9.RODZINA W SPOŁECZEŃSTWIE PÓŹNEJ NOWOCZESNOŚCI
(U.Beck: Społeczeństwo ryzyka 151-191)
O samotności ,wspólnocie i konfliktach płci w rodzinie i poza nią
„The war over family”, The battle of the sexes” - Coraz częściej używa się mało pokojowego słownictwa w celu określenia sytuacji pomiędzy płciami. Niepewność, obraźliwość, „uzbrojona bezsilność” z którymi mężczyźni i kobiety stoją naprzeciw siebie życiu codziennym małżeństwa i rodziny (i tego co z nich pozostało).
Stosunki między płciami to nie tylko seksualność, małżeństwo, czułość, to także praca, zawód, polityka, nierówność.
1.O POŁOŻENIU MĘŻCZYZN I KOBIET
Czy w rozciągającej się na wszystkie dziedziny nierówności pomiędzy mężczyzną i kobieta zaszły w ostatnim czasie faktyczne zmiany?=> dane mają dwuznaczną wymowę:
Dokonały się epokowe przemiany, szczególnie w seksualności, prawie i wykształceniu
Przeobrażeniom tym przeciwstawiają się stałość zachowania i położenia mężczyzn i kobiet(szczególnie na rynku pracy, ale także w zakresie zabezpieczenia społecznego).
=>wywołuje to paradoksalny efekt; więcej równości jeszcze bardziej uświadamia istniejące i zaostrzające się nierówności.
=>młode kobiety wobec zrównania wykształcenia, uświadamiając sobie swoje położenia, zaczęły oczekiwać większej równości i partnerstwa w pracy zawodowej i rodzinie. Ich oczekiwania zderzają się z przeciwnymi tendencjami na rynku pracy i w zachowaniu mężczyzn.
=>mężczyźni natomiast wyćwiczyli się w retoryce równości, za która nie poszły czyny.
Przy zrównaniu warunków(prawo i wykształcenie) położenia mężczyzn i kobiet stają się równocześnie bardziej nierówne.
Beck uważa, że znajdujemy się ze wszystkimi przeciwieństwami, szansami i sprzecznościami, dopiero na początku wyzwalania się ze ”stanowych” ról przypisanych przez płeć. Świadomość wyprzedziła rzeczywistość.
MAŁŻEŃSTWO I SEKSUALNOŚĆ
We wszystkich zachodnich społeczeństwach industrialnych zgłaszane są sygnały o wzrastającej liczbie rozwodów
Obecnie coraz mniej osób rozwiedzionych decyduje się na nowe małżeństwo; leży to w ogólnym trendzie zmniejszającej się liczby ślubów
Gwałtownie wzrasta liczba par żyjących w związkach konkubinackich ( konkubinat zaczął być powszechnie akceptowany, podczas gdy jeszcze w latach 60-tych uchodził za kontrowersyjny i był zwalczany).
Ta quasi-instytucjonalizacja pozaprawnych i pozarodzinnych form wspólnego życia zwraca uwagę na tempo zmiany. Jeszcze w latach 60-tych rodzina, małżeństwo i zawód miało daleko posunięta moc wiążącą jako układ planów życiowych i położenia oraz biografii. Od tamtej pory przestało być jasne, czy i kiedy zawierać związek małżeński, czy żyć wspólnie bez zawierania związku, czy dziecko przyjmować lub wychowywać w rodzinie, czy poza nią itp. I jak to wszystko jest do pogodzenia z wymogami i ambicjami zabezpieczenia bytu, kariery, pracy zawodowej wszystkich uczestniczących.
Coraz więcej osób mieszka samotnie
W ciągu jednej generacji-szczególnie wśród dziewcząt- nastąpiły uderzające zmiany w zachowaniach seksualnych. Zbieranie tych doświadczeń było dawniej dozwolone jedynie młodym mężczyznom- i to nieoficjalnie. Dzisiaj znacznie powyżej połowy dziewcząt(61%) skłania się ku postulatowi, że także dla kobiet ważne jest zbieranie takich doświadczeń.
W większości młodzież, nawet wtedy, gdy w odniesieniu do siebie kwestionuje ideały małżeństwa i rodziny, nie dąży do życia bez związków. Dzisiaj także stoi na pierwszym planie ideał stabilnego partnerstwa. Zatem kierunek zmian jest niejednoznaczny; czy małżeństwo i rodzina należą do minionej epoki można odpowiedzieć równocześnie tak i nie.
