Trzy fazy wykształcenia : przyrodzone prawo, kształtowanie jednostki ludzkiej i statut członkowstwa w grupie.
Przyrodzone prawo - dziedziczone wyposażenie biologiczne z jakim rodzi się człowiek, a także jego przeznaczenie społeczne.
Wyp.biol.- talenty, wrodzone zdolności umysłowe, cechy fizyczne, charakter.
Kulturowe prawo przyrodzone - W każdej rasie , w każdym społeczeństwie człowiek rodzi się do pewnego statusu w swojej społeczności. Z początkowym społecznym wyposażeniem wiąże się wykształcenie.
Wykształcenie nigdy nie może być odosobnione od kultury. Nie powinniśmy kształcić Afrykańczyka na sposób europejski i narzucać mu naszego systemu ekonomicznego, odbierać gruntu.
})i({ „Nie należy mieszać możliwości kulturowych i ukrytych zdolności z najwyższymi
dokonaniami w jakimkolwiek okresie czasu”.
„Testy w jednej kulturze nie nadają się do stosowania w innej kulturze”.
„Nie można dzielić ludzkości na rasy niższe i wyższe. Nie można porównywać”.
„Afrykańczykom zabrano kulturalne przyrodzone prawo, próbuje się też zabrać
biologiczne przyrodzone prawo”.
Wykształcenie na sposób afrykański czy europejski??
Afrykańskie wykształcenie powinno postępować dwoma torami. Tubylec powinien otrzymać wykształcenie, które przygotuje go do kontaktów i współpracy z europejską częścią społeczeństwa. Musi się też wyuczyć przedmiotów i posiąść umiejętności, które uczynią go, tak wartościowym dla jego białych pracodawców, jak to tylko możliwe, a więc zagwarantują mu najlepszą możliwą ekonomiczną i społeczną sytuację. Równocześnie nauczanie to powinno odbywać się w sposób, który zapewni minimalną dezintegrację i który utrzyma go w harmonii z jego własna grupą.
Malinowski krytykuje historyczne nauczanie misjonarskie.
Pisze : Powstało ono jako proces nie mający nic wspólnego z zagadnieniami czy celami kształcenia, było przede wszystkim dopełnieniem ewangelizacji.
Ograniczeni i pozbawieni wyobraźni biali misjonarze kultywują kompleks ciemnego poganina. Zwykłe przyjemności Afrykanina traktują jako przejaw zła. Na skutek takiego dogmatycznego nauczania nowoczesne dziecko afrykańskie rozwija w sobie pogardę do swoich rodziców. Afrykanina uczy się pogardy do własnej kultury, rozbudza w nim pożądania i wymagania, których nigdy nie zdoła zaspokoić przyszły zarobek. Zniszczenie fundamentów całego morale i przyszłych cnót społecznych przez podkopanie podstaw ogniska domowego to błąd edukacji afrykańskiej.
Misjonarskie wykształcenie związane z wywyższeniem moralnym jest bezpośrednią próbą przekształcenia Afrykanina w cywilizowanego Francuza lub Belga.
Dyskredytowanie kultu przodków i picia piwa, afrykańskich zainteresowań i dążeń jest najbardziej niepożądanym zjawiskiem.
Powinno się wprowadzić do edukacji w Afryce odwróconą antropologię europejskich zwyczajów i manier, przesądów i wierzeń. W tym zakresie do tej pory utrzymuje się bowiem spiętrzenie kłamstw. Należy wprowadzić ogólne pojęcie o szerszym świecie, podstawy znajomości prawa europejskiego. Afrykanin powinien mieć świadomość sztucznie narzuconych przeszkód.
Nauczanie , które dajemy Afrykaninowi nigdy nie powinno walczyć z jego szacunkiem dla własnej, plemiennej godności i rasowych właściwości.
