20. Konformizm i jego rodzaje
Definicje:
Kiesler: Konformizm to zmiana zachowania spowodowana rzeczywistym lub wyobrażonym naciskiem ze strony osoby lub grupy osób.
Aronson: Dostosowanie zachowania i sposobu myślenia do grupy, niezależnie od tego, czy to dopasowanie ma negatywny czy pozytywny charakter.
Aronson (2): Uległość i podporządkowanie dla osobistych korzyści przy rezygnacji z wartości poza osobistych.
Konformizm jest opozycyjny w stosunku do sprawstwa, potrzeby diagnostycznych opinii na swój temat - ktoś, kto zachowuje się tak jak inni ogranicza dopływ takich opinii. Konformizm jest także przedmiotem badań socjologii. D. Reesman wyróżnia kategorię other-directed - ludzi zorientowanych na innych. Konformizm pojawia się w typologii F. Znanieckiego - nonkonformizm to dusza rogata. Psychologię interesuje konformizm w grupie społecznej. Jest on badany metodą eksperymentu, np. eksperyment S. Ascha (wynik: 1/3 grupy dostosowała swoje zachowania werbalne do reszty).
3 rodzaje konformizmu:
Informacyjny - informacyjny wpływ społeczny. Podstawą jest potrzeba nie popełniania błędów. Pojawia się szczególnie w sytuacjach losowych, następuje wówczas obserwacja innych dla nauczenia się poprawnego zachowania. Jeśli wzór postępuje poprawnie, to wybór był trafny. Jeśli natomiast wzór się myli, to błąd jest wspólny i nie obniża aż tak bardzo poczucia wartości;
Afiliacyjny - normatywny wpływ społeczny. Zachowanie innych to wzór norm - zachowanie zgodne z nimi jest nagradzane, a niezgodne karane. Dużą rolę odgrywa potrzeba aprobaty - konformizm służy zachowaniu więzi społecznej, przynależności do grupy;
Automatyczny (bezrefleksyjny). Podstawą zachowań są zinternalizowane normy i wartości. Korzyścią płynącą z takiego konformizmu jest ekonomizacja poznania i działania.
21. Wyznaczniki wielkości konformizmu grupowego
1) Cechy grupy:
- Wielkości grupy. Najbardziej wpływowa jest grupa 3-4 osobowa. Wiąże się to z poziomem jednomyślności; łatwiej jest ją uzyskać w grupach mniej licznych;
- Skład grupy. Im wyższa pozycja, kompetencje czy atrakcyjność grupy, tym większa jej skuteczność.
- Spójność. Spójność jest pochodną atrakcyjności, a wynika z cech członków, wspólnych celów, pociągającej formy aktywności.
2) Cechy sytuacji:
- Strukturyzacja. Im jest ona większa, im bardziej znana sytuacja, tym konformizm jest mniejszy.
- Zadania. Im trudniejsze zadanie, tym większy konformizm.
3) Cechy osoby:
- Płeć. Kobiety są bardziej skłonne do konformizmu niż mężczyźni.
- Poziom samooceny. Można mówić o 3 aspektach samooceny:
Im wyższy jej poziom, tym niższy konformizm;
Relatywne kompetencje - porównanie kompetencji z innymi może zwiększyć niezależność;
Pewność i stabilność - im ocena pewniejsza, tym mniejszy konformizm.
- Pozycja w grupie. Najbardziej konformistycznie zachowują się osoby posiadające średnią pozycję. Od osób z wysoką pozycją oczekuje się niezależności, natomiast osoby z niską pozycją potrzebują akcentować swoją odrębność dla podkreślenia własnego ja.
- Motywy i potrzeby. Konformizm służy zaspokajaniu potrzeby adaptacji, ale także motywowi osiągnięcia dominacji - wówczas konformizm pełni role strategii postępowania.
