AKTORZY TO ŚWINIE
(stoi aktor na scenie i mówi tekst)
Aktor A żagle sztuki będą górować nad morzem kiczu. I choćby tysiące bałwanów spienionych ryczało nad żaglami to nie ugnie się maszt. O nie!" Nie, nie, nie, o nie, nie. O nie! Tak... I choćby mi pod nogi rzucano..."(wpada zeszyt) Co. Co to jest?
Fanka Grzecznie proszę o autograf!
Aktor Że co?
Fanka Uwielbiam pana!
Aktor (pod nosem) Ach, fanka. (podpisuje) Jak pani na imię?!
Fanka Aneta!
Aktor Anecie wpisuje się Stanisław Barbara Malczycki! Co pani tak z daleka?
Fanka Mama ostrzegała, że artyści to świnie!
Aktor Niech pani nie opowiada. A Holoubek, a Mikulski, a pan Tik-Tak?...
Fanka A Wodiczko?
Aktor Wodiczko, Wodiczko... Kto to jest Wodiczko?
Fanka Miejscowy aktor. Przystojny jest, ładnie gra, wysoki ale świnia!
Aktor Ale ja, nie jestem za przeproszeniem - Wodiczko.
Fanka Każdy z początku tak mówi! A jak tylko podejdę po autograf to zaraz buziaka chcą ukradnąć!
Aktor A jak już ukradną buziaka to co?... Wpisują Wodiczko?
Fanka Nie rozumiem!
Aktor A mama pani to chyba nie lubi artystów?
Fanka Nie lubi! Znała kiedyś takiego, ale jej nakłamał, pieniądze ukradł i wszystkie biżuterie i uciekł. I później to go tylko we filmie widziała, jak w pociągu przejeżdżał.
Aktor Wszystko ukradł... ?
Fanka Mnie zostawił. Ale mama mówiła, że to normalne i zaczęła mnie wychowywać!
Aktor To tłumaczy dlaczego pani taka zdystansowana.
Fanka Nie rozumiem!
Aktor Skąd w pani ta nieufność.
Fanka Nie rozumiem!
Aktor (macha rękami z rezygnacją) To zbiera pani autografy?
Fanka Rozumiem! Tak! Ale nie dla przyjemności zbieram! Mama wszystkie sprawdza aż dorwie tego łajdaka!
Aktor Ładnie, że pani mamie pomaga.
Fanka Nie? Nadejdzie jeszcze czas zapłaty!...
( zza kulis wpada bukiet kwiatów)
Aktor To dla mnie? (chce podnieść ale bukiet się cofa) Co za żarty?
Fanka A mamie pan dobrze życzy?
Aktor Oczywiście. (chce podnieść ale to samo, jest bliżej kulis)
Fanka A należy się mamie za krzywdę?!
Aktor Należy. (chcąc podnieść kwiaty wchodzi za kulisy a tam łomot, jęk jakowyś oraz ręka zza kulis bezwładna)
Fanka Mamo, jest tylko stówa!
Mama Ziarnko do ziarnka a zbierze się miarka.