WYKSZTAŁCENIE, RYNEK PRACY I ZATRUDNIENIE
Na papierze nie obowiązuje już żadna norma, która w różny sposób traktuje mężczyznę i kobietę. Kobiety mają możliwość zachowania swojego panieńskiego nazwiska. Obowiązująca dotychczas prawnie ustalona ich kompetencja w zakresie pracy w gospodarstwie domowym i rodziny została zniesiona i prowadzenie domu podlega decyzji obojga małżonków. Podobnie oboje małżonkowie mają prawo do pracy zarobkowej. Rodzicielska opieka nad dziećmi jest rozłożona na ojca i matkę. Oprócz tak daleko idącego zrównania mężczyzn i kobiet najbardziej charakterystycznym zjawiskiem jest zrównanie szans w dziedzinie wykształcenia. Na początku lat 60-tych była gorsza sytuacja dziewcząt, jeśli chodzi o wykształcenie, natomiast od 1983 dziewczęta pod niektórymi względami wyprzedziły chłopców. Podobnie jak dawniej studentki są nadreprezentatywne na niektórych kierunkach studiów(ponad 70% wybiera kierunki humanistyczne, języki i pedagogikę) i dostają się raczej na gorsze uczelnie. Jednak za rewolucja w dziedzinie edukacji nie idzie żadna rewolucja na rynku pracy i w systemie zatrudnienia.
Im większe znaczenie społeczne przypisuje się danemu obszarowi, im „silniejsza” grupa, tym mniej w niej kobiet i na odwrót: im bardziej marginalny jest określony zakres zadań, im mniej wpływowa jest dana grupa, tym większe prawdopodobieństwo, że w tych obszarach kobiety zdobędą możliwość zatrudnienia. Wskazują na to dane ze wszystkich dziedzin-polityki, gospodarki szkolnictwa wyższego mediów itd. Na kierowniczych stanowiskach w polityce, gospodarce, w szkołach wyższych, czy w środkach masowego przekazu kobiety nadal stanowią wyjątek!
To wyparcie kobiet ze stosunków zatrudnienia znajduje już odzwierciedlenie w bezrobociu. Udział kobiet wśród zarejestrowanych bezrobotnych w ostatnich latach był wyższy niż udział mężczyzn. Innymi słowy wzrasta wszystko: udział w aktywności zawodowej, bezrobocie i bezrobocie ukryte kobiet.
Uwolnienie ze „stanowego' przypisania do ról wynikającego z płci może nastąpić na tyle, na ile także mężczyźni zmienia swoją tożsamość i zachowanie.
EMANCYPACJA KOBIET I PRACA W RODZINIE W PERSPEKTYWIE MĘŻCZYZN
Mężczyźni w swoich reakcjach podzieleni. Tego, za czym werbalnie głosują, nie przekuwają w czyn.Za słowami o partnerstwie kryje się faktycznie nierówność. Mało lub w ogóle nic nie uległo zmianie w dawnych kompetencjach dotyczącego gospodarstwa domowego i dzieci. Mężowie prawie w ogóle nie uczestniczą w pracach domowych. Zadawalają się wkładem finansowym w prowadzenie gospodarstwa domowego i wychowanie dzieci. Popierają model zgodnie z którym kobieta pozostaje w domu, a mężczyzna podejmuje prace zawodową. Ale z drugiej strony mężczyźni przypisują wysoka wartość autonomii kobiet. Poszukiwana jest kobieta samodzielna, która wie, czego chce. Ta nowa niezależność kobiety przejawia się w tym, że sama załatwia swoje sprawy, a przez to przyczynia się do odciążenia mężczyzny.. Przy tym wariancie emancypacji mężczyźni odnoszą znaczne korzyści. Natomiast problem z emancypacja mają wtedy, gdy pojawia się zagrożenie, że może się ona obrócić przeciwko nim, gdy stawia się im wymagania i realizuje interesy sprzeczne z ich własnymi.
Za fasadami kultywowanego przez obie strony ideału partnerstwa gromadzą się sprzeczności:
Otworzyły się nowe możliwości rozwoju w podstawowych obszarach życia młodych kobiet w porównaniu do generacji ich matek; w takich obszarach jak: prawo, edukacja, seksualność, ale także pozycja zawodowa.
Zainteresowaniu kobiet własną niezależnością ekonomiczną i zaangażowaniem się w indywidualizującą prace zawodową przeciwstawia się nadal zainteresowanie partnerstwem i macierzyństwem, szczególnie dla tych kobiet, które wiedzą, co oznacza to dla ich szans zawodowych i dla ich ekonomicznej niezależności od małżonka. To wahanie miedzy „własnym życiem” a „życiem dla innych” z nowa świadomością, pokazuje niedokończenie procesu indywidualizacji kobiet.
