UNIWERSYTET EKONOMICZNY WE WROCŁAWIU
WYDZIAŁ EKONOMII, ZARZADZANIA I TURYSTYKI
Paweł Kruglik
Nr albumu: 145878
Związki Partnerskie.
Wpływ na sytuacje ekonomiczno - społeczną kraju.
JELENIA GÓRA 2013
Związek partnerski jest to objęty regulacją prawną związek cywilny dwóch osób bez względu na płeć. Mimo, że jest to instytucja inna niż małżeństwo to na gruncie prawa niesie za sobą podobne konsekwencje. W Polsce związki partnerskie nie podlegają regulacji prawnej w związku z czym politycy jak również społeczeństwo zadaje sobie pytanie jaki wpływ na sytuacje społeczno - ekonomiczną kraju miałoby ich zalegalizowanie. Kontrowersje budzi fakt, że związek partnerski jest często utożsamiany tylko i wyłącznie ze związkiem par homoseksualnych co jest myśleniem błędnym na co wskazuje fakt, że we Francji 90% związków partnerskich tworzą pary heteroseksualne. Natomiast o potencjalnym wpływie na sytuację ekonomiczną kraju może świadczyć fakt, że tylko w samym roku 2009 liczba nowych PACS (skrót od określenia związku partnerskiego we Francji) wynosiła 195 tysięcy przy 249 tysiącach zawartych małżeństw.
W Polsce w ostatnich latach istnieje trend wzrostowy wśród osób pozostających w nieformalnym związku partnerskim. W roku 2011 procentowy udział mężczyzn pozostających w nieformalnym związku wynosił 2,5% natomiast wśród kobiet 2,2% . Są to wskaźniki które pokazują jak istotne z punktu widzenia budżetu Państwa może być zalegalizowanie związku w jakim pozostaje te niemalże 5% społeczeństwa. Czysto finansowe czynniki przemawiające za legalizacją związków partnerskich to:
- opłata uiszczana przez Urząd Stanu Cywilnego w przypadku zawarcia związku małżeńskiego to 84 zł. Można przyjąć, że opłata pobierana w przypadku legalizacji związku partnerskiego mogłaby kształtować się na podobnym poziomie a więc kwota zasilająca budżet Państwa przez coraz większą rzeszę osób pozostających w związkach zarówno homoseksualnych jak heteroseksualnych byłaby znacząca.
- Jak pokazuje przykład Francji bardzo istotnym źródłem zasilającym budżet Państwa są niestety rozwody. W Polsce opłata sądowa rozpoczynająca proces rozwodowy wynosi około 600 zł a dodatkowo każda ze stron rozwodu zatrudnia adwokata, który z kwoty honorarium płaci podatek trafiający do kasy Państwa. Sytuacja ta występuje obecnie w przypadku związków małżeńskich jednak w momencie legalizacji związków partnerskich Państwo mogłoby zastosować podobne opłaty. Pomijając fakt, że liczba rozpadów związków małżeńskich w Polsce ciągle wzrasta co wpływa negatywnie na sytuacje demograficzną kraju to sam fakt rozpoczęcia procedury rozwodowej jest dla Państwa zyskowny i stwarza możliwość dodatkowych zysków w przypadku zawarcia przez strony rozwodowe kolejnego związku małżeńskiego z innymi partnerami.
Kolejnym argumentem przytaczanym przez zwolenników związków partnerskich jest obecna sytuacja związana z prawem spadkowym. W przypadku śmierci jednego z partnerów i braku sporządzonego testamentu dziedziczenie odbywa się według przepisów zawartych w ustawie. Akt ten natomiast nie uwzględnia w prawie spadkowym partnera. Osoby pozostające w związku homoseksualnym obawiają się dodatkowo, że nawet w przypadku spisania testamentu możliwe jest na mocy prawa wykluczenie partnera z uczestnictwa w procesie spadkowym.
Kłopotem dla fiskusa mógłby być fakt, że małżonkowie mogą przekazywać sobie dowolne kwoty i nie zapłacą podatku od spadków i darowizn lub podatku od czynności cywilnoprawnych. W tej chwili partnerzy w związku nieformalnym nie zapłacą go tylko w sytuacji, gdy np. kwota pożyczki jest niższa od 5 tys. zł w trzech kolejnych latach. Kłopotem w sądowych sprawach gospodarczych mogłoby być prawo odmowy zeznań przeciw partnerowi (dziś takie prawo mają małżonkowie, ale zapisano je też dla partnerów, np. w odrzuconym projekcie PO). Co jednak fiskusowi nowe prawo mogłoby zabrać, ten odzyskałby w innym miejscu. W ordynacji podatkowej jest przepis, że małżonkowie ponoszą solidarną odpowiedzialność za zobowiązania podatkowe jednego z nich. W związku nieformalnym to prawo nie obowiązuje. Wprowadzenie związków partnerskich z pewnością zwiększyłoby więc szanse fiskusa na odzyskanie niezapłaconych podatków.
