Temat utworu stanowią dzieje miłości Giaura i Leili, zakończone jej tragiczną śmiercią, która pociągnęła za sobą dokonanie zemsty przez Giaura na Hassanie.
Giaur jest Wenecjaninem, który pokochał muzułmańską brankę, Gruzinkę - Leilę. Leila zaś jest niewolnicą Hassana. Jej pan od dłuższego czasu podejrzewa ją o zdradę, lecz dziewczyna swoim urokiem i władczym spojrzeniem wzbudza u niego szacunek i bojaźń.
Gdy jednak Hassan jest całkowicie pewny o zdradzie, postanawia ukarać kobietę zgodnie ze zwyczajem muzułmańskim topiąc ją w morzu w zawiązanym worku. Całej akcji dowodzi Emir - przywódca orszaku w zielonym stroju. Kiedy nastała noc Leila została wyrzucona z łódki. Na ratunek dziewczynie pędzi zrozpaczony jeździec na czarnym koniu (Giaur). Niestety przybył za późno, by ocalić ukochaną z rąk baszy. W tym momencie wzbudza się w nim nienawiść i chęć zemsty nad Hassanem.
Hassan również cierpi po stracie Leili. Dręczy go sumienie, nie może zaznać spokoju. Wyrusza więc z całym swym orszakiem w podróż po żonę, by pocieszyć swoje serce. Na czele orszaku jedzie Tatar, który głośno oznajmia, że wkrótce wjadą na szczyt lesistego pagórka, za którym biegnie bezpieczna droga.
Nagle spada z konia ugodzony kulą. Jego towarzysze chcą mu iść z pomocą, lecz zanim zsiedli z koni sami zostali ugodzeni kulami i padają martwi. Hassan razem ze swoimi najbliższymi jedzie dalej. Wkrótce naprzeciw mu wychodzą z ukrycia zbójcy, a na ich czele w albańskim stroju - Giaur. Dochodzi do krwawej bitwy. Hassan zostaje śmiertelnie ranny z ręki Giaura. Leży z odrąbaną dłonią i przebitą piersią, a nad nim Giaur mówi
do niego:
„Tak! Tyś pochował w falach mą Leilę,
Jam cię pochował w czerwonej mogile.[...]
Zbójcą zostałem! Jeździłem na wzwiady,
Aż w końcu zdrajca padł ofiara zdrady,
Jam spełnił swoje, zemścił się nad tobą.
A teraz, dalej- w świat - jadę sam z sobą”.-
(w. 651- 664)
Matka Hassana z niecierpliwością oczekuje na powrót syna. Wkrótce przybywa do niej posłaniec Tatar i wręcza jej zbryzgane krwią szaty Hassana, i oznajmia, że poległ w walce z Giaurem.
Giaur wyrusza dalej w świat. Pod koniec swojego życia postanawia schronić się w klasztorze (przybył tam ze Wschodu na tureckim statku i ofiarował duży skarb za schronienie). Przebywa już tam od sześciu lat.
Żyje w samotności, skryty w swej celi, ucieka od ludzi. Często jest nieprzytomny, ma wizje. Chociaż nosi habit to z zachowanie nie przypomina mnicha. Nie modli się, nie spowiada, podczas nabożeństw ucieka
do przedsionka kościoła. Jednak przed swoją śmiercią postanowił opowiedzieć staremu mnichowi historię swej tragicznej miłości i zemsty. Giaur przakazuje mnichowi pierścień i prosi o doręczenie go jego przyjacielowi z lat młodości, który przepowiedział mu kiedyś jego los. Pod koniec swojej spowiedzi Giaur prosi zakonnika o ubogi pogrzeb i o prosty krzyż na jego grobie bez żadnych napisów:
„Takie me imię, takie są me dzieje.
Samemu tobie powierzam me wyznania,
Wdzięcznie przyjmuję łzę politowanie,
Suche me oko już łez nie wyleje!
