Współczesne zagubienie pedagogów - terapeutów wobec zagubienia wśród bodźców otaczającego świata osób wymagających szczególnego wspomagania.
Zagubienie pedagogów specjalnych uwidacznia się w wielu obszarach ich działalności terapeutycznej. Ja chciałabym się skupić na problemie seksualności osób niepełnosprawnych. Problemie, z którym wielu pedagogów nie potrafi sobie radzić i otwarcie o nim rozmawiać ze swoimi niepełnosprawnymi podopiecznymi - osobami wymagającymi szczególnego wspomagania.
Małgorzata Kościelska w swojej książce pt. „Niechciana seksualność” ukazuje ten problem, dotykający wielu podopiecznych pedagogów specjalnych. Autorka podkreśla, że pozbawienie niepełnosprawnych szansy właściwego przeżywania ich seksualności oznacza odebranie im możliwości pełnego przeżywania swego człowieczeństwa. Problem dotyczący seksualności i realizacji potrzeb seksualnych niepełnosprawnych nie tkwi w nich samych, ale w osobach pełnosprawnych - opiekunach, rodzicach i całym społeczeństwu. Pedagodzy nie zdają sobie sprawy z tego, jak ważnym elementem złożonego procesu rehabilitacji osób wymagających szczególnego wsparcia może być zaspokojenie potrzeb seksualnych. Osoby niepełnosprawne, pozostawione same sobie z pojawiającym się napięciem seksualnym i nieumiejętnością radzenia sobie z nim, narażone są na wystąpienie różnego typu zaburzeń. Paradoks pojawia się wtedy, gdy społeczeństwo wymaga prawidłowego zachowania się od osób, których nigdy nie nauczono zasad czy norm seksualnych! Pedagodzy nie mają sprecyzowanej wizji miejsca potrzeb seksualnych w życiu swych niepełnosprawnych podopiecznych, sposobu reagowania na przejawy ich zachowań intymnych. Nie mają także konkretnego pomysłu na realizację treści edukacyjnych z tego zakresu. Są zagubieni, pełni wątpliwości wynikających z braku wiedzy, odpowiednich kompetencji zawodowych oraz świadomości własnych postaw wobec seksualności. Towarzyszy im ciągły niepokój, dotyczący własnej roli w rozwoju seksualnym niepełnosprawnych, a także obawy odnośnie skutków działań przez nich podejmowanych. Czują się niewystarczająco kompetentni do podjęcia próby modyfikacji niewłaściwych zachowań intymnych. Mimo tego, iż większość z nich deklaruje zgodę na prawo osób niepełnosprawnych do realizowania swoich potrzeb seksualnych, to jednak pozostają oni pełni stereotypowych wyobrażeń i wewnętrznych rozterek. Zagubienie pedagogów - terapeutów wyraża się w tym, że unikają oni pytań, w jaki sposób osoby niepełnosprawne poruszają się w tak skomplikowanym świecie pragnień i uczuć. Powinni natomiast przygotować się do konfrontacji z coraz częściej pojawiającymi się wśród osób wymagających szczególnego wsparcia, pragnieniami posiadania partnera czy planami życiowymi. Nieumiejętność otwarcia na potrzeby drugiej osoby, ujawnia się w wymijających kłamstwach, tworzeniu fikcji i kierowaniu rozmów na inny temat. Zagubienie to przejawia się zatem w wykluczeniu z procesu wychowania płciowości osób niepełnosprawnych oraz realizacji potrzeby miłości i przynależności w granicach uznanych przez pedagogów za dopuszczalne. Zwróciłam uwagę na ten problem odbywając praktyki wakacyjne w Środowiskowym Domu Samopomocy. Wśród jego pracowników panuje przekonanie, że problem seksualności ich podopiecznych powinni rozwiązywać rodzice. Rodzice natomiast traktują swoje dorosłe już pociechy jak małe dzieci i wolą nie zauważać, że to już dojrzałe osoby mające indywidualne pragnienia. Osoby, u których pojawiają się potrzeby bliskości i intymnego kontaktu z drugim człowiekiem.
Współczesne myślenie o sferze intymnej osób niepełnosprawnych intelektualnie oraz nieuchronność tego procesu, stawia przed pedagogami pilną potrzebę wypracowania świadomej postawy wobec różnych aspektów seksualności. Odnosi się także do racjonalnego radzenia sobie z nieuzasadnionymi lękami i schematami oraz do oddzielenia rzeczywistych zagrożeń i ewentualnych strat od możliwości, jakie niesie ta sfera. Dopóki pedagodzy - terapeuci nie przyjmą postawy równości, będą nakazywać osobom niepełnosprawnym dostosowywać się do swoich wyobrażeń oraz podejmować za nich życiowe decyzje i przynosić gotowe rozwiązania. A przecież każda osoba niepełnosprawna ma swoje pragnienia i silną potrzebę decydowania o kształcie własnego istnienia.
Bibliografia:
M. Kościelska, Niechciana seksualność. O ludzkich potrzebach osób niepełnosprawnych intelektualnie, Warszawa 2004.