Po stronie mężczyzn nastąpiły tez pewne zmiany. Nieprawdziwy jest już dawny stereotyp” twardego mężczyzny”, bowiem mężczyźni niejednokrotnie także chcą pokazywać uczucia i słabości.
Słowo” równouprawnienie” ma dla nich inny sens. Uważają, że można połączyć równouprawnienie mężczyzn i kobiet i zachować stary podział prac. Posługują się biologicznymi uzasadnieniami panujących nierówności. Ze zdolności kobiety do rodzenia wnioskuje się o jej odpowiedzialności za dziecko, prace w gospodarstwie domowym, rodzinę oraz potrzebie jej rezygnacji z zawodu lub o podporządkowaniu jej kariery życiu rodzinnemu.
Sukces mężczyzny jest w sposób istotny związany z powodzeniem zawodowym i ekonomicznym. Dopiero pewien dochód umożliwia mężczyźnie realizowanie ideału męskości; ”dobrego żywiciela”, „troskliwego małżonka i ojca rodziny”.
TEZY
Za pośrednictwem konfliktu między mężczyznami kobietami, wyraża się również załamanie struktury społecznej w sferze prywatnej. „Konflikt we wzajemnych stosunkach posiada również stronę społeczno-teoretyczną, którą autorzy zapisali za pomocą 3 tez:
1.Przypisanie do ról związanych z przynależnością płciową stanowi podstawę społ. industrialnego; Bez podziału na role żeńskie i męskie nie byłoby tradycyjnej rodziny nuklearnej. Bez nuklearnej rodziny nie byłoby społ. industrialnego z jego podziałem na pracę i życie. Obraz mieszczańskiego społ. industrialnego bazuje na połowicznym urynkowieniu zasobów ludzkiej pracy. Aktywność zawodowa zakłada prace w gosp. domowym, produkcja za pośrednictwem rynku-formy i podział ról rodziny nuklearnej. Społ. industrialne jest więc w tym zakresie skazane na nierówne położenie mężczyzn i kobiet. Nierówność ta stoi w sprzeczności z zasadami nowoczesności i w trakcie procesów modernizacji staje się problematyczna i konfliktowa. W procesie faktycznego równouprawnienia mężczyzn i kobiet stawiane są pod znakiem zapytania podstawy rodziny. Oznacza to, że w fazie modernizacji po 2 wojnie światowej następuje równoczesny proces urzeczywistniania i znoszenia industrialnego społ. rynkowego. Uniwersalizm rynku znacznie osłabia przywiązanie kobiety do jej industrialnie wytworzonej „stanowej predestynacji” do pracy w gosp. domowym i dbania o małżeństwo. Z tego względu indywidualne wybory między produkcja i reprodukcją oraz podział pracy i normy w rodzinie zaczynają się załamywać. W wybuchających konfliktach między mężczyznami i kobietami muszą więc zostać rozstrzygnięte przełożone do sfery prywatnej konflikty społ. industrialnego.
2.Dynamika indywidualizacji, która uwolniła ludzi z kultur klasowych, nie zatrzymuje się również przed drzwiami domu rodzinnego. >ja to ja< Ludzie uwalniani są od form płciowości, jej stanowych atrybutów i zastanych sytuacji lub są nimi wstrząśnięci. Proces indywidualizacji ma dwojakie konsekwencje: z jednej strony mężczyźni i kobiety, poszukując „własnego życia”, są uwalniani z tradycyjnych form oraz podziałów ról, z drugiej strony ludzie będący w luźniejszych stosunkach społ. są zmuszani do poszukiwania szczęścia w związku partnerskim. Potrzeba wspólnoty dusz, która wyraża się w ideale małżeństwa wszystkich życia we dwoje nie jest potrzebą pierwotną. Wzrasta ona wraz ze stratami, którymi obdarza indywidualizacja.
3.We wszystkich formach współżycia mężczyzn i kobiet wybuchają konflikty stulecia. Jednakże rodzina jest tylko miejscem konfliktów, nie przyczyną zdarzeń. Powiązanie płci zaczyna słabnąć w wielu płaszczyznach (praca, zawód, miłość, polityka itp.), zarówno we współdziałaniu jak i w konflikcie. W stosunkach małżeńskich w wyniku otwierających się możliwości wyboru zaognia się świadomość konfliktów( np. rozbieżnej mobilności zawodowej małżonków, podziału pracy w gosp. domowym itd.). Decyzje w tych sprawach uświadamiają sprzeczności ich położeń.