22. Kultura a konformizm.
Aronson badał konformizm w relacjach międzykulturowych. Kultury różnią się w sferze indywidualizm - kolektywizm. Kiedyś oba te wymiary przeciwstawiano sobie, dziś uważa się, że dane społeczeństwo mieści się w obu wymiarach, przy czym wymiar kolektywizmu zawsze jest wyższy. Indywidualizm to prymat wartości i potrzeb jednostki nad wartościami i potrzebami zbiorowości. Ceni się tutaj takie wartości jak sukces, konkurencja itd. Kolektywizm to prymat ja kolektywnego, z którym utożsamia się jednostki. Ceni się w tym przypadku harmonie, pokój, współdziałanie… Konformizm jest wyższy tam, gdzie dominuje kultura kolektywistyczna. Wartości indywidualistyczne panują w Ameryce Pn., Europie Zach., Australii i Nowej Zelandii. Natomiast Ameryka Łac., Afryka i Azja to obszary, na których dominują wartości kolektywistyczne i wyższy konformizm. Polska jest na etapie zmian.
23. Konformizm, nonkonformizm, antykonformizm - blaski i cienie.
Nonkonformizm oznacza niezależność, kierowanie się własną oceną. Nie oznacza to braku zgody z grupą, ale zgoda ta wynika z koincydencji.
Antykonformizm to przykład postawy negatywistycznej. Jest to zależność społeczna. Antykonformista tylko reaguje na propozycję grupy, a jego zachowania są przewidywalne, a zatem możliwa jest tu manipulacja.
Korzyści i straty płynące z konformizmu:
- konformizm chroni status quo,
- chroni życie zbiorowe,
- konformizm jest orientacją antyrozwojową - istotą rozwoju jest transgresja. Konformizm ogranicza sprawstwo,
- nonkonformizm jest orientacją prorozwojową. Jest on nie zawsze doceniany, często ryzykowny.
24. Teorie zgodności poznawczej
Motyw zgodności poznawczej
Teoria Festingera - teoria dysonansu społecznego. Wszystkie teorie z tej grupy mają wspólną tezę: ludzie odczuwają wewnętrzną harmonię między swoimi przekonaniami, a uznawanie sprzecznych przekonań wywołuje przykre napięcie i składania do zmniejszenia powstałej niezgodności.
Przekonania to zdania opisujące to, co osoba robi, czuje, pragnie. Zdania te dotyczą także innych osób, przedmiotów, są to też oceny. Dysonans poznawczy to niezgodność między uznawanymi przekonaniami, jeśli z nich wynika zaprzeczenie.
Twierdzenia teorii Festingera / teoria dysonansu poznawczego:
Poznanie dwóch przekonań dysonansowych rodzi dyskomfort.
Osoby, które uznają takie przekonania starają się je zmniejszyć lub zharmonizować,
Im silniejsze napięcie wywołane przez dysonans, tym silniejsze dążenie do jego usunięcia,
Napięcie wywołane przez dysonans zależy od tego, jakie znaczenie mają dane przekonania,
Im większa jest liczba przekonań sprzecznych z danym przekonaniem, tym większe napięcie,
Napięcie wywołane przez dysonans może być zmniejszone.
25. Sposoby przywracania równowagi w systemie poznawczym
Sposoby usuwania dysonansu:
Zaprzeczenie informacji dysonansowej,
Bagatelizowanie informacji dysonansowej,
Obronność percepcyjna,
Dewaluowanie źródła informacji dysonansowej,
Zmiana postawy,
Wzmacnianie zagrożonych przekonań przez powołanie się na przykład osoby znaczącej,
Transcendencja - dwa sprzeczne przekonania podporządkowujemy przekonaniu ogólnemu, wobec którego konflikt przestaje istnieć,
Mechanizm różnicowania - F. Heider, autor koncepcji zgodności poznawczej, bada stan równowagi między 3 przekonaniami, połączonymi relacją obiektywną (przyczynowo-skutkową???) i lubienia. Relacje obiektywne to relacje nadrzędne i podrzędne. Relacje lubienia to relacje pozytywne i negatywne. Równowaga występuje przy relacjach pozytywnych oraz 2 relacjach negatywnych oraz 1 pozytywnej. Przy 2 relacjach pozytywnych i 1 negatywnej nie ma równowagi.
