"Istoto istotna!"
Pragnieniem jesteś w Miłości,
Pragnieniem w pierwotnej jedności.
Spełnieniem dla męża swego,
Wytchnieniem dla ojca Twego.
Przy Tobie czas zwalnia, przyśpiesza,
Odchodzi na bok i wieczność pociesza.
By w chwilach beztroski i szczęścia
I czasem oschłego podejścia,
Wybiła godzina szczerości,
Godzina wiary, ufności.
By w czas tęsknoty i suszy,
Oczy widziały, słyszały uszy,
Ostygłe serce gorąco zawrzało,
A dusza śpiewała jak ciągle jej mało!
W tym czasie słowa zostają,
Ulotne nie stają się wiersze,
Od zawsze wiernie słuchają,
A oczy czytają je pierwsze.
Czytają, aż serce poruszy,
...
. . ...Spokojnie, czas stoi, nie ruszy!
Ale gdy gdzieś w oddali,
W niepewnej swojej duszy,
Zapomnisz jak cię kochali,
Czas więcej się nie wzruszy,
Ucieknie ze swą wiecznością,
Jedyną swą miłością!
Bo w swym mijaniu duszy
Tęsknotę zawieruszy.
To w tobie kobieto istotna,
Czas traci swe poczucie,
Nie widzi lat, mijają skrycie.
Istotnie w tobie jest wieczne życie,
I w skali lat i wszelkim bycie...