Gdy skonam pogrzeb ubogi mnie sprawisz,
Krzyż tylko prosty na grobie postawisz,
Bez żadnych liter - nie chcę, by wędrowiec
Napisy czytać szedł na mój grobowiec.”-
(w. 1292- 1299)
Wkrótce potem Giaur zmarł:
„Umarł - nie doszedł nikt po jego zgonie,
Jak się nazywał w jakiej świata stronie
Jego ojczyzna; - ostatnie wyznania
Mnich tylko słyszał we chwilach skonania.
Tyle zostało o Giaurze podania,
I o Leili, którą on postradał,
I o Hassanie, któremu śmierć zadał”
(w. 1300- 1306)
Giaur to tytułowy bohater powieści poetyckiej George'a Gordona Bayronanależy do grona najbardziej sławnych postaci literackich. Na podstawie jego cech można określić, na czym polega bajroniczny typ bohatera romantycznego . Autor umieścił pod koniec powieści spowiedź Giaura. Analizując krótki fragment owej spowiedzi, jesteśmy w stanie odwołać się do całego utworu, gdyż Giaur opowiada w "zaszyfrowanym" języku losy swoje i swojej miłości. Jest to histora miłości głównego bohatera i pięknej niewolnicy - "pierwszej żony" Turka Hassana - Leili.
W greckim pejzażu ukazany jest jeżdziec pędzący na czarnym koniu, po skalistej drodze wzdłuż morskiego brzegu. Jest nim młody mężczyzna - Giaur, którego postawa i oblicze dowodzi, że jest wzburzony, pełen wewnętrznego cierpienia. Jest on mścicielem jakiejś krzywdy, gniewnym ramieniem sprawiedliwości, groźnym i bezwzględnym, ale przez to rownież nieszczęśliwym człowiekiem. Stopniowo narrator ujawnia szczegóły tragicznej miłości Leili, jednej z żon Hassana i Giaura. Relacja jest prowadzona jak gdyby od końca: najpierw pokazana została chmurna postać chmurna Giaura, potem obrócona w ruinę siedziba baszy, natępnie obraz jego śmierci, a po nim scena utopienia Leili. Tytułowy bohater sam zadał śmiertelny cios Hassanowi. Stało się to po zabójstwie Leili. Giaur - Wenecjanin - kochał ją ze wzajemnością. Kiedy ich miłość została ujawniona, Hassan, zgodnie z tureckim obyczajem, kazał ją zgładzić. Emir w towarzystwie uzbrojonych towarzyszy wypływa na środek zatoki i tam wyrzuca jakiś dziwny przedniot do wody, który dziwnie się poruszył. Po zabójstwie Leili, Hassan stracił dobry humor, nie odwiedza haremu, poluje w odległych lasach, ale to również nie sprawia mu przyjemności. Lud snuje różne domysły związane z nagłym zniknięciem z haremu pięknej kobiety. Jedni mówią, ze uciekła z Wenecjaninem podczas Bajramu, inni, że Giaur był tego dnia sam. Leila była nadzwyczajnie piękną kobietą o czarnych oczach, delikatnej perłowej skórze barwy śniegu. Owa "piękna Gruzyjanka" kochała Giaura, a ten nie mogąc pogodzić się z śmiercią ukochanej, postanawia się zemścić. Aż w końcu obaj wrogowie stają naprzeciw siebie w walce, obaj pragną zgładzić przeciwnika, ponieważ każdy na swój sposób - kochali Leilę "Kiedy wróg wroga ostatni raz ściśnie. - Przyjaźń ostygnie, pieszczota się skończy, Objęcia wrogów i smierć nie rozłączy"Giaur zadaje Hassanowi śmiertelny cios, zatrzymuje się na konającym i mówi, że dokonał zabójstwa w imię zemsty za śmierć Leili. Zabójca postanowił żyć dalej, samotnie w jakimś innym miejscu. Giaur zamieszkał w klasztorze, choć nie uczestniczy w nabożeństwach, nie spowiada się, nic o sobie nie mówi, z nikim nie nawiązuje bliższych relacji. Wiadomo tylko, że to "przybysz ze Wschodu", oraz to, że "Ma chrześcijańską mowę i zwyczaje". Mimo wielu lat spędzonych w klasztorze, nie uczynił dotąd ślubów zakonnych, co świadczy o tym, że coś nie pozwala mu w pełni rozwijać wewnętrznego życia religijnego. Cierpienie i samotność stały się powodem nienawiści, która przemawia przez postawę bohatera.