2.SPOŁECZEŃSTWO PRZEMYSŁOWE JEST NOWOŻYTNYM SPOŁ. STANOWYM
Sprzeczności w położeniu życiowym mężczyzn i kobiet można określić, konfrontując z różnicami wynikającymi z położenia klasowego. Sprzeczności miedzy płciami wynikały z zerwaniem z tradycyjnym wzorem rodziny.
-sprzeczności miedzy płciami są produktem i podstawą systemu industrialnego w tym sensie, że praca zarobkowa zakłada prace w gosp. domowym, a sfery oraz formy produkcji i rodziny zostały w XIX. oddzielone i wytworzone. Powstałe w ten sposób położenia mężczyzn i kobiet są niejako przypisane przez urodzenie. Wraz z nimi ugruntowała się w nowoczesności hierarchia stanów społ. industrialnego. Swój antagonizm i logikę konfliktu czerpią ze sprzeczności między nowoczesnością i antynowoczesnością w społ. industrialnym. Dlatego tez związki sprzeczności na tle stanowego przypisania do ról ze względu na płeć ujawniają się w późnej fazie przemysłowej modernizacji-czyli wtedy, gdy klasy społ. pozbawione są tradycji, a nowoczesność nie zatrzymuje się u progu, lecz przenika do form rodziny, małżeństwa, rodzicielstwa, pracy w gosp. domowym.
-Problemy urzeczywistnienia społ. rynkowego nie mogą zostać rozwiązane przez społ. formy życia i struktury instytucjonalne połowicznego społ. rynkowego. Czyli: gdy mężczyźni i kobiety chcą wieść ekonomicznie samodzielna egzystencję, nie może to nastąpić ani przez tradycyjne przypisanie ról w rodzinie nuklearnej, ani w instytucjonalnych strukturach pracy zawodowej, praw socjalnych itd. Zakładają one tradycyjny kształt rodziny nuklearnej, którego podstawa jest uwarunkowana płcią przynależność stanowa.
-Równouprawnienie mężczyzn i kobiet nie można zrealizować w strukturach instytucjonalnych, które zakładają ich nierówność.
3.WYSWOBODZENIE Z RÓL KOBIECYCH I MĘSKICH?
Istotne zmiany w ostatnich dziesięcioleciach uwolniły kobiety od tradycyjnego przypisania do właściwych ról. Można wyróżnić 5 czynników;
1.Wydłużenie życia- zjawisko to doprowadziło do ”demograficznego wyswobodzenia kobiet”. We wcześniejszych wiekach długość życia kobiety wystarczyła właściwie na to, by urodzić i wychować dzieci, a obecnie „obowiązki macierzyńskie” kończą się z 45 rokiem życia.
2.Zmiana struktury pracy w gospodarstwie-społeczna izolacja - w procesach indywidualizacji rodzina nuklearna ostrzej odgranicza się od innych, przez co powstaje zjawisko „egzystencji wyspowej”, która usamodzielnia się wobec dawnych powiązań(sąsiedztwa, stosunków znajomości).W prace w gospodarstwie domowym wkraczają techniczne procesy racjonalizacji. Różne narzędzia, maszyny i oferty konsumpcyjne odciążają i pozbawiają sensu prace w gospodarstwie.
3.Środki zapobiegające zajściu w ciążę i możliwości jej przerwania-macierzyństwo ma charakter świadomy; generacja młodych kobiet może współdecydować o tym, czy zajść w ciążę, kiedy itd.
4.Wzrastająca liczba rozwodów
5.Zrównanie szans edukacyjnych- wyraz silnej motywacji zawodowej młodych kobiet
Tym warunkom prowadzącym do indywidualizacji przeciwstawiają się inne, które z kolei wiążą kobiety z tradycyjnym przypisaniem ról.
W warunkach masowego bezrobocia kobiety są wprawdzie uwolnione od zabezpieczenia przez małżeństwo, nie maja jednak wolności do samodzielnego zabezpieczania przez prace zarobkową. Oznacza to, że kobiety jak dawniej dalej są w dużej części skazane na ekonomiczne zabezpieczenie ze strony mężczyzn, które de facto nie jest żadnym zabezpieczeniem.
Kobiety są wciąż targane sprzecznościami. Muszą wybierać między wyswobodzeniem się i ponownym powiązaniem z przypisanymi im dawniej kobiecymi rolami. Prawo rozwodowe i sytuacje rozwodu, brak zabezpieczeń socjalnych, zamknięte drzwi rynku pracy i ponoszenie głównego ciężaru pracy w gosp. domowym charakteryzują niektóre sprzeczności, jakie proces indywidualizacji wniósł w życie kobiet.