Wykształcenie na sposób afrykański
Zasada kształcenia jedynie na sposób afrykański jest odrzucona, ale o tyle że Afrykanin również potrzebuje prawdziwie europejskiego nauczania. Nie oznacza to jednak, że powinien on wzrastać w procesie stopniowego odsuwania od rzeczy afrykańskich.
Afrykanin żyje w podwójnej osobowości społecznej i już tego nie zmienimy.
~ Antropologiczne badanie terenowe powinno w każdym plemieniu poznać system edukacji.
~ Wg Antropologii funkcjonalnej w każdej kulturze powinno istnieć wykształcenie,
ponieważ pozwala ono zachować ciągłość tradycji.
~ Nauczyciel afrykański musi zrozumieć , że nie ma do czynienia z czystą kartką.
~ W Afryce nadal utrzymywane są stare zwyczaje i tradycje nawet jeżeli charakter
plemienny został zatracony, tak więc nie wolno rezygnować z wykształcenia na sposób
afrykański
Wnioski:
Wykształcenie jest pojęciem szerszym niż nauczanie.
Zapewniamy wykształcenie nieco sztucznie, dla pełnego wykształcenia Afr. Dziecko musi ciągle polegać na swoim społecznym i kulturowym otoczeniu.
Europejskie szkolnictwo, jeśli jest oddzielone od afrykańskiego podłoża, prowadzi do rozbicia życia plemiennego i ciągłości kulturalnej.
Afrykańskie wykształcenie nie zaginęło ciągle trwa w rodzinnym życiu, w strukturze pokrewieństwa i społeczności.
E. nauczanie i a. wykształcenie muszą być zharmonizowane i powadzone równocześnie ze świadomym ukierunkowaniem i dostosowaniem. Alternatywą jest konflikt wewnętrzny jednostki i chaos w społeczności.
Proces dostosowania powinien koncentrować się na szacunku dla afrykańskich wartości i wyposażenia w zderzeniu z cywilizacją europejską, jak i przy współpracy z europejską społecznością. Kształcenie musi przebiegać na tych 2 frontach jednocześnie.
Wprowadzenie szkolnictwa europejskiego , jako części naszego kulturowego oddziaływania wynosi Afrykanina ponad jego własny poziom życia, rozwija jego ambicje i potrzeby ekonomiczne, polityczne i kulturowe. Wydatkowanie wszystkich pieniędzy i energii na nauczanie i rozwijanie, bez żadnych środków zaspokojenia rodzących wymagań jest prostą drogą do społecznej katastrofy.
Panafrykański problem kontaktu kulturowego.
Proces nauczania i przekazu kulturowego:
~Wykształcenie - to coś więcej niż nauczanie, to całościowy proces przekazywania kultury.
~Człowiek żyje w swojej kulturze, dla swojej kultury i przez swoją kulturę.
~Kultura najpierw zaspokaja organiczne potrzeby życia, a potem dodaje sztucznie
podwyższony poziom oczekiwań, na którym mogą się rozwinąć przyjemności estetyczne,
radość z towarzystwa i twórcze osiągnięcia.
~ Rodzaj szkolnictwa i nauczania musi być dostosowany do prawa przyrodzonego.
~ Młody A. jest uzależniony od 2 światów i nie należy w pełni do żadnego.
~ Należy przestrzegać istotnej zasady: Czegokolwiek dziecko nauczy się w szkole, to nie
powinno go to pozbawić członkowstwa we własnym społeczeństwie.
3 ZASADY ZAWODOWEGO SZKOLNICTWA W AFRYCE
Szacunek dla afrykańskiego przyrodzonego prawa.
Jasny obraz statusu obywatelskiego - szans i korzyści możliwych do osiągnięcia przez wykształcenie.
Dostosowanie specjalistycznej fazy, czyli ćwiczenia oraz modelowania charakteru zarówno do przyrodzonego prawa, jak i statutu członkowstwa.
Nauczanie w systemie europejskim.
Podstawowa zasada - powinno się systematycznie zaplanować afrykańskie szkoły w miarę możliwości dla całego kontynentu i dokonać tego w interesie tubylczej populacji a nie tych, którzy kierują systemem. Szkoły powinny być lepiej przystosowane do życia plemiennego.
