała
- polepszenie umiejętności komunikacyjnych
- polepszenie umiejętności celowego wykorzystywania energii
- zredukowanie zachowań niepożądanych /stereotypowych, kompulsywnych, impulsywnych samookaleczających, agresywnych, destrukcyjnych, powtarzających się/
- zintensyfikowanie interakcji z rówieśnikami i innymi ludźmi
- zwiększenie niezależności i autonomii
- stymulowanie kreatywności i wyobraźni
- poprawianie emocjonalnej ekspresji i przystosowania
- polepszenie koncentracji
- polepszenie małej i dużej motoryki
- poprawianie percepcji
„Z terapią osoby autystycznej jest trochę jak z wyruszeniem w daleką podróż. Przewodnikiem w tej wyprawie jest wiedza o autyźmie, jego przyczynach i metodach terapii. Jednak każdy doświadczony wędrowiec wie, ze aby dotrzeć do celu potrzeba o wiele o wiele więcej.... Bo jedynie człowiek może obdarzyć drugiego człowieka tym co najcenniejsze; miłością, szacunkiem i zaufaniem. Każdy z nas tego potrzebuje. Osoba autystyczna potrzebuje tego JESZCZE BARDZIEJ.”/Pisula, 2000/.