=> sytuacja mężczyzn jest całkowicie odmienna-u mężczyzn samodzielne zapewnienie ekonomicznych podstaw egzystencji łączy się z tożsamością określona tradycyjnymi rolami
=>Ojcostwo i zawód, samodzielność ekonom. i egzystencja rodziny nie stanowią dla nich sprzeczności, które wbrew rodzinie i społ. trzeba by godzić i zdobywać, ich zgodność jest już dana i zapewniania w tradycyjnej roli męskiej.
=>indywidualizacja wzmacnia zachowania zw. z rola mężczyzny.
4. UŚWIADAMIANIE NIERÓWNOŚCI : MOŻLIWOŚCI I NAKAZY WYBORU
Różnice i sprzeczności w położeniu kobiet i mężczyzn istnieją od zawsze, jednak jeszcze w latach 60-tych były one traktowane jako „oczywiste”. Dopiero od dwóch dziesięcioleci podejmowane są celowe działania polityczne na rzecz równouprawnienia kobiet. Zaostrza się jednak świadomość nierówności .Przeciwieństwa pomiędzy mężczyznami a kobietami mają dwa wymiary:
1.obiektywność położenia
2.delegitymizacja i uświadomienie
W pełni przemyślany model współczesnego rynku zakłada społeczeństwo bez rodzin i bez małżeństw. Każdy musi być samodzielny i dyspozycyjny. Urzeczywistnione społ. rynkowe to w związku z tym społ. bez dzieci, chyba ze te wychowują się przy mobilnych matkach i ojcach.
Tradycyjna jedność rodziny rozpada się przez decyzje, które jest zmuszona podejmować. Jednak to nie ludzie są bezpośrednią przyczyną problemów w rodzinie, prawie wszystkie konflikty mają aspekt instytucjonalny(np. problem dzieci- instytucjonalnie gwarantowana niemożność połączenia opieki nad dziećmi i pracy zawodowej).
5.SCENARIUSZE PRZYSZŁEGO ROZWOJU
Powrót do rodziny w jej tradycyjnych formach(nuklearnej)-utrzymujące się masowe bezrobocie i kurcząca się pojemność rynku pracy ogólnie konserwują i na powrót stabilizują tradycyjne role i kompetencje mężczyzn i kobiet. Większość kobiet nie uzyskuje zabezpieczenia ekonomicznego, kobiety są częściej bezrobotne niż mężczyźni. W związku z tym panuje tendencja do uwolnienia od pracy zarobkowej i przejście do zabezpieczenia bytu przez małżeństwo, tendencja ta jest wspierana chęcią posiadania dzieci. Związane z tym braki w wykształceniu młodych kobiet prowadzą do polaryzacji wzorów biografii następnej generacji kobiet. Jednak zupełny powrót do rodziny nuklearnej nie jest możliwy chyba, że zostałby cofnięty zegar modernizacji.
Równość mężczyzn i kobiet-jeśli równość jest interpretowana i uprawiana jako urzeczywistnienie społ. rynku pracy dla wszystkich, wtedy wraz z równouprawnieniem tworzy się w pełni mobilne społeczeństwo osób samotnych. Główna postacią urzeczywistnionej nowoczesności jest samotny mężczyzna i samotna kobieta. Negacja więzi społ., która uzyskuje znaczenie w logice rynku, zaczyna w swoim najbardziej zaawansowanym stadium niwelować również warunki trwałego życia we dwoje. Wzrasta znaczenie przypisane dziecku.
Wypróbowanie nowych form życia- Równouprawnienie mężczyzn i kobiet nie może się udać w strukturach instytucjonalnych, których konstrukcja odnosi się do sytuacji braku równouprawnienia. Dopiero w tym stopniu, w jakim cała struktura instytucjonalna rozwiniętego społ. przemysłowego zostanie przemyślana i zmieniona pod katem warunków życiowych rodziny i partnerstwa, może zostać osiągnięty stopniowo pewien rodzaj równouprawnienia, ale poza rolami kobiety i mężczyzny.
Instytucjonalne możliwości połączenia pracy i życia-należałoby wypróbować i zinstytucjonalizować partnerskie formy mobilności związanej z rynkiem pracy( biura pracy musiałby zorganizować poradnictwo i pośrednictwo zawodowe dla rodzin)
Parorodzinne osłabienie dynamiki rynku pracy to tylko jedna strona medalu. Należałoby na nowo stworzyć możliwości społecznego współżycia ludzi (np. możliwość wspólnej opieki nad dziećmi).Lecz taka wspólna pomoc i organizacja życia nie jest możliwa ze względu na warunki mieszkaniowe.