26. Kryteria wyborów sposobów redukcji niezgodności poznawczej
Proces podejmowania decyzji - dysonans postdecyzyjny - każda decyzja związania jest z pewnym wyborem. Nie ma wyboru, gdy alternatywy różnią się od siebie zdecydowanie jakością. Dysonans może pojawić się przy wyborze gorszej alternatywy. Redukcja może nastąpić przez zmianę postaw i zmianę wartości wybranej alternatywy. Kolejnym sposobem jest potwierdzenie informacji zasadności dokonanego wyboru. Innym sposobem jest edukowanie innych na temat swojego wyboru, a przez to jego potwierdzenie. Możliwe jest też zachowanie zgodne z podjętą decyzją.
Determinanty wielkości dysonansu:
liczba alternatyw - im mniejsza, tym mniejszy dysonans,
znaczenie decyzji - im większa, tym większe napięcie,
atrakcyjność obiektów odrzuconych - im większa, tym większy dysonans,
podobieństwo obiektów - im większe, tym mniejsze napięcie,
ostateczność decyzji - ostateczne decyzje są zazwyczaj odwlekane.
J. Mills przeprowadził eksperyment. Zbadał postawę studentów wobec ściągania i ulegania pokusie na egzaminie. Po eksperymencie zbadał zmianę poglądów u ściągających (nastąpiła liberalizacja) i tych, którzy nie ściągali (radykalizacja). W obu przypadkach doszło do dysonansu.
Wnioski:
- żeby zliberalizować czyjeś poglądy trzeba kusić do skutku,
- żeby zradykalizować czyjeś poglądy należy stworzyć sytuację pokusy, której należy się oprzeć,
- osoba z poglądami liberalnymi często ulegała pokusie,
- radykałowie pokusie się opierali.
Eksperyment Festingera i Carlsmitha - uczennice miały wykonać nudne zadania, a koleżankom powiedzieć, że było ono ciekawe. Zastosowano różne nagrody. Przy wyższej nagrodzie uczennice mówiły, że zadanie było nudne, przy niskiej, że ciekawe. Nastąpił proces samoprzekonywania.
Eksperyment Millsa (?) - udział brały uczennice, podzielone na 2 grupy eksperymentalne i kontrolną. Grupa I przechodziła stresujący egzamin, grupa II mniej stresujący, grupa kontrolna wchodziła bezwarunkowo. Dyskusja była nudna, a największy entuzjazm wykazały dziewczęta z I grupy, które odczuwały największy dysonans.
Inne badania dotyczyły uzasadnienia własnego okrucieństwa. Przy nieuzasadnionym krzywdzeniu ma miejsce deprecjacja ofiary, która wynika z dysonansu. Efekt ten nie występuje, gdy ofiara może się zrewanżować lub gdy agresorem jest osoba z niską samooceną (brak dysonansu). Pozytywna samoocena jest buforem chroniącym nas przed czynami krzywdzącymi innych.
Ostatnim zastosowaniem są psychologiczne następstwa nieuchronnych (???) zdarzeń. Wówczas dokonuje się zmiana postaw.
Podobne mechanizmy racjonalizacji decyzji miały miejsce w eksperymencie z głodzeniem, co przekładało się na fizjologię. Wykazano zdolność wpływania na swoją fizjologię.
19. Aktywność i bierność polityczna
Formy i nasilenie aktywności politycznej zwykłych ludzi zależy od systemu politycznego (w totalitarnym nie ma za bardzo możliwości; w demokratycznym zawarta jest norma aktywności obywateli), od momentu historycznego oraz od podzielanego społecznie systemu wartości. Zmiana systemu (lub sama zapowiedź takiej zmiany) przynosi wzrost aktywności.
Większej aktywności można się spodziewać w społeczeństwach ceniących wyżej wartości indywidualistyczne (indywidualny sukces, wpływ na politykę, niezależność) niż kolektywistyczne czy tradycyjne (życie rodzinne, spokój…).
Formy aktywności politycznej
Badacze używają różnych terminów do opisywania podobnych, a nawet tych samych zjawisk: zaangażowanie (involvement), uczestnictwo lub partycypacja (participation) i aktywność (activity).
Zaangażowanie - wszelkie formy zainteresowania polityką. Może mieć przede wszystkim charakter poznawczo-emocjonalny i wyrażać się skrystalizowaną postawą. Może ona prowadzić do większej aktywności politycznej.