Przeczuwając śmierć, Giaur zwraca się do spowiednika z prośbą o wysłuchanie jego słów. Opowiada o swoim losie, w którym były chwile rozkoszy, ale znacznie więcej bólu. Wenecjanin opowiada o wielkiej odwzajemnionej miłości do Leili, którą jej właściciel, Turek, ukarał za to śmiercią. Zakochany do szaleństwa bohater, pomścił ukochaną, ale nadal czyni sobie wyrzuty, że Leila zginęła z powodu ich związku. Giaur uważa, że to on sam jest sprawcą swojej niedoli. Jednak niczego nie żałuje poza śmiercią ukochanej "Życia mojego żałować nie warto, Żałuję życia, które jej wydarto" Marzy o tym, by jak najszybciej spotkać sie z Leilą - czeka na śmierć. Bohater wypowiada podczas swojej szczególnej spowiedzi słowa o miłości, która jest - wedłuj niego- "świętym pożarem", razem z nią wpływa do duszy niebo. Swoje uczucie określa jako inne - zbyt ziemskie i ludzkie. Siebie nazywa grzesznikiem, zaś Leilę traktuje jak niewinną. W uniesieniu zwraca się do Leili, mówiąc, kim była dla niego, jak bardzo była piękna. Następnie kieruje słowa do spowiednika, prosząc, by nie nakłaniał go do pokuty. Przekazuje mnichowi pierścień i prosi, by oddał go zostawionemu w ojczyźnie przyjacielowi, który przepowiedział mu okoliczności jego śmierci. Wenecjanin powstrzymuje spowiednika od modlitwy w jego intencji ("w skutek ich nie wierzę"). Opowiada o zjawie Leili, która go ostatnio nawiedziała - stąd czerpie przekonanie o swojej bliskiej śmierci. Na koniec prosi mnicha o ubogi pogrzeb, prosty krzyż na grobie i o to, by nie umieszczano żadnych napisów - pragnie by o nim zapomniano.
Giaur to człowiek o wielkim temperamencie, silny, brawurowy i odważny w działaniu, z niezwykłą intensywnością przeżywający swoją tragedię. Wenecjanin bardzo kochał Leilę za życia a także do końca życia pozostaje wierny uczuciu do niej, nie zamierza układać sobie życia bez niej, cierpi z powodu śmierci której - bez złej woli - atał sie pośrednim sprawcą. Rozumie decyzję Hassana o zabójstwie ukochanej, ale nie potrafi mu tego wybaczyć. Giaur to bohater tragiczny, wewnętrznie bogaty i zarazem rozdzierany cierpieniem. Nie znajduje pocieszenia, ale też wcale go nie szuka - nie chce zapomnieć o Leili, pamięć o niej stale podsyca rozmyślaniami, wspomnieniami, uparcie pielęgnowaną tęsknotą.
Ważnym fragmentem, jak już wcześniej wspomniałam, jest monolog liryczny wygłasany przez Giaura jako szczególna spowiedź - opowieść o jego życiu i dziejach, miłości do Leili. W jego wypowiedzi domonuje żal po stracie ukochanej, słowa o niezniszczalnej miłości i uwielbieniu do niej - jak mówi - osoby niewinnej i najpiękniejszej na świecie. W uniesieniu zwraca się do samej Leili, by zapewnić o tym, że nadal kocha ją całym sercem. Bajronizm, to postawa nieprzeciętnego indywidualisty, mściciela, rzucającego wyzwanie złu, ale jednocześnie człowieka rozdartego wewnętrznie, nieszczęśliwego, nieustannie poszukującego akceptacji dla swojej innosci. Giaur, a przede wszystkim sam Bayron są najlepszymi przykładami bohaterów bajronicznego, tak więc postać, której losy oparł na własnych doświadczeniach, odpowiada wzorcowi.