Skarb Państwa na legalizacji związków mógłby również zyskać w sytuacji takiej, gdy jeden z partnerów zatrudnia w swojej firmie drugiego. Obecnie istnieje możliwość wliczenia pensji „nieformalnego partnera” do kosztów i obniżenie kwoty podatku, w momencie gdy związek partnerski zostanie zalegalizowany to wynagrodzenie partnera nie może zostać zaliczone do kosztów uzyskania przychodu.
Następną możliwością wzmocnienia sytuacji ekonomicznej kraju jest fakt, że w sytuacji choroby jednego z małżonków często drugi zapewnia mu odpowiednią opiekę w domowych warunkach przez co koszty opieki szpitalnej są stosunkowo niskie. Osoby będące w nieformalnym związku często nie mogą dostać zwolnienia z pracy w celu opieki nad chorym partnerem przez co wydłużeniu zostaje poddany czas hospitalizacji w szpitalu a traci na tym budżet Państwa.
Ostatni argument, który jest być może najbardziej istotny to uniknięcie emigracji społeczeństwa do krajów w których związki partnerskie podlegają legalizacji. Państwo w trosce o stabilność demograficzną kraju powinno zapewnić wszystkim obywatelom tworzącym PKB warunki godnego życia. Zapewnienie podstawowych potrzeb swoim obywatelom a dla wielu osób legalizacja związku czy to heteroseksualnego czy homoseksualnego jest podstawą egzystencji spowoduje pozostawanie często wykwalifikowanej kadry w Polsce. Jest to argument, który wpłynąć może na sytuację ekonomiczną kraju w dłuższym okresie czasu a jego pozytywne skutki mogą być odczuwane przez wiele lat.
Legalizacja związków partnerskich i nadanie im praw równych instytucji małżeństwa wiąże się również z potencjalnymi stratami finansowymi tj.
- wspólne rozliczanie się z Urzędem Skarbowym. Obecnie małżeństwa często korzystają z możliwości wspólnego rozliczenia podatkowego. W przypadku gdy jedna z osób osiągnęła przychód kwalifikujący się do opodatkowania według wyższego progu podatkowego tj. 32 % lub 40% wspólne rozliczenie z małżonkiem może skutkować wejściem w niższy próg podatkowy. Taka sytuacja powoduje, że osoby które obecnie znajdują się w nieformalnym związku partnerskim i są zmuszone do indywidualnego rozliczania z Urzędem Skarbowym będą mogły korzystać z przywilejów związku małżeńskiego.
O ile wpływ na sytuację ekonomiczną zalegalizowania związków partnerskich można zmierzyć w liczbach lub procentach o tyle społeczna ocena tego procesu jest niejednoznaczna i uwarunkowana subiektywnymi ocenami oraz odczuciami. Najwięcej kontrowersji w Polskim społeczeństwie budzi fakt, że legalizacja związków w szczególności homoseksualnych jest nie w zgodzie z zasadami Chrześcijaństwa. Naturalnym jest, że Kościół jako instytucja konserwatywna nie uznaje niezalegalizowanego związku między kobietą a mężczyzną a przypadek związku ludzi tej samej płci jest dla przedstawicieli Kościoła nawet nie tyle co nie możliwy do zaakceptowania co skandaliczny. Legalizacja związków partnerskich w społeczeństwie o silnych korzeniach religijnych może mieć negatywny wpływ na Państwo. Dla dużej części społeczeństwa związki partnerskie to tylko kolejny etap do legalizacji małżeństwa a więc instytucji, która dla chrześcijan wiąże się ściśle i nierozerwalnie ze związkiem kobiety i mężczyzny. Taki stan rzeczy powoduje, że moim zdaniem legalizacja związków partnerskich w Polsce może mieć negatywne skutki społeczne przejawiające się w licznych protestach oraz strajkach grup społecznych będących w związku małżeńskim.
Eurostat - dane statystyczne na rok 2009
Główny Urząd Statystyczny - Rocznik Demograficzny 2012.
http://www.usc.pl/porady;04011022011000
http://nczas.com/publicystyka/szymowski-czy-zwiazki-partnerskie-to-dobry-interes/
http://wyborcza.biz/biznes
http://pl.wikipedia.org/wiki/Rejestrowany_zwi%C4%85zek_partnerski