Partycypacja polityczna - aktywne wsparcie politycznej ciągłości lub zmiany. Inni definiują ją jako wszelkie formy zaangażowania jednostko w wywieranie wpływu na czynione przez rządzących alokacje cenionych społecznie wartości.
Można ją analizować w trzech wymiarach:
jej znaczenie symboliczne versus realny wpływ,
konwencjonalność,
intensywność.
Obserwacje wskazują, że nie zawsze człowiek ma na celu wpływ na decyzje rządzących. W społeczeństwach totalitarnych odmowa udział w pewnych formach aktywności mogła spowodować sankcje. Uczestnictwo może być więc wymuszone, ale może mieć także charakter rytualny lub symboliczny (np. uczestnictwo w wyborach czy uroczystościach państwowych). Symboliczną korzyścią jest wykreowanie swojego obrazu w oczach innych, czy zademonstrowanie innym swej postawy.
Granica między partycypacją symboliczną, a taką, której intencją jest wpływ na kształt polityki, jest niejasna i płynna. Świadomość intencji i ocena prawdopodobieństwa uzyskania realnego wpływu, różnicuje stopień „symboliczności” politycznej aktywności.
Drugi wymiar to konwencjonalność versus niekonwencjonalność. Partycypacja konwencjonalna to aktywność zgodna z porządkiem ustalonym przez konstutucję i mieszcząca się w ramach instytucji demokratycznych (np. wybór rządzących). Partycypacja niekonwencjonalna (bezpośrednie uczestnictwo w polityce) polega na podejmowaniu - bez pośrednictwa instytucji - działań mających na celu wpływ na decyzję rządzących (manifestacje, strajki, obywatelskie nieposłuszeństwo). Niekonwencjonalną partycypację analizuje się czasami na poziomie legalności podejmowanych działań (np. udział we wcześniej zgłoszonej manifestacji). Oprócz aktywności nielegalnej wyróżnia się także przemoc polityczną (np. niszczenie mienia a także fizyczna agresja skierowana przeciw ludziom).
Zaangażowanie i aktywność polityczna jednostki mogą być charakteryzowane jako mniej lub bardziej intensywne, trwałe czy stabilne lub doraźne, sytuacyjne.
Intensywność i forma politycznego zaangażowania zależy od tego, jaki jest zakres i rodzaj wpływu systemu politycznego na zachowanie jednostki. Wyróżniamy: uleganie (gdy jednostka spełnia wymagania rządzących w nadziei, że osiągnie korzyści lub uniknie grożących jej kar), identyfikację (wiąże się z przekonaniem jednostki, że aktywność ma sens, bo podtrzymuje dobre relacje z systemem czy z ludźmi, których jednostka akceptuje i darzy sympatią) i internalizację (jednostka podejmuje aktywność, bo jest ona zgodna z jej potrzebami, wartościami czy politycznymi celami, jest „wewnętrznie nagradzająca”). Dokładne analizy wskazują, że zachowania polityczne są połączeniem ww. form związku z systemem. System polityczny jest zawsze - w stopniu mniejszym lub większym - obecny w aktywności jednostek.
Związki między różnymi typami aktywności politycznej
Badacze zauważają, że ludzie wybierają takie formy zachowania politycznego, o których sądzą, że mogą przynieść spodziewany rezultat.
W Polsce wykryto pięć w różnym stopniu skorelowanych ze sobą czynników dotyczących powiązań między różnymi formami partycypacji politycznej. Są to: zaangażowanie poznawcze, zachowania wyborcze, zachowania niekonwencjonalne afirmacyjne (wsparcie dla wybranej partii, podpisywanie petycji, spotkania z politykami), zachowania niekonwencjonalne typu protest oraz przynależność do partii. Najsilniej powiązane okazały się zachowania typu protest i zaangażowanie poznawcze. Wydaje się więc, że związki między poszczególnymi rodzajami partycypacji politycznej mogą być uwarunkowane sytuacyjnie.
Psychologiczne uwarunkowania aktywności i bierności politycznej
Najszerszych ram teoretycznych dostarcza teoria działania celowego. Warunkiem aktywności jest uznanie polityki za ważną lub wartościową dla jednostki sferę, w której może ona realizować osobiste motywy. Drugim warunkiem jest subiektywne oszacowane zakresu, w jakim własna aktywność doprowadzi jednostkę do osiągnięcia zamierzonych celów.