W regionach, gdzie Afrykańczycy uzyskują dochody z płodów ziemi należy nie tylko nauczyć czytania i pisania i arytmetyki oraz dobrej znajomości j. Angielskiego, ale także rozwijać szkoły kształcące pod względem zawodowego przygotowania i zarządzania przedsiębiorstwem. To mogłoby pomócw oderwaniu się od ekonomicznego uzależnienia od przedsiębiorstw europejskich.
Język europejski w szkole - Najlepiej taki jaki dominuje w regionie. Sprawą o najwyższym znaczeniu powinno być zapewnienie nauki języka, który posłuży jako dogodny środek porozumiewania się europejczyków z tubylcami.
Angielski jako najlepszy język praktyki współpracy.
Statut członkowstwa w grupie
Wykształcenie w rozumieniu rozwoju, zdolności , osobowości i umiejętności przewidywania podnosi poziom życia, wpływy osobiste , znaczenie społeczne. Tak jest w normalnych warunkach, ale w warunkach nauczania przedstawicieli innych ras rzeczywistość jest zupełnie inna.
Czasami nawet podstawowe wykształcenie okazuje się stratą czasu, kiedy nie przestrzega się zasad podaży i popytu.
Statut obywatela jest bezwartościowy w Afryce z powodu polityki segregacji, dyskryminacji politycznej, ograniczenia wolności i równości.
Potrzeba w Afryce politycznej autonomii, wtedy edukacja będzie miała sens. Powinno się też przyznać Afrykaninem możliwość ekspansji terytorialnej.
Postęp nie jest możliwy w skrępowanej społeczności. Naprawianiu systemu kształcenia powinno towarzyszyć ekonomiczne , społeczne, a nawet polityczne działanie w celu podniesienia statusu społecznego. Rzeczywiście kompetentna i mądra polityka czy to białego , czy Afrykanina musi zająć się im szybciej tym lepiej problemem w jaki sposób można przełamać system kastowy.
DYNAMIKA WSPÓLCZESNEJ DYFUZJI
Zmiana kulturowa - proces wskutek którego przekształcany jest porządek społeczeństwa.
Antropolog ma obowiązek
określić naturę tego procesu.
Rozwinąć metody jego badania
Pokazać sposób , w jaki rezultaty teoretyczne można stosować w praktyce.
…
- Asymilacja w Afryce jest długotrwałym procesem historycznym, w którym
3 fazy kulturowe : zachodnia, tubylcza i faza nowej , złożonej kultury
przez cały czas oddziaływają na siebie wzajemnie.
- Każda faza zachowuje lub rozwija własny determinizm kulturowy.
- Nowa faza zawiera zespół instytucji : tubylczą administrację, wspólne przedsiębiorstwa i
afrykańskie chrześcijaństwo, mniej lub bardziej zorganizowane grupy wykształconych i
częściowo zwesternizowanych Afrykanów. Nowe realia są uzależnione zarówno od władzy
europejskiej, jak i od nadal aktywnych sił dawnej tradycji.
Prawa rozrostu , rozwoju i konfliktu działające w obrębie nowych instytucji, są specyficzne
i muszą być odkrywane drogą bezpośredniej obserwacji w badaniach terenowych
dotyczących kontaktu.
- Wszystkie fazy trzeba badać równocześnie.
- Wszystkie zjawiska są determinowane przez wzajemna zależność Afrykanów i
Europejczyków
- Prowadząc analizę zmiany kulturowej należy oprzeć się na wizji przyszłościowej, to co było
jest bezpowrotne.
- Impast i wzajemne oddziaływanie zachodzi pomiędzy instytucjami.
- W każdym impaście można znaleźć czynnik łączący interesy lub jego brak.
- Ruchami wywodzącymi się z integralnej reakcji Afrykanów można tak pokierować by
pojawiła się gotowość do współpracy europejska społecznością. By stały się one
konstruktywne.
- Nie można oddzielać od siebie zainteresowań praktycznych i teoretycznych.
ZMIANA KULTUROWA W TEORII I PRAKTYCE
Obszar zmiany kulturowej to wszystkie instytucje, a także systemy kierowania krajowcami przez białych, szkoły, afrykańskie parafie chrześcijańskie oraz cała zbiorowość wykształconych lub na wpół wykształconych Afrykanów.
Nieskażony krajowiec jest fikcją.
Należy szukać wspólnego czynnika rozwoju, tożsamych interesów by prowadzić dobrze zaplanowaną politykę.
ANTROPOLOGIA STOSOWANA
Antropolog musi dążyć do bezpośredniego badania instytucji tubylczych, ich obecnej egzystencji i sposobów działania. Musi także bardziej zainteresować się antropologia zmiany Afrykanina i antropologią zmiany kontaktu człowieka białego i kolorowego, kultury europejskiej i pierwotnego życia plemiennego.
Malinowski krytykuje rządy bezpośrednie, które przyjmują, że za jednym zamachem można stworzyć zupełnie nowy porządek.
Popiera rządy pośrednie bo uznają , że nie może zajść żadna magiczna transformacja, że cały rozwój społ. przebiega wolno i jest zdecydowanie lepiej, kiedy dokonuje się on poprzez powolną i stopniową zmianę od wewnątrz. Należy rz. p. rozszerzyć na wszelkie aspekty kultury. Pośrednia kulturowa kontrola jest jedynym sposobem rozwoju ekonomicznego, wymierzania sprawiedliwości tubylcom przez tubylców, podnoszenia moralności i wykształcenia na sposób miejscowy oraz rozwijanie prawdziwie afrykańskiej sztuki, kultury, religii.
Teoria Prawa Pierwotnego
-Antropolog musi poznać prawo badanego plemienia, ponieważ w pierwotnych
społeczeństwach jednostka jest całkowicie zdominowana przez grupę - stado - klan -
plemię, i że z absolutnym i biernym posłuszeństwem przestrzega ona praw i zwyczajów
swojej społeczności.
- Problem kształtowania tubylca przez koleje życia ma pierwszorzędne znaczenie dla
antropologa.
-W większości systemów instytucja rodziny jest czynnikiem dominującym.
- Nie można bezkarnie obalić czy zniweczyć starego systemu tradycji, moralności i prawa i
zastąpić nową gotową moralnością i poczuciem dobra.
- Przedmiotem badań ma być przeobrażający się tubylec a nie nieskażony dzikus.
- Badanie języka tubylca musi przebiegać równocześnie z badaniem jego kultury. Nie należy
rozdzielać tych 2 spraw. Antropologiczne wykształcenie to też poznanie potrzebnego
tubylczego języka, bo jest on ściśle i nierozerwalnie z kulturą powiązany.
Prawo posiadania ziemi - antropolog może najbardziej bezstronnie rozsądzić kwestie prawa posiadania ziemi. Wśród ludów pierwotnych sprawa posiadania ziemi jest bardzo złożona.
Należy badać sposób wykorzystania każdego kawałka ziemi i szczegółowo poznać mniej lub bardziej praktyczne i wszystkie mistyczne związki między działką, a rozmaitymi ludźmi, którzy roszczą sobie do niej prawa.
PS.
Mam nadzieję , że 5 stron wystarczy aby zrozumieć nad czym Malinowski rozmyślał w 100 str. , i o czym prawił antropologiczne morały. Jego postawa jest bardzo prosta , analizuje wszystko z punktu widzenia tubylca, wszelkie działania , których już się nie da wycofać, a z którymi niestety biały człowiek wtargnął do Afryki trzeba podejmować na tyle ostrożnie by jak najmniej zmienić w zastanych społecznościach, by wykluczyć krzywdę czarnych i jakoś się z nimi dogadać, bo przecież trzeba.
3