Okazuje się, że dominujący typ motywacji politycznego zaangażowania ma związek ze stylem uprawiania polityki i ze stosunkiem do ideologii politycznej. Badania aktywistów Demokratów i Republikanów z Kalifornii wykazały, że istnieją cztery czynniki motywacji aktywności politycznej: ambicja, towarzyskość, czyli motyw afiliatywny, zadaniowość i lojalność lub wierność.
Zaangażowanie polityczne może stać się dla jednostki wartością, ponieważ zaspokaja różne potrzeby. Oprócz potrzeby wpływu, władzy lub osiągnięć, zaspokaja także potrzeby nawiązywania kontaktów, poczucia wspólnoty czy społecznej tożsamości.
Uczestnictwo w życiu politycznym może być nie tylko instrumentalne wobec potrzeb psychologicznych jednostki, ale może też być wartością samą w sobie. Socjalizacja polityczna w krajach demokratycznych wytwarza normę aktywności obywatelskiej. Jeśli jest ona uzewnętrzniona to wpływ na życie polityczne staje się osobistą wartością jednostki. Warunkiem działania jest poczucie związku z systemem, brak poczucia wyobcowania, alienacji politycznej. Badania wskazują, że poczucie obcości prowadzi raczej do aktywności niż bierności wtedy, gdy osoby wyobcowane mają jakieś inne polityczne afiliacje, natomiast zachowania agresywne są bardziej prawdopodobne, gdy osoby wyalienowane mają poczucie izolacji.
Stosunek do polityki, a więc pośrednio do własnej partycypacji politycznej, wiąże się z poziomem zaufania do systemu politycznego, istniejących partii, instytucji państwowych i polityków. Brak zaufania prowadzi do alienacji i objawia się raczej biernością. Z drugiej strony wysoki poziom zaufania też może doprowadzić do bierności, ponieważ jednostka uzna, że pozytywnie wartościowane zdarzenia nastąpią same w wyniku „dobrej polityki”. Polityczna nieufność może doprowadzić do przekonania, że negatywne zdarzenia będą bardziej prawdopodobne.
Wartość polityki dla jednostki i rodzaj jej związku związane są z miejscem jednostki w systemie społecznym. Wyższy status społeczno-ekonomiczny jest pozytywnie związany z poziomem uczestnictwa w polityce, zwłaszcza w aktywności konwencjonalnej.
Druga duża grupa czynników psychologicznych dotyczy cech indywidualnych, które decydują o oczekiwaniu raczej sukcesu niż porażki w działalności politycznej. Pozytywna samoocena, zgeneralizowane poczucie wewnętrznej kontroli oraz poczucie skuteczności politycznej to najczęściej wymieniane cechy osób zaangażowanych politycznie. Ludzie nie są skłonni podejmować działania, jeśli nie wierzą, że ma ono jakikolwiek wpływ.
Aktywność polityczna jest związana z asertywnością, nastawieniem na osiągnięcia, ciągłą rywalizacją a także z dużą dynamiką działań. W psychologii istnieje pojęcie wzór zachowania A (WZA), które wydaje się bliskie charakterystyce typowej aktywności politycznej. Składa się on z sześciu komponentów: silnej potrzeby osiągnięć, silnych tendencji rywalizacyjnych, potrzeby uznania, skłonności do nieustannego silnego angażowania się w różnego rodzaju aktywności, impulsywnego i szybkiego działania, psychicznej i fizycznej hipergotowości. Takie zachowanie może prowadzić do wyczerpania możliwości biologicznych i psychicznych.
Aktywność polityczna wymaga też umiejętności społecznych oraz publicznego „sprzedawania” siebie. Cechą osobowościową szczególnie pożądaną jest tutaj ekstrawersja. Osoby polityczne aktywne bardziej pozytywnie postrzegają innych ludzi i bardziej im ufają., natomiast osoby bierne częściej przypisują innym cynizm, niekompetencję i skłonność do korupcji. Tak więc także sposób spostrzegania świata społecznego może sprzyjać podejmowaniu aktywności lub przeszkadzać w tym.
Dostępność bodźców politycznych zależy do wiedzy jednostki i od rozbudowania, wyrazistości i centralności pojęć politycznych. Im więcej bodźców jednostka postrzega jako „polityczne”, tym większe prawdopodobieństwo, że będzie uczestniczyć w polityce.
Sytuacyjne uwarunkowania partycypacji politycznej: rola interesów
Wiele badań ogranicza się do wykazania związku między nasileniem i rodzajem partycypacji politycznej w jakimś przedziale czasowym a cechami psychologicznymi jednostek bez uwzględniania sytuacyjnej specyfiki deklarowanych przez respondenta zachowań. Tym samym gubi się instrumentalny aspekt politycznej partycypacji. Pomija się też cechy środowiska, w jakim życie aktywna lub bierna politycznie jednostka.
Aby interes społeczności (interes wspólny) pobudził aktywność polityczną jednostki, musi stać się także jej subiektywnym interesem. Gdy taka konwersja nastąpi jednostka zaczyna przywiązywać większą wagę do realizacji celów związanych z subiektywnym i wspólnym interesem. Większa jest szansa na taką konwersję, gdy problem dotyczy małego obszaru, musi być rozwiązany w określonym czasie i jest konkretni zdefiniowany. Okazuje się, że wspólny interes bardziej motywuje ludzi do pisania listów i petycji do władz oraz massmediów, a także do udziału w demonstracjach, gdy mieszkają oni w małych miejscowościach, gdzie jest większa społeczna kontrola, a wyłamywanie się z prób realizacji wspólnego interesu jest trudniejsze. Bardziej aktywni ludzie są lepiej wykształceni, lepiej zarabiają i mają wyższą pozycję zawodową.
Aktywność i bierność wyborcza
Uczestnictwo w wyborach jest konwencjonalną aktywnością polityczną. Dla zdecydowanej większości ludzi jest to jedyna forma uczestnictwa w życiu politycznym. Motywacja uczestnictwa w wyborach albo bierności wyborczej wynika zarówno ze specyfiki przedwyborczej sytuacji na scenie politycznej, jak i jej percepcji i oceny oraz osobistych dążeń jednostki.
Różne elementy sytuacji przedwyborczej modyfikują znaczenie aktu wyborczego dla jednostek, przez to zwiększają motywacje do udziału w wyborach. Więcej osób uczestniczy w wyborach gdy sytuacja wyborcza kreuje poczucie, iż udział w wyborach wiąże się z osobistym wpływem na ich wynik i kształt polityki oraz gdy tzw. koszy uczestnictwa nie są duże. W rozwiniętych demokracjach zachodnich wybory prezydenckie osiągają wyższy poziom frekwencji niż parlamentarne i lokalne. Podobnie jest w Polsce. Wynika to z większego znaczenia urzędu głowy państwa, większego zainteresowania massmediów oraz znajomości kandydatów. Znaczenie uczestnictwa w wyborach może być niewielkie, jeżeli ludzie mają przeświadczenie, iż funkcje, do których wybierają ludzi, są mało ważne, a osoby wcześniej pełniące analogiczne funkcje nie cieszą się autorytetem.
Duże zainteresowanie społeczne (a przez to wysoką frekwencję) wzbudzają wybory, które zapowiadają możliwość istotnej zmiany. Przykład: pierwsze wolne wybory w krajach postkomunistycznych, kiedy w wyborach istniała możliwość odrzucenia ancien régime.
Gdy przedwyborcza scena jest bardzo rozproszona i mało przejrzysta, uczestnictwo w wyborach jest trudniejsze, gdyż wymaga pewnych kosztów psychologicznych (zorientowanie się w programie itp.). Łatwiej jest więc wycofać się z tego trudu i nie głosować lub zagłosować na podstawie podpowiedzi jakiegoś autorytetu. Psychologiczne koszty uczestniczenia w wyborach wiążą się też z rodzajem ordynacji wyborczej. Im bardziej jest ona skomplikowana, tym mniej chętnie wyborcy pójdą do urn. W ordynacji większościowej wyborca ma poczucie bezpośredniego wpływu na wybór posła w swoim okręgu, co zwiększa jego motywacje. W przypadku ordynacji proporcjonalnej większą motywację mają osoby identyfikujące się raczej z partią niż konkretnym kandydatem.
Małe zainteresowanie wyborami i niską frekwencję obserwuje się wtedy, gdy wszystkie partie czy kandydaci są zbyt dalecy od tego, co chcieliby uzyskać i co uznają za ważne potencjalni wyborcy. Dziś niewielkie spostrzegane różnice programowe między kandydatami/partiami, brak zapowiedzi istotnych zmian po wyborach i brak identyfikowania się wyborców z programami kandydatów czynią wybory mało stymulującymi, zwiększają psychologiczne koszty i prowadzą do niskiej frekwencji.
Koszt psychologiczny udziału w wyborach jest też związany z tym, ile czasu może on zająć oraz ile i jak atrakcyjnych alternatywnych czynności jest dostępnych w momencie wyborów dla danej jednostki.
Do udziału w wyborach zachęca przekonanie o wartości wyborów jako aktu legitymizacji władzy, możliwości wpływu na jej kształt, a jednocześnie ważnego obowiązku obywatela. Jest to efekt socjalizacji politycznej, której celem jest przygotowanie obywateli do powszechnego uczestnictwa w życiu politycznym. Na początku lat 90., choć zmienił się system polityczny, udział w wyborach był jeszcze raczej aktem moralnego poparcia, a brak uczestnictwa - wyrazem sprzeciwu wobec dokonujących się przemian. Przed wyborami parlamentarnymi w 1997 r. więcej osób zadeklarowało pójście do urn, niż faktycznie do nich poszło, co może świadczyć o wykształceniu się normy uczestnictwa w wyborach.
Prawdopodobieństwo udziału w wyborach zależy od miejsca jednostki w strukturze społecznej, określanego przez wykształcenie, status zawodowy, wiek, płeć, miejsce zamieszkania oraz przez zakres uczestnictwa jednostki w świecie instytucji i grup nieformalnych. Uczestnictwo w wyborach jest powiązane z wiekiem: z reguły absencja wyborcza jest najwyższa wśród najmłodszych uprawnionych. Dla młodzieży jest to coś w rodzaju wzorca pokoleniowego. W wielu krajach w wyborach częściej uczestniczą mężczyźni niż kobiety. Miejsce zamieszkania także wpływa na udział w wyborach (różna sytuacja ekonomiczna danych regionów może przyczyniać się do różnej stymulacji; istotne są także wzory lub tradycje obowiązujące w różnych regionach). Czynnikiem zwiększającym prawdopodobieństwo uczestniczenia w wyborach jest aktywność jednostki w świecie instytucji formalnych, dobrowolnych zrzeszeń czy stowarzyszeń oraz wspólnot religijnych.
W związku z przedstawionymi uwarunkowaniami konwencjonalnej aktywności i bierności wyborczej można wyróżnić trzy grupy ludzi: zwykle uczestniczących w wyborach, takich, którzy czasem uczestniczą i tych, którzy zazwyczaj nie uczestniczą. Psychologiczna charakterystyka osób systematycznie nie uczestniczących w wyborach dotyczy zwykle specyfiki przekonań i postaw wobec polityki oraz właściwości postaw psychologicznych nie związanych z polityką. Na podstawie badań amerykańskich można wyróżnić pięć grup nie głosujących:
wyalienowani,
niedoinformowani (uznają, że nie mają kwalifikacji w tym konkretnym przypadku),
młodzi, nie związani z żadną społecznością lokalną,
nerwowi (ludzie w średnim wieku zdenerwowani sposobem uprawiania polityki; uznają, że ich głos się nie liczy),
bardzo zajęci (zainteresowani polityką, aktywni w lokalnych zbiorowościach, ale nie mający czasu na akt wyborczy).
W Polsce w wyborach parlamentarnych 93' wyłoniły się dwie grupy nie głosujących:
bierni niezadowoleni (słabo wykształceni, bez poczucia wpływu politycznego),
zadowoleni z własnej sytuacji (wykształceni, dobrze zarabiający, ale bez aspiracji politycznych).
W wyborach 97' dołączyła do nich grupa zadufanych, zwolenników największych ugrupowań, którzy uznali, że faworyci i tak